Proces ws. śmierci młodego radnego. „Nie mógł sobie tego zrobić sam”

W poniedziałek w trakcie procesu Karoliny B. oskarżonej o zabójstwo swojego partnera, młodzieżowego radnego Lublina Igora K., sąd wysłuchał m.in. jednego z przyjaciół oskarżonej. Ujawnił on burzliwe kulisy jej związku. Według świadka Igor miał już wcześniej poważną ranę ciętą, a Karolina B. przyznała się, że mu ją zadała.
/ fot. Pixabay

Wcześniej Sąd Okręgowy w Warszawie utajnił część rozprawy, na której biegli psychiatrzy i psycholog wypowiedzieli się na temat stanu psychicznego Karoliny B.

Podczas jawnej części rozprawy biegły toksykolog powiedział, że "badanie krwi nie wykazało obecności substancji psychoaktywnych, odurzających i psychotropowych". Dodał, że wykryto jedynie citalopram (lek używany w leczeniu depresji i stanów lękowych) w ilości 35 nanogramów. "Jest to jedna setna dawki toksycznej - co wskazuje na zastosowanie terapeutyczne" - tłumaczył. Badanie wykonano 11 godzin po zdarzeniu, co - jak wyjaśniał toksykolog - w większości przypadków powoduje eliminację substancji aktywnych, ale pozwala na wykrycie ich metabolitów. Według biegłego badanie obejmowało wystarczającą liczbę substancji, które dostępne są na rynku i używane w celu odurzenia.

– Choć analityka jest krok za wytwórcami, to dostępność niewykrywalnych substancji też jest ograniczona i nawet te nowe najczęściej wychodzą w badaniach –mówił pytany o możliwość zażycia przez Karolinę B. jednego z nowych "dopalaczy".

O tym, że w mieszkaniu Karoliny B. przy Sarmackiej pojawiały się narkotyki, a konkretnie "emka" (czyli MDMA - ecstasy), mówił powołany na świadka Wawrzyniec R.

– Mieli jechać do Meksyku i ona chciała mu się tam oświadczyć. Ale w Nowy Rok 2021 on zniknął – opowiadał o kulisach związku Karoliny i Igora świadek. Według niego, to zniknięcie rozpoczęło w życiu oskarżonej kilkumiesięczny czas ostrego imprezowania zakończony śmiercią Igora K.

– Oni wracali do siebie, rozchodzili się. To był taki dziwny okres – tłumaczył.

Z odczytanych przez sąd zeznań świadka - złożonych wcześniej w prokuraturze - wynika, że widział on na lustrze w domu Karoliny napis: "Igor, zniknij z mojego życia". A wcześniej dziewczyna miała przy świadkach powiedzieć partnerowi, że gdyby okazał się gejem, to by go zabiła.

Przedmiotem dociekań przed sądem była sytuacja, która według świadka miała miejsce w końcowym etapie związku oskarżonej i ofiary. Igor W. miał wówczas pokazywać się z raną ciętą, zadaną najprawdopodobniej maczetą.

Nie mógł sobie tego zrobić sam. Ja tak przez 30-40 minut ruszałem ten temat. Karolina była wściekła, że o to pytam, ale w końcu się przyznała. Igor był zadowolony, że o tym rozmawiamy

– mówił przed sądem Wawrzyniec R. Jednocześnie podkreślił, że nigdy nie widział, by oskarżona wobec kogoś była agresywna.

Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do sądu 8 kwietnia 2022 roku. Prokuratura postanowiła kobiecie zarzut zabójstwa w zamiarze bezpośrednim.

– Za to przestępstwo grozi nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności – poinformowała wówczas Aleksandra Skrzyniarz z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Młoda prawniczka na rozprawy doprowadzana jest z aresztu, w którym przebywa od momentu zatrzymania zaraz po zabójstwie.

21-letni Igor K. zginął w mieszkaniu swojej dziewczyny na warszawskim Wilanowie. Na co dzień mieszkał w Lublinie. Był wiceprzewodniczącym Młodzieżowej Rady Miasta Lublin. Studiował na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Pełnił też funkcję marszałka Parlamentu Dzieci i Młodzieży Województwa Lubelskiego. Był również członkiem Rady Dialogu z Młodym Pokoleniem i posłem na Sejm Dzieci i Młodzieży.

Także Karolinie B. wróżono karierę. Zasiadała w Parlamencie Studentów RP. Potem skończyła prawo, zdobyła też licencjaty z kryminologii i historii. Była na stażu w kilku instytucjach centralnych, pracowała w gabinecie jednego z dyrektorów Kancelarii Premiera. Prezesowała fundacji Portia, była wpływową działaczką stowarzyszenia KoLiber. Trenowała szermierkę i brała udział w turniejach szpady sportowej.


 

POLECANE
Justina Kozan z rekordem Polski i złotym medalem z ostatniej chwili
Justina Kozan z rekordem Polski i złotym medalem

Justina Kozan zdobyła w Lublinie złoty medal mistrzostw Europy w pływaniu na krótkim basenie na dystansie 400 m stylem zmiennym. Polka czasem 4.28,56 pobiła rekord kraju, który od 2007 roku należał do Katarzyny Baranowskiej i wynosił 4.31,89.

Nie żyje ceniony reżyser teatralny z ostatniej chwili
Nie żyje ceniony reżyser teatralny

Nie żyje ceniony reżyser teatralny, wieloletni wykładowca warszawskiej Akademii Teatralnej Piotr Cieplak. Artysta, który wychodził z założenia, że „teatr ma swoją odpowiedzialność i niesie z sobą odpowiedzialność”, że teatr jest „miejscem, gdzie słowa jeszcze mogą mieć znaczenie”.

Niemiecki dziennik: Polska wyprzedza nas w wielu obszarach Wiadomości
Niemiecki dziennik: Polska wyprzedza nas w wielu obszarach

W komentarzu opublikowanym w „Augsburger Allgemeine” Jonas Klimm ocenia, że część Niemców nadal patrzy na Polskę z wyższością, choć realia dawno się zmieniły. Przypomina, że „jeszcze 20 lat temu dowcipy o Polakach kradnących samochody należały do standardowego repertuaru niemieckich komików”, ale dziś takie podejście nie przystaje do faktów.

Zaskakująca zmiana pogody. IMGW wydał komunikat Wiadomości
Zaskakująca zmiana pogody. IMGW wydał komunikat

W najbliższym czasie dominować będzie pogoda pochmurna z lokalnymi przejaśnieniami, mogą występować miejscami opady deszczu, w poniedziałek do 12 st. C na zachodzie - poinformował synoptyk IMGW Tomasz Siemieniuk. Z prognozy długoterminowej Instytutu wynika, że nastąpi wyraźne ocieplenie.

Grafzero: Spadkobiercy i Bóg Skorpion William Golding | Ciekawa książka | Grafzero z ostatniej chwili
Grafzero: "Spadkobiercy" i "Bóg Skorpion" William Golding | Ciekawa książka | Grafzero

Tym razem Grafzero vlog literacki razem z ‪@emigrant41‬ rozmawia o dwóch książkach Wiliama Goldinga "Spadkobiercy" i "Bóg Skorpion". Czy da się pisać o historii tak dawnej, że nie ujętej na piśmie? Czy jest możliwe jakiekolwiek sensowne ujęcie takiej rzeczywistości?

Awaria w Luwrze. Setki uszkodzonych książek Wiadomości
Awaria w Luwrze. Setki uszkodzonych książek

Wyciek wody, do którego doszło w Luwrze pod koniec listopada, spowodował uszkodzenie około 400 książek w dziale zabytków egipskich - przyznał w niedzielę zastępca dyrektora paryskiego muzeum Francis Steinbock.

Zespół T.Love traci kluczowego muzyka. Zaskakująca decyzja Wiadomości
Zespół T.Love traci kluczowego muzyka. Zaskakująca decyzja

Zespół T.Love ogłosił, że po 35 latach współpracy rozstaje się z Sidneyem Polakiem. Informacja pojawiła się 7 grudnia w mediach społecznościowych grupy i od razu wywołała poruszenie wśród fanów. Muzyk był związany z zespołem od 1990 roku i przez dekady współtworzył jego brzmienie.

Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni? Wiadomości
Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni?

Dyskusja o przyszłości polskich skrzyżowań i sposobie, w jaki kierowcy poruszają się po miastach, znów wróciła na sejmową agendę. Eksperci przekonują, że dotychczasowy system nie przystaje do realiów ruchu drogowego, a przygotowywane rekomendacje mogą wywołać jedną z największych dyskusji o organizacji ruchu od lat.

Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze Wiadomości
Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Piotr Żyła był siódmy, Maciej Kot - 14., Paweł Wąsek - 25., a Kamil Stoch - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Drugi był Japończyk Ryoyu Kobayashi, który prowadził po pierwszej serii.

Spadła kilkaset metrów spod szczytu Rysów i przeżyła. Ratownik TOPR: To cud Wiadomości
Spadła kilkaset metrów spod szczytu Rysów i przeżyła. Ratownik TOPR: To cud

Turystka, która spadła około 400 metrów ze stromego odcinka Rysów, przeżyła i doznała jedynie niegroźnych obrażeń. Ratownicy TOPR mówią wprost o cudownym ocaleniu.

REKLAMA

Proces ws. śmierci młodego radnego. „Nie mógł sobie tego zrobić sam”

W poniedziałek w trakcie procesu Karoliny B. oskarżonej o zabójstwo swojego partnera, młodzieżowego radnego Lublina Igora K., sąd wysłuchał m.in. jednego z przyjaciół oskarżonej. Ujawnił on burzliwe kulisy jej związku. Według świadka Igor miał już wcześniej poważną ranę ciętą, a Karolina B. przyznała się, że mu ją zadała.
/ fot. Pixabay

Wcześniej Sąd Okręgowy w Warszawie utajnił część rozprawy, na której biegli psychiatrzy i psycholog wypowiedzieli się na temat stanu psychicznego Karoliny B.

Podczas jawnej części rozprawy biegły toksykolog powiedział, że "badanie krwi nie wykazało obecności substancji psychoaktywnych, odurzających i psychotropowych". Dodał, że wykryto jedynie citalopram (lek używany w leczeniu depresji i stanów lękowych) w ilości 35 nanogramów. "Jest to jedna setna dawki toksycznej - co wskazuje na zastosowanie terapeutyczne" - tłumaczył. Badanie wykonano 11 godzin po zdarzeniu, co - jak wyjaśniał toksykolog - w większości przypadków powoduje eliminację substancji aktywnych, ale pozwala na wykrycie ich metabolitów. Według biegłego badanie obejmowało wystarczającą liczbę substancji, które dostępne są na rynku i używane w celu odurzenia.

– Choć analityka jest krok za wytwórcami, to dostępność niewykrywalnych substancji też jest ograniczona i nawet te nowe najczęściej wychodzą w badaniach –mówił pytany o możliwość zażycia przez Karolinę B. jednego z nowych "dopalaczy".

O tym, że w mieszkaniu Karoliny B. przy Sarmackiej pojawiały się narkotyki, a konkretnie "emka" (czyli MDMA - ecstasy), mówił powołany na świadka Wawrzyniec R.

– Mieli jechać do Meksyku i ona chciała mu się tam oświadczyć. Ale w Nowy Rok 2021 on zniknął – opowiadał o kulisach związku Karoliny i Igora świadek. Według niego, to zniknięcie rozpoczęło w życiu oskarżonej kilkumiesięczny czas ostrego imprezowania zakończony śmiercią Igora K.

– Oni wracali do siebie, rozchodzili się. To był taki dziwny okres – tłumaczył.

Z odczytanych przez sąd zeznań świadka - złożonych wcześniej w prokuraturze - wynika, że widział on na lustrze w domu Karoliny napis: "Igor, zniknij z mojego życia". A wcześniej dziewczyna miała przy świadkach powiedzieć partnerowi, że gdyby okazał się gejem, to by go zabiła.

Przedmiotem dociekań przed sądem była sytuacja, która według świadka miała miejsce w końcowym etapie związku oskarżonej i ofiary. Igor W. miał wówczas pokazywać się z raną ciętą, zadaną najprawdopodobniej maczetą.

Nie mógł sobie tego zrobić sam. Ja tak przez 30-40 minut ruszałem ten temat. Karolina była wściekła, że o to pytam, ale w końcu się przyznała. Igor był zadowolony, że o tym rozmawiamy

– mówił przed sądem Wawrzyniec R. Jednocześnie podkreślił, że nigdy nie widział, by oskarżona wobec kogoś była agresywna.

Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do sądu 8 kwietnia 2022 roku. Prokuratura postanowiła kobiecie zarzut zabójstwa w zamiarze bezpośrednim.

– Za to przestępstwo grozi nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności – poinformowała wówczas Aleksandra Skrzyniarz z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Młoda prawniczka na rozprawy doprowadzana jest z aresztu, w którym przebywa od momentu zatrzymania zaraz po zabójstwie.

21-letni Igor K. zginął w mieszkaniu swojej dziewczyny na warszawskim Wilanowie. Na co dzień mieszkał w Lublinie. Był wiceprzewodniczącym Młodzieżowej Rady Miasta Lublin. Studiował na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Pełnił też funkcję marszałka Parlamentu Dzieci i Młodzieży Województwa Lubelskiego. Był również członkiem Rady Dialogu z Młodym Pokoleniem i posłem na Sejm Dzieci i Młodzieży.

Także Karolinie B. wróżono karierę. Zasiadała w Parlamencie Studentów RP. Potem skończyła prawo, zdobyła też licencjaty z kryminologii i historii. Była na stażu w kilku instytucjach centralnych, pracowała w gabinecie jednego z dyrektorów Kancelarii Premiera. Prezesowała fundacji Portia, była wpływową działaczką stowarzyszenia KoLiber. Trenowała szermierkę i brała udział w turniejach szpady sportowej.



 

Polecane