Niemiecki prawnik: "Reparacje się Polsce nie należą". Polski historyk: "Niemiecka tępa buta"

- To, czego Polska się domaga, po prostu jej się nie należy - mówi Deutsche Welle niemiecki ekspert w dziedzinie prawa międzynarodowego prof. Christian Tomuschat
Niemiecka zbrodnia w Bochni
Niemiecka zbrodnia w Bochni / Wikipedia domena publiczna

Niemiecki ekspert wraca do absurdalnego argumentu wg którego Polska otrzymała "rekompensatę" w postaci Ziem Zachodnich. Tymczasem Polskę przesunięto na mapie bez udziału jej woli, decyzją mocarstw i ze stratą terytorium wielkości Czech.

- To dość proste. Polska otrzymała jedną czwartą dawnego terytorium Niemiec. Czegoś podobnego nie było nigdzie indziej. Rosja czy Związek Sowiecki zabrał w 1945 roku północną część Prus Wschodnich, a Polsce przyznane zostały przez zwycięskich aliantów – wówczas jeszcze prowizorycznie – obszary na wschód od Odry i Nysy oraz południowe Prusy Wschodnie. To nic innego jak odszkodowanie, które Niemcy zapłaciły za niesamowite szkody, jakie wyrządziły w Polsce. Niemcy nie zaprzeczają, że popełnili w Polsce niewiarygodne zbrodnie. Ale pytanie brzmi, czy w międzyczasie wypłacono odszkodowanie. Więc, powtórzę to jeszcze raz: Polska otrzymała obfitą rekompensatę w postaci jednej czwartej terytorium Niemiec.

- mówi prof. Christian Tomuschat.

 

Kłamstwo Kohla

- Istnieje luka w niemieckiej pamięci historycznej. Ta luka to brak wiedzy o skali zniszczeń i zbrodni na ziemiach polskich. Kiedy w lutym 1990 roku ważyły się losy zjednoczenia Niemiec, kanclerz Helmut Kohl powiedział George'owi Bushowi seniorowi, że sprawa reparacji powinna zostać zdjęta z porządku obrad, ponieważ to opóźni zjednoczenie. I dodał, że ówczesne Niemcy Zachodnie wypłaciły łącznie ponad 100 mld marek reparacji, a „wielkie sumy” dostały się z tej puli Polakom (...) Do 1989 roku polskie ofiary wojny dostały 100 milionów marek. A Kohl mówi o stu miliardach. Mamy tu do czynienia ze zwykłym kłamstwem. I zdołał prezydenta Busha przekonać.

- mówi z kolei również w Deutsche Welle niemcoznawca prof. Stanisław Żerko, który nawiasem mówiąc uważa, że formalna droga uzyskania reparacji jest dla Polski zamknięta.

- Niemiecka tępa buta i arogancja

- dodaje na Twitterze komentując opinię Tomuschat prof. Żerko


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

Niemiecki prawnik: "Reparacje się Polsce nie należą". Polski historyk: "Niemiecka tępa buta"

- To, czego Polska się domaga, po prostu jej się nie należy - mówi Deutsche Welle niemiecki ekspert w dziedzinie prawa międzynarodowego prof. Christian Tomuschat
Niemiecka zbrodnia w Bochni
Niemiecka zbrodnia w Bochni / Wikipedia domena publiczna

Niemiecki ekspert wraca do absurdalnego argumentu wg którego Polska otrzymała "rekompensatę" w postaci Ziem Zachodnich. Tymczasem Polskę przesunięto na mapie bez udziału jej woli, decyzją mocarstw i ze stratą terytorium wielkości Czech.

- To dość proste. Polska otrzymała jedną czwartą dawnego terytorium Niemiec. Czegoś podobnego nie było nigdzie indziej. Rosja czy Związek Sowiecki zabrał w 1945 roku północną część Prus Wschodnich, a Polsce przyznane zostały przez zwycięskich aliantów – wówczas jeszcze prowizorycznie – obszary na wschód od Odry i Nysy oraz południowe Prusy Wschodnie. To nic innego jak odszkodowanie, które Niemcy zapłaciły za niesamowite szkody, jakie wyrządziły w Polsce. Niemcy nie zaprzeczają, że popełnili w Polsce niewiarygodne zbrodnie. Ale pytanie brzmi, czy w międzyczasie wypłacono odszkodowanie. Więc, powtórzę to jeszcze raz: Polska otrzymała obfitą rekompensatę w postaci jednej czwartej terytorium Niemiec.

- mówi prof. Christian Tomuschat.

 

Kłamstwo Kohla

- Istnieje luka w niemieckiej pamięci historycznej. Ta luka to brak wiedzy o skali zniszczeń i zbrodni na ziemiach polskich. Kiedy w lutym 1990 roku ważyły się losy zjednoczenia Niemiec, kanclerz Helmut Kohl powiedział George'owi Bushowi seniorowi, że sprawa reparacji powinna zostać zdjęta z porządku obrad, ponieważ to opóźni zjednoczenie. I dodał, że ówczesne Niemcy Zachodnie wypłaciły łącznie ponad 100 mld marek reparacji, a „wielkie sumy” dostały się z tej puli Polakom (...) Do 1989 roku polskie ofiary wojny dostały 100 milionów marek. A Kohl mówi o stu miliardach. Mamy tu do czynienia ze zwykłym kłamstwem. I zdołał prezydenta Busha przekonać.

- mówi z kolei również w Deutsche Welle niemcoznawca prof. Stanisław Żerko, który nawiasem mówiąc uważa, że formalna droga uzyskania reparacji jest dla Polski zamknięta.

- Niemiecka tępa buta i arogancja

- dodaje na Twitterze komentując opinię Tomuschat prof. Żerko



 

Polecane