„Nad tym pracują nasi prawnicy”. Wiceminister zabiera głos ws. pozwania KE przed Trybunał Sprawiedliwości UE

Wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz w „Porannej rozmowie” w RMF FM potwierdził, że możliwe jest pozwanie Komisji Europejskiej w związku z niewypłaceniem Polsce środków z Krajowego Planu Odbudowy.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen „Nad tym pracują nasi prawnicy”. Wiceminister zabiera głos ws. pozwania KE przed Trybunał Sprawiedliwości UE
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen / Flickr/European Parliament/CC BY 2.0

Wiceszef MSZ został zapytany o deklarację szefowej KE Ursuli von der Leyen, że nie wypłaci na razie środków z KPO Polsce, gdyż ta nie spełniła warunków. 

Ursula von der Leyen uznała, że to będzie element wpływu na rzeczywistość polityczną w Polsce. Powiedziała, że kibicuje tutaj przede wszystkim Donaldowi Tuskowi

– mówił Marcin Przydacz. Stwierdził, że rząd liczy na konstruktywny dialog z KE. 

Mamy nadzieję, że w dyskusji politycznej uda się wypracować rozwiązanie, zwłaszcza że strona polska wypełniła wszelkie możliwe zobowiązania, jakie na siebie przyjęła

– podkreślił polityk.

Polska pozwie KE do TSUE?

Wiceminister odniósł się także do niedzielnych słów prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o tym, że możliwe jest pozwanie Komisji Europejskiej w związku z niewypłaceniem Polsce środków z Krajowego Planu Odbudowy. 

Prezes Kaczyński mówił o tym, że my i tak będziemy realizować projekty, które są przewidziane w KPO i następnie wysyłać faktury czy wnioski do Brukseli po to, aby wypłaciła na te projekty pieniądze. Jeśli tych wpłat nie będzie, będziemy oczywiście starać się (uzyskać je) drogą sądową (…). Trybunał Sprawiedliwości jest od tego, aby zmusić Komisję do przestrzegania prawa europejskiego

– powiedział wiceszef MSZ. Oznajmił, że państwo członkowskie ma prawo pozwania KE do TSUE i „nad tym pracują nasi prawnicy”. 

Jeśli okaże się, że wnioski do Trybunału będą miały rację bytu, to będziemy je składać

– skwitował Przydacz. Wówczas red. Mazurek zapytał, czy możliwa jest rezygnacja z unijnego Funduszu Odbudowy.

Wszystkie scenariusze są rozważane (…). Na tym etapie staramy się przede wszystkim pozyskać te pieniądze, doprowadzić do takiej sytuacji, w której te pieniądze będą możliwe. Jeśli to się okaże niemożliwe, to nie jest wykluczony również scenariusz porzucenia w ogóle tej współpracy w ramach KPO

– stwierdził wiceminister. Zaznaczył jednak, że środki z KPO trafią do Polski po wygranych przez PiS przyszłorocznych wyborach parlamentarnych.

Wtedy skończy się ten straszak czy chęć wpływu Ursuli von der Leyen i Berlina na politykę polską. Więc po wyborach, tak czy siak, te pieniądze będą

– podsumował Marcin Przydacz.


 

POLECANE
Koreańczycy rezygnują z atomu w Polsce. Minister energii: To nie wynika z działań rządu z ostatniej chwili
Koreańczycy rezygnują z atomu w Polsce. Minister energii: "To nie wynika z działań rządu"

Południowokoreański koncern jądrowy Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) potwierdził we wtorek zakończenie działalności w Polsce. "Decyzja koreańskiej spółki KHNP nie wynika z żadnych działań rządu" – twierdzi minister energii Miłosz Motyka.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

Zmiany w dostępności sprzedaży biletów na pociągi. PKP Intercity wydał komunikat.

Ekspert dotarła do stenogramów obrad twórców Konstytucji i obala mity na temat ich intencji w sprawie KRS tylko u nas
Ekspert dotarła do stenogramów obrad twórców Konstytucji i obala mity na temat ich intencji w sprawie KRS

KRS miała być materią ustawową. O czym naprawdę dyskutowano przy pracach nad Konstytucją? Jakie były intencje twórców Konstytucji?

Izrael rozpoczął ofensywę. Chcą zająć Gazę z ostatniej chwili
Izrael rozpoczął ofensywę. Chcą zająć Gazę

Ruszyła izraelska ofensywa wojskowa w Strefie Gazy, mająca na celu zajęcie miasta Gaza. – Rozpoczęliśmy pierwszą fazę zaplanowanego ataku na miasto Gaza – przekazał rzecznik izraelskiej armii.

Wielki powrót upałów! Pogoda niebawem zaskoczy z ostatniej chwili
Wielki powrót upałów! Pogoda niebawem zaskoczy

Choć wydawało się, że lato już za nami, prognozy pogody przynoszą zaskakujące wieści. Synoptycy zapowiadają, że na przełomie sierpnia i września do Polski powrócą upały, a słupki rtęci ponownie pokażą nawet 30 stopni Celsjusza. 

Smutne wieści z Pomorza. Odnaleziono ciało strażaka z ostatniej chwili
Smutne wieści z Pomorza. Odnaleziono ciało strażaka

Odnaleziono ciało strażaka, który zaginął podczas akcji ratunkowej 13 sierpnia w Kawlach w woj. pomorskim – poinformowała straż pożarna.

Komunikat dla mieszkańców Małopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Małopolski

NFZ Kraków zapowiada prace serwisowe. Czasowo niedostępne będą kluczowe portale i systemy oddziału.

To nie przypadek – polskie kluby piłkarskie zaczynają wygrywać w Europie tylko u nas
To nie przypadek – polskie kluby piłkarskie zaczynają wygrywać w Europie

To nie jakiś chwilowy kaprys losu, a realny, długofalowy trend w piłce nożnej. Polskie kluby zaczynają w Europie wygrywać zdecydowanie częściej niż dotychczas, a przez to zyskują pieniądze, które pozwalają… wygrywać jeszcze częściej. Takie sprzężenie zwrotne staje się napędem całej „polskiej fortuny piłkarskiej”.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców lubelskiego z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców lubelskiego

W najbliższych dniach mieszkańcy Lublina i okolic muszą liczyć się z planowanymi przerwami w dostawie energii elektrycznej. PGE Dystrybucja zaplanowała prace konserwacyjne i modernizacyjne, które spowodują czasowe wyłączenia prądu w wielu dzielnicach miasta. Poniżej prezentujemy pełny harmonogram.

Kosiniak-Kamysz: Mamy do czynienia z prowokacją Rosji z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz: Mamy do czynienia z prowokacją Rosji

– Mamy do czynienia z prowokacją Federacji Rosyjskiej, z rosyjskim dronem – poinformował szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

REKLAMA

„Nad tym pracują nasi prawnicy”. Wiceminister zabiera głos ws. pozwania KE przed Trybunał Sprawiedliwości UE

Wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz w „Porannej rozmowie” w RMF FM potwierdził, że możliwe jest pozwanie Komisji Europejskiej w związku z niewypłaceniem Polsce środków z Krajowego Planu Odbudowy.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen „Nad tym pracują nasi prawnicy”. Wiceminister zabiera głos ws. pozwania KE przed Trybunał Sprawiedliwości UE
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen / Flickr/European Parliament/CC BY 2.0

Wiceszef MSZ został zapytany o deklarację szefowej KE Ursuli von der Leyen, że nie wypłaci na razie środków z KPO Polsce, gdyż ta nie spełniła warunków. 

Ursula von der Leyen uznała, że to będzie element wpływu na rzeczywistość polityczną w Polsce. Powiedziała, że kibicuje tutaj przede wszystkim Donaldowi Tuskowi

– mówił Marcin Przydacz. Stwierdził, że rząd liczy na konstruktywny dialog z KE. 

Mamy nadzieję, że w dyskusji politycznej uda się wypracować rozwiązanie, zwłaszcza że strona polska wypełniła wszelkie możliwe zobowiązania, jakie na siebie przyjęła

– podkreślił polityk.

Polska pozwie KE do TSUE?

Wiceminister odniósł się także do niedzielnych słów prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o tym, że możliwe jest pozwanie Komisji Europejskiej w związku z niewypłaceniem Polsce środków z Krajowego Planu Odbudowy. 

Prezes Kaczyński mówił o tym, że my i tak będziemy realizować projekty, które są przewidziane w KPO i następnie wysyłać faktury czy wnioski do Brukseli po to, aby wypłaciła na te projekty pieniądze. Jeśli tych wpłat nie będzie, będziemy oczywiście starać się (uzyskać je) drogą sądową (…). Trybunał Sprawiedliwości jest od tego, aby zmusić Komisję do przestrzegania prawa europejskiego

– powiedział wiceszef MSZ. Oznajmił, że państwo członkowskie ma prawo pozwania KE do TSUE i „nad tym pracują nasi prawnicy”. 

Jeśli okaże się, że wnioski do Trybunału będą miały rację bytu, to będziemy je składać

– skwitował Przydacz. Wówczas red. Mazurek zapytał, czy możliwa jest rezygnacja z unijnego Funduszu Odbudowy.

Wszystkie scenariusze są rozważane (…). Na tym etapie staramy się przede wszystkim pozyskać te pieniądze, doprowadzić do takiej sytuacji, w której te pieniądze będą możliwe. Jeśli to się okaże niemożliwe, to nie jest wykluczony również scenariusz porzucenia w ogóle tej współpracy w ramach KPO

– stwierdził wiceminister. Zaznaczył jednak, że środki z KPO trafią do Polski po wygranych przez PiS przyszłorocznych wyborach parlamentarnych.

Wtedy skończy się ten straszak czy chęć wpływu Ursuli von der Leyen i Berlina na politykę polską. Więc po wyborach, tak czy siak, te pieniądze będą

– podsumował Marcin Przydacz.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe