„Kto skaził, ten płaci”. Jourová w Parlamencie Europejskim zabiera głos ws. katastrofy na Odrze

– Po ustaleniu przyczyn należy oczywiście zastosować zasadę mówiącą, że ten, kto skaził, ten płaci – oświadczyła wiceszefowa Komisji Europejskiej Věra Jourová podczas debaty poświęconej katastrofie ekologicznej na Odrze w Parlamencie Europejskim w Strasburgu.
 „Kto skaził, ten płaci”. Jourová w Parlamencie Europejskim zabiera głos ws. katastrofy na Odrze
/ PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ

Jourova zabiera głos ws. katastrofy na Odrze

"Komisja Europejska była bardzo poruszona masowym wymarciem różnych gatunków ryb i innych zwierząt oraz roślin w rzece Odrze. (...) Ważne, by władze i obywatele zrozumieli, co tak naprawdę się wydarzyło, choć dzisiaj nie mamy jeszcze co do tego jasności. (...) Wydaje się, że doszło do nagłego rozwoju alg, które wyprodukowały toksyczne związki powodujące wymieranie ryb. Same algi zaczęły się z kolei rozwijać tak szybko z powodu wysokiej zawartości soli, ale skąd się wzięła tam sól nie zostało jeszcze wyjaśnione"

- mówiła Jourova.

Wiceszefowa KE zapowiedziała również, że choć "władze polskie i niemieckie współpracują ze sobą, by wyjaśnić przyczyny katastrofy", to należy poprawić "system alarmowania państw sąsiednich tak, by (w przyszłości - PAP) działać szybko i łagodzić konsekwencje takich problemów".

"Chodzi o to, by zapobiegać takim problemom na Odrze i innych rzekach europejskich" - podkreśliła.

"Trzeba też zastanowić się, do jakiego stopnia na tę sytuację wpłynął stan rzeki i sytuacja klimatyczna. Tutaj nie chodzi tylko o tę rzekę, bo w Europie jest wiele rzek uregulowanych do żeglugi, a na rzeki wpływają zmiany klimatyczne i są granice tego, co rzeki mogą znieść"

- zaznaczyła Jurova.

Podczas debaty opozycja atakowała polski rząd

Podczas debaty wypowiadali się m.in. polscy europosłowie Bartosz Arłukowicz (PO), Łukasz Kohut (Nowa Lewica), Róża Thun (Polska 2050) i Janina Ochojska, którzy zgodnie krytykowali reakcję władz Polski na sytuację na Odrze.

"Do dzisiaj nie mamy informacji, kto się do tego przyczynił. Media donoszą, że winne tej sytuacji są wielkie firmy, być może firmy państwowe, które zatruły Odrę (...) Komisja Europejska powinna tę sytuację wyjaśnić: kto i w jaki sposób zatruł Odrę. Dlaczego dzisiaj w Polsce tak wielka rzeka, jaką jest Odra jest rzeką w pełni martwą. Wszyscy powinniśmy usłyszeć tę martwą ciszę nad Odrą"

- apelował Arłukowicz.

Wypowiadali się także europosłowie z PiS: Anna Zalewska i Joachim Brudziński.

"Szkoda, że nie dyskutujemy o tym, co ważne dla rozstrzygnięcia powodów katastrofy ekologicznej na Odrze za dwa, trzy tygodnie (...) Polski rząd, jak również rząd niemiecki i Komisja czekają na wyniki badan, które pojawią się 30 września i wtedy będziemy wiedzieć dużo więcej. Przypomnę, że pobrano 30 tys. próbek"

- mówiła Zalewska.

"Dziękuję za tę powściągliwość Komisji, która wielokrotnie mówiła, że czeka na wyniki badań. (...) Nie pozostajemy bierni, chcemy działać dalej, wyciągać wnioski, a przede wszystkim wspierać mieszkańców i obywateli i przede wszystkim rzekę. Zależy nam, by Odra każdego dnia wracała do życia"

- zapewniała europosłanka PiS.(PAP)


 

POLECANE
Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Jest oświadczenie

Wiceprezydent Warszawy Jacek Wiśnicki zrezygnował ze stanowiska. Jak powiedział w rozmowie z PAP, powodem jest wycofanie przez prezydenta Warszawy projektu wprowadzenia nocnej prohibicji na terenie całego miasta i zastąpienie go propozycją pilotażowego wdrożenia prohibicji na terenie Śródmieścia i Pragi-Północ.

Polska w G20. Jest komunikat chińskiego MSZ z ostatniej chwili
Polska w G20. Jest komunikat chińskiego MSZ

Chiny są „otwarte” na dyskusję o przyjęciu nowych członków do G20 - oświadczył w czwartek rzecznik chińskiego MSZ w odpowiedzi na pytanie PAP dotyczące doniesień na temat deklaracji w sprawie Polski złożonej przez szefa resortu dyplomacji Wanga Yi podczas wizyty w Polsce.

To miał być test poparcia dla Trzaskowskiego. Działacze PO blokowali miejsca dla mieszkańców:  Niebywały skandal z ostatniej chwili
To miał być test poparcia dla Trzaskowskiego. Działacze PO blokowali miejsca dla mieszkańców: "Niebywały skandal"

Do wyjątkowych zdarzeń doszło dziś podczas sesji rady miasta w Warszawie, na której miano dyskutować o zakazie nocnej sprzedaży alkoholu w całej stolicy. Według relacji na platformie X działacze PO byli wpuszczani bocznym wejściem i zajmowali miejsca dla mieszkańców. Czasem blokowali je nawet plecakiem lub po prostu kładli na nich ręce. "Niebywały skandal" - napisał działacz i publicysta Jan Śpiewak.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji poinformowało o awarii w centrum Wrocławia. W sobotę 20 września rozpoczną się prace przy uszkodzonej rurze wodociągowej na ul. św. Mikołaja. Kierowcy i mieszkańcy muszą przygotować się na utrudnienia.

Niemcy pozyskali paragwajski (MERCOSUR) sektor rolniczy gorące
Niemcy pozyskali paragwajski (MERCOSUR) sektor rolniczy

Z 406 tys. km² powierzchni południowoamerykańskiego państwa, którym jest Paragwaj, aż 80 proc. to ziemie uprawna, a sektor agrarny generuje tu aż 23 proc. PKB i zatrudnia 39 proc. ludności. To jest potęga gospodarcza stworzona i zarządzana przez Niemców.

Rosjanie coraz bardziej zmęczeni wojną z Ukrainą. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Rosjanie coraz bardziej zmęczeni wojną z Ukrainą. Jest nowy sondaż

Z badania niezależnego Ośrodka Lewady wynika, że większość obywateli Rosji chce rozpoczęcia rozmów pokojowych z Ukrainą. W grupie wiekowej 18–24 lata aż 80 proc. ankietowanych opowiada się za pokojem.

Żurek powołał zespół czterech prokuratorów ds. „działań neosędziów w SN i NSA” z ostatniej chwili
Żurek powołał zespół czterech prokuratorów ds. „działań neosędziów w SN i NSA”

Prokurator generalny Waldemar Żurek poinformował, że powołał podlegający mu bezpośrednio zespół czterech prokuratorów ds. działań „neosędziów” w Sądzie Najwyższym i Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Mają oni brać udział w postępowaniach, które generują przyszłe odszkodowania od Skarbu Państwa.

Jest komunikat MSZ Sikorskiego ws. raportu ONZ o ludobójstwie Izraela z ostatniej chwili
Jest komunikat MSZ Sikorskiego ws. raportu ONZ o ludobójstwie Izraela

„Polska jest zaniepokojona rozszerzeniem operacji lądowej IDF w Strefie Gazy, która nie ma dostatecznego uzasadnienia wojskowego, a rodzi nieakceptowalne skutki humanitarne dla cywilnych mieszkańców enklawy” – czytamy w komunikacie polskiego MSZ.

Hanna Radziejowska i Mateusz Fałkowski przywróceni do pracy w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
Hanna Radziejowska i Mateusz Fałkowski przywróceni do pracy w Instytucie Pileckiego

Instytut Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego poinformował w czwartek, że Hanna Radziejowska oraz Mateusz Fałkowski na mocy zawartego z Instytutem porozumienia zostają przywróceni do pracy w berlińskim oddziale.

Kanclerz Merz zmienia podejście do polityki energetycznej. Eksperci: Niemcy będą chciały gazu z Rosji Wiadomości
Kanclerz Merz zmienia podejście do polityki energetycznej. Eksperci: Niemcy będą chciały gazu z Rosji

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zapowiedział odejście od dotychczasowej polityki energetycznej. Niemcy mają spowolnić rozwój odnawialnych źródeł energii, postawić na budowę elektrowni gazowych i utrzymać dłużej w systemie elektrownie węglowe. Zdaniem ekspertów rośnie też prawdopodobieństwo, że Niemcy będą zainteresowane ponownym otwarciem dostaw gazu z Rosji.

REKLAMA

„Kto skaził, ten płaci”. Jourová w Parlamencie Europejskim zabiera głos ws. katastrofy na Odrze

– Po ustaleniu przyczyn należy oczywiście zastosować zasadę mówiącą, że ten, kto skaził, ten płaci – oświadczyła wiceszefowa Komisji Europejskiej Věra Jourová podczas debaty poświęconej katastrofie ekologicznej na Odrze w Parlamencie Europejskim w Strasburgu.
 „Kto skaził, ten płaci”. Jourová w Parlamencie Europejskim zabiera głos ws. katastrofy na Odrze
/ PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ

Jourova zabiera głos ws. katastrofy na Odrze

"Komisja Europejska była bardzo poruszona masowym wymarciem różnych gatunków ryb i innych zwierząt oraz roślin w rzece Odrze. (...) Ważne, by władze i obywatele zrozumieli, co tak naprawdę się wydarzyło, choć dzisiaj nie mamy jeszcze co do tego jasności. (...) Wydaje się, że doszło do nagłego rozwoju alg, które wyprodukowały toksyczne związki powodujące wymieranie ryb. Same algi zaczęły się z kolei rozwijać tak szybko z powodu wysokiej zawartości soli, ale skąd się wzięła tam sól nie zostało jeszcze wyjaśnione"

- mówiła Jourova.

Wiceszefowa KE zapowiedziała również, że choć "władze polskie i niemieckie współpracują ze sobą, by wyjaśnić przyczyny katastrofy", to należy poprawić "system alarmowania państw sąsiednich tak, by (w przyszłości - PAP) działać szybko i łagodzić konsekwencje takich problemów".

"Chodzi o to, by zapobiegać takim problemom na Odrze i innych rzekach europejskich" - podkreśliła.

"Trzeba też zastanowić się, do jakiego stopnia na tę sytuację wpłynął stan rzeki i sytuacja klimatyczna. Tutaj nie chodzi tylko o tę rzekę, bo w Europie jest wiele rzek uregulowanych do żeglugi, a na rzeki wpływają zmiany klimatyczne i są granice tego, co rzeki mogą znieść"

- zaznaczyła Jurova.

Podczas debaty opozycja atakowała polski rząd

Podczas debaty wypowiadali się m.in. polscy europosłowie Bartosz Arłukowicz (PO), Łukasz Kohut (Nowa Lewica), Róża Thun (Polska 2050) i Janina Ochojska, którzy zgodnie krytykowali reakcję władz Polski na sytuację na Odrze.

"Do dzisiaj nie mamy informacji, kto się do tego przyczynił. Media donoszą, że winne tej sytuacji są wielkie firmy, być może firmy państwowe, które zatruły Odrę (...) Komisja Europejska powinna tę sytuację wyjaśnić: kto i w jaki sposób zatruł Odrę. Dlaczego dzisiaj w Polsce tak wielka rzeka, jaką jest Odra jest rzeką w pełni martwą. Wszyscy powinniśmy usłyszeć tę martwą ciszę nad Odrą"

- apelował Arłukowicz.

Wypowiadali się także europosłowie z PiS: Anna Zalewska i Joachim Brudziński.

"Szkoda, że nie dyskutujemy o tym, co ważne dla rozstrzygnięcia powodów katastrofy ekologicznej na Odrze za dwa, trzy tygodnie (...) Polski rząd, jak również rząd niemiecki i Komisja czekają na wyniki badan, które pojawią się 30 września i wtedy będziemy wiedzieć dużo więcej. Przypomnę, że pobrano 30 tys. próbek"

- mówiła Zalewska.

"Dziękuję za tę powściągliwość Komisji, która wielokrotnie mówiła, że czeka na wyniki badań. (...) Nie pozostajemy bierni, chcemy działać dalej, wyciągać wnioski, a przede wszystkim wspierać mieszkańców i obywateli i przede wszystkim rzekę. Zależy nam, by Odra każdego dnia wracała do życia"

- zapewniała europosłanka PiS.(PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe