W niedzielę, 9 października br. o godz. 12:00 przed Muzeum Wsi Lubelskiej w Lublinie odbyła się pikieta w obronie wyrzuconej z pracy Przewodniczącej i części Komisji Zakładowej. Protest był także wyrazem sprzeciwu wobec postępowania dyrektor MWL, która – według związkowców – "w sposób rażący naruszyła przepisy prawa pracy wypowiadając stosunki pracy pracownikom podlegającym szczególnej ochronie".

W pikiecie wzięło udział kilkudziesięciu związkowców z Regionu Środkowowschodniego NSZZ "Solidarność" na czele z przewodniczącym Marianem Królem, a także przedstawiciele Sekretariatu Kultury i Środków Przekazu oraz Krajowej Sekcji Muzeów i Instytucji Ochrony Zabytków NSZZ "Solidarność". Związkowcy przynieśli ze sobą transparenty, na których widniało hasło "STOP BEZPRAWIU".

– Pani dyrektor podjęła decyzję o zwolnieniu trzech osób, najbardziej wartościowych pracowników naszej instytucji. To osoby, które znają to Muzeum od podszewki, znają każdy obiekt, znają historię tych miejsc. To osoby, które tworzyły nasze ekspozycje, całe zaplecze konserwatorskie, na którym wzorują się inne muzea. To osoby, które tworzyły podwaliny do naszej edukacji, która teraz została całkowicie sprowadzona do praktycznie oprowadzania grup – mówiła w czasie wydarzenia Danuta Olesiuk, przewodnicząca Organizacji Zakładowej NSZZ "Solidarność" w Muzeum Wsi Lubelskiej.

– Mamy nadzieje, że sprawy sądowe, które się toczą przyniosą dobre rozstrzygnięcie. Mamy nadzieje, że wsparcie jakie otrzymujemy z Regionu Środkowowschodniego, Sekretariatu Kultury, Krajowej Sekcji Muzeów, pomoże nam przebić się z naszymi racjami. Tu nie chodzi o nasz prywatny interes, tylko o interes tej instytucji. Mamy nadzieje, że te osoby wrócą do pracy, a w Muzeum będzie można pracować realizując jego misję w pełni – dodała.