Miarka się przebrała? „Putin grozi Łukaszence śmiercią lub pozbawieniem go władzy”

Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, Aleksandr Łukaszenka miał dotychczas jedynie pozorować udaną współpracę z Rosją. Teraz Władimir Putin ma mu grozić śmiercią lub odsunięciem od władzy za odmowę w zaangażowanie się w wojnę.
Władimir Putin i Aleksandr Łukaszenka
Władimir Putin i Aleksandr Łukaszenka / / Wikimedia Commons/CC BY-SA 4.0

Tymczasem taka postawa ze strony Łukaszenki może się dla niego skończyć bardzo źle.

„Rosjanie sugerują Łukaszence, że dalsze pozorowanie współpracy może się skończyć pozbawieniem dyktatora władzy lub życia. Ten szuka otwarcia na Zachód, obiecuje amnestię dla więźniów politycznych, ale ma zerową wiarygodność” – czytamy w „DGP”.

Dziennik dodaje, że jeszcze przed inwazją Kreml przekształcił Białoruś w federalny okręg wojskowy. Putin domaga się teraz pełnego zaangażowania tego kraju w wojnę. Ponadto Łukaszenka musiałby najpierw uznać nielegalną aneksję.

Putin stawia żądania

Jak donoszą rozmówcy „DGP”, Władimir Putin zażądał włączenia się Białorusi w wojnę na Ukrainie 27 lutego 2022 r. Wówczas fiaskiem okazała się próba zdobycia lotnisk wokół Kijowa.

„Łukaszenka zamarkował kilka ruchów, wysyłając w okolice Kobrynia 38. Brygadę Desantowo-Szturmową. Pozorował ruchy” – informuje dalej gazeta.

„Dziś Rosja stoi w obliczu klęski. Mobilizacja nie idzie, jak trzeba. Trwają poszukiwania rekrutów wśród więźniów. Są również silne naciski na Łukaszenkę, by dostarczył żołnierzy. Łącznie z groźbami pozbawienia go władzy lub życia i zastąpienia osobą w pełni sterowalną przez Moskwę” – dodano.

Łukaszenka przyznał we wtorek, że Mińsk bierze udział w „operacji specjalnej” na Ukrainie, jednak nie zamierza wysyłać na tamtejsze terytorium żołnierzy.

– Jeśli chodzi o nasz udział w specjalnej operacji wojskowej w Ukrainie, to uczestniczymy w niej. Nie ukrywamy tego. Ale nikogo nie zabijamy. Nigdzie nie wysyłamy naszych wojsk. Nie naruszamy naszych zobowiązań – mówił białoruski prezydent.
 


 

POLECANE
Ambasador PRL w USA uciekł Jaruzelskiemu osiem dni po wprowadzeniu stanu wojennego tylko u nas
Ambasador PRL w USA uciekł Jaruzelskiemu osiem dni po wprowadzeniu stanu wojennego

Po wprowadzeniu stanu wojennego jeden z najwyższych rangą dyplomatów PRL poprosił w USA o azyl polityczny. Historia Romualda Spasowskiego pokazuje, jak osobiste decyzje, dramatyczne wydarzenia w kraju i spotkanie z Janem Pawłem II doprowadziły do zerwania z komunistycznym reżimem.

Potężny karambol na S19. Są ranni z ostatniej chwili
Potężny karambol na S19. Są ranni

26 samochodów zderzyło się w karambolu, do którego doszło w piątek wieczorem na drodze ekspresowej S19 niedaleko węzła Modliborzyce, w okolicach wsi Stojeszyn (Lubelskie). 10 osób jest rannych. Droga w kierunku Rzeszowa jest zablokowana.

Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2 gorące
Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2

„Umowa Mercosur to rolniczy NS2” - napisała na platformie X poseł PiS Anna Kwiecień.

Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską gorące
Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską

Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską, a Rosja pragnie, aby ten sojusz został zrujnowany – powiedział w piątek prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla PAP, TVP i Polskiego Radia.

Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany z ostatniej chwili
Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany

„Na pewno doszło do pewnego otwarcia w relacjach dwustronnych; o ewentualnej rewizycie będziemy myśleć, gdy będzie ku temu powód” – powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, pytany o wizytę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie i o to, kiedy prezydent Karol Nawrocki odwiedzi Ukrainę.

Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata

Amerykanie – niestety, z dużą dozą dezynwoltury – wzięli na siebie ciężar bycia rozjemcą w rozmowach, mających wymusić zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Paktowanie owo trwa już grubo ponad pół roku, a jego efekty są żadne, bowiem Kremlowi wcale nie zależy na wygaszeniu śmiertelnych zapasów.

Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły z ostatniej chwili
Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły

Zaciągnięcie długu w wysokości 90 mld euro przez Unię Europejską, by wesprzeć Ukrainę, będzie oznaczało, że państwa będą wspólnie spłacać co roku odsetki w wysokości około 3 mld euro. Biorąc pod uwagę, że PKB Unii wynosi 18 bln euro, będzie to oznaczać wzrost deficytu UE o 0,02 proc.

Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina polityka
Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina

Order Lenina znajduje się w komentarzu, który szef polskiego MSZ Radosław Sikorski umieścił pod wpisem premiera Węgier Viktora Orbana na platformie X poświęconego negocjacjom w sprawie pomocy finansowej dla Ukrainy, które odbyły się w Brukseli.

Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość” z ostatniej chwili
Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość”

Współpraca Warszawy i Kijowa w obszarze bezpieczeństwa i droga Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej - to najważniejsze tematy, które omówili dzisiaj w Warszawie wicepremier Radosław Sikorski i minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha. Szef ukraińskiej dyplomacji towarzyszył Prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu podczas oficjalnej wizyty w Polsce.

Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi z ostatniej chwili
Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi

Ministerstwo obrony Chin zaprotestowało w piątek przeciw planom władz USA sprzedaży Tajwanowi uzbrojenia o wartości ponad 11 mld dolarów. Pekin zagroził „stanowczymi działaniami”, jeśli uzna, że zagrożone są suwerenność oraz terytorialna integralność Chińskiej Republiki Ludowej.

REKLAMA

Miarka się przebrała? „Putin grozi Łukaszence śmiercią lub pozbawieniem go władzy”

Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, Aleksandr Łukaszenka miał dotychczas jedynie pozorować udaną współpracę z Rosją. Teraz Władimir Putin ma mu grozić śmiercią lub odsunięciem od władzy za odmowę w zaangażowanie się w wojnę.
Władimir Putin i Aleksandr Łukaszenka
Władimir Putin i Aleksandr Łukaszenka / / Wikimedia Commons/CC BY-SA 4.0

Tymczasem taka postawa ze strony Łukaszenki może się dla niego skończyć bardzo źle.

„Rosjanie sugerują Łukaszence, że dalsze pozorowanie współpracy może się skończyć pozbawieniem dyktatora władzy lub życia. Ten szuka otwarcia na Zachód, obiecuje amnestię dla więźniów politycznych, ale ma zerową wiarygodność” – czytamy w „DGP”.

Dziennik dodaje, że jeszcze przed inwazją Kreml przekształcił Białoruś w federalny okręg wojskowy. Putin domaga się teraz pełnego zaangażowania tego kraju w wojnę. Ponadto Łukaszenka musiałby najpierw uznać nielegalną aneksję.

Putin stawia żądania

Jak donoszą rozmówcy „DGP”, Władimir Putin zażądał włączenia się Białorusi w wojnę na Ukrainie 27 lutego 2022 r. Wówczas fiaskiem okazała się próba zdobycia lotnisk wokół Kijowa.

„Łukaszenka zamarkował kilka ruchów, wysyłając w okolice Kobrynia 38. Brygadę Desantowo-Szturmową. Pozorował ruchy” – informuje dalej gazeta.

„Dziś Rosja stoi w obliczu klęski. Mobilizacja nie idzie, jak trzeba. Trwają poszukiwania rekrutów wśród więźniów. Są również silne naciski na Łukaszenkę, by dostarczył żołnierzy. Łącznie z groźbami pozbawienia go władzy lub życia i zastąpienia osobą w pełni sterowalną przez Moskwę” – dodano.

Łukaszenka przyznał we wtorek, że Mińsk bierze udział w „operacji specjalnej” na Ukrainie, jednak nie zamierza wysyłać na tamtejsze terytorium żołnierzy.

– Jeśli chodzi o nasz udział w specjalnej operacji wojskowej w Ukrainie, to uczestniczymy w niej. Nie ukrywamy tego. Ale nikogo nie zabijamy. Nigdzie nie wysyłamy naszych wojsk. Nie naruszamy naszych zobowiązań – mówił białoruski prezydent.
 



 

Polecane