Musk przejął Twittera i wydał oświadczenie. Konto Donalda Trumpa zostanie przywrócone?

Właściciel spółki Tesla Elon Musk w czwartek sfinalizował przejęcie Twittera. Zakup jednego z najpopularniejszych mediów społecznościowych na świecie kosztował Amerykanina 44 mld dolarów.
Jednym z pierwszych decyzji Elona Muska było zwolnienie czołowych menedżerów, których oskarżył o wprowadzenie go w błąd co do liczby kont spamowych na platformie. Musk zwolnił szefa Twittera Paraga Agrawala, dyrektora finansowego Neda Segala.
Elon Musk zwolnił także szefową ds. prawnych Vijaya Gadde, o której mówi się, że to właśnie ona zdecydowała o usunięciu Donalda Trumpa z Twittera. Tym samym media spekulują, czy w niedalekiej przyszłości konto byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych nie zostanie przywrócone.
CZYTAJ WIĘCEJ: Elon Musk przejął Twittera. Od razu zwolnił czołowych dyrektorów firmy
Oświadczenie Muska
Musk w swoim opublikowanym na Twitterze oświadczeniu podkreślił, że jego zdaniem istnieje duże niebezpieczeństwo, że media społecznościowe rozpadną się na te skrajnie prawicowe oraz skrajnie lewicowe, które będą generować „więcej nienawiści i podzielą nasze społeczeństwo”.
„W nieustannej pogoni za kliknięciami, wiele z tradycyjnych mediów dostosowało się do tych spolaryzowanych ekstremów. Zdają sobie sprawę, że to przynosi pieniądze, ale w ten sposób tracimy możliwość dialogu” – dodał.
Jak stwierdził Musk, to właśnie z tego powodu kupił spółkę Twitter: „Nie dlatego, że będzie to łatwe, ani żeby zarobić więcej pieniędzy. Zrobiłem to, aby pomóc ludzkości, którą kocham. Zrobiłem to z pokorą, wiedząc, że porażka w drodze do tego celu jest bardzo prawdopodobna”.
Dear Twitter Advertisers pic.twitter.com/GMwHmInPAS
— Elon Musk (@elonmusk) October 27, 2022
At Twitter headquarters’ coffee bar, @elonmusk pic.twitter.com/vy5Cw7zttf
— Walter Isaacson (@WalterIsaacson) October 27, 2022