Wielka gwiazda w Barcelonie? Jego transfer mógłby pomóc Lewandowskiemu

Chodzi tu przede wszystkim o sprawy finansowe. Barca, aby wykonać ruchy transferowe na rynku musiała użyć "dźwigni finansowych". Mimo wielu transferów, to jak narazie widać, że spłaca się tylko jeden. Mowa tu oczywiście o Lewandowskim, który strzelecko robi to, co robił w Bayernie, lecz reszta drużyny Dumy Katalonii ma coraz bardziej widoczny problem związany właśnie z Polakiem.
Barcelona rozpracowana przez rywali?
Gdy nie bramki Roberta Lewandowskiego, to można z pełną stanowczością powiedzieć, że Barcelona na wielu polach mogłaby mieć kłopot. Jednak media w Hiszpanii zwracają uwagę na to, że drużyna zaczyna w coraz większym stopniu uzależniać się od kapitana reprezentacji Polski. Taka sytuacja jest niebezpieczna, ponieważ rywale mogą bardzo szybko wyłączyć w trakcie meczu Polaka, a to może być dla podopiecznych Xaviego katastrofą.
– Rywale odczytali ofensywne zamiary Barcelony, która ma spore problemy. Zespół jest za bardzo uzależniony od jednego zawodnika, którym jest Lewandowski - pisze kataloński "El Nacional".
Barca ma rosnący w oczach problem. Początek sezonu był obiecujący, lecz konfrontacja z europejską czołówką pokazała, że drużyna Dumy Katalonii jest jeszcze za słaba na postawienie się drużynom z górnej półki.
Ogromny optymizm, z jakim fani Barcelony rozpoczęli sezon 2022/23, został stopniowo rozrzedzony, jak kostka cukru w szklance gorącej wody. Pierwszy cios nadszedł w Monachium, gdzie zespół - po dobrej pierwszej połowie - całkowicie upadł. Potem przyszły mecze z Interem. Zderzenie z rzeczywistością miało miejsce na Santiago Bernabéu, w którym Real Madryt pokonał przeciętną Barceloną - czytamy w "El Nacional".
Gwiazda Chelsea w Barcelonie?
Mimo, że Barca rozbiła bank w ostatnim oknie transferowym, to dalej ma myśleć o wzmocnieniach. Na celowniku Dumy Katalonii ma być wicekapitan londyńskiej Chelsea FC – Jorginho. Reprezentant Włoch w Chelsea odpowiada przede wszystkim za zabezpieczenie środka pola i rozbijanie ataków przeciwników. Z pewnością ktoś taki mógłby się przydać Barcelonie, która defensywnie ostatnio radzi sobie miernie.
Transfer Włocha urodzonego w Brazylii mógłby wpłynąć na możliwość wprowadzenia różnych ustawiań Barcy. Kontrakt Jorginho kończy się w czerwcu 2023 roku.