Ten wywiad stał się viralem. Iga Świątek wbija szpilkę Robertowi Lewandowskiemu?

Po meczu Igi Świątek z Aryną Sabalenką (2:6, 6:2, 1:6) w półfinale WTA Finals jeden z dziennikarzy zapytał Polkę o podsumowanie roku.
Iga świątek wbija szpilkę Robertowi Lewandowskiemu?
Mamy taką galę, która co roku odbywa się w Polsce. Dwa lata temu zajęłam tam drugie miejsce, pierwszy był Robert Lewandowski. Jestem całkiem ciekawa, co się wydarzy w tym roku
– wyznała Świątek, która po chwili sama zaczęła się śmiać, zarażając śmiechem wszystkich dziennikarzy.
Nie ulega wątpliwości, że w tym roku Świątek jest faworytką. Przypomnijmy, że w 2022 roku wygrała aż osiem turniejów, z czego dwa wielkoszlemowe: Roland Garros i US Open.
W przypadku wygranej na gali Sportowca Roku Świątek nie będzie mogła pojawić się osobiście.
Będę wtedy w Australii. Nie mam niestety wiele czasu, by uczestniczyć w takich wydarzeniach. Chciałabym się pojawić, ale udaję się do Australii, więc to nie będzie możliwe
– wyjaśniła.