Jest akt oskarżenia przeciw aktorowi Bartłomiejowi M. Odpowie m.in. za gwałty małoletnich

Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko aktorowi Bartłomiejowi M., któremu zarzuca się popełnienie 14 przestępstw przeciw wolności seksualnej – poinformował PAP rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie Marcin Saduś.
pokrzywdzona kobieta
pokrzywdzona kobieta / Pixabay.com

Prokurator dodał, że mężczyźnie zarzucono m.in. dziewięć gwałtów, w tym cztery wobec małoletnich poniżej 15. roku życia.

Akt oskarżenia przeciwko Bartłomiejowi M. skierowała Prokuratura Regionalna w Warszawie 9 września do Sądu Okręgowego w Warszawie. Śledczy zarzucili M. popełnienie od 2004 do 2016 roku 14 przestępstw przeciwko wolności seksualnej.

Miał zwabiać i odurzać

"Jak wynika z ustaleń śledztwa oskarżony pod pretekstem wykonywania sesji zdjęciowych zwabiał nastoletnie dziewczyny, z których najmłodsze miały 14 lat, a najstarsza 17 lat, głównie do wynajmowanego przez siebie mieszkania w Warszawie, a następnie po podaniu im alkoholu lub środka odurzającego doprowadzał je do obcowania płciowego lub innych czynności seksualnych" - podkreślił rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie Marcin Saduś.

Prokurator zaznaczył, że pokrzywdzone w swych zeznaniach wskazywały, że oskarżony sugerował, że jest znanym i wpływowym aktorem telewizyjnym, a "profesjonalne sesje mogą je wypromować". "Oskarżony nie był jednak profesjonalnym fotografem, nigdy nie wystawiał zdjęć z udziałem nagich kobiet, zaś za przeprowadzane sesje nigdy nie pobierał wynagrodzenia" - wyjaśnił.

"Z materiału dowodowego wynika, że wzbudzał zaufanie małoletnich, wykorzystywał ich naiwność oraz brak doświadczenia. Pokrzywdzone wskazywały ponadto, że z perspektywy czasu czuły się inaczej niż po spożyciu samego alkoholu. Pokrzywdzone często traciły świadomość lub były półsenne oraz bezwładne" - tłumaczył.

Prokurator zarzucił 55-letniemu mężczyźnie popełnienie dziewięciu gwałtów, w tym czterech wobec małoletnich poniżej 15. roku życia. Bartłomiej M. usłyszał też zarzut obcowania z małoletnimi poniżej 15. roku życia, posiadania treści pornograficznych z udziałem takich osób, a także nawiązywania kontaktu celem utrwalania takich treści. "Status pokrzywdzonych w śledztwie miało 13 kobiet" - wyliczył rzecznik.

"W toku śledztwa Bartłomiej M. był kilkakrotnie przesłuchiwany. Konsekwentnie nie przyznawał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, złożył wyjaśnienia sprzeczne z pozostałymi uzyskanymi przez prokuratora dowodami. Spójność zeznań pokrzywdzonych w zakresie jego modus operandi podejrzany tłumaczył spiskiem bliżej nieokreślonych osób" - podał prokurator.

"Zakończona przedmiotowym aktem oskarżenia sprawa jest efektem profesjonalnej organizacji i koordynacji osób zaangażowanych w prowadzenie śledztwa oraz wzorcowym przykładem współpracy organów ściągania z przedstawicielami mediów. Dzięki powyższym działaniom udało się zgromadzić materiał dowodowy pozwalający na ustalenie nie tylko tożsamości 13 kobiet pokrzywdzonych na przestrzeni 12 lat, ale także przedstawienie aż 14 zarzutów" - zauważył rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie.

Przypomniał przy tym, że pod koniec sierpnia 2022 r. Prokurator Okręgowy w Warszawie wniósł kasację od prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie, który jako sąd odwoławczy uniewinnił Bartłomieja M. od zarzutu popełnienia przestępstwa zgwałcenia innej kobiety w lipcu 2016 r. "Sąd odwoławczy wydał takie orzeczenie, mimo iż sąd I instancji, tj. Sąd Rejonowy dla Warszawy Żoliborza w Warszawie uznał winę oskarżonego i skazał go na karę 2 lat i 11 miesięcy pozbawienia wolności oraz orzekł środek karny w postaci zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej na odległość 500 m przez okres 10 lat" - podał.

"Za najpoważniejszy czyn, tj. zgwałcenie małoletniej poniżej 15. roku życia, grozi kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. Wobec Bartłomieja M. nadal jest stosowany środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania" - dodał.


 

POLECANE
Szef SKW nakazał wszczęcie postępowania wyjaśniającego ws. ujawnienia danych Cenckiewicza z ostatniej chwili
Szef SKW nakazał wszczęcie postępowania wyjaśniającego ws. ujawnienia danych Cenckiewicza

Rzecznik koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński poinformował we wtorek, że szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego nakazał wszczęcie pilnego postępowania wyjaśniającego w sprawie ujawnienia danych szefa BBN Sławomira Cenckiewicza.

Brytyjski rząd chce zmienić kraj w otwarte więzienie” gorące
"Brytyjski rząd chce zmienić kraj w otwarte więzienie”

Jak poinformował portal European Conservative, 4 grudnia 2025 r. rząd Partii Pracy w Wielkiej Brytanii ogłosił plany rozszerzenia technologii rozpoznawania twarzy na każdą wioskę, miasteczko i miasto w całym kraju.

ABW zatrzymała studenta KUL podejrzewanego o przygotowywanie masowego zamachu z ostatniej chwili
ABW zatrzymała studenta KUL podejrzewanego o przygotowywanie masowego zamachu

ABW zatrzymała studenta KUL podejrzewanego o przygotowywanie masowego zamachu na jednym z jarmarków świątecznych – poinformował we wtorek rzecznik koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński. Celem przestępstwa było zastraszenie wielu osób, a także wsparcie Państwa Islamskiego – dodał.

Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania

Kierowcy w Poznaniu muszą przygotować się na kolejne utrudnienia w ruchu. Od wtorku po porannym szczycie zmieni się organizacja ruchu w rejonie mostu Bolesława Chrobrego. Chodzi o skrzyżowanie ulic Estkowskiego i Chwaliszewo.

Węgry pozwały TSUE w związku z „bezprecedensową” grzywną migracyjną z ostatniej chwili
Węgry pozwały TSUE w związku z „bezprecedensową” grzywną migracyjną

Węgry złożyły pozew przeciwko Europejskiemu Trybunałowi Sprawiedliwości (TSUE) w związku z grzywnami związanymi z migracją, o które wnioskowała Bruksela – ogłosił w poniedziałek, 15 grudnia, minister sprawiedliwości Bence Tuzson, określając to posunięcie jako „bezprecedensowy krok w historii UE”.

Zabójstwo 11-latki w Jeleniej Górze. Jest komunikat prokuratury gorące
Zabójstwo 11-latki w Jeleniej Górze. Jest komunikat prokuratury

W sprawie zabójstwa 11-letniej dziewczynki w Jeleniej Górze zatrzymano 12-latkę, która może mieć związek z tym zdarzeniem – poinformowała PAP prokuratura. Ofierze zadano rany ostrym narzędziem. Sprawą ma zająć się we wtorek sąd rodzinny.

Negocjacje pokojowe. „Berliner Zeitung”: Niemcy nie są graczem, Niemcy zapewniają lokal i kawę z ostatniej chwili
Negocjacje pokojowe. „Berliner Zeitung”: Niemcy nie są graczem, Niemcy zapewniają lokal i kawę

„Po raz pierwszy od lat w Berlinie poważnie mówi się o zakończeniu wojny na Ukrainie. Ale Niemcy są przede wszystkim gospodarzem” – pisze „Berliner Zeitung”.

Eurodeputowani poparli nowe środki na wzmocnienie gotowości obronnej UE z ostatniej chwili
Eurodeputowani poparli nowe środki na wzmocnienie gotowości obronnej UE

W poniedziałek posłowie do Parlamentu Europejskiego z czterech komisji zatwierdzili nowe propozycje mające na celu przyspieszenie inwestycji obronnych i poprawę zdolności reagowania UE w obliczu wyzwań związanych z bezpieczeństwem.

Donald Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia z ostatniej chwili
Donald Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia

Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.

Jelenia Góra w szoku po znalezieniu martwej 12-latki. Jest zatrzymanie i nowe ustalenia w sprawie z ostatniej chwili
Jelenia Góra w szoku po znalezieniu martwej 12-latki. Jest zatrzymanie i nowe ustalenia w sprawie

Tragiczne wydarzenia wstrząsnęły Jelenią Górą. Przy ul. Wyspiańskiego znaleziono ciało 12-letniej dziewczynki. Policja potwierdziła, że do śmierci mogły przyczynić się osoby trzecie, a w toku śledztwa ustalono osobę nieletnią, która może mieć związek z tą sprawą.

REKLAMA

Jest akt oskarżenia przeciw aktorowi Bartłomiejowi M. Odpowie m.in. za gwałty małoletnich

Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko aktorowi Bartłomiejowi M., któremu zarzuca się popełnienie 14 przestępstw przeciw wolności seksualnej – poinformował PAP rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie Marcin Saduś.
pokrzywdzona kobieta
pokrzywdzona kobieta / Pixabay.com

Prokurator dodał, że mężczyźnie zarzucono m.in. dziewięć gwałtów, w tym cztery wobec małoletnich poniżej 15. roku życia.

Akt oskarżenia przeciwko Bartłomiejowi M. skierowała Prokuratura Regionalna w Warszawie 9 września do Sądu Okręgowego w Warszawie. Śledczy zarzucili M. popełnienie od 2004 do 2016 roku 14 przestępstw przeciwko wolności seksualnej.

Miał zwabiać i odurzać

"Jak wynika z ustaleń śledztwa oskarżony pod pretekstem wykonywania sesji zdjęciowych zwabiał nastoletnie dziewczyny, z których najmłodsze miały 14 lat, a najstarsza 17 lat, głównie do wynajmowanego przez siebie mieszkania w Warszawie, a następnie po podaniu im alkoholu lub środka odurzającego doprowadzał je do obcowania płciowego lub innych czynności seksualnych" - podkreślił rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie Marcin Saduś.

Prokurator zaznaczył, że pokrzywdzone w swych zeznaniach wskazywały, że oskarżony sugerował, że jest znanym i wpływowym aktorem telewizyjnym, a "profesjonalne sesje mogą je wypromować". "Oskarżony nie był jednak profesjonalnym fotografem, nigdy nie wystawiał zdjęć z udziałem nagich kobiet, zaś za przeprowadzane sesje nigdy nie pobierał wynagrodzenia" - wyjaśnił.

"Z materiału dowodowego wynika, że wzbudzał zaufanie małoletnich, wykorzystywał ich naiwność oraz brak doświadczenia. Pokrzywdzone wskazywały ponadto, że z perspektywy czasu czuły się inaczej niż po spożyciu samego alkoholu. Pokrzywdzone często traciły świadomość lub były półsenne oraz bezwładne" - tłumaczył.

Prokurator zarzucił 55-letniemu mężczyźnie popełnienie dziewięciu gwałtów, w tym czterech wobec małoletnich poniżej 15. roku życia. Bartłomiej M. usłyszał też zarzut obcowania z małoletnimi poniżej 15. roku życia, posiadania treści pornograficznych z udziałem takich osób, a także nawiązywania kontaktu celem utrwalania takich treści. "Status pokrzywdzonych w śledztwie miało 13 kobiet" - wyliczył rzecznik.

"W toku śledztwa Bartłomiej M. był kilkakrotnie przesłuchiwany. Konsekwentnie nie przyznawał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, złożył wyjaśnienia sprzeczne z pozostałymi uzyskanymi przez prokuratora dowodami. Spójność zeznań pokrzywdzonych w zakresie jego modus operandi podejrzany tłumaczył spiskiem bliżej nieokreślonych osób" - podał prokurator.

"Zakończona przedmiotowym aktem oskarżenia sprawa jest efektem profesjonalnej organizacji i koordynacji osób zaangażowanych w prowadzenie śledztwa oraz wzorcowym przykładem współpracy organów ściągania z przedstawicielami mediów. Dzięki powyższym działaniom udało się zgromadzić materiał dowodowy pozwalający na ustalenie nie tylko tożsamości 13 kobiet pokrzywdzonych na przestrzeni 12 lat, ale także przedstawienie aż 14 zarzutów" - zauważył rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie.

Przypomniał przy tym, że pod koniec sierpnia 2022 r. Prokurator Okręgowy w Warszawie wniósł kasację od prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie, który jako sąd odwoławczy uniewinnił Bartłomieja M. od zarzutu popełnienia przestępstwa zgwałcenia innej kobiety w lipcu 2016 r. "Sąd odwoławczy wydał takie orzeczenie, mimo iż sąd I instancji, tj. Sąd Rejonowy dla Warszawy Żoliborza w Warszawie uznał winę oskarżonego i skazał go na karę 2 lat i 11 miesięcy pozbawienia wolności oraz orzekł środek karny w postaci zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej na odległość 500 m przez okres 10 lat" - podał.

"Za najpoważniejszy czyn, tj. zgwałcenie małoletniej poniżej 15. roku życia, grozi kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. Wobec Bartłomieja M. nadal jest stosowany środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania" - dodał.



 

Polecane