BRAWA DLA SIATKAREK I MŁODYCH PIŁKARZY. A CARDIFF SZCZĘŚLIWE DLA POLAKÓW...

BRAWA DLA SIATKAREK I MŁODYCH PIŁKARZY. A CARDIFF SZCZĘŚLIWE DLA POLAKÓW...

Może nie jest tak źle z polską piłką nożną, skoro nasi juniorzy do lat 20 wygrali z faworytem -Portugalia 3:1, a U-19 awansowała do kolejnej fazy eliminacji ME, wygrywając rywalizację m.in. z Włochami, które czekają na wyniki innych reprezentacji i może ewentualnie awansują z trzeciego miejsca. Z jednej strony nasi młodzi piłkarze często zdobywali medale mistrzostw Starego Kontynentu w różnych kategoriach wiekowych, czasem nawet złote, z drugiej w ostatnich latach doznawaliśmy bolesnych, kilkubramkowych porażek z drużynami z europejskiego "topu" i wydawało się, że dzielą nas od nich lata świetlne. A tu proszę…

Millenium Stadium w Cardiff jest w tym roku szczęśliwy dla Polaków. Najpierw dwóch Biało-Czerwonych stanęło na podium żużlowej Grand Prix czyli Indywidualnych Mistrzostw Świata (Bartosz Zmarzlik zdobył drugie miejsce, czyniąc krok do zdobycia swojego trzeciego tytułu mistrza świata, a Patryk Dudek był trzeci, zwiększając swoje szanse na medal w klasyfikacji końcowej), a w ostatnich dniach piłkarze pokonali Walię, utrzymując się w najwyższej grupie Ligi Narodów. Trochę nas to podbudowało po porażce z „Pomarańczowymi” u siebie 0:2. Warto podkreślić, że Robert Lewandowski miał asystę, co nie jest u niego normą, bo raczej ma monopol na gole. A gola znowu strzelił Świderski, który staje się „jokerem” reprezentacji.
Siatkarki pozazdrościły – w dobrym tego słowa znaczeniu – siatkarzom i w rozgrywanych u nas i w Holandii mistrzostwach świata wygrały dwa mecze na dwa rozegrane i mają stosunek setów 6 do 1. To krzepi. I to nawet chyba lepiej niż slogan reklamowy, którego jeszcze przed II Wojną światową autorem był wybitny pisarz Melchior Wańkowicz: „Cukier krzepi”. Skądinąd pamiętam z czasów mojej młodości, że szereg ludzi dodawało ironicznie, choć pewnie nie kłamiąc „Cukier krzepi, ale wódka lepiej”.

Były takie Letnie Igrzyska Olimpijskie w Montrealu 1976, kiedy Polacy pierwszy i ostatni raz wywalczyli w sportach zespołowych aż trzy medale. Siatkarze zostali mistrzami olimpijskimi , piłkarze srebrnymi medalistami, a piłkarze ręczni – brązowymi. Czyżby po 46 latach historia zataczała koło? Oto bowiem w siatkówce męskiej mamy srebro MŚ, w koszykówce mężczyzn pierwszą „czwórkę” w Europie, a piłkarze… No, właśnie co? Oby za dwa miesiące w Katarze nasi futboliści stworzyli historię, dorównując koszykarzom i siatkarzom…

•    Tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (28.09.2022)
 


 

POLECANE
Jeszcze dziś rozmowa Nawrocki-Trump ws. rosyjskich dronów nad Polską z ostatniej chwili
Jeszcze dziś rozmowa Nawrocki-Trump ws. rosyjskich dronów nad Polską

Prezydent USA Donald Trump planuje jeszcze dziś przeprowadzić rozmowę z prezydentem RP Karolem Nawrockim - przekazała w środę PAP przedstawicielka Białego Domu.

Unia Europejska zwariowała z ostatniej chwili
"Unia Europejska zwariowała"

W Parlamencie Europejskim odbyło się wystąpienie szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, a jej przemówienie wywołało falę komentarzy. Szczególnie ostro zareagował europoseł PiS Tobiasz Bocheński, który nie szczędził krytyki zarówno wobec samej von der Leyen, jak i posłów Koalicji Obywatelskiej, którzy bili jej brawo. 

Prezydent zwołuje pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Prezydent zwołuje pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Po bezprecedensowym ataku rosyjskich dronów, prezydent Karol Nawrocki – jak ustalił Polsat News – zwołał pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego. „To wyjątkowy moment w historii Polski i NATO” – podkreślił prezydent, zapowiadając wyciągnięcie konsekwencji wobec agresora.

MSZ wezwało ambasadora. Rosja: „Nie ma żadnych dowodów, że drony były rosyjskie” z ostatniej chwili
MSZ wezwało ambasadora. Rosja: „Nie ma żadnych dowodów, że drony były rosyjskie”

Po nocnym ataku dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, MSZ wezwało rosyjskiego dyplomatę i wręczyło mu notę protestacyjną. Moskwa jednak wszystkiemu zaprzecza, twierdząc: „Nie ma żadnych dowodów, że to były drony rosyjskie”.

Drony nad Polską. Kreml wydał komunikat: Brak prośby od polskich władz z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Kreml wydał komunikat: Brak prośby od polskich władz

Kreml odmówił komentarza w sprawie wtargnięcia rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną w nocy z wtorku na środę – przekazał rzecznik Dmitrij Pieskow. Podkreślił, że sprawa leży w gestii rosyjskiego ministerstwa obrony, które dotąd nie odniosło się do incydentu.

NATO zgodziło się na uruchomienie art. 4 pilne
NATO zgodziło się na uruchomienie art. 4

Drony nad Polską zmusiły Warszawę do sięgnięcia po jeden z najważniejszych artykułów Traktatu Północnoatlantyckiego. NATO uruchomiło art. 4 – konsultacje sojuszników już się rozpoczęły.

Eksplozje pod Wilnem. Płoną wagony Orlenu z ostatniej chwili
Eksplozje pod Wilnem. Płoną wagony Orlenu

W środę rano na stacji w podwileńskich Trokach Wokach zapaliło się osiem wagonów kolejowych przewożących gaz płynny. Jak poinformowały służby, zgłoszenie wpłynęło o 9.46. W wyniku zdarzenia jedna osoba została ranna.

Drony nad Polską. Jest komunikat Sztabu Generalnego z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Jest komunikat Sztabu Generalnego

Oficjalnie potwierdzono naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez wojskowe drony. Jest nowy komunikat Sztabu Generalnego.

MSWiA: Nie było konieczności wysyłania alertów RCB z ostatniej chwili
MSWiA: Nie było konieczności wysyłania alertów RCB

– Państwo w nocy czuwało, czuwało wojsko, MON, MSWiA i wszystkie służby, żeby obywatele mogli spać. Wysłanie komunikatu RCB w nocy lub rankiem, gdy nie było bezpośredniego zagrożenia zdrowia lub życia, spowodowałoby niebywałą panikę – stwierdziła podczas spotkania z dziennikarzami rzecznik MSWiA Karolina Gałecka.

Jeden z dronów uderzył w budynek mieszkalny. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Jeden z dronów uderzył w budynek mieszkalny. Trwa akcja służb

Jeden z dronów, które naruszyły dzisiaj polską przestrzeń powietrzną, uderzył w dom mieszkalny w miejscowości Wyryki w woj. lubelskim. Maszyna uszkodziła dach budynku i samochód stojący nieopodal domu.

REKLAMA

BRAWA DLA SIATKAREK I MŁODYCH PIŁKARZY. A CARDIFF SZCZĘŚLIWE DLA POLAKÓW...

BRAWA DLA SIATKAREK I MŁODYCH PIŁKARZY. A CARDIFF SZCZĘŚLIWE DLA POLAKÓW...

Może nie jest tak źle z polską piłką nożną, skoro nasi juniorzy do lat 20 wygrali z faworytem -Portugalia 3:1, a U-19 awansowała do kolejnej fazy eliminacji ME, wygrywając rywalizację m.in. z Włochami, które czekają na wyniki innych reprezentacji i może ewentualnie awansują z trzeciego miejsca. Z jednej strony nasi młodzi piłkarze często zdobywali medale mistrzostw Starego Kontynentu w różnych kategoriach wiekowych, czasem nawet złote, z drugiej w ostatnich latach doznawaliśmy bolesnych, kilkubramkowych porażek z drużynami z europejskiego "topu" i wydawało się, że dzielą nas od nich lata świetlne. A tu proszę…

Millenium Stadium w Cardiff jest w tym roku szczęśliwy dla Polaków. Najpierw dwóch Biało-Czerwonych stanęło na podium żużlowej Grand Prix czyli Indywidualnych Mistrzostw Świata (Bartosz Zmarzlik zdobył drugie miejsce, czyniąc krok do zdobycia swojego trzeciego tytułu mistrza świata, a Patryk Dudek był trzeci, zwiększając swoje szanse na medal w klasyfikacji końcowej), a w ostatnich dniach piłkarze pokonali Walię, utrzymując się w najwyższej grupie Ligi Narodów. Trochę nas to podbudowało po porażce z „Pomarańczowymi” u siebie 0:2. Warto podkreślić, że Robert Lewandowski miał asystę, co nie jest u niego normą, bo raczej ma monopol na gole. A gola znowu strzelił Świderski, który staje się „jokerem” reprezentacji.
Siatkarki pozazdrościły – w dobrym tego słowa znaczeniu – siatkarzom i w rozgrywanych u nas i w Holandii mistrzostwach świata wygrały dwa mecze na dwa rozegrane i mają stosunek setów 6 do 1. To krzepi. I to nawet chyba lepiej niż slogan reklamowy, którego jeszcze przed II Wojną światową autorem był wybitny pisarz Melchior Wańkowicz: „Cukier krzepi”. Skądinąd pamiętam z czasów mojej młodości, że szereg ludzi dodawało ironicznie, choć pewnie nie kłamiąc „Cukier krzepi, ale wódka lepiej”.

Były takie Letnie Igrzyska Olimpijskie w Montrealu 1976, kiedy Polacy pierwszy i ostatni raz wywalczyli w sportach zespołowych aż trzy medale. Siatkarze zostali mistrzami olimpijskimi , piłkarze srebrnymi medalistami, a piłkarze ręczni – brązowymi. Czyżby po 46 latach historia zataczała koło? Oto bowiem w siatkówce męskiej mamy srebro MŚ, w koszykówce mężczyzn pierwszą „czwórkę” w Europie, a piłkarze… No, właśnie co? Oby za dwa miesiące w Katarze nasi futboliści stworzyli historię, dorównując koszykarzom i siatkarzom…

•    Tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (28.09.2022)
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe