PiS chce odejść od węgla? Piotr Duda: Widać prezes PiS chce, aby do Warszawy przyjechało nie 40, ale 100 tys. związkowców!

Niemcy zamierzają inwestować w węgiel brunatny, podczas gdy prezes PiS Jarosław Kaczyński w środę na spotkaniu z mieszkańcami Radomia powiedział: „Nie możemy w ramach gospodarki rynkowej utrzymywać kopalni, które przynoszą stałe straty, bo to znaczy, że z własnej kieszeni musimy do tego dopłacać”.
fot. PAP (Piotr Polak)
fot. PAP (Piotr Polak)

Na portalu internetowym Energetyka24.com czytamy, że Niemcy usuwają turbiny wiatrowe, aby powiększyć kopalnię węgla brunatnego. 
„Na terenie przyszłego obszaru górniczego przy kopalni odkrywkowej Garzweiler w Erkelenz znajduje się kilka turbin wiatrowych, które muszą zostać zlikwidowane, aby bezpiecznie można było na tym obszarze wydobywać węgiel brunatny. Większość z tych turbin została zbudowana w 2001 roku, więc i tak dożywa swych dni” – czytamy w artykule.

Tymczasem w Polsce przyszłe inwestycje w nowe kopalnie stoją pod znakiem zapytania. Jarosław Kaczyński zwrócił uwagę, że takie perspektywiczne tereny, jeśli chodzi o zasoby węgla, są np. na Lubelszczyźnie. – „Są jeszcze dwa złoża koło Chełma, dość płytko i dobra jakoś węgla” – zaznaczył. Jednocześnie przyznał, że węgiel ze Śląska zazwyczaj "jest średniej jakości, często nawet słabszej".

Prezes PiS podkreślił, że rząd stawia obecnie na energetykę odnawialną - na offshore, czyli morską energetykę wiatrową, "na wiatraki w ogóle" oraz na atom.

Do wypowiedzi prezesa PiS odniósł się Piotr Duda, szef „Solidarności”:

- Podchodzenie do polskiego węgla wyłącznie w kategoriach rynkowych obnaża brak zrozumienia czym jest bezpieczeństwo, niezależność i suwerenność energetyczna. Szczególnie gdy zestawia się to z OZE, czy energią jądrową, które nie wiadomo kiedy będą i na którą trzeba zarobić gospodarką zasilaną energią. A to realnie daje nam dzisiaj polski węgiel, który można porównać np. do czołgów. Rynkowo są zupełnie nieopłacalne, ale konieczne dla bezpieczeństwa. Dlatego w sposób zrównoważony trzeba inwestować zarówno w zwiększanie wydobycia węgla, jak i inne źródła energii.

Odnosząc się do zbliżającej się manifestacji lider Związku dodał:


- Widać prezes PiS chce, aby do Warszawy przyjechało nie czterdzieści, ale sto tysięcy związkowców z „Solidarności”.


 

POLECANE
To była ciężka noc dla strażaków. Interweniowali ponad 1000 razy Wiadomości
To była ciężka noc dla strażaków. Interweniowali ponad 1000 razy

Ponad tysiąc interwencji, setki pożarów i ofiary śmiertelne - tak wyglądał bilans Wigilii w całym kraju. Strażacy przez całą noc walczyli z pożarami, wypadkami i zatruciami czadem.

Polacy najchętniej obdarowaliby prezentem Karola Nawrockiego. Świąteczny sondaż Wiadomości
Polacy najchętniej obdarowaliby prezentem Karola Nawrockiego. Świąteczny sondaż

Karol Nawrocki znalazł się na czele świątecznego sondażu SW Research dla „Wprost”. To jemu respondenci najczęściej deklarowali chęć wręczenia prezentu, częściej niż Donaldowi Tuskowi i pozostałym politykom.

Polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot. Akcja nad Bałtykiem pilne
Polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot. Akcja nad Bałtykiem

Dyżurne służby obrony powietrznej RP interweniowały mimo okresu świątecznego. Nad Bałtykiem przechwycono rosyjski samolot rozpoznawczy, a w nocy monitorowano także obiekty wlatujące w polską przestrzeń powietrzną od strony Białorusi.

Ambasador RP we Francji zatrzymany przez CBA wydał oświadczenie z ostatniej chwili
Ambasador RP we Francji zatrzymany przez CBA wydał oświadczenie

Jan Emeryk Rościszewski, obecny ambasador Polski we Francji, został zatrzymany w ramach śledztwa dotyczącego Collegium Humanum. Dyplomata po złożeniu wyjaśnień został zwolniony i zadeklarował pełną współpracę z prokuraturą.

Płonie kościół w Lublinie. Strażacy ściągani z okolicznych miejscowości z ostatniej chwili
Płonie kościół w Lublinie. Strażacy ściągani z okolicznych miejscowości

Od wczesnych godzin porannych trwa walka z pożarem kościoła przy ul. Kunickiego w Lublinie. Ogień objął poddasze świątyni, a strażacy przyznają, że akcja gaśnicza może potrwać wiele godzin.

Warszawa: dramatyczny wypadek w Wigilię. Dwie osoby zakleszczone, trwała reanimacja Wiadomości
Warszawa: dramatyczny wypadek w Wigilię. Dwie osoby zakleszczone, trwała reanimacja

Do groźnego zderzenia doszło w Wigilię późnym wieczorem na warszawskiej Woli. Dwie osoby zostały zakleszczone w pojeździe, a jedna z pasażerek była reanimowana. Poszkodowani w ciężkim stanie trafili do szpitala.

Wygrał 1,8 mld dol w loterii. Gigantyczna kumulacja Powerball rozbita gorące
Wygrał 1,8 mld dol w loterii. Gigantyczna kumulacja Powerball rozbita

Po 46 losowaniach bez głównej nagrody padła jedna z najwyższych wygranych w historii amerykańskich loterii. Zwycięski los Powerball został kupiony w stanie Arkansas, a pula nagród przekroczyła 1,8 mld dolarów.

Kalifornia pod wodą. Wprowadzono stan wyjątkowy i rozpoczęto ewakuację pilne
Kalifornia pod wodą. Wprowadzono stan wyjątkowy i rozpoczęto ewakuację

Jeszcze przed nadejściem burz władze hrabstwa Los Angeles zdecydowały o ewakuacji setek rodzin. Gwałtowne opady przyniosły powodzie błyskawiczne i lawiny błotne, a sytuacja zmusiła służby do ogłoszenia stanu wyjątkowego.

Śląsk chce stworzyć megamiasto. Metropolis będzie większe od Warszawy z ostatniej chwili
Śląsk chce stworzyć megamiasto. Metropolis będzie większe od Warszawy

Na południu Polski trwają prace nad projektem, który może całkowicie zmienić mapę administracyjną kraju. Na Śląsku rozważane jest połączenie wszystkich gmin Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii w jeden organizm miejski liczący ponad 2 mln mieszkańców.

Pilna decyzja MSZ ws. ambasadora Polski we Francji z ostatniej chwili
Pilna decyzja MSZ ws. ambasadora Polski we Francji

Rzecznik MSZ Maciej Wewiór przekazał w środę PAP, że decyzją szefa MSZ Radosława Sikorskiego ambasador Polski we Francji Jan R. został zwolniony z kierowania placówką do czasu wyjaśnienia wątpliwości. Sprawa ma związek z medialnymi doniesieniami o jego zatrzymaniu przez CBA.

REKLAMA

PiS chce odejść od węgla? Piotr Duda: Widać prezes PiS chce, aby do Warszawy przyjechało nie 40, ale 100 tys. związkowców!

Niemcy zamierzają inwestować w węgiel brunatny, podczas gdy prezes PiS Jarosław Kaczyński w środę na spotkaniu z mieszkańcami Radomia powiedział: „Nie możemy w ramach gospodarki rynkowej utrzymywać kopalni, które przynoszą stałe straty, bo to znaczy, że z własnej kieszeni musimy do tego dopłacać”.
fot. PAP (Piotr Polak)
fot. PAP (Piotr Polak)

Na portalu internetowym Energetyka24.com czytamy, że Niemcy usuwają turbiny wiatrowe, aby powiększyć kopalnię węgla brunatnego. 
„Na terenie przyszłego obszaru górniczego przy kopalni odkrywkowej Garzweiler w Erkelenz znajduje się kilka turbin wiatrowych, które muszą zostać zlikwidowane, aby bezpiecznie można było na tym obszarze wydobywać węgiel brunatny. Większość z tych turbin została zbudowana w 2001 roku, więc i tak dożywa swych dni” – czytamy w artykule.

Tymczasem w Polsce przyszłe inwestycje w nowe kopalnie stoją pod znakiem zapytania. Jarosław Kaczyński zwrócił uwagę, że takie perspektywiczne tereny, jeśli chodzi o zasoby węgla, są np. na Lubelszczyźnie. – „Są jeszcze dwa złoża koło Chełma, dość płytko i dobra jakoś węgla” – zaznaczył. Jednocześnie przyznał, że węgiel ze Śląska zazwyczaj "jest średniej jakości, często nawet słabszej".

Prezes PiS podkreślił, że rząd stawia obecnie na energetykę odnawialną - na offshore, czyli morską energetykę wiatrową, "na wiatraki w ogóle" oraz na atom.

Do wypowiedzi prezesa PiS odniósł się Piotr Duda, szef „Solidarności”:

- Podchodzenie do polskiego węgla wyłącznie w kategoriach rynkowych obnaża brak zrozumienia czym jest bezpieczeństwo, niezależność i suwerenność energetyczna. Szczególnie gdy zestawia się to z OZE, czy energią jądrową, które nie wiadomo kiedy będą i na którą trzeba zarobić gospodarką zasilaną energią. A to realnie daje nam dzisiaj polski węgiel, który można porównać np. do czołgów. Rynkowo są zupełnie nieopłacalne, ale konieczne dla bezpieczeństwa. Dlatego w sposób zrównoważony trzeba inwestować zarówno w zwiększanie wydobycia węgla, jak i inne źródła energii.

Odnosząc się do zbliżającej się manifestacji lider Związku dodał:


- Widać prezes PiS chce, aby do Warszawy przyjechało nie czterdzieści, ale sto tysięcy związkowców z „Solidarności”.



 

Polecane