Abp Szewczuk: referenda pod lufami karabinów to kpina z człowieka

Już dokładnie siedem miesięcy trwa pełnoskalowa wojna na Ukrainie. Nie ustają ciężkie walki, zwłaszcza w obwodzie donieckim w okolicach Bachmutu oraz na południu w pobliżu Chersonia. Wyjątkowo mocno Rosjanie ostrzelali też ostatniej doby trzy miasta w głębi kraju: Odessę, Mikołajów i Zaporoże. „Boże, błogosław naszą ziemię, nasz naród, naszą ojczyznę Twoim sprawiedliwym pokojem” – modlił się w swoim codziennym orędziu abp Światosław Szewczuk.
zdjęcie poglądowe Abp Szewczuk: referenda pod lufami karabinów to kpina z człowieka
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/Operator1342

Zwierzchnik ukraińskich grekokatolików kontynuował swoje nauczanie, które ma pomóc zarówno przeżyć wojnę, jak i odbudować kraj po tej katastrofie. Wskazał na konieczność odpowiedniego wychowania dzieci do poszanowania całego Bożego stworzenia. Hierarcha zwrócił również uwagę na osoby pozostające obecnie na ziemiach znajdujących się pod rosyjską okupacją.

- A tym, co najbardziej wczoraj wszystkich bolało, jest fakt, że Rosja zaczęła przeprowadzać tzw. referenda na terytoriach okupowanych. Widzimy, że w warunkach okupacji wojskowej jakikolwiek element demokracji, jaki chce się zademonstrować, tak naprawdę stanowi tylko kpinę z ludzi, jeszcze jeden rodzaj szyderstwa – powiedział abp Szewczuk.

– Wszyscy rozumieją, iż pod lufami karabinów, w sytuacji stanu wojennego oraz okupacji niemożliwa pozostaje rzeczywista manifestacja woli człowieka, a takiego typu działania to po prostu zniewaga – zniewaga dla demokratycznych zasad, zniewaga dla godności osoby, zniewaga oraz dyskredytacja jakichkolwiek instytucji państwowych. Podobnego rodzaju wydarzenia przekształcają się w jeszcze jeden sposób prześladowania, poniżania człowieka. Dlatego proszę wszystkich naszych wiernych i wszystkich ludzi dobrej woli: pomódlmy się za tych, których, poprzez ich wyrażanie własnego zdania, ktoś chce wykorzystać do rozegrania swoich politycznych lub innych gierek - mówił hierarcha.

- Niech Bóg pomaga naszym ludziom naprawdę przeżyć w tych okolicznościach i zachować godność osobistą, zachować swoją miłość do własnej ojczyzny - prosił.

Tomasz Matyka SJ/vaticannews.va / Watykan


 

POLECANE
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie

Do Polski zaczyna napływać chłodniejsze powietrze polarno-morskie – poinformował PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Tomasz Siemieniuk. W nocy możliwe deszcze i burze na północy i wschodzie kraju.

Polacy wracają do Polski: Niemcy stanęły w miejscu Wiadomości
Polacy wracają do Polski: "Niemcy stanęły w miejscu"

Po wielu latach życia w Niemczech coraz więcej Polaków decyduje się na powrót do ojczyzny. Taką tendencję wskazuje najnowszy materiał niemieckiej telewizji, który pokazuje zmieniające się nastroje wśród emigrantów z Polski.

106 lat temu Polacy zaczęli walkę o polski Śląsk Wiadomości
106 lat temu Polacy zaczęli walkę o polski Śląsk

106 lat temu, w 1919 roku, rozpoczęło się I Powstanie Śląskie. Jego celem było przyłączenie Górnego Śląska do Polski. Zryw trwał 10 dni, zakończył się klęską, ale przygotował grunt do kolejnych powstań w następnych latach.

Po rozpuszczonych boomersach i odklejonych millenialsach nadchodzi pokolenie bezczelnych kretynów gorące
Po rozpuszczonych boomersach i odklejonych millenialsach nadchodzi pokolenie bezczelnych kretynów

To nie jest zwykła zmiana pokoleniowa, to nie jest nawet powolna erozja obyczajów. To jest proces całkowitego rozpadu społecznego – zjawisko, w którym więzi, język i role, jakie przez wieki spajały naród, zostały wymazane i zastąpione pustką. W tym pokoleniu starszy człowiek odzywa się do ciebie na ulicy, a ty nie reagujesz. Nie dlatego, że nie masz czasu, ale dlatego, że nie wiesz, co powiedzieć. Zanikł odruch, że obcy człowiek to też część twojego społeczeństwa, że krótka wymiana słów tworzy tkankę, która chroni nas przed atomizacją. W dziadkach było to naturalne, w rodzicach – osłabione, ale jeszcze obecne. W tobie nie ma już nic, tylko ekran telefonu i dźwięk powiadomień.

Małgorzata Rozenek wraca do „Dzień dobry TVN” Wiadomości
Małgorzata Rozenek wraca do „Dzień dobry TVN”

Małgorzata Rozenek, znana widzom jako "perfekcyjna pani domu", ponownie pojawi się na antenie "Dzień Dobry TVN". Informację potwierdzono w mediach społecznościowych śniadaniówki, gdzie opublikowano zapowiedź jej udziału w jubileuszowym wydaniu.

Ogromny pożar w Kawlach. Strażak wpadł do wnętrza gaszonej hali z ostatniej chwili
Ogromny pożar w Kawlach. Strażak wpadł do wnętrza gaszonej hali

Na Pomorzu trwa intensywna akcja ratownicza po pożarze hali w zakładzie przetwórstwa drobiu w Kawlach, który wybuchł w środę. Strażacy skupiają się przede wszystkim na poszukiwaniach zaginionego ratownika. W działaniach bierze udział niemal dziewięćdziesiąt osób.

Odrażające zachowanie izraelskich kibiców. Jest komunikat Rakowa Częstochowa gorące
Odrażające zachowanie izraelskich kibiców. Jest komunikat Rakowa Częstochowa

Raków Częstochowa wygrał w węgierskim Debreczynie z Maccabi Hajfa 2:0 (1:0) w meczu rewanżowym 3. rundy eliminacji piłkarskiej Ligi Konferencji i awansował do kolejnej fazy rozgrywek. Jednak uwagę opinii publicznej w największym stopniu zwróciło odrażające zachowanie izraelskich kibiców. W tej sprawie oświadczenie wydał również Raków Częstochowa.

Tragiczny wypadek podczas długiego weekendu. Wśród ofiar 2-letnie dziecko Wiadomości
Tragiczny wypadek podczas długiego weekendu. Wśród ofiar 2-letnie dziecko

W piątkowy wieczór, 15 sierpnia, na drodze krajowej nr 25 doszło do dramatycznego wypadku, w którym zginęli 2-letni chłopiec i jego 37-letni ojciec. Jak podała policja, w skodę rodziny uderzył od tyłu kierujący audi, prowadzący do tragedii prosty odcinek drogi. Pierwszy z pojazdów wypadł z drogi i wjechał do rowu. Kierowca audi uciekł z miejsca zdarzenia, zostawiając auto.

Spotkanie Trump-Putin na Alasce. Europejscy liderzy wydali wspólne oświadczenie z ostatniej chwili
Spotkanie Trump-Putin na Alasce. Europejscy liderzy wydali wspólne oświadczenie

Europejscy przywódcy z zadowoleniem przyjęli wysiłki prezydenta USA Donalda Trumpa, aby zakończyć rosyjską agresję przeciw Ukrainie. Następnym krokiem muszą być dalsze rozmowy z udziałem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego - podkreślili w sobotnim oświadczeniu.

Śmiertelne zagrożenie nad Bałtykiem. Nowe ostrzeżenia w Międzyzdrojach Wiadomości
Śmiertelne zagrożenie nad Bałtykiem. Nowe ostrzeżenia w Międzyzdrojach

W Międzyzdrojach ustawiono nowe tablice ostrzegawcze. Ratownicy WOPR przypominają turystom o jednym z najgroźniejszych zjawisk w Bałtyku - prądzie wstecznym. „Zanim wejdziecie do morza, zwróćcie uwagę na oznakowanie i przestrzegajcie zasad” - apelują.

REKLAMA

Abp Szewczuk: referenda pod lufami karabinów to kpina z człowieka

Już dokładnie siedem miesięcy trwa pełnoskalowa wojna na Ukrainie. Nie ustają ciężkie walki, zwłaszcza w obwodzie donieckim w okolicach Bachmutu oraz na południu w pobliżu Chersonia. Wyjątkowo mocno Rosjanie ostrzelali też ostatniej doby trzy miasta w głębi kraju: Odessę, Mikołajów i Zaporoże. „Boże, błogosław naszą ziemię, nasz naród, naszą ojczyznę Twoim sprawiedliwym pokojem” – modlił się w swoim codziennym orędziu abp Światosław Szewczuk.
zdjęcie poglądowe Abp Szewczuk: referenda pod lufami karabinów to kpina z człowieka
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/Operator1342

Zwierzchnik ukraińskich grekokatolików kontynuował swoje nauczanie, które ma pomóc zarówno przeżyć wojnę, jak i odbudować kraj po tej katastrofie. Wskazał na konieczność odpowiedniego wychowania dzieci do poszanowania całego Bożego stworzenia. Hierarcha zwrócił również uwagę na osoby pozostające obecnie na ziemiach znajdujących się pod rosyjską okupacją.

- A tym, co najbardziej wczoraj wszystkich bolało, jest fakt, że Rosja zaczęła przeprowadzać tzw. referenda na terytoriach okupowanych. Widzimy, że w warunkach okupacji wojskowej jakikolwiek element demokracji, jaki chce się zademonstrować, tak naprawdę stanowi tylko kpinę z ludzi, jeszcze jeden rodzaj szyderstwa – powiedział abp Szewczuk.

– Wszyscy rozumieją, iż pod lufami karabinów, w sytuacji stanu wojennego oraz okupacji niemożliwa pozostaje rzeczywista manifestacja woli człowieka, a takiego typu działania to po prostu zniewaga – zniewaga dla demokratycznych zasad, zniewaga dla godności osoby, zniewaga oraz dyskredytacja jakichkolwiek instytucji państwowych. Podobnego rodzaju wydarzenia przekształcają się w jeszcze jeden sposób prześladowania, poniżania człowieka. Dlatego proszę wszystkich naszych wiernych i wszystkich ludzi dobrej woli: pomódlmy się za tych, których, poprzez ich wyrażanie własnego zdania, ktoś chce wykorzystać do rozegrania swoich politycznych lub innych gierek - mówił hierarcha.

- Niech Bóg pomaga naszym ludziom naprawdę przeżyć w tych okolicznościach i zachować godność osobistą, zachować swoją miłość do własnej ojczyzny - prosił.

Tomasz Matyka SJ/vaticannews.va / Watykan



 

Polecane
Emerytury
Stażowe