Nieoficjalnie: Na szczycie UE przywódcy mają zagrozić Białorusi nałożeniem kolejnych sankcji

Przywódcy unijni na najbliższym posiedzeniu Rady Europejskiej w Brukseli mają zagrozić władzom Białorusi nałożeniem kolejnych sankcji, jeśli reżim Alaksandra Łukaszenki będzie nadal angażował się w wojnę z Ukrainą po stronie Rosji – taki zapis został dodany do najnowszego projektu konkluzji szczytu UE, który widziała PAP.
UE Nieoficjalnie: Na szczycie UE przywódcy mają zagrozić Białorusi nałożeniem kolejnych sankcji
UE / pixabay.com

Szczyt odbędzie się w dniach 20-21 października.

"Rada Europejska wzywa władze białoruskie do zaprzestania włączania się w rosyjską agresywną wojnę poprzez zezwolenie rosyjskim siłom zbrojnym na korzystanie z terytorium białoruskiego oraz udzielanie wsparcia rosyjskim wojskom. Reżim białoruski musi w pełni przestrzegać swoich zobowiązań wynikających z prawa międzynarodowego. Unia Europejska jest gotowa do szybkiego nałożenia kolejnych sankcji na Białoruś, jeśli okaże się to potrzebne" - brzmi zapis w projekcie konkluzji szczytu UE.

Przywódcy unijni mają ostrzec, że jakikolwiek atak na infrastrukturę krytyczną państw członkowskich (np. rurociągi, podwodne kable) spotka się z reakcją UE i wezwać do współpracy w jej ochronie w związku z sabotażem, który doprowadził do wycieków z gazociągów Nord Stream. Mają zdecydowanie potępić akty sabotażu, wymierzone w infrastrukturę krytyczną.

"Unia Europejska odpowie na każde umyślne zakłócenie infrastruktury krytycznej lub inne działania hybrydowe jednolitą i zdecydowaną reakcją. Rada Europejska wzywa prezydencję Rady do wzmożenia wysiłków na rzecz ułatwienia współpracy między państwami członkowskimi w zakresie ochrony infrastruktury krytycznej" - czytamy w dokumencie.

Szczyt UE ma określić Rosję jako zagrożenie dla europejskiego i światowego pokoju oraz bezpieczeństwa i zdecydowanie potępić niedawne zmasowane ataki rakietowe Rosji na ludność cywilną w Kijowie i w całej Ukrainie.

Unijni liderzy mają ponownie potępić i stanowczo odrzucić bezprawną aneksję przez Rosję regionów donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego na wschodzie i południu Ukrainy. "Podobnie jak w przypadku Krymu, Unia Europejska nigdy nie uzna tej nielegalnej aneksji" - czytamy w dokumencie.

Przywódcy UE będą domagać się od Rosji "natychmiastowego, całkowitego i bezwarunkowego wycofania wszystkich swoich oddziałów i sprzętu wojskowego z całego terytorium Ukrainy oraz powstrzymania się od działań hybrydowych na terytorium Ukrainy".

"Zbrodnie wojenne popełnione na Ukraińcach, co do których jest coraz więcej dowodów, oraz ciągłe niszczenie infrastruktury cywilnej są rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego. Unia Europejska potwierdza swoje stanowcze zobowiązanie do pociągania Rosji i wszystkich sprawców do odpowiedzialności" - taki zapis znajduje się w projekcie.

Przywódcy mają też podkreślić, że zgodnie z Kartą Narodów Zjednoczonych i prawem międzynarodowym Ukraina korzysta z niezbywalnego prawa do samoobrony przed rosyjską agresją i ma prawo do wyzwolenia i odzyskania pełnej kontroli nad wszystkimi okupowanymi terytoriami w jej granicach uznanych przez społeczność międzynarodową.

Przywódcy mają wezwać do szybkiego przekazania pozostałych 3 mld euro pomocy makrofinansowej dla Ukrainy i dyskutować o tym, jak jeszcze bardziej zwiększyć zbiorową presję na Rosję, by zakończyła agresję.


 

POLECANE
Media podają informację o rosyjskich dronach lecących w kierunku Zamościa. Jest komunikat armii z ostatniej chwili
Media podają informację o rosyjskich dronach lecących w kierunku Zamościa. Jest komunikat armii

Między innymi amerykańska stacja Sky News podaje informacje, których źródłem mają być siły zbrojne Ukrainy i naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Jest komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Będzie nowy wicepremier w rządzie Tuska. Padło nazwisko z ostatniej chwili
Będzie nowy wicepremier w rządzie Tuska. Padło nazwisko

We wtorkowej rozmowie z Radiem Zet, minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz poinformowała, że Polska 2050 otrzyma do rozdysponowania stanowisko wicepremiera po odejściu Szymona Hołowni ze stanowiska marszałka Sejmu.

Były minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba uciekł do Polski? gorące
Były minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba uciekł do Polski?

Jak wynika z wywiadu jakiego były minister spraw zagranicznych Ukrainy udzielił Corriere della Sera, Dmytro Kułeba miał uciec z Ukrainy ze względu na nowe ukraińskie prawo, które ma zakazywać wyjazdy z Ukrainy byłym dyplomatom. Kułeba pojawił się w Krakowie. Teraz jego rzecznik przedstawia nieco inną wersję.

Przełom w diagnostyce wrodzonej wady stawów biodrowych u dzieci i niemowląt dzięki polskim informatykom z ostatniej chwili
Przełom w diagnostyce wrodzonej wady stawów biodrowych u dzieci i niemowląt dzięki polskim informatykom

Pentacomp Systemy Informatyczne SA - lider na rynku IT usług medycznych, wdraża autorskie  oprogramowanie medyczne w diagnostyce wrodzonej wady stawów biodrowych o nazwie Prelux. System wesprze lekarzy w diagnozowaniu wrodzonej dysplazji stawów biodrowych u dzieci i niemowląt oraz w wyborze właściwej ścieżki leczenia. Badanie kliniczne finansowane jest w ramach konkursu Agencji Badań Medycznych. 

Emmanuel Macron powołał nowego premiera Francji z ostatniej chwili
Emmanuel Macron powołał nowego premiera Francji

Prezydent Francji Emmanuel Macron powołał we wtorek na nowego premiera Sebastiena Lecornu, który od 2022 roku sprawował urząd ministra obrony. O nominacji Pałac Elizejski poinformował kilka godzin po tym, jak dymisję złożył poprzedni premier, Francois Bayrou.

Atak Izraela w Katarze. Jest komunikat Białego Domu z ostatniej chwili
Atak Izraela w Katarze. Jest komunikat Białego Domu

Atak Izraela w Katarze nie służy interesom ani Izraela, ani USA, choć cel eliminacji Hamasu jest słuszny - powiedziała we wtorek rzecznik Białego Domu Karoline Leavitt, nazywając uderzenie w Dausze „niefortunnym incydentem”. Trump miał zapewnić emira Kataru, że podobny atak się nie powtórzy.

Zbliżenie Łukaszenki z Haftarem może oznaczać nowe kłopoty na granicy polsko-białoruskiej tylko u nas
Zbliżenie Łukaszenki z Haftarem może oznaczać nowe kłopoty na granicy polsko-białoruskiej

Libia to dla Rosji szansa na utrzymanie odpowiedniego poziomu obecności wojskowej w basenie Morza Śródziemnego po syryjskiej klęsce. Libia to też brama do Afryki, hub logistyczny Korpusu Afrykańskiego, który przejął sieroty po Grupie Wagnera. Ale zbliżenie Moskwy z Bengazi, gdzie rezyduje faktyczny władca wschodu Libii, generał Chalifa Haftar, niesie też zagrożenie dla UE, w tym Polski, jeśli chodzi o nielegalną imigrację.

Izrael zaatakował Katar. Jest komunikat katarskich służb z ostatniej chwili
Izrael zaatakował Katar. Jest komunikat katarskich służb

Izrael zaatakował we wtorek przywódców palestyńskiego Hamasu w stolicy Kataru, Dausze. Media podają sprzeczne informacje dotyczące efektu uderzenia i losów liderów grupy. Premier Benjamin Netanjahu podkreślił, że była to wyłącznie izraelska operacja. Katar w wydanym komunikacie poinformował, że w ataku zginął członek krajowych sił bezpieczeństwa.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Kierowcy we Wrocławiu muszą przygotować się na zmianę w systemie opłat parkingowych. Od 11 września 2025 roku nie będzie już możliwości płacenia za postój w Strefie Płatnego Parkowania (SPP) i Śródmiejskiej Strefie Płatnego Parkowania (ŚSPP) za pomocą aplikacji mPay.

Krwawe protesty w Nepalu. Są ofiary śmiertelne, podpalono parlament, premier rezygnuje z ostatniej chwili
Krwawe protesty w Nepalu. Są ofiary śmiertelne, podpalono parlament, premier rezygnuje

Premier Nepalu KP Sharma Oli we wtorek ustąpił z urzędu wskutek masowych protestów przeciw zablokowaniu przez rząd platform społecznościowych i przeciw korupcji władz - podała agencja Reutera, powołując się na doradcę polityka Prakasha Silwala. Protestujący podpalili gmach nepalskiego parlamentu.

REKLAMA

Nieoficjalnie: Na szczycie UE przywódcy mają zagrozić Białorusi nałożeniem kolejnych sankcji

Przywódcy unijni na najbliższym posiedzeniu Rady Europejskiej w Brukseli mają zagrozić władzom Białorusi nałożeniem kolejnych sankcji, jeśli reżim Alaksandra Łukaszenki będzie nadal angażował się w wojnę z Ukrainą po stronie Rosji – taki zapis został dodany do najnowszego projektu konkluzji szczytu UE, który widziała PAP.
UE Nieoficjalnie: Na szczycie UE przywódcy mają zagrozić Białorusi nałożeniem kolejnych sankcji
UE / pixabay.com

Szczyt odbędzie się w dniach 20-21 października.

"Rada Europejska wzywa władze białoruskie do zaprzestania włączania się w rosyjską agresywną wojnę poprzez zezwolenie rosyjskim siłom zbrojnym na korzystanie z terytorium białoruskiego oraz udzielanie wsparcia rosyjskim wojskom. Reżim białoruski musi w pełni przestrzegać swoich zobowiązań wynikających z prawa międzynarodowego. Unia Europejska jest gotowa do szybkiego nałożenia kolejnych sankcji na Białoruś, jeśli okaże się to potrzebne" - brzmi zapis w projekcie konkluzji szczytu UE.

Przywódcy unijni mają ostrzec, że jakikolwiek atak na infrastrukturę krytyczną państw członkowskich (np. rurociągi, podwodne kable) spotka się z reakcją UE i wezwać do współpracy w jej ochronie w związku z sabotażem, który doprowadził do wycieków z gazociągów Nord Stream. Mają zdecydowanie potępić akty sabotażu, wymierzone w infrastrukturę krytyczną.

"Unia Europejska odpowie na każde umyślne zakłócenie infrastruktury krytycznej lub inne działania hybrydowe jednolitą i zdecydowaną reakcją. Rada Europejska wzywa prezydencję Rady do wzmożenia wysiłków na rzecz ułatwienia współpracy między państwami członkowskimi w zakresie ochrony infrastruktury krytycznej" - czytamy w dokumencie.

Szczyt UE ma określić Rosję jako zagrożenie dla europejskiego i światowego pokoju oraz bezpieczeństwa i zdecydowanie potępić niedawne zmasowane ataki rakietowe Rosji na ludność cywilną w Kijowie i w całej Ukrainie.

Unijni liderzy mają ponownie potępić i stanowczo odrzucić bezprawną aneksję przez Rosję regionów donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego na wschodzie i południu Ukrainy. "Podobnie jak w przypadku Krymu, Unia Europejska nigdy nie uzna tej nielegalnej aneksji" - czytamy w dokumencie.

Przywódcy UE będą domagać się od Rosji "natychmiastowego, całkowitego i bezwarunkowego wycofania wszystkich swoich oddziałów i sprzętu wojskowego z całego terytorium Ukrainy oraz powstrzymania się od działań hybrydowych na terytorium Ukrainy".

"Zbrodnie wojenne popełnione na Ukraińcach, co do których jest coraz więcej dowodów, oraz ciągłe niszczenie infrastruktury cywilnej są rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego. Unia Europejska potwierdza swoje stanowcze zobowiązanie do pociągania Rosji i wszystkich sprawców do odpowiedzialności" - taki zapis znajduje się w projekcie.

Przywódcy mają też podkreślić, że zgodnie z Kartą Narodów Zjednoczonych i prawem międzynarodowym Ukraina korzysta z niezbywalnego prawa do samoobrony przed rosyjską agresją i ma prawo do wyzwolenia i odzyskania pełnej kontroli nad wszystkimi okupowanymi terytoriami w jej granicach uznanych przez społeczność międzynarodową.

Przywódcy mają wezwać do szybkiego przekazania pozostałych 3 mld euro pomocy makrofinansowej dla Ukrainy i dyskutować o tym, jak jeszcze bardziej zwiększyć zbiorową presję na Rosję, by zakończyła agresję.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe