Ewa Zarzycka dla "TS": I po wizycie

Wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych to zawsze ważne wydarzenie, bez względu na to, czy to Demokrata, czy Republikanin. W większym stopniu to pochodna roli, jaką USA pełnią w świecie, niż osobowości tego, kto aktualnie mieszka w Białym Domu. Zwłaszcza, że nie zawsze są to politycy wybitni.
Grzegorz Jakubowski Ewa Zarzycka dla "TS": I po wizycie
Grzegorz Jakubowski / KPRP
Jak w historii zapisze się Donald Trump, tego jeszcze nie wiadomo. Ostra krytyka, wręcz nienawiść, z jaką się spotyka, a z drugiej strony peany i zachwyty, są równo dziś nieuprawnione. „Po owocach ich poznacie” – biblijna maksyma i do aktualnego prezydenta USA się odnosi.
Tego wyważenia niektórym zabrakło przy okazji wizyty Donalda Trumpa w Warszawie. Gdy czytałam i słuchałam pewnych komentarzy, jeszcze przed wizytą, nie mogłam pozbyć się wrażenia, że oto pomazaniec boży raczy nawiedzić swoją zapadła dziedzinę. I dopiero w odbitym od niego blasku kraina ta zacznie cokolwiek znaczyć.  Ale były też listy i apele, których sens w skrócie brzmiał „panie Trump, pana wizyta nad Wisłą tylko wtedy będzie coś znaczyć, jeśli Pan pognębi ksenofobiczny,  nacjonalistyczny, faszyzujący (potrzebne dodać), rozbijający Unię Europejską rząd PiS”.

Trump o ksenofobii i faszyzmie w Polsce nic nie mówił, więc dla tych, którzy taką Polskę widzą, wizyta była całkowicie nieudana. A to, co prezydent USA powiedział o idei Trójmorza („Pragnę powiedzieć mieszkańcom tego wspaniałego regionu (państw Trójmorza-red.): Ameryka dąży do poszerzenia współpracy z wami”) jest jawną zachętą do tego, by Polska, jako wasal USA, stała się koniem trojańskim UE.  
Wizyta się odbyła. Na pewno była ważna. Ale co z niej naprawdę wyniknie, czas pokaże.  Tak czy inaczej z komponowaniem tryumfalnych marszy czy układaniem następnych pamfletów radzę zaczekać.     

Ewa Zarzycka

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (28/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Najważniejsze, to nie drażnić Niemców tylko u nas
Najważniejsze, to nie drażnić Niemców

Trwa realna walka o Polskę, jej kształt, przyszłość i generalnie istnienie. Starcie miedzy prawda, a oczywistym i bijącym w oczy kłamstwem, bezczelnością w wielu przypadkach tak oczywista, że aż zapierająca dech w piersiach. Jednym z elementów tego starcia jest zmiana znaczenia słów, jest też i ściśle związana z powyższym konfrontacja w sferze historii przeplatającej się z nasza rzeczywistością.

Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski tylko u nas
Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski

3 maja 1945 r. dekretem Krajowej Rady Narodowej Michał Rola-Żymierski został mianowany marszałkiem Polski.A ponieważ komunistyczna KRN była tworem całkowicie marionetkowym wobec Moskwy, śmiało można powiedzieć, że renegata Żymierskiego marszałkiem Polski uczynił Józef Stalin. Co ma wspólnego z dwoma przedwojennymi marszałkami Polski: Józefem Piłsudskim i Edwardem Śmigłym-Rydzem. Nic.

Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen gorące
Polski wynalazca zaprezentował latający ścigacz jak z Gwiezdnych Wojen

Tak spełnia się marzenia! Przed kilkoma dniami swoją światową premierę miał nowy latający rower, tworzony przez Tomasza Patana.

Kipi gniewem. Eksperci punktują księcia Harry'ego Wiadomości
"Kipi gniewem". Eksperci punktują księcia Harry'ego

Książę Harry znalazł się w ogniu krytyki. Po tym, jak przegrał sprawę w londyńskim Sądzie Apelacyjnym dotyczącą policyjnej ochrony, udzielił emocjonalnego wywiadu BBC. Wypowiedzi Harry’ego nie spotkały się jednak z przychylnością ekspertów.

Niepokojący bilans majówki na polskich drogach. Policja wydała komunikat Wiadomości
Niepokojący bilans majówki na polskich drogach. Policja wydała komunikat

Policja poinformowała o fatalnym bilansie majówki na polskich drogach. Zatrzymano prawie tysiąc nietrzeźwych kierowców.

Marco Rubio o przyszłości Polski i USA: „Nigdy nie jawiła się jaśniej” z ostatniej chwili
Marco Rubio o przyszłości Polski i USA: „Nigdy nie jawiła się jaśniej”

Nasza wspólna przyszłość nigdy nie jawiła się jaśniej - powiedział w sobotę sekretarz stanu USA Marco Rubio w oświadczeniu wydanym z okazji polskiego Święta Trzeciego Maja. Podkreślił, że Polska "radykalnie wzmocniła wspólne bezpieczeństwo" obu krajów.

Silny ból. Prezydent Serbii przerwał wizytę w USA pilne
"Silny ból". Prezydent Serbii przerwał wizytę w USA

Aleksandar Vuczić, prezydent Serbii, został w sobotę przyjęty do Wojskowej Akademii Medycznej w Belgradzie - poinformowało jego biuro. Stało się to krótko po jego powrocie ze Stanów Zjednoczonych, gdzie z powodów zdrowotnych przedwcześnie zakończył swoją wizytę.

GKS Katowice w żałobie. Nie żyje legenda klubu z ostatniej chwili
GKS Katowice w żałobie. Nie żyje legenda klubu

GKS Katowice poinformował o śmierci Sylwestra Wilczka, jednej z największych postaci w historii śląskiego hokeja. Były reprezentant Polski i trener zmarł w wieku 88 lat.

Hit, który pokochała młodzież. Twórcy zaskoczeni frekwencją Wiadomości
Hit, który pokochała młodzież. Twórcy zaskoczeni frekwencją

Ten film to prawdziwy hit. Od jego premiery minęły już dwa miesiące, a zainteresowanie wśród widzów wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie.

Mentzen: Uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski polityka
Mentzen: Uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski

Jeżeli zostanę prezydentem uszczelnię granice, nie pozwolę na masowe migracje do Polski - powiedział w sobotę na wiecu w Rypinie (woj. kujawsko-pomorskie) kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen. Zapewnił, że będzie dbał o polskie interesy, a nie zagraniczne.

REKLAMA

Ewa Zarzycka dla "TS": I po wizycie

Wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych to zawsze ważne wydarzenie, bez względu na to, czy to Demokrata, czy Republikanin. W większym stopniu to pochodna roli, jaką USA pełnią w świecie, niż osobowości tego, kto aktualnie mieszka w Białym Domu. Zwłaszcza, że nie zawsze są to politycy wybitni.
Grzegorz Jakubowski Ewa Zarzycka dla "TS": I po wizycie
Grzegorz Jakubowski / KPRP
Jak w historii zapisze się Donald Trump, tego jeszcze nie wiadomo. Ostra krytyka, wręcz nienawiść, z jaką się spotyka, a z drugiej strony peany i zachwyty, są równo dziś nieuprawnione. „Po owocach ich poznacie” – biblijna maksyma i do aktualnego prezydenta USA się odnosi.
Tego wyważenia niektórym zabrakło przy okazji wizyty Donalda Trumpa w Warszawie. Gdy czytałam i słuchałam pewnych komentarzy, jeszcze przed wizytą, nie mogłam pozbyć się wrażenia, że oto pomazaniec boży raczy nawiedzić swoją zapadła dziedzinę. I dopiero w odbitym od niego blasku kraina ta zacznie cokolwiek znaczyć.  Ale były też listy i apele, których sens w skrócie brzmiał „panie Trump, pana wizyta nad Wisłą tylko wtedy będzie coś znaczyć, jeśli Pan pognębi ksenofobiczny,  nacjonalistyczny, faszyzujący (potrzebne dodać), rozbijający Unię Europejską rząd PiS”.

Trump o ksenofobii i faszyzmie w Polsce nic nie mówił, więc dla tych, którzy taką Polskę widzą, wizyta była całkowicie nieudana. A to, co prezydent USA powiedział o idei Trójmorza („Pragnę powiedzieć mieszkańcom tego wspaniałego regionu (państw Trójmorza-red.): Ameryka dąży do poszerzenia współpracy z wami”) jest jawną zachętą do tego, by Polska, jako wasal USA, stała się koniem trojańskim UE.  
Wizyta się odbyła. Na pewno była ważna. Ale co z niej naprawdę wyniknie, czas pokaże.  Tak czy inaczej z komponowaniem tryumfalnych marszy czy układaniem następnych pamfletów radzę zaczekać.     

Ewa Zarzycka

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (28/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe