Jacek Matysiak: Kto wygra wybory w Ameryce?

Sądzę, że Republikanie tym razem zwyciężą zdecydowanie i w wielkim stylu. Przeciętny Amerykanin zaniepokojony jest wzrastającą inflacją, szalejącą drożyzną, nielegalnym przekraczaniem granicy przez nieudokumentowanych osobników ze 120 krajów świata. Za panowania Bidena to już ok. 5,5 mln!Do tego obrazu dochodzą  jeszcze potężne wspaniale teraz prosperujące meksykańskie gangi narkotykowe dorabiające dodatkowo na “sex trafficking”, czyli sprzedające dzieci seksualnym zboczeńcom. 
Kapitol USA Jacek Matysiak: Kto wygra wybory w Ameryce?
Kapitol USA / Kapitol USA / Flickr/frauelsterFollow

Cóż, na całym świecie dochodzi do ogromnych zmian, kończy się stara cywilizacja i tradycyjny system kiedy suweren, czyli uprawnieni obywatele wybierają do parlamentów i pośrednio do rządów swoich reprezentantów. Dziś coraz częściej ci wybierani reprezentanci przy pomocy ogromnych funduszy i kampanii medialnych reprezentują już innego suwerena. Tym nowym suwerenem w polityce wielu krajów są wielkie korporacje międzynarodowe realizujące  swoje plany Globalnego Resetu poprzez sterowanych przez swoich lobbystów lokalnych krajowych polityków.

Nawet ongiś dumni ze swojego republikanizmu Amerykanie praktycznie są już pod nowym komisarycznym zarządem globalnych grup interesu. Ci wysocy komisarze o niskich pobudkach mają na celu zniszczenie fundamentów naszej cywilizacji zaczynając od tradycyjnej rodziny, wolności gospodarczej, wolności słowa,własności prywatnej, lokalnych patriotyzmów i wszelkich przejawów konserwatyzmu. Na dzisiaj ci pożądający totalnej władzy nad populacjami banksterzy kojarzeni są z ośrodkiem w szwajcarskim Davos. 

Do zarządzania wyburzaniem starej cywilizacji na gruncie amerykańskim (ale nie tylko) w szalenie obiecującym obszarze opieki zdrowotnej uprawomocniono m.in. Billa Gatesa (chłopak z maturą!), zaś inny talent Mark Zuckerberg odpowiedzialny jest za generowanie pożądanych wyników wyborów, szczególnie po jego ostatnich sukcesach w wyborach prezydenckich 2020 r.                           

Wybory uzupełniające w USA   

W Ameryce już 8 listopada odbędą się wybory uzupełniające, czyli w grze są wszystkie 435 miejsc do izby niższej Kongresu i ⅓ izby wyższej, Senatu. Na dziś w Kongresie większość mają Demokraci (224 miejsc), przy 213 miejscach Republikanów. W Senacie obydwie partie mają po 50 miejsc, jednak jego obradom tradycyjnie prezyduje wiceprezydent USA, czyli w tym przypadku demokratka Kamala Harris (więc Dems mają 51 głosów) posiada decydujący głos. 

Demokraci kompletnie zgłupieli uważając, że w tych wyborach ich zwolennicy ruszą do urn, aby walczyć o to co najważniejsze, o prawo do aborcji (nawet tej barbarzyńskiej tuż przed narodzeniem!). Innym ważnym zagadnieniem miało być prawo dzieci (nawet bez zgody rodziców!) do zmiany płci, (niszczenie narządów rodnych, kastracja fizyczna, czy też chemiczna). Można śmiało i z niesmakiem powiedzieć, że Dems kompletnie nie mają pojęcia na jakim świecie żyją i powinni wreszcie się dowiedzieć. Rodzice protestujący seksualizację dzieci na polecenie resortu sprawiedliwości (DOJ) uważani są przez FBI za krajowych, wewnętrznych terrorystów!  Jak oni śmią protestować przeciwko kastracji, czy sterylizacji własnych dzieci? Podobnie nie chcą szczepić dzieci na Covid! Przecież w “Manifeście Komunistycznym” Marksa i Engelsa z 1848 r. stoi jak byk: “wszystkie dzieci są nasze”, czyli w systemie totalitarnym należą do Państwa.

Problemy Joe Bidena?

Biedny Biden, prezydent USA w służbie i z łaski Davos widzi (?), że wszystko mu się wali w konsekwencji jego klimatycznej polityki błagał wyśmiewaną wcześniej Arabię Saudyjską (i OPEC) o zwiększenie wydobycia ropy (które ograniczył w USA), aby przed wyborami nie wkurzyć zbytnio wyborców i obniżyć cenę benzyny. OPEC odprawił go z kwitkiem, więc dalej obniża poziom strategicznych rezerw USA zgromadzonych na wypadek poważnego kryzysu, byle do wyborów…

Sądzę, że Republikanie tym razem zwyciężą zdecydowanie i w wielkim stylu. Przeciętny Amerykanin zaniepokojony jest wzrastającą inflacją, szalejącą drożyzną, nielegalnym przekraczaniem granicy przez nieudokumentowanych osobników ze 120 krajów świata. Za panowania Bidena to już ok. 5,5 mln!, toż to tyle co populacja 3 krajów Pribałtyki, trzeba jeszcze doliczyć tych co wymknęli się procesowi dokumentowania. Republikanie narzekają, że Dems interesuje tylko płot wokół Kongresu, ich własnych domów , no i granica rosyjsko-ukraińska. Do tego obrazu dochodzą  jeszcze potężne wspaniale teraz prosperujące meksykańskie gangi narkotykowe dorabiające dodatkowo na “sex trafficking”, czyli sprzedające dzieci seksualnym zboczeńcom. Jednak cóż tu się dziwić, przecież celem jest chaos…  

Prognozy na nadchodzące wybory wskazują, że GOP (Republikanie) mogą zdobyć większość w Kongresie (przynajmniej 232 miejsca) i uczynić Dems mniejszością (ok. 203 miejsca), przypomnijmy, że do uzyskania większości potrzeba 218 posłów. Oczywiście Demokraci mają zabawne poczucie humoru, kiedy oni wygrywają, wygrywa demokracja. Kiedy wygrywają Republikanie demokracja jest zagrożona!

W ostatnich dniach przed wyborami szala poparcia przechyla się w kierunku Republikanów, którzy bezapelacyjnie mają lepszych kandydatów, co jest widoczne podczas odbywających się debat. Na Florydzie w walce o fotel gubernatora wschodząca gwiazda GOP, dotychczasowy gubernator Ron DeSantis wyprzedza konkurenta o ok. 20 punktów. 

Zagrożenie dla Demokratów?

Największym zagrożeniem dla Demokratów stanowi spadające poparcie wśród ich tradycyjnych elektoratów, czarnych i latynosów. W 2008 r. Obama otrzymał 95% poparcia czarnych Amerykanów, 4 lata później 87%. Hillary Clinton w 2016 r. otrzymała 82%, zaś Joe Biden 80% w 2020 r. Pro biznesowy Trump, którego polityka sprzyjała powstawaniu nowych miejsc pracy zjednywała mu też latynosów, którzy poczęli głosować na Republikanów, aż w 40%!

Polityka to pieniądze, czyli program finansowania kampani wyborczych kandydatów. Na kilkanaście dni przed wyborami fundusze wyborcze poszybowały do sumy $2,5 mld! Zdecydowanie największym darczyńcą wywierającym w ten sposób zdecydowany wpływ na szanse wyborcze kandydatów jest niesławny bankster George Soros, który na lansowanie swoich kandydatów przeznaczył już $128,5 mln! 

Nie chcę przedłużać opisując najbardziej medialne i popularne postacie w tych wyborach, ale do nowych republikańskich twarzy rokujących duże nadzieje należy zapewne (popierana przez Trumpa) była prezenterka TV w stanie Arizona Kari Lake występująca przeciwko demokratce Katie  Hobbs w walce o fotel gubernatora tego stanu. Innym kandydatem GOP w stanie Pensylwania jest ubiegający się o fotel gubernatora Doug Mastriano, czy gwiazda TV dr Mehmet Oz ubiegający się o fotel senatora w stanie Pensylwania. Robi się naprawdę gorąco!

Z innych wydarzeń warto odnotować przejęcie Tweetera przez najbogatszego człowieka na Ziemi, którym jest  Elon Musk (którego majątek szacowany jest na ok. 200 mld!). Można dodać, że im więcej ktoś ma tym więcej może stracić czego przykładem jest 38 letni Mark Zuckerberg (Meta, Facebook -70% w ciągu roku!), którego majątek spadł w ciągu roku aż o 60% z $130 mld na $47 mld. Cóż, to tylko zapowiedź nadciągającego kryzysu…

Najnowszym głośnym wydarzeniem było włamanie w San Francisco do domu (o wartości ok. $10 mln) spikerki Kongresu Nancy Pelosi, która całe szczęście przebywała na wschodnim wybrzeżu w Waszyngtonie. Znany w rejonie San Francisco 42-letni celebryta nudysta David Depape z Berkeley (kanadyjczyk nielegalnie w USA) parający się też wyrabianiem ozdób z konopii, członek lewicowej Green Party rzekomo wtargnął przez tylne drzwi o 2,30 rano. Co uderzające, obaj panowie byli jedynie w slipkach, podobno David szukał Nancy, ale znalazł jej 82 letniego męża Paula, który bronił się młotkiem. Jednocześnie Paul zdołał zawiadomić policję, która nasłuchiwała wymiany zdań między mężczyznami (Paul znał nawet imię napastnika!) i pojawiła się natychmiast. W czasie wkraczania policji napastnik zdołał wyrwać Paulowi młotek i go nieco poturbować (dłoń, ramię, głowa). Obydwu panów policja dostarczyła do szpitala (Zuckerberg San Francisco General Hospital), a następnie jeden z nich trafił do aresztu. W całej tej historii komentatorzy zachodzą w głowę jak to możliwe, że przy najeżonym kamerami i systemami bezpieczeństwa domu nad ranem mógł pojawić się facet w slipach(?).

Cóż, życie nie cierpi nudy, a tym bardziej polityka, nadchodzą wybory, więc czekamy na następne “mrożące krew w żyłach” zjawiska z życia polityków…

Jacek K. Matysiak

Kalifornia, 2022/10/30

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Wypadek amerykańskich żołnierzy w Polsce z ostatniej chwili
Wypadek amerykańskich żołnierzy w Polsce

Dwóch żołnierzy z USA zostało rannych w wypadku, do którego doszło na Mazowszu – poinformował polsatnews.pl.

z ostatniej chwili
Kto zostanie Mistrzem Europy 2024 w piłce nożnej? Analiza faworytów turnieju

Piłkarskie emocje sięgają zenitu, gdy zbliżają się rozgrywki o mistrzostwo Europy 2024. O tytuł Mistrza Europy powalczą drużyny z całego kontynentu na niemieckich stadionach. Historia Euro pokazuje, że wielokrotnie tytuły zdobywały reprezentacje, które potrafiły połączyć talent indywidualny z doskonałą organizacją drużynową oraz odpowiednio przygotować się mentalnie i taktycznie.

Mentzen: Nie chcemy, żeby Zielony Ład znowu wpędził nas w biedę z ostatniej chwili
Mentzen: Nie chcemy, żeby Zielony Ład znowu wpędził nas w biedę

– Zielony Ład to upadek europejskiego rolnictwa i przemysłu, utrata dobrych miejsc pracy, wzrost kosztów energii oraz drogie przymusowe remonty. Polska rozwinęła się dzięki ciężkiej pracy Polaków. Nie chcemy, żeby Zielony Ład znowu wpędził nas w biedę – powiedział w opublikowanym na YouTubie nagraniu Sławomir Mentzen.

Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Pilne informacje w sprawie króla Karola III z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Pilne informacje w sprawie króla Karola III

W ostatnich tygodniach w Pałacu Buckingham zrobiło się niespokojnie. U króla Karola III wykryto nowotwór. „The Daily Beast” podaje nowe niepokojące informacje.

USA finalizują potężny pakiet pomocy dla Ukrainy. Politico podaje szczegóły z ostatniej chwili
USA finalizują potężny pakiet pomocy dla Ukrainy. Politico podaje szczegóły

Stany Zjednoczone finalizują jeden z największych pakietów pomocy wojskowej dla Ukrainy i przygotowują się do podpisania kontraktów na dostawy broni i sprzętu dla Sił Zbrojnych Ukrainy o wartości ok. 6 miliardów dolarów – podał portal Politico, powołując się na dwóch urzędników administracji USA.

Waldemar Krysiak: Rozpad polskiego środowiska LGBT? Wiadomości
Waldemar Krysiak: Rozpad polskiego środowiska LGBT?

Zaczęło się od homoseksualnego podrywu, a skończyło się na zarzutach defraudacji ponad 100 tys. złotych przez działaczy LGBT. Na naszych oczach dochodzi do rozpadu w polskim środowisku tęczy.

Przełomowe badania: Polak wpadł na trop życia na Wenus? Wiadomości
Przełomowe badania: Polak wpadł na trop życia na Wenus?

Polak przeprowadził jedne z najbardziej przełomowych w historii podboju wszechświata badań nad poszukiwaniem życia! W chmurach Wenus dr Janusz Pętkowski wraz z zespołem MIT odkrył fosfinę.

Jarosław Kaczyński: PiS wystawi na wybory do PE listy śmierci z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: PiS wystawi na wybory do PE listy śmierci

– Te listy, które układamy do europarlamentu, będą listami śmierci. Wszystko, co mocne, będzie tam włożone – powiedział w rozmowie z Anitą Gargas prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Kierwiński: Będzie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w Polsce z ostatniej chwili
Kierwiński: Będzie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w Polsce

Minister spraw wewnętrznych Marcin Kierwiński poinformował w czwartek, że za kilka dni przedłożona zostanie nowa wersja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy, którzy przebywają na terenie Polski.

Józefaciuk porównał religię do męskiego przyrodzenia. Nawet Czarzasty nie wytrzymał z ostatniej chwili
Józefaciuk porównał religię do męskiego przyrodzenia. Nawet Czarzasty nie wytrzymał

– Religia jest jak pewien męski organ. Jest całkiem w porządku, gdy ktoś go ma i jest z niego dumny. Ale jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nosem, to już mamy pewien problem – powiedział poseł Marcin Józefaciuk z sejmowej mównicy.

REKLAMA

Jacek Matysiak: Kto wygra wybory w Ameryce?

Sądzę, że Republikanie tym razem zwyciężą zdecydowanie i w wielkim stylu. Przeciętny Amerykanin zaniepokojony jest wzrastającą inflacją, szalejącą drożyzną, nielegalnym przekraczaniem granicy przez nieudokumentowanych osobników ze 120 krajów świata. Za panowania Bidena to już ok. 5,5 mln!Do tego obrazu dochodzą  jeszcze potężne wspaniale teraz prosperujące meksykańskie gangi narkotykowe dorabiające dodatkowo na “sex trafficking”, czyli sprzedające dzieci seksualnym zboczeńcom. 
Kapitol USA Jacek Matysiak: Kto wygra wybory w Ameryce?
Kapitol USA / Kapitol USA / Flickr/frauelsterFollow

Cóż, na całym świecie dochodzi do ogromnych zmian, kończy się stara cywilizacja i tradycyjny system kiedy suweren, czyli uprawnieni obywatele wybierają do parlamentów i pośrednio do rządów swoich reprezentantów. Dziś coraz częściej ci wybierani reprezentanci przy pomocy ogromnych funduszy i kampanii medialnych reprezentują już innego suwerena. Tym nowym suwerenem w polityce wielu krajów są wielkie korporacje międzynarodowe realizujące  swoje plany Globalnego Resetu poprzez sterowanych przez swoich lobbystów lokalnych krajowych polityków.

Nawet ongiś dumni ze swojego republikanizmu Amerykanie praktycznie są już pod nowym komisarycznym zarządem globalnych grup interesu. Ci wysocy komisarze o niskich pobudkach mają na celu zniszczenie fundamentów naszej cywilizacji zaczynając od tradycyjnej rodziny, wolności gospodarczej, wolności słowa,własności prywatnej, lokalnych patriotyzmów i wszelkich przejawów konserwatyzmu. Na dzisiaj ci pożądający totalnej władzy nad populacjami banksterzy kojarzeni są z ośrodkiem w szwajcarskim Davos. 

Do zarządzania wyburzaniem starej cywilizacji na gruncie amerykańskim (ale nie tylko) w szalenie obiecującym obszarze opieki zdrowotnej uprawomocniono m.in. Billa Gatesa (chłopak z maturą!), zaś inny talent Mark Zuckerberg odpowiedzialny jest za generowanie pożądanych wyników wyborów, szczególnie po jego ostatnich sukcesach w wyborach prezydenckich 2020 r.                           

Wybory uzupełniające w USA   

W Ameryce już 8 listopada odbędą się wybory uzupełniające, czyli w grze są wszystkie 435 miejsc do izby niższej Kongresu i ⅓ izby wyższej, Senatu. Na dziś w Kongresie większość mają Demokraci (224 miejsc), przy 213 miejscach Republikanów. W Senacie obydwie partie mają po 50 miejsc, jednak jego obradom tradycyjnie prezyduje wiceprezydent USA, czyli w tym przypadku demokratka Kamala Harris (więc Dems mają 51 głosów) posiada decydujący głos. 

Demokraci kompletnie zgłupieli uważając, że w tych wyborach ich zwolennicy ruszą do urn, aby walczyć o to co najważniejsze, o prawo do aborcji (nawet tej barbarzyńskiej tuż przed narodzeniem!). Innym ważnym zagadnieniem miało być prawo dzieci (nawet bez zgody rodziców!) do zmiany płci, (niszczenie narządów rodnych, kastracja fizyczna, czy też chemiczna). Można śmiało i z niesmakiem powiedzieć, że Dems kompletnie nie mają pojęcia na jakim świecie żyją i powinni wreszcie się dowiedzieć. Rodzice protestujący seksualizację dzieci na polecenie resortu sprawiedliwości (DOJ) uważani są przez FBI za krajowych, wewnętrznych terrorystów!  Jak oni śmią protestować przeciwko kastracji, czy sterylizacji własnych dzieci? Podobnie nie chcą szczepić dzieci na Covid! Przecież w “Manifeście Komunistycznym” Marksa i Engelsa z 1848 r. stoi jak byk: “wszystkie dzieci są nasze”, czyli w systemie totalitarnym należą do Państwa.

Problemy Joe Bidena?

Biedny Biden, prezydent USA w służbie i z łaski Davos widzi (?), że wszystko mu się wali w konsekwencji jego klimatycznej polityki błagał wyśmiewaną wcześniej Arabię Saudyjską (i OPEC) o zwiększenie wydobycia ropy (które ograniczył w USA), aby przed wyborami nie wkurzyć zbytnio wyborców i obniżyć cenę benzyny. OPEC odprawił go z kwitkiem, więc dalej obniża poziom strategicznych rezerw USA zgromadzonych na wypadek poważnego kryzysu, byle do wyborów…

Sądzę, że Republikanie tym razem zwyciężą zdecydowanie i w wielkim stylu. Przeciętny Amerykanin zaniepokojony jest wzrastającą inflacją, szalejącą drożyzną, nielegalnym przekraczaniem granicy przez nieudokumentowanych osobników ze 120 krajów świata. Za panowania Bidena to już ok. 5,5 mln!, toż to tyle co populacja 3 krajów Pribałtyki, trzeba jeszcze doliczyć tych co wymknęli się procesowi dokumentowania. Republikanie narzekają, że Dems interesuje tylko płot wokół Kongresu, ich własnych domów , no i granica rosyjsko-ukraińska. Do tego obrazu dochodzą  jeszcze potężne wspaniale teraz prosperujące meksykańskie gangi narkotykowe dorabiające dodatkowo na “sex trafficking”, czyli sprzedające dzieci seksualnym zboczeńcom. Jednak cóż tu się dziwić, przecież celem jest chaos…  

Prognozy na nadchodzące wybory wskazują, że GOP (Republikanie) mogą zdobyć większość w Kongresie (przynajmniej 232 miejsca) i uczynić Dems mniejszością (ok. 203 miejsca), przypomnijmy, że do uzyskania większości potrzeba 218 posłów. Oczywiście Demokraci mają zabawne poczucie humoru, kiedy oni wygrywają, wygrywa demokracja. Kiedy wygrywają Republikanie demokracja jest zagrożona!

W ostatnich dniach przed wyborami szala poparcia przechyla się w kierunku Republikanów, którzy bezapelacyjnie mają lepszych kandydatów, co jest widoczne podczas odbywających się debat. Na Florydzie w walce o fotel gubernatora wschodząca gwiazda GOP, dotychczasowy gubernator Ron DeSantis wyprzedza konkurenta o ok. 20 punktów. 

Zagrożenie dla Demokratów?

Największym zagrożeniem dla Demokratów stanowi spadające poparcie wśród ich tradycyjnych elektoratów, czarnych i latynosów. W 2008 r. Obama otrzymał 95% poparcia czarnych Amerykanów, 4 lata później 87%. Hillary Clinton w 2016 r. otrzymała 82%, zaś Joe Biden 80% w 2020 r. Pro biznesowy Trump, którego polityka sprzyjała powstawaniu nowych miejsc pracy zjednywała mu też latynosów, którzy poczęli głosować na Republikanów, aż w 40%!

Polityka to pieniądze, czyli program finansowania kampani wyborczych kandydatów. Na kilkanaście dni przed wyborami fundusze wyborcze poszybowały do sumy $2,5 mld! Zdecydowanie największym darczyńcą wywierającym w ten sposób zdecydowany wpływ na szanse wyborcze kandydatów jest niesławny bankster George Soros, który na lansowanie swoich kandydatów przeznaczył już $128,5 mln! 

Nie chcę przedłużać opisując najbardziej medialne i popularne postacie w tych wyborach, ale do nowych republikańskich twarzy rokujących duże nadzieje należy zapewne (popierana przez Trumpa) była prezenterka TV w stanie Arizona Kari Lake występująca przeciwko demokratce Katie  Hobbs w walce o fotel gubernatora tego stanu. Innym kandydatem GOP w stanie Pensylwania jest ubiegający się o fotel gubernatora Doug Mastriano, czy gwiazda TV dr Mehmet Oz ubiegający się o fotel senatora w stanie Pensylwania. Robi się naprawdę gorąco!

Z innych wydarzeń warto odnotować przejęcie Tweetera przez najbogatszego człowieka na Ziemi, którym jest  Elon Musk (którego majątek szacowany jest na ok. 200 mld!). Można dodać, że im więcej ktoś ma tym więcej może stracić czego przykładem jest 38 letni Mark Zuckerberg (Meta, Facebook -70% w ciągu roku!), którego majątek spadł w ciągu roku aż o 60% z $130 mld na $47 mld. Cóż, to tylko zapowiedź nadciągającego kryzysu…

Najnowszym głośnym wydarzeniem było włamanie w San Francisco do domu (o wartości ok. $10 mln) spikerki Kongresu Nancy Pelosi, która całe szczęście przebywała na wschodnim wybrzeżu w Waszyngtonie. Znany w rejonie San Francisco 42-letni celebryta nudysta David Depape z Berkeley (kanadyjczyk nielegalnie w USA) parający się też wyrabianiem ozdób z konopii, członek lewicowej Green Party rzekomo wtargnął przez tylne drzwi o 2,30 rano. Co uderzające, obaj panowie byli jedynie w slipkach, podobno David szukał Nancy, ale znalazł jej 82 letniego męża Paula, który bronił się młotkiem. Jednocześnie Paul zdołał zawiadomić policję, która nasłuchiwała wymiany zdań między mężczyznami (Paul znał nawet imię napastnika!) i pojawiła się natychmiast. W czasie wkraczania policji napastnik zdołał wyrwać Paulowi młotek i go nieco poturbować (dłoń, ramię, głowa). Obydwu panów policja dostarczyła do szpitala (Zuckerberg San Francisco General Hospital), a następnie jeden z nich trafił do aresztu. W całej tej historii komentatorzy zachodzą w głowę jak to możliwe, że przy najeżonym kamerami i systemami bezpieczeństwa domu nad ranem mógł pojawić się facet w slipach(?).

Cóż, życie nie cierpi nudy, a tym bardziej polityka, nadchodzą wybory, więc czekamy na następne “mrożące krew w żyłach” zjawiska z życia polityków…

Jacek K. Matysiak

Kalifornia, 2022/10/30

 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe