"Lewandowski postrachem". Hiszpański dziennik o Polaku przed "El Clasico"

Robert Lewandowski w tym sezonie postanowił dołączyć do kadry Barcelony. Wcześniej Polak przez osiem lat reprezentował barwy Bayernu Monachium, gdzie bez wątpienia za sprawą swoich osiągnięć zapracował na miano legendy bawarskiego klubu. "Lewy" przeszedł do Barcelony, która jednak w ostatnim czasie wzmaga się z poważnymi problemami. Chodzi przede wszystkim o sprawy finansowe "Dumy Katalonii". Barca, aby móc przeprowadzić letnie transfery musiała skorzystać z "dźwigni finansowych" które pomogły sfinalizować transfery.
Niestety na ten moment widać, że Barcelona to plac budowy. Aktualna edycja Ligi Mistrzów mocno zweryfikowała graczy Barcy. Duma Katalonii nie poradziła sobie w dwumeczowej konfrontacji z Interem, któremu także przypisywany jest kryzys. Bayern w pierwszym spotkaniu również pokazał drużynie z Katalonii jej bieżące miejsce w szeregu. Z kolei wysoka wygrana z Victorią Pilzno to z pewnością za mało, aby pokazać się dobrze na europejskich salonach footballu.
Barcelona walczy o prym w Hiszpanii
Barcelona zdecydowanie lepiej radzi sobie w bieżącym sezonie na boiskach La Liga. Drużyna Roberta Lewandowskiego jest aktualnie liderem i może swoje prowadzenie zdecydowanie wzmocnić. Może do tego dojść już jutro. Piłkarze Dumy Katalonii będą konfrontować się z Realem Madryt, który ma tyle samo punktów, lecz mniej korzystny bilans bramkowy, co sprawia, że jest dopiero drugi w tabeli.
Wygrana dałaby Barcelonie nabranie dystansu w tabeli od "Królewskich". Spore oczekiwania w tej sytuacji są wiązane z Robertem Lewandowskim. Taki wniosek można wyciągnąć chociażby po nagłówkach niektórych hiszpańskich gazet. Można tu przytoczyć choćby "Mundo Deportivo", które określiło Lewego mianem "postrachu Los Blancos".
– Lewandowski postrachem „Los Blancos” – grzmi okładka dzisiejszego wydania „Mundo Deportivo”.
Takie stwierdzenia nie są bez większych podstaw. Lewandowski do tej pory rozegrał osiem spotkań przeciwko Realowi i do siatki Królewskich trafił sześć razy.