Salvini do von der Leyen: Co to jest?! Groźba?

Matteo Salvini, szef włoskiej prawicowej partii Liga, określił wypowiedź von der Leyen, jako "haniebną arogancję". "Co to jest, groźba? Proszę szanować wolny, demokratyczny i suwerenny głos narodu włoskiego!" - wezwał.
Matteo Salvini Salvini do von der Leyen: Co to jest?! Groźba?
Matteo Salvini / EPA/GIUSEPPE LAMI Dostawca: PAP/EPA

Słowa szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen pokazują obecny kierunek UE, w którym demokratyczny werdykt wyborców zostanie zatwierdzony tylko wtedy, gdy zostanie zaakceptowany przez brukselskie elity polityczne i liberalną lewicę. To niebezpieczne - uważa europoseł Tomasz Poręba (PiS).

Podczas spotkania ze studentami na amerykańskim Uniwersytecie Princeton przewodnicząca KE ostrzegła Włochy przed konsekwencjami odejścia od zasad demokratycznych.

"To haniebne dla przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen i bardzo wyraźnie odsłaniające obecny kierunek UE, w którym demokratyczny werdykt wyborców zostanie zatwierdzony tylko wtedy, gdy zostanie zaakceptowany przez brukselskie elity polityczne i liberalną lewicę. Bardzo niebezpieczne" - napisał Poręba na Twitterze komentując słowa szefowej KE.

Do sprawy odniósł się też europoseł Kosma Złotowski (PiS), który napisał w tej sprawie zapytanie do Komisji Europejskiej na temat "wpływania przez Przewodniczącą Komisji Europejskiej na wyniki wyborów parlamentarnych we Włoszech". Wybory odbędą się w najbliższą niedzielę.

"Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen, podczas wystąpienia na uniwersytecie w Princeton, zasugerowała, że jeśli zgodnie z prognozami i sondażami zwycięży w nich koalicja partii konserwatywnych i prawicowych, Włochy mogą stać się obiektem represji ze strony Komisji, analogicznych do tych z jakimi mierzą się w ostatnich latach rządy w Warszawie i Budapeszcie. Ta wypowiedź brzmi jak groźba pod adresem włoskich wyborców i przyszłego rządu. Można także uznać, że jest to próba ingerowania w demokratyczny proces wyborczy w państwie członkowskim. To wyborcy w wolnym głosowaniu, a nie brukselscy urzędnicy, powinni decydować o wynikach wyborów" - zaznaczył europoseł.

Złotowski zapytał, "czy tego rodzaju deklaracje Przewodniczącej są zgodne z zasadą apolityczności i bezstronności Komisji Europejskiej".

 

Skandaliczne słowa von der Leyen

Von de Leyen powiedziała na Uniwersytecie Princeton: "Moje podejście jest takie, że bez względu na to, jaki demokratyczny rząd chce z nami współpracować, pracujemy razem". Odpowiedziała w ten sposób na pytanie, czy istnieją jakiekolwiek obawy związane z zaplanowanymi na 25 września wyborami parlamentarnymi we Włoszech.

"Jeśli sprawy pójdą w trudnym kierunku, wspominałam o Węgrzech i Polsce, to mamy narzędzia" – dodała.

 

Komentarz Salviniego

Matteo Salvini, szef włoskiej prawicowej partii Liga, określił wypowiedź von der Leyen, jako "haniebną arogancję". "Co to jest, groźba? Proszę szanować wolny, demokratyczny i suwerenny głos narodu włoskiego!" - wezwał.

Pytany o całą sprawę w piątek w Brukseli rzecznik KE Eric Mamer zapewnił, że przewodnicząca KE "w żaden sposób nie ingerowała" we włoską politykę.

"Odniosła się raczej do procedur, które są w toku przeciwko innym państwom członkowskim Unii Europejskiej. Podkreślała rolę Komisji, jako strażniczki traktatów w kontekście praworządności. Ale też powiedziała wprost, że Komisja będzie współpracować z każdym rządem, który powstanie po wyborach i który chce wspólnie pracować z KE" - oznajmił rzecznik.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

luo/ ap/


 

POLECANE
Obrońcy dobrych pedofilów ogłosili koniec działalności tylko u nas
Obrońcy "dobrych pedofilów" ogłosili koniec działalności

Jedna z najbardziej znanych organizacji normalizujących pedofilię ogłosiła koniec swojej działalności. Jej działacze nie widzą już sensu w dalszych działaniach: nastroje na świecie zmieniły się tak, że nikt nie chce już słuchać o rzekomej potrzebie destygmatyzacji niebezpiecznych parafilii! 

Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia z ostatniej chwili
Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia

Kolejne Javeliny dla Wojska Polskiego - podkreślił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz informując o udzieleniu zgody przez Departament Stanu na sprzedaż pocisków Javelin dla Polski.

Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35 Wiadomości
Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35

Norweskie Siły Zbrojne potwierdziły w czwartek PAP, że przygotowują wysłanie do Polski kolejnego kontyngentu samolotów bojowych. Misja ma rozpocząć się jesienią.

Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji gorące
Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził w czwartek informacje rosyjskich i zagranicznych mediów o rezygnacji przez Dmitrija Kozaka, jednego z najbliższych doradców Władimira Putina, ze stanowiska zastępcy szefa administracji (kancelarii) prezydenta Rosji.

Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu Wiadomości
Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu

W Krokowej pojawiła się tablica upamiętniająca trzech żołnierzy walczących w armii Hitlera. Sprawa budzi emocje, a jeszcze większe kontrowersje wywołuje film dokumentalny Marii Wiernikowskiej, który ukazał się na Kanale Zero.

Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków Wiadomości
Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków

Zdarzenie odnotowano w środę w Nowej Wsi (woj. małopolskie). Na teren miejscowej oczyszczalni ścieków spadł dron. Jak poinformował dzień później Urząd Gminy Skała, urządzenie należało do kategorii rekreacyjnych i służyło „głównie do zabawy i nauki latania”.

Kryminalny hit powraca. Jest data premiery Wiadomości
Kryminalny hit powraca. Jest data premiery

Platforma HBO Max ujawniła datę premiery i teaser trzeciego sezonu popularnego serialu kryminalnego „Odwilż”. Nowe odcinki, realizowane ponownie w Szczecinie, będzie można oglądać od 17 października.

Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie tylko u nas
Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie

Pisanie o tym, że Polska znajduje się na historycznym zakręcie to truizm. To oczywiste, chyba wszyscy już to widzą. Obiektywnie znaleźliśmy pomiędzy żarnami rosyjskim i niemiecki, z których każde ma swój pomysł na zagospodarowanie polskiej mąki.

Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu Wiadomości
Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu

Postępowanie Trybunału Stanu ws. immunitetu I prezes SN Małgorzaty Manowskiej zostało umorzone - przekazał PAP Piotr Sak. Sędzia TS - który był w trzyosobowym składzie Trybunału podejmującym decyzję - poinformował, że postępowanie umorzono „z dwóch podstaw: brak kworum i brak uprawnionego oskarżyciela".

Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę Wiadomości
Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał w czwartek ustawę o rzeczniku praw żołnierzy – przekazano na stronie parlamentu. Rzecznik będzie zajmować się ochroną praw żołnierzy, rezerwistów, osób podlegających obowiązkowi wojskowemu, członków ochotniczych formacji i jednostek policyjnych.

REKLAMA

Salvini do von der Leyen: Co to jest?! Groźba?

Matteo Salvini, szef włoskiej prawicowej partii Liga, określił wypowiedź von der Leyen, jako "haniebną arogancję". "Co to jest, groźba? Proszę szanować wolny, demokratyczny i suwerenny głos narodu włoskiego!" - wezwał.
Matteo Salvini Salvini do von der Leyen: Co to jest?! Groźba?
Matteo Salvini / EPA/GIUSEPPE LAMI Dostawca: PAP/EPA

Słowa szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen pokazują obecny kierunek UE, w którym demokratyczny werdykt wyborców zostanie zatwierdzony tylko wtedy, gdy zostanie zaakceptowany przez brukselskie elity polityczne i liberalną lewicę. To niebezpieczne - uważa europoseł Tomasz Poręba (PiS).

Podczas spotkania ze studentami na amerykańskim Uniwersytecie Princeton przewodnicząca KE ostrzegła Włochy przed konsekwencjami odejścia od zasad demokratycznych.

"To haniebne dla przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen i bardzo wyraźnie odsłaniające obecny kierunek UE, w którym demokratyczny werdykt wyborców zostanie zatwierdzony tylko wtedy, gdy zostanie zaakceptowany przez brukselskie elity polityczne i liberalną lewicę. Bardzo niebezpieczne" - napisał Poręba na Twitterze komentując słowa szefowej KE.

Do sprawy odniósł się też europoseł Kosma Złotowski (PiS), który napisał w tej sprawie zapytanie do Komisji Europejskiej na temat "wpływania przez Przewodniczącą Komisji Europejskiej na wyniki wyborów parlamentarnych we Włoszech". Wybory odbędą się w najbliższą niedzielę.

"Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen, podczas wystąpienia na uniwersytecie w Princeton, zasugerowała, że jeśli zgodnie z prognozami i sondażami zwycięży w nich koalicja partii konserwatywnych i prawicowych, Włochy mogą stać się obiektem represji ze strony Komisji, analogicznych do tych z jakimi mierzą się w ostatnich latach rządy w Warszawie i Budapeszcie. Ta wypowiedź brzmi jak groźba pod adresem włoskich wyborców i przyszłego rządu. Można także uznać, że jest to próba ingerowania w demokratyczny proces wyborczy w państwie członkowskim. To wyborcy w wolnym głosowaniu, a nie brukselscy urzędnicy, powinni decydować o wynikach wyborów" - zaznaczył europoseł.

Złotowski zapytał, "czy tego rodzaju deklaracje Przewodniczącej są zgodne z zasadą apolityczności i bezstronności Komisji Europejskiej".

 

Skandaliczne słowa von der Leyen

Von de Leyen powiedziała na Uniwersytecie Princeton: "Moje podejście jest takie, że bez względu na to, jaki demokratyczny rząd chce z nami współpracować, pracujemy razem". Odpowiedziała w ten sposób na pytanie, czy istnieją jakiekolwiek obawy związane z zaplanowanymi na 25 września wyborami parlamentarnymi we Włoszech.

"Jeśli sprawy pójdą w trudnym kierunku, wspominałam o Węgrzech i Polsce, to mamy narzędzia" – dodała.

 

Komentarz Salviniego

Matteo Salvini, szef włoskiej prawicowej partii Liga, określił wypowiedź von der Leyen, jako "haniebną arogancję". "Co to jest, groźba? Proszę szanować wolny, demokratyczny i suwerenny głos narodu włoskiego!" - wezwał.

Pytany o całą sprawę w piątek w Brukseli rzecznik KE Eric Mamer zapewnił, że przewodnicząca KE "w żaden sposób nie ingerowała" we włoską politykę.

"Odniosła się raczej do procedur, które są w toku przeciwko innym państwom członkowskim Unii Europejskiej. Podkreślała rolę Komisji, jako strażniczki traktatów w kontekście praworządności. Ale też powiedziała wprost, że Komisja będzie współpracować z każdym rządem, który powstanie po wyborach i który chce wspólnie pracować z KE" - oznajmił rzecznik.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

luo/ ap/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe