"W armeńskiej telewizji mówi się o wyjściu z OUBZ i przygotowaniach do bycia członkiem NATO"

Postrzega się do dość powszechnie jako objaw osłabienia wpływów rosyjskich w regionie, tym bardziej, że Rosja miała być swego rodzaju "gwarantem" bezpieczeństwa swojego ormiańskiego sojusznika.
- W armeńskiej telewizji otwarcie mówi się w tej chwili o wyjściu z OUBZ [Organizacja Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym - ponadnarodowa organizacja zrzeszająca państwa Wspólnoty Niepodległych Państw, uznawana za narzędzie wpływu Rosji na przestrzeń postradziecką - przyp. red.], roli państwa niezależnego, a w dalszej kolejności przygotowania do bycia członkiem NATO. W armeńskiej telewizji publicznej takie rzeczy słyszę pierwszy raz w życiu. Upadek ruskiego imperium, kawałek po kawałku.
- pisze sam mający ormiańskie pochodzenie Petros Tovmasyan, publicysta, restaurator i wiceprezes Republikanów.
Pelosi w Armenii
- Dziś przy okazji wizyty Pelosi w Armenii mówi się jedno - Rosja nie jest już gwarantem bezpieczeństwa w regionie, OUBZ to sztuczny twór, niezdolny do obrony państw członkowskich. Od woli USA zależy czy przez Armenię, będą mieć wpływ na sytuację na Kaukazie.
- pisze Tovmasyan
W armeńskiej telewizji otwarcie mówi się w tej chwili o wyjściu z OUBZ, roli państwa niezależnego, a w dalszej kolejności przygotowania do bycia członkiem NATO. W arm. telewizji publicznej takie rzeczy słyszę pierwszy raz w życiu. Upadek ruskiego imperium, kawałek po kawałku.
— Petros Tovmasyan (@PetrosTovmasyan) September 17, 2022
Dziś przy okazji wizyty Pelosi w Armenii mówi się jedno - Rosja nie jest już gwarantem bezpieczeństwa w regionie, OUBZ to sztuczny twór, niezdolny do obrony państw członkowskich. Od woli USA zależy czy przez Armenię, będą mieć wpływ na sytuację na Kaukazie.
— Petros Tovmasyan (@PetrosTovmasyan) September 17, 2022
To brzmi jak gwarancje bezpieczeństwa dla Armenii na Kaukazie. Słowa, które nigdy jeszcze nie padły w tej części świata. https://t.co/XLosVyCJz1
— Petros Tovmasyan (@PetrosTovmasyan) September 17, 2022