„Dobra robota dzieciaku”. Rosjanin, który strzelił do komisarza wojskowego, zostanie bohaterem Rosjan?

Na rosyjskim telegramowym kanale „Prawdomówność”, który ma milion subskrybentów, wielu Rosjan pozytywnie ocenia zachowanie 25-letniego Rosjanina, który postrzelił przewodniczącego lokalnej komisji wojskowej Aleksandra Elisejewa.
Rusłan Aleksandrowicz Zinin
Rusłan Aleksandrowicz Zinin / fot. YouTube

W mieście Ust-Ilimsk w obwodzie irkuckim na Syberii doszło w poniedziałek do strzelaniny w komisariacie wojskowym, gdzie prowadzono mobilizację na wojnę z Ukrainą. 25-letni Rusłan Aleksandrowicz Zinin postrzelił przewodniczącego lokalnej komisji Aleksandra Elisejewa, który w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Jeden z poborowych nagrał całą sytuację swoim telefonem. Z tej relacji wynika, że 25-letni mężczyzna podchodzi do wojskowego i krzyczy: „Wynoś się! Nikt nie będzie nigdzie wyjeżdżał”. Nie dał jednak czasu Elisejowi na wycofanie się, bo niemal od razu wypalił w niego ze strzelby.

– Sam Rusłan nie otrzymał wezwania, ale wczoraj dostał je jego najlepszy przyjaciel. Syn był bardzo zdenerwowany, oburzony, że wysłali wezwanie, a jego przyjaciel nawet nie służył w wojsku. Powtarzał: „Mówili, że będzie częściowa mobilizacja, ale w końcu wszyscy są brani” – powiedziała dziennikarzom Maria Zinina, matka 25-latka.

Jak podkreśliła, nie wie, jak to mogło zajść tak daleko. – Być może dlatego, że na początku tej mobilizacji wszyscy oszaleli – dodała.

Rosjanie komentują

Na rosyjskim telegramowym kanale „Prawdomówność”, który ma milion subskrybentów, wielu Rosjan pozytywnie ocenia zachowanie młodego Rosjanina. Z 1400 komentarzy pod informacją o strzelaninie w pierwszym czytamy m.in., że Zinin zrobił słuszną rzecz, a rząd powołuje do wojska każdego.

„Generalnie jestem przeciwny przemocy, ale takich facetów będzie coraz więcej. Nie żal mi komisarza wojskowego, tej szumowiny, która nie umie walczyć, siedzi w ciepłym biurze i zarządza cudzym życiem. Dobra robota dzieciaku, szkoda, że zrujnowałeś sobie życie, żal mi mamy” – czytamy.

„Zrobił słuszną rzecz, debile z wojska biorą każdego, kto podleci, a przecież kazano im rekrutować tylko tych z doświadczeniem. Tak się dzieje, gdy zaczynasz wzywać ludzi wbrew ich woli do walki z wrogiem, z którym nie chcą walczyć. To dopiero początek. Poczekajcie, aż «mobiki» dotrą na Ukrainę. W ciemności nocy zabiją wszystkich swoich dowódców” – podkreśla jeden z internautów.


 

POLECANE
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy gorące
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy

Gołoledź i marznące opady sparaliżowały drogi w niemal całej Polsce. IMGW ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami do jazdy, a służby apelują o ostrożność po serii groźnych wypadków i kolizji.

Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki

Emmanuel Jean-Michel Frédéric Macron odebrał w ostatnim czasie publiczną lekcję pokory, zafundowaną mu przez Siergieja Wiktorowicza Ławrowa. Wyłącznie ze względu na panującą obecnie świąteczno-noworoczną porę, nie wskażę części ciała, w którą Francuz otrzymał od Rosjanina sążnistego, dyplomatycznego kopniaka, a jedynie dla ułatwienia dodam, że nad Loarą tytułują ją słowem „fesses”.

Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja tylko u nas
Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja

Wigilia to nie jest zwykły wieczór. To moment czuwania – nie tylko w sensie religijnym, ale też ludzkim. Zatrzymania się. Wyłączenia szumu i odkładania sporów na bok. Nawet jeśli ktoś nie wierzy, rozumie intuicyjnie, że to most między codziennością a czymś ważniejszym. Dlatego właśnie tak boleśnie widać, gdy ktoś próbuje ten most zamienić w kolejną barykadę.

Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę z ostatniej chwili
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę

MSZ ujawniło skalę deportacji Polaków z USA. Jak podano w komunikacie, na dzień 6 listopada 2025 r. 68 osób było w rękach amerykańskiego Urzędu Celno-Imigracyjnego, a około 130 obywateli Polski ma w tym roku opuścić kraj.

Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę z ostatniej chwili
Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę

Makabryczne Boże Narodzenie w Strzale pod Siedlcami. Podczas świątecznej kolacji, 53-letni mężczyzna w trakcie kłótni śmiertelnie ugodził nożem swoją 55-letnią partnerkę.

Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat

Policja poinformowała w piątek po południu, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei stwierdzili brak fragmentu szyny kolejowej na linii kolejowej relacji Sławięcice - Rudziniec. Badane są przyczyny zdarzenia.

Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż z ostatniej chwili
Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż

W 2026 roku Polacy najbardziej obawiają się problemów z dostępem do służby zdrowia oraz pogorszenia zdrowia własnego lub bliskich - wynika z badania pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat

Odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem - poinformowała w piątek po godz. 15 Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego.

Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana

Dziewięć samochodów osobowych uczestniczyło w karambolu, do którego doszło na drodze ekspresowej S8 pod Rawą Mazowiecką w woj. łódzkim. Pięć osób zostało poszkodowanych. Trasa w stronę Warszawy jest nieprzejezdna.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Gołoledź występuje na trasie A1 od 190. do 196. kilometra w kierunku Łodzi. Auta wpadają w poślizg i wypadają z drogi - podała w piątek kujawsko-pomorska straż pożarna. Dotychczas nie odnotowano osób rannych.

REKLAMA

„Dobra robota dzieciaku”. Rosjanin, który strzelił do komisarza wojskowego, zostanie bohaterem Rosjan?

Na rosyjskim telegramowym kanale „Prawdomówność”, który ma milion subskrybentów, wielu Rosjan pozytywnie ocenia zachowanie 25-letniego Rosjanina, który postrzelił przewodniczącego lokalnej komisji wojskowej Aleksandra Elisejewa.
Rusłan Aleksandrowicz Zinin
Rusłan Aleksandrowicz Zinin / fot. YouTube

W mieście Ust-Ilimsk w obwodzie irkuckim na Syberii doszło w poniedziałek do strzelaniny w komisariacie wojskowym, gdzie prowadzono mobilizację na wojnę z Ukrainą. 25-letni Rusłan Aleksandrowicz Zinin postrzelił przewodniczącego lokalnej komisji Aleksandra Elisejewa, który w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Jeden z poborowych nagrał całą sytuację swoim telefonem. Z tej relacji wynika, że 25-letni mężczyzna podchodzi do wojskowego i krzyczy: „Wynoś się! Nikt nie będzie nigdzie wyjeżdżał”. Nie dał jednak czasu Elisejowi na wycofanie się, bo niemal od razu wypalił w niego ze strzelby.

– Sam Rusłan nie otrzymał wezwania, ale wczoraj dostał je jego najlepszy przyjaciel. Syn był bardzo zdenerwowany, oburzony, że wysłali wezwanie, a jego przyjaciel nawet nie służył w wojsku. Powtarzał: „Mówili, że będzie częściowa mobilizacja, ale w końcu wszyscy są brani” – powiedziała dziennikarzom Maria Zinina, matka 25-latka.

Jak podkreśliła, nie wie, jak to mogło zajść tak daleko. – Być może dlatego, że na początku tej mobilizacji wszyscy oszaleli – dodała.

Rosjanie komentują

Na rosyjskim telegramowym kanale „Prawdomówność”, który ma milion subskrybentów, wielu Rosjan pozytywnie ocenia zachowanie młodego Rosjanina. Z 1400 komentarzy pod informacją o strzelaninie w pierwszym czytamy m.in., że Zinin zrobił słuszną rzecz, a rząd powołuje do wojska każdego.

„Generalnie jestem przeciwny przemocy, ale takich facetów będzie coraz więcej. Nie żal mi komisarza wojskowego, tej szumowiny, która nie umie walczyć, siedzi w ciepłym biurze i zarządza cudzym życiem. Dobra robota dzieciaku, szkoda, że zrujnowałeś sobie życie, żal mi mamy” – czytamy.

„Zrobił słuszną rzecz, debile z wojska biorą każdego, kto podleci, a przecież kazano im rekrutować tylko tych z doświadczeniem. Tak się dzieje, gdy zaczynasz wzywać ludzi wbrew ich woli do walki z wrogiem, z którym nie chcą walczyć. To dopiero początek. Poczekajcie, aż «mobiki» dotrą na Ukrainę. W ciemności nocy zabiją wszystkich swoich dowódców” – podkreśla jeden z internautów.



 

Polecane