Nie żyje ojciec prezesa Legii Warszawa. "Wjechał tuż pod pędzący pociąg"

Do wypadku z udziałem Gerarda Mioduskiego miało dojść w czwartek na jednym z przejazdów kolejowych niedaleko Tucholi w kierunku Świecia – poinformowała Gazeta Wrocławska. Prowadzony przez 81-latka Volkswagen Polo miał wjechać na przejazd mimo opuszczonych rogatek.
Nie żyje ojciec właściciela Legii Warszawa
- Do wypadku doszło o godz. 7.30. - Kierowca Volkswagena Polo, jadąc od strony Tucholi w kierunku Świecia wjechał na przejazd mimo opuszczonych rogatek- tłumaczy aspirant Filip Frohlke z Komendy Powiatowej Policji w Tucholi.
- Za kierownicą osobówki siedział 81-letni mężczyzna. Według naszych informacji był nim Gerard Mioduski, ojciec Dariusza Mioduskiego, właściciela Legii Warszawa - dodaje Gazeta Wrocławska.
CZYTAJ WIĘCEJ: „Byłam poniżana, gnębiona”. TVN odpowiada Annie Wendzikowskiej
- Siła uderzenia była tak spora, że jeden wagon pociągu relacji Chojnice – Bydgoszcz wypadł z toru. - Maszynista był trzeźwy - dodaje Filip Frohlke.