Ryszard Czarnecki: Premier Sunak, czyli historia zatoczyła koło...

PREMIER SUNAK CZYLI HISTORIA ZATOCZYŁA KOŁO...
/ YouTube/Screen/Ryszard Czarnecki

Nominacja pierwszego „British – Asian” premiera w historii brytyjskiej monarchii jest nie tylko przełomowym momentem dla Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, ale też powodem do wielkiej dumy dla setek milionów Hindusów nie tylko w Indiach, ale na kilku kontynentach: od Gujany w Ameryce Łacińskiej po Fidżi na Pacyfiku, od Wysp Trinidad i Tobago na Karaibach po RPA.

Korzenie masowej imigracji Hindusów z ich ziemi sięgają przecież 200 lat kolonialnych rządów Brytyjskiej Korony na subkontynencie indyjskim. Hindusi przez dziesiątki lat czuli się gorsi na własnej ziemi, ale mieli też kompleks Brytyjczyków, którzy nie tylko rządzili Indiami w okresie kolonializmu, ale przede wszystkim czerpali z tych rządów kolosalne zyski, które stały się jednym z istotnych kluczy do potęgi gospodarczej Albionu i całej Wielkiej Brytanii. Oto czytam teraz w hinduskiej gazecie, wydawanej w języku angielskim „New Delhi Times” (sam tam regularnie publikuję) przypomnienie nie tylko postaci Mahatmy Mohandasy Gandhiego i  jego idei walki z Brytyjczykami „non violence” („bez przemocy”) oraz jego Marszu Solnego z 1930 roku, ale też Bhagata Singha, socjalisty-rewolucjonisty, którego Brytyjczycy powiesili w 1931 roku.

Premier Sunak

Czytam też przypomnienie wyzysku ekonomicznego Indii przez Angielską Kompanię Wschodnioindyjską, która uzyskała pozwolenie na eksplorację subkontynentu indyjskiego od mongolskiego cesarza Jahangira w 1612 roku. Nie upłynęło półtora wieku ,a Londyn, jak pisze w „New Delhi Times” mieszkający w Kanadzie autor - oczywiście hinduskiego pochodzenia - miał pod względem militarnym i gospodarczym „Hindustan od stopami”.


Dziś Hindusi podkreślają, że historia zatoczyła koło oraz że „karma wraca”. Podkreślają, że rodzina nowego lokatora 10, Downing Street Rishi Sunaka pochodzi z Guranwali, a więc z miasta, w którym urodził się „syn Pendżabu”, maharadża Ranijt Singh, który jako ostatni poddał się militarnej ekspansji Brytyjczyków. Skądinąd przypominają też , że miasto rodzinne przodków Sunaka to miejsce, gdzie wzrastali najlepsi… zapaśnicy Indii! Potem, gdy stało się częścią terytorium Pakistanu również zapaśnicy pakistańscy....
Ciekawe, że jednym z istotnych konkurentów Sunaka do fotela premiera była minister spraw wewnętrznych Suella Braverman, która również ma hinduskie korzenie.


Pytanie czy brytyjski premier z hinduskiej rodziny to chichot historii, czy może równie umiejętność asymilowania przez Zjednoczone Królestwo ludzi i wspólnot pochodzących z Imperium „nad którym nie zachodziło słońce”?

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (01.11.2022)
 


 

POLECANE
Ostatnie tony węgla z Pola Bełchatów kluczowym etapem transformacji energetycznej z ostatniej chwili
Ostatnie tony węgla z Pola Bełchatów kluczowym etapem transformacji energetycznej

Górniczo-energetyczny kompleks w Bełchatowie wchodzi w kluczowy etap transformacji energetycznej. W nadchodzącym roku zakończy się bowiem trwające od 45 lat wydobycie węgla brunatnego w Polu Bełchatów. Z tą odkrywką związana jest niemal cała dotychczasowa historia kopalni i elektrowni.

Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec gorące
Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec

Szef EPP Manfred Weber opowiada się za wysłaniem na Ukrainę niemieckich żołnierzy. Liczy też na to, że europejska armia będzie pod niemieckim przywództwem.

Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat gorące
Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat

„EUROPEJSKA BROŃ NUKLEARNA MOŻE WPAŚĆ W RĘCE ISLAMISTÓW JUŻ ZA 15 LAT” - napisał na platformie X doradca prezydenta ds. europejskich dr Jacek Saryusz-Wolski powołując się na słowa wiceprezydenta USA JD Vance'a.

Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości z ostatniej chwili
Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek rano w serwisie X, że „w niedalekiej przyszłości” spotka się z przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Wiele kwestii może się rozstrzygnąć jeszcze przed końcem roku – dodał.

Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą z ostatniej chwili
Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą

Prezydent USA Donald Trump nie wykorzystał jeszcze wszystkich narzędzi, za pomocą których mógłby wywrzeć nacisk na Rosję i skłonić ją do zakończenia wojny przeciw Ukrainie - podkreślają eksperci. Mimo podejmowanych wysiłków dyplomatycznych pokój nad Dnieprem pozostaje odległą perspektywą – oceniają.

Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Premier Sunak, czyli historia zatoczyła koło...

PREMIER SUNAK CZYLI HISTORIA ZATOCZYŁA KOŁO...
/ YouTube/Screen/Ryszard Czarnecki

Nominacja pierwszego „British – Asian” premiera w historii brytyjskiej monarchii jest nie tylko przełomowym momentem dla Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, ale też powodem do wielkiej dumy dla setek milionów Hindusów nie tylko w Indiach, ale na kilku kontynentach: od Gujany w Ameryce Łacińskiej po Fidżi na Pacyfiku, od Wysp Trinidad i Tobago na Karaibach po RPA.

Korzenie masowej imigracji Hindusów z ich ziemi sięgają przecież 200 lat kolonialnych rządów Brytyjskiej Korony na subkontynencie indyjskim. Hindusi przez dziesiątki lat czuli się gorsi na własnej ziemi, ale mieli też kompleks Brytyjczyków, którzy nie tylko rządzili Indiami w okresie kolonializmu, ale przede wszystkim czerpali z tych rządów kolosalne zyski, które stały się jednym z istotnych kluczy do potęgi gospodarczej Albionu i całej Wielkiej Brytanii. Oto czytam teraz w hinduskiej gazecie, wydawanej w języku angielskim „New Delhi Times” (sam tam regularnie publikuję) przypomnienie nie tylko postaci Mahatmy Mohandasy Gandhiego i  jego idei walki z Brytyjczykami „non violence” („bez przemocy”) oraz jego Marszu Solnego z 1930 roku, ale też Bhagata Singha, socjalisty-rewolucjonisty, którego Brytyjczycy powiesili w 1931 roku.

Premier Sunak

Czytam też przypomnienie wyzysku ekonomicznego Indii przez Angielską Kompanię Wschodnioindyjską, która uzyskała pozwolenie na eksplorację subkontynentu indyjskiego od mongolskiego cesarza Jahangira w 1612 roku. Nie upłynęło półtora wieku ,a Londyn, jak pisze w „New Delhi Times” mieszkający w Kanadzie autor - oczywiście hinduskiego pochodzenia - miał pod względem militarnym i gospodarczym „Hindustan od stopami”.


Dziś Hindusi podkreślają, że historia zatoczyła koło oraz że „karma wraca”. Podkreślają, że rodzina nowego lokatora 10, Downing Street Rishi Sunaka pochodzi z Guranwali, a więc z miasta, w którym urodził się „syn Pendżabu”, maharadża Ranijt Singh, który jako ostatni poddał się militarnej ekspansji Brytyjczyków. Skądinąd przypominają też , że miasto rodzinne przodków Sunaka to miejsce, gdzie wzrastali najlepsi… zapaśnicy Indii! Potem, gdy stało się częścią terytorium Pakistanu również zapaśnicy pakistańscy....
Ciekawe, że jednym z istotnych konkurentów Sunaka do fotela premiera była minister spraw wewnętrznych Suella Braverman, która również ma hinduskie korzenie.


Pytanie czy brytyjski premier z hinduskiej rodziny to chichot historii, czy może równie umiejętność asymilowania przez Zjednoczone Królestwo ludzi i wspólnot pochodzących z Imperium „nad którym nie zachodziło słońce”?

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (01.11.2022)
 



 

Polecane