List m.in. byłych prezydentów: Stajemy wspólnie przeciw Kaczyńskiemu
Walczymy o utrzymanie wartości demokratycznego państwa prawa oraz konstytucji nagminnie łamanych przez naczelne organy władzy. Nie godzimy się na odebranie nam podstawowych swobód obywatelskich i wolności zgromadzeń. Sprzeciwiamy się wyprowadzeniu Polski z Unii Europejskiej.
Będąc obywatelami Rzeczypospolitej, zarówno wierzącymi w Boga będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i niepodzielającymi tej wiary, stajemy w obronie wartości chrześcijańskich zawłaszczonych w cynicznej grze politycznej
- czytamy w liście.
Stajemy w obronie ofiar wojny uciekających przed śmiercią i szukających nadziei w krajach demokratycznych. Historia Polski jest historią ludzkiej solidarności i tymi wartościami będziemy się kierować wobec rodzin dotkniętych tragizmem wojny. Sprzeciwiamy się fali agresji i nietolerancji zalewającej Polskę, podsycanej przez PiS.
- piszą autorzy.
Mając w pamięci tragiczny wypadek lotniczy pod Smoleńskiem, w którym zginął prezydent Lech Kaczyński i 95 obywateli, sprzeciwiamy się brutalnemu wykorzystywaniu zmarłych do celów politycznych. Stajemy w obronie naszych dzieci i ich dzieci, którym należy się prawo do wolnej, demokratycznej i nowoczesnej ojczyzny na miarę XXI wieku.
Walczymy, gdyż przegrana bitwa o Sąd Najwyższy da początek niczym nieskrępowanej samowoli i dyktaturze obecnej władzy.
Stajemy wspólnie przeciw Kaczyńskiemu, gdyż przyszłe pokolenia nie wybaczą nam grzechu zaniechania i tchórzostwa
- kwitują sygnatariusze listu.
Pod listem podpisali się Władysław Frasyniuk, byli prezydenci: Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski, Bronisław Komorowski, a oprócz nich m.in Paweł Adamowicz, Leszek Balcerowicz, Włodzimierz Cimoszewicz i Andrzej Rzepliński.
źródło: wyborcza.pl