Czy Polska przestanie istnieć?

Wieje wiatr Historii i nasze pokolenie i pokolenie naszych dzieci albo za świecidełka atrakcyjności seksu i genderyzmu i pogardy dla wartości naszych przodków pogardzi przecież swoją tożsamość i zdecyduje się na zakończenie historycznego eksperymentu o nazwie POLSKA. Albo rozumiejąc śmiertelne zagrożenie stopniowego zagłaskania (podgrzewanie żaby) i zachowa się tak aby ocalić i wzmocnić wartości i dziedzictwo swoich przodków. Wiem, że ci z nas którzy wynieśli umiłowanie Ojczyzny z domu, bądź z książek nie będą mieli kłopotów ze swoją decyzją… Jaka będzie Twoja decyzja?

Społeczeństwa zachodnie (i nie tylko) starzeją  się, takim podręcznikowym przykładem jest Japonia gdzie sprzedaje się więcej pieluch służących ludziom starszym, niż noworodkom. Również konsekwentnie więcej ludzi konsumuje niż produkuje i ten trend się niestety pogłębia. Taka spadkowa tendencja w demografii występuje nie tylko w Japonii, Rosji, Europie, ale nawet w Chinach (owoc polityki UN jednego dziecka).                                                                                                  https://m.salon24.pl/2e797512877affdd42103409a3e4a582,860,0,0,0.jpg            

Politycy wmawiają nam, że szalejąca inflacja jest konsekwencją wojny na Ukrainie. Wydaje się, że ta inflacja nie ma naturalnych przyczyn ekonomicznych, mówimy tu  głównie o przyczynach politycznych i o ich ekonomicznych konsekwencjach. W takim USA nowo “mianowany” prezydent Joe Biden już pierwszego dnia swojego urzędowania (2 lata temu) śpiewając z nut globalnego ocipienia skasował ambitne projekty swojego poprzednika prezydenta D.J. Trumpa zapewniające Ameryce niezależność i bezpieczeństwo energetyczne. Tylko panele słonecznego socjalizmu i wiatraki ścinające ptaki, choć wiadomo, że ta technologia potrafi zaspokoić jedynie w skromnej części zapotrzebowania na energię!

Członkostwo w Unii Europejskiej miało prowadzić do dobrobytu, a tu nadchodzą zaskakujące zmiany. Super elity, rozmarzonym o zasobnym życiu obywatelom wyszarpują z pod nóg ich nadzieje i szansę  nie tylko na lepsze życie, ale dramatycznie ograniczają im prawa obywatelskie w imię zatrzymania procesu zmian klimatycznych. Kopernik zaprawiony w walce z zachodnim żywiołem byłby zniesmaczony podobnymi zabobonami głoszacymi, że człowiek ma istotnie tak wielki wpływ na zmiany klimatyczne (z pominięciem np. głównej roli Słońca). Przypomina to sztuczki starożytnych egipskich kapłanów z wykorzystaniem zjawiska zaćmienia słońca. Od czasu miniaturyzacji świątyń, które przeniesiono teraz do telefonów komórkowych i komputerów, kapłani nowego reżimu z dużym powodzeniem grają na ludzkich nadziejach i ludzkim strachu, jak za dawnych lat!

Kiedy oglądam wypowiedzi popularnego w Polsce geostratega dr Jacka Bartosiaka i jemu podobnych to w ich rozumowaniu i interpretacji sił sprawczych kształtujących naszą polityczną, a i w konsekwencji ekonomiczną rzeczywistość i przyszłość, czegoś mi (do osiągnięcia pełnego obrazu) brakuje. Otóż komentatorzy ilustrują sytuację Polski w dziejach w zależności od układów sił w bezpośrednim sąsiedztwie jak i szerszym rozumieniu między interesami światowych mocarstw. Mamy więc w swojej historii węższy etniczny model piastowski i szerszy regionalny model jagielloński. Na dzień dzisiejszy sytuacja międzynarodowa powoduje, że nieśmiało przesuwamy się w kierunku modelu jagiellońskiego. 

Jednak pomijanie i niedocenianie  wydajnie pracującego destrukcyjnego procesu globalnych super elit w metodycznym niszczeniu narodowej i kulturowej tożsamości poszczególnych narodów jest błędem niewybaczalnym uniemożliwiającym dojście do pełniejszych wniosków. 

Możemy się obawiać, że pełniejsza integracja z UE doprowadzi nie tylko do “wyjałowienia” (to już praktycznie mamy dzisiaj!) rodzimych i kulturowych wartości, ale przez mistrzowską technologię indoktrynacji (edukacja, media) nowych kapłanów prowadzi do wygaszenia w nas historii, wypatroszenia nawet potrzeb bycia obywatelem jak i bycia niezależną jednostką w zbiorowości. Ktoś zapyta, cóż nam po państwie, które nie tylko nie będzie polskie (niemieckie, europejskie, tutejsze), ale i którego my nie będziemy już obywatelami, a jedynie pewnego sortu poddanymi nowej globalnej rasy panów? Trzeba jak najszybciej wrócić do zrozumienia zasad zdrowego rozsądku, “im silniejsze państwo, tym słabszy obywatel”…

To właśnie rosyjska porażka pod Kijowem i zdolność armii ukraińskiej w powstrzymaniu rosyjskiej agresji jest katalizatorem zachodzących na naszych oczach zmian w układzie sił w Europie. Nadchodzi przerwa w tradycyjnym “dobrze” zapowiadającym się romansie rosyjsko - niemieckim, którego konkluzją byłoby wypchnięcie USA z Europy i ich wspólne zawiadywanie euro - azjatyckim (częściowo) superkontynentem (od Lizbony do Władywostoku).

 Jednak widocznie nie tylko Rosja pamięta, że była mocarstwem, ale i USA tak łatwo nie chcą pozbywać się wpływów w Europie, w której dwa razy (+ zimna wojna) przywróciły porządek doprowadzając do upadku tak Niemcy jak i Rosję. W obecnym rozdaniu Amerykanie  chcą widocznie wyprzedzić wypadki i zablokować następny przecież ten tradycyjnie złowrogi też dla Polski wariant.

Istniejące uwarunkowania są jasno przedstawiane w opinniach przywołanych wyżej komentatorów, czyli dokonywane są analizy rzeczywistości, potencjały, zamiary i interesy geo uczestników i wyprowadzane są z powyższego prognozy na przyszłość. Według tych opinii w tym niebezpiecznym czasie spowodowanymi błędami polityki Rosji (agresja na Ukrainę) i Niemiec (najpierw zbliżenie do Rosji, następnie zagubienie) przed Polską i państwami międzymorza otwiera się nowa szansa politycznej, ekonomicznej i militarnej konsolidacji z interesownym poparciem USA i Anglii. USA już wie, że Niemcy chcą iść do łóżka z Rosją… I ty Brutusie?

Są opinie, że USA profilaktycznie chce obniżyć status niemieckiej gospodarki (ok. 3,5 raza silniejszej od polskiej), jak i przy okazji zdestabilizować bogacący się raj, czy też kraj rosyjskich oligarchów. Dlatego wcześniejsze stymulowanie napływu afro-azjatyckich imigrantów do zachodniej Europy,  imperialnych  ambicji Putina, oraz mocne wspieranie wyniszczającej tak Rosję jak i Ukrainę wojny. Zanosi się na przemodelowanie układu sił w Europie na którym może zyskać Polska, jeśli jeszcze po “terapii” ukraińsko-rosyjskiej  pozostanie jeszcze Polską.

Uwzględnianie amerykańskich posunięć w celu zabezpieczenia sobie stałego miejsca w Europie, powstrzymania historycznych ambicji dominacji sąsiednich państw przez Rosję i Niemcy wynika z klasycznej powtarzalności zachowań tych państw przez ostatnie dekady i stulecia. Jednak analitycy w swoich rozważaniach mało uwagi poświęcają nowym decydującym siłom, które odciskają niesamowite i decydujące piętno na dzisiejszej rzeczywistości. Są to siły co prawda nie nowe, od stuleci stanowiące ekskluzywne super elity (banksterzy), które dzięki rewolucyjnym zmianom technologicznym i cyfrowym dziś przez swoje ponadnarodowe korporacje często sterują nie tylko pojedynczymi państwami, ale i związkami państw (j/w).

Widzimy jak wielkie, niekorzystne i wprost dewastujące dla tradycyjnych wartości i  spójności społeczeństw zmiany zachodzą w USA, we Francji, Niemczech i w innych krajach. Zmiany te wprowadzają chaos w fundamentalnym dla przetrwania cywilizacji obszarze rodziny, edukacji, kultury, wartości, a nawet gender. Propagowanie tych wyniszczających zmian przez ponadnarodowe medialne korporacje ma za zadanie podważenie fundamentów  naszej cywilizacji i kultury opartej na dziedzictwie w dziedzinie filozofii, prawa i moralności starożytnej Grecji, Rzymu i chrześcijaństwa. “Po nas choćby potop!”, to jedyna refleksja jaka nasuwa się temu kto chciałby zrozumieć sens dawkowanej dziś ludziom antykultury...

Na odcinku amerykańskim zupełne bezhołowie i praktycznie programowany w trybie przyśpieszonym pełzający zamach na zasady zdrowego rozsądku, które dotąd zapewniały funkcjonowanie tutejszego zawsze przecież niedoskonałego systemu i społeczeństwa. Zewsząd atak na znany nam model rodziny, podważanie istoty samej płci(!), która podobno ma być płynna (87 rodzajów!) oraz wpychanie dzieciom możliwości zmiany płci poprzez kastrację naturalną, bądź chemiczną. Słynne amerykańskie szpitale mają programy zachęcające dzieci do zmiany płci, nie bacząc na nieodwracalne skutki pochopnie podjętych decyzji, prowadzące czasem do samobójstw. Zabiegani rodzice często polegają na ekspertach i profesjonalistach i przy “normalnych” problemach dziecka pozwalają namówić się na “quick fix”, w praktyce niszcząc przyszłość dziecka. 

Dawniej siłą Ameryki była jej rasowa, etniczna, religijna i kulturowa różnorodność do pewnego stopnia wymieszana  w amerykańskim tyglu a nawet służyła jej ekspansji. Dążenie do używania języka angielskiego, nauka historii idea, że i ty możesz zostać milionerem, dążenie do wchłonięcia imigrantów do normalnego amerykańskiego życia według tradycyjnych wartości. To już niestety przeszłość. Teraz funkcjonują specjalne, super dotowane programy wspierające oddzielność, kultywujące różnice i podkreślające sprzeczność interesów poszczególnych grup i systemów wartości. Za żadne skarby nie znajdziesz sponsorowanych przykładów myślenia pro państwowego, czy wspierania i podkreślania wspólnych wartości i idei służących jedności i demokratycznych lewarów państwa . Sama historyczna Ameryka była i jest potworem wyjętym z marksistowskiej teorii walki klasowej, żyjąca z zaborczych grabieży i wyzysku rozmaitych grup klasowych, rasowych i etnicznych. Tak jakby wszystkie inne państwa w swojej historii były Ok, ale nie Ameryka! Z drugiej strony jest świadectwo rzeczywistości, przecież miliony imigrantów mimo licznych trudności i niebezpieczeństw nie chcą się dostać do Rosji, Kuby, Wenezueli, czy Chin, ale właśnie do Ameryki! Czy rozumiesz dlaczego!

Gołym okiem widoczny jest ogromny wysiłek jaki wkładają super elity pragnące dramatycznie  zmienić  świat i życie człowieka. Postępuje programowanie społeczeństwa w wielu aspektach życia i aktywności, aby zepchnąć go z tysiącletnich fundamentów kultury i cywilizacji w świat anarchii i nicości. Aby pozbawiony bezpieczeństwa, norm, zaufania i opieki rodziny, rzucony w chaos człowiek “modlił” się o większą kontrolę i protekcję Państwa i jego wszechpotężnej biurokracji,  z radością przyjmując jego całkowitą cyfrową dominację swojego życia.

Powyższy projekt na naszych oczach jest dziś najdłużej ćwiczony na modelu chińskim z wielką pomocą właśnie zachodnich ponadnarodowych koncernów. Problem dla międzynarodowych korporacji leży w tym, że chińscy komuniści adoptując zachodnie technologie pozostają nacjonalistami, czyli mówiąc o służbie idei państwa (czysty faszyzm). Cwaniacy z Davos/Londyn myśleli, że Chińczycy po sowitym zainwestowaniu są też do kupienia, jednak to oni tradycyjnie i patriotycznie myślą, że są państwem Środka i mają własne plany wobec Świata

Natura ludzka jest niezmienna, jeśli ktoś ma bardzo dużo pieniędzy, to naturalnie chce mieć  ich jeszcze więcej (biblijny efekt św. Mateusza). Jeśli ma bardzo dużo kontroli to chce mieć jeszcze więcej (kierunek totalitaryzm). To z Chin na świat wypływa nie tylko łatwo  niwelujący prawa obywatelskie sposób reakcji na pandemię (dla twojego dobra), ale i totalitarny sposób cyfrowej inwigilacji społeczeństwa (też dla twojego dobra).

Czyli zagraża nam klasyczny, tradycyjny konflikt regionalny w Europie, pojawia się pełna niewiadomych szansa na przejście z modelu piastowskiego na jagielloński (strefa zgniotu), ale i uświadomienie sobie, że jak ongiś śpiewał Jan Pietrzak “Żeby Polska była Polską” potrzebne jest kolejne przebudzenie. Czy naprawdę chcemy zdradzić idee i poświęcenie, ofiary naszych ojców i dziadów, aby w konsekwencji zostać dziadami unii i jej niemieckich korporacji (narodu już tam pewnie nie ma).

Wieje wiatr Historii i nasze pokolenie i pokolenie naszych dzieci albo za świecidełka atrakcyjności seksu i genderyzmu i pogardy dla wartości naszych przodków pogardzi  przecież swoją tożsamość i zdecyduje się na zakończenie historycznego eksperymentu o nazwie POLSKA. Albo rozumiejąc śmiertelne zagrożenie stopniowego zagłaskania (podgrzewanie żaby) i zachowa się tak aby ocalić i wzmocnić wartości i dziedzictwo swoich przodków. Wiem, że ci z nas którzy wynieśli umiłowanie Ojczyzny z domu, bądź z książek nie będą mieli kłopotów ze swoją decyzją…

Jaka będzie Twoja decyzja?

Jacek K. Matysiak                                                                                                            

Kalifornia, 2022/09/24

 


 

POLECANE
Jest komunikat MSZ Sikorskiego ws. raportu ONZ o ludobójstwie Izraela z ostatniej chwili
Jest komunikat MSZ Sikorskiego ws. raportu ONZ o ludobójstwie Izraela

- Polska jest zaniepokojona rozszerzeniem operacji lądowej IDF w Strefie Gazy, która nie ma dostatecznego uzasadnienia wojskowego, a rodzi nieakceptowalne skutki humanitarne dla cywilnych mieszkańców enklawy - czytamy w komunikacie polskiego MSZ.

Hanna Radziejowska i Mateusz Fałkowski przywróceni do pracy w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
Hanna Radziejowska i Mateusz Fałkowski przywróceni do pracy w Instytucie Pileckiego

Instytut Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego poinformował w czwartek, że Hanna Radziejowska oraz Mateusz Fałkowski na mocy zawartego z Instytutem porozumienia zostają przywróceni do pracy w berlińskim oddziale.

Kanclerz Merz zmienia podejście do polityki energetycznej. Eksperci: Niemcy będą chciały gazu z Rosji Wiadomości
Kanclerz Merz zmienia podejście do polityki energetycznej. Eksperci: Niemcy będą chciały gazu z Rosji

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zapowiedział odejście od dotychczasowej polityki energetycznej. Niemcy mają spowolnić rozwój odnawialnych źródeł energii, postawić na budowę elektrowni gazowych i utrzymać dłużej w systemie elektrownie węglowe. Zdaniem ekspertów rośnie też prawdopodobieństwo, że Niemcy będą zainteresowane ponownym otwarciem dostaw gazu z Rosji.

Sikorski ma towarzyszyć prezydentowi Nawrockiemu na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ z ostatniej chwili
Sikorski ma towarzyszyć prezydentowi Nawrockiemu na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ

W 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ rozpoczynającej się w niedzielę udział weźmie – oprócz prezydenta – szef MSZ Radosław Sikorski. Będzie to pierwszy raz, kiedy szef polskiej dyplomacji będzie towarzyszyć prezydentowi Nawrockiemu w jego zagranicznej wizycie – informuje Polska Agencja Prasowa.

Zostaję czy opuszczam kraj w razie ataku Rosji? Polacy zdecydowali z ostatniej chwili
Zostaję czy opuszczam kraj w razie ataku Rosji? Polacy zdecydowali

70 proc. badanych Polaków zadeklarowało, że nie wyjedzie z Polski w razie rosyjskiej agresji; przeciwne deklaracje złożyło 30 proc. ankietowanych – wynika z opublikowanego w czwartek sondażu Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu”.

Szef MON w Kijowie. Ogłosił podpisanie porozumienia z Ukrainą z ostatniej chwili
Szef MON w Kijowie. Ogłosił podpisanie porozumienia z Ukrainą

– Podpiszemy z ukraińskim resortem obrony porozumienie o współpracy dotyczące m.in. zdobywania umiejętności w zakresie operowania dronami – powiedział w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podczas wizyty w Kijowie.

Groźna bakteria w Niemczech. Naukowcy: wyjątkowo agresywna i rzadko spotykana w Europie z ostatniej chwili
Groźna bakteria w Niemczech. Naukowcy: wyjątkowo agresywna i rzadko spotykana w Europie

W niemieckim landzie Meklemburgia-Pomorze Przednie od ponad miesiąca notuje się rosnącą liczbę zakażeń bakterią EHEC. Mimo intensywnych działań służb sanitarnych wciąż nie udało się jednoznacznie wskazać źródła infekcji. We wrześniu naukowcy zidentyfikowali występujący w regionie szczep jako wyjątkowo agresywny i rzadko spotykany w Europie.

Donald Trump zdecydował ws. Antify. Chora, niebezpieczna, radykalnie lewicowa katastrofa Wiadomości
Donald Trump zdecydował ws. Antify. "Chora, niebezpieczna, radykalnie lewicowa katastrofa"

Prezydent USA Donald Trump ogłosił w czwartek, że uznał Antifę za organizację terrorystyczną. Polecił również zbadanie osób finansujących działalność tego ruchu.

Badanie zaufania do służb. Policji się to nie spodoba z ostatniej chwili
Badanie zaufania do służb. Policji się to nie spodoba

Policji ufa niewiele ponad 63 proc. Polaków, a straży miejskiej 51 proc. – wynika z badania IBRiS dla PAP. Niezmiennie od wielu lat niemal wszyscy badani deklarują natomiast zaufanie do straży pożarnej.

Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

REKLAMA

Czy Polska przestanie istnieć?

Wieje wiatr Historii i nasze pokolenie i pokolenie naszych dzieci albo za świecidełka atrakcyjności seksu i genderyzmu i pogardy dla wartości naszych przodków pogardzi przecież swoją tożsamość i zdecyduje się na zakończenie historycznego eksperymentu o nazwie POLSKA. Albo rozumiejąc śmiertelne zagrożenie stopniowego zagłaskania (podgrzewanie żaby) i zachowa się tak aby ocalić i wzmocnić wartości i dziedzictwo swoich przodków. Wiem, że ci z nas którzy wynieśli umiłowanie Ojczyzny z domu, bądź z książek nie będą mieli kłopotów ze swoją decyzją… Jaka będzie Twoja decyzja?

Społeczeństwa zachodnie (i nie tylko) starzeją  się, takim podręcznikowym przykładem jest Japonia gdzie sprzedaje się więcej pieluch służących ludziom starszym, niż noworodkom. Również konsekwentnie więcej ludzi konsumuje niż produkuje i ten trend się niestety pogłębia. Taka spadkowa tendencja w demografii występuje nie tylko w Japonii, Rosji, Europie, ale nawet w Chinach (owoc polityki UN jednego dziecka).                                                                                                  https://m.salon24.pl/2e797512877affdd42103409a3e4a582,860,0,0,0.jpg            

Politycy wmawiają nam, że szalejąca inflacja jest konsekwencją wojny na Ukrainie. Wydaje się, że ta inflacja nie ma naturalnych przyczyn ekonomicznych, mówimy tu  głównie o przyczynach politycznych i o ich ekonomicznych konsekwencjach. W takim USA nowo “mianowany” prezydent Joe Biden już pierwszego dnia swojego urzędowania (2 lata temu) śpiewając z nut globalnego ocipienia skasował ambitne projekty swojego poprzednika prezydenta D.J. Trumpa zapewniające Ameryce niezależność i bezpieczeństwo energetyczne. Tylko panele słonecznego socjalizmu i wiatraki ścinające ptaki, choć wiadomo, że ta technologia potrafi zaspokoić jedynie w skromnej części zapotrzebowania na energię!

Członkostwo w Unii Europejskiej miało prowadzić do dobrobytu, a tu nadchodzą zaskakujące zmiany. Super elity, rozmarzonym o zasobnym życiu obywatelom wyszarpują z pod nóg ich nadzieje i szansę  nie tylko na lepsze życie, ale dramatycznie ograniczają im prawa obywatelskie w imię zatrzymania procesu zmian klimatycznych. Kopernik zaprawiony w walce z zachodnim żywiołem byłby zniesmaczony podobnymi zabobonami głoszacymi, że człowiek ma istotnie tak wielki wpływ na zmiany klimatyczne (z pominięciem np. głównej roli Słońca). Przypomina to sztuczki starożytnych egipskich kapłanów z wykorzystaniem zjawiska zaćmienia słońca. Od czasu miniaturyzacji świątyń, które przeniesiono teraz do telefonów komórkowych i komputerów, kapłani nowego reżimu z dużym powodzeniem grają na ludzkich nadziejach i ludzkim strachu, jak za dawnych lat!

Kiedy oglądam wypowiedzi popularnego w Polsce geostratega dr Jacka Bartosiaka i jemu podobnych to w ich rozumowaniu i interpretacji sił sprawczych kształtujących naszą polityczną, a i w konsekwencji ekonomiczną rzeczywistość i przyszłość, czegoś mi (do osiągnięcia pełnego obrazu) brakuje. Otóż komentatorzy ilustrują sytuację Polski w dziejach w zależności od układów sił w bezpośrednim sąsiedztwie jak i szerszym rozumieniu między interesami światowych mocarstw. Mamy więc w swojej historii węższy etniczny model piastowski i szerszy regionalny model jagielloński. Na dzień dzisiejszy sytuacja międzynarodowa powoduje, że nieśmiało przesuwamy się w kierunku modelu jagiellońskiego. 

Jednak pomijanie i niedocenianie  wydajnie pracującego destrukcyjnego procesu globalnych super elit w metodycznym niszczeniu narodowej i kulturowej tożsamości poszczególnych narodów jest błędem niewybaczalnym uniemożliwiającym dojście do pełniejszych wniosków. 

Możemy się obawiać, że pełniejsza integracja z UE doprowadzi nie tylko do “wyjałowienia” (to już praktycznie mamy dzisiaj!) rodzimych i kulturowych wartości, ale przez mistrzowską technologię indoktrynacji (edukacja, media) nowych kapłanów prowadzi do wygaszenia w nas historii, wypatroszenia nawet potrzeb bycia obywatelem jak i bycia niezależną jednostką w zbiorowości. Ktoś zapyta, cóż nam po państwie, które nie tylko nie będzie polskie (niemieckie, europejskie, tutejsze), ale i którego my nie będziemy już obywatelami, a jedynie pewnego sortu poddanymi nowej globalnej rasy panów? Trzeba jak najszybciej wrócić do zrozumienia zasad zdrowego rozsądku, “im silniejsze państwo, tym słabszy obywatel”…

To właśnie rosyjska porażka pod Kijowem i zdolność armii ukraińskiej w powstrzymaniu rosyjskiej agresji jest katalizatorem zachodzących na naszych oczach zmian w układzie sił w Europie. Nadchodzi przerwa w tradycyjnym “dobrze” zapowiadającym się romansie rosyjsko - niemieckim, którego konkluzją byłoby wypchnięcie USA z Europy i ich wspólne zawiadywanie euro - azjatyckim (częściowo) superkontynentem (od Lizbony do Władywostoku).

 Jednak widocznie nie tylko Rosja pamięta, że była mocarstwem, ale i USA tak łatwo nie chcą pozbywać się wpływów w Europie, w której dwa razy (+ zimna wojna) przywróciły porządek doprowadzając do upadku tak Niemcy jak i Rosję. W obecnym rozdaniu Amerykanie  chcą widocznie wyprzedzić wypadki i zablokować następny przecież ten tradycyjnie złowrogi też dla Polski wariant.

Istniejące uwarunkowania są jasno przedstawiane w opinniach przywołanych wyżej komentatorów, czyli dokonywane są analizy rzeczywistości, potencjały, zamiary i interesy geo uczestników i wyprowadzane są z powyższego prognozy na przyszłość. Według tych opinii w tym niebezpiecznym czasie spowodowanymi błędami polityki Rosji (agresja na Ukrainę) i Niemiec (najpierw zbliżenie do Rosji, następnie zagubienie) przed Polską i państwami międzymorza otwiera się nowa szansa politycznej, ekonomicznej i militarnej konsolidacji z interesownym poparciem USA i Anglii. USA już wie, że Niemcy chcą iść do łóżka z Rosją… I ty Brutusie?

Są opinie, że USA profilaktycznie chce obniżyć status niemieckiej gospodarki (ok. 3,5 raza silniejszej od polskiej), jak i przy okazji zdestabilizować bogacący się raj, czy też kraj rosyjskich oligarchów. Dlatego wcześniejsze stymulowanie napływu afro-azjatyckich imigrantów do zachodniej Europy,  imperialnych  ambicji Putina, oraz mocne wspieranie wyniszczającej tak Rosję jak i Ukrainę wojny. Zanosi się na przemodelowanie układu sił w Europie na którym może zyskać Polska, jeśli jeszcze po “terapii” ukraińsko-rosyjskiej  pozostanie jeszcze Polską.

Uwzględnianie amerykańskich posunięć w celu zabezpieczenia sobie stałego miejsca w Europie, powstrzymania historycznych ambicji dominacji sąsiednich państw przez Rosję i Niemcy wynika z klasycznej powtarzalności zachowań tych państw przez ostatnie dekady i stulecia. Jednak analitycy w swoich rozważaniach mało uwagi poświęcają nowym decydującym siłom, które odciskają niesamowite i decydujące piętno na dzisiejszej rzeczywistości. Są to siły co prawda nie nowe, od stuleci stanowiące ekskluzywne super elity (banksterzy), które dzięki rewolucyjnym zmianom technologicznym i cyfrowym dziś przez swoje ponadnarodowe korporacje często sterują nie tylko pojedynczymi państwami, ale i związkami państw (j/w).

Widzimy jak wielkie, niekorzystne i wprost dewastujące dla tradycyjnych wartości i  spójności społeczeństw zmiany zachodzą w USA, we Francji, Niemczech i w innych krajach. Zmiany te wprowadzają chaos w fundamentalnym dla przetrwania cywilizacji obszarze rodziny, edukacji, kultury, wartości, a nawet gender. Propagowanie tych wyniszczających zmian przez ponadnarodowe medialne korporacje ma za zadanie podważenie fundamentów  naszej cywilizacji i kultury opartej na dziedzictwie w dziedzinie filozofii, prawa i moralności starożytnej Grecji, Rzymu i chrześcijaństwa. “Po nas choćby potop!”, to jedyna refleksja jaka nasuwa się temu kto chciałby zrozumieć sens dawkowanej dziś ludziom antykultury...

Na odcinku amerykańskim zupełne bezhołowie i praktycznie programowany w trybie przyśpieszonym pełzający zamach na zasady zdrowego rozsądku, które dotąd zapewniały funkcjonowanie tutejszego zawsze przecież niedoskonałego systemu i społeczeństwa. Zewsząd atak na znany nam model rodziny, podważanie istoty samej płci(!), która podobno ma być płynna (87 rodzajów!) oraz wpychanie dzieciom możliwości zmiany płci poprzez kastrację naturalną, bądź chemiczną. Słynne amerykańskie szpitale mają programy zachęcające dzieci do zmiany płci, nie bacząc na nieodwracalne skutki pochopnie podjętych decyzji, prowadzące czasem do samobójstw. Zabiegani rodzice często polegają na ekspertach i profesjonalistach i przy “normalnych” problemach dziecka pozwalają namówić się na “quick fix”, w praktyce niszcząc przyszłość dziecka. 

Dawniej siłą Ameryki była jej rasowa, etniczna, religijna i kulturowa różnorodność do pewnego stopnia wymieszana  w amerykańskim tyglu a nawet służyła jej ekspansji. Dążenie do używania języka angielskiego, nauka historii idea, że i ty możesz zostać milionerem, dążenie do wchłonięcia imigrantów do normalnego amerykańskiego życia według tradycyjnych wartości. To już niestety przeszłość. Teraz funkcjonują specjalne, super dotowane programy wspierające oddzielność, kultywujące różnice i podkreślające sprzeczność interesów poszczególnych grup i systemów wartości. Za żadne skarby nie znajdziesz sponsorowanych przykładów myślenia pro państwowego, czy wspierania i podkreślania wspólnych wartości i idei służących jedności i demokratycznych lewarów państwa . Sama historyczna Ameryka była i jest potworem wyjętym z marksistowskiej teorii walki klasowej, żyjąca z zaborczych grabieży i wyzysku rozmaitych grup klasowych, rasowych i etnicznych. Tak jakby wszystkie inne państwa w swojej historii były Ok, ale nie Ameryka! Z drugiej strony jest świadectwo rzeczywistości, przecież miliony imigrantów mimo licznych trudności i niebezpieczeństw nie chcą się dostać do Rosji, Kuby, Wenezueli, czy Chin, ale właśnie do Ameryki! Czy rozumiesz dlaczego!

Gołym okiem widoczny jest ogromny wysiłek jaki wkładają super elity pragnące dramatycznie  zmienić  świat i życie człowieka. Postępuje programowanie społeczeństwa w wielu aspektach życia i aktywności, aby zepchnąć go z tysiącletnich fundamentów kultury i cywilizacji w świat anarchii i nicości. Aby pozbawiony bezpieczeństwa, norm, zaufania i opieki rodziny, rzucony w chaos człowiek “modlił” się o większą kontrolę i protekcję Państwa i jego wszechpotężnej biurokracji,  z radością przyjmując jego całkowitą cyfrową dominację swojego życia.

Powyższy projekt na naszych oczach jest dziś najdłużej ćwiczony na modelu chińskim z wielką pomocą właśnie zachodnich ponadnarodowych koncernów. Problem dla międzynarodowych korporacji leży w tym, że chińscy komuniści adoptując zachodnie technologie pozostają nacjonalistami, czyli mówiąc o służbie idei państwa (czysty faszyzm). Cwaniacy z Davos/Londyn myśleli, że Chińczycy po sowitym zainwestowaniu są też do kupienia, jednak to oni tradycyjnie i patriotycznie myślą, że są państwem Środka i mają własne plany wobec Świata

Natura ludzka jest niezmienna, jeśli ktoś ma bardzo dużo pieniędzy, to naturalnie chce mieć  ich jeszcze więcej (biblijny efekt św. Mateusza). Jeśli ma bardzo dużo kontroli to chce mieć jeszcze więcej (kierunek totalitaryzm). To z Chin na świat wypływa nie tylko łatwo  niwelujący prawa obywatelskie sposób reakcji na pandemię (dla twojego dobra), ale i totalitarny sposób cyfrowej inwigilacji społeczeństwa (też dla twojego dobra).

Czyli zagraża nam klasyczny, tradycyjny konflikt regionalny w Europie, pojawia się pełna niewiadomych szansa na przejście z modelu piastowskiego na jagielloński (strefa zgniotu), ale i uświadomienie sobie, że jak ongiś śpiewał Jan Pietrzak “Żeby Polska była Polską” potrzebne jest kolejne przebudzenie. Czy naprawdę chcemy zdradzić idee i poświęcenie, ofiary naszych ojców i dziadów, aby w konsekwencji zostać dziadami unii i jej niemieckich korporacji (narodu już tam pewnie nie ma).

Wieje wiatr Historii i nasze pokolenie i pokolenie naszych dzieci albo za świecidełka atrakcyjności seksu i genderyzmu i pogardy dla wartości naszych przodków pogardzi  przecież swoją tożsamość i zdecyduje się na zakończenie historycznego eksperymentu o nazwie POLSKA. Albo rozumiejąc śmiertelne zagrożenie stopniowego zagłaskania (podgrzewanie żaby) i zachowa się tak aby ocalić i wzmocnić wartości i dziedzictwo swoich przodków. Wiem, że ci z nas którzy wynieśli umiłowanie Ojczyzny z domu, bądź z książek nie będą mieli kłopotów ze swoją decyzją…

Jaka będzie Twoja decyzja?

Jacek K. Matysiak                                                                                                            

Kalifornia, 2022/09/24

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe