Energia jądrowa. Wytrącamy broń z rąk Moskwie

Rozpoczyna się w Polsce ofensywa energetyki jądrowej. Dwie elektrownie wystartują zapewne niemal jednocześnie. Na horyzoncie rysuje się trzecia. Te decyzje to właściwa odpowiedź na działania Rosji, która przekształciła energię w broń. Miała to być broń Moskwy służąca do podboju Europy, także Polski. Właśnie wytrącamy ją Moskwie z rąk. Gdy Putin szantażuje Europę, my wybieramy współpracę ze sprawdzonymi partnerami.
 Energia jądrowa. Wytrącamy broń z rąk Moskwie
/ fot. pixabay.com

Na przełomie października i listopada mieliśmy w Polsce serię bardzo ważnych decyzji politycznych dotyczących budowy energetyki jądrowej. Przypomnę, że dość odległy początek to były oferty: Amerykanów z Westinghouse, Francuzów z EDF oraz Koreańczyków z państwowego koncernu KHNP.

Rząd w końcu października tego roku przyjął uchwałę w sprawie budowy wielkoskalowych elektrowni jądrowych. Dokument oznacza akceptację oferty amerykańskiej oraz wybór technologii Westinghouse AP1000 dla budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej we wskazanej przez inwestora lokalizacji Lubiatowo-Kopalino.

W październiku 2020 r. zawarta została polsko-amerykańska umowa o współpracy w dziedzinie cywilnej energii jądrowej. Amerykanie mieli 18 miesięcy na przygotowanie odpowiednich dokumentów i oferty. W połowie września br. ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski oraz prezes Westinghouse Polska przekazali stronie polskiej „Raport koncepcyjno-wykonawczy w zakresie współpracy w obszarze Cywilnej Energetyki Jądrowej”.

Po pierwsze wybór amerykańskiej technologii

Premier Mateusz Morawiecki informował, że po ostatnich owocnych rozmowach wicepremiera Jacka Sasina i minister Anny Moskwy z wiceprezydentem USA Kamalą Harris i sekretarzem energii Jennifer Granholm, potwierdzona została „realizacja projektu jądrowego w sprawdzonej i bezpiecznej technologii Westinghouse Nuclear”.

Budowa elektrowni jądrowych w Polsce została określona w długoterminowej strategii energetycznej państwa ‒ Polityce Energetycznej Polski do 2040 r. (PEP2040), która została przyjęta w lutym 2021 r. Uchwała umożliwi realizację celu rządowego ‒ programu wieloletniego pod nazwą „Program polskiej energetyki jądrowej” (PPEJ), którego aktualizacja została przyjęta w październiku 2020 r. Zakłada on budowę od 6 do 9 GWe zainstalowanej mocy jądrowej w oparciu o sprawdzone, wielkoskalowe, wodne ciśnieniowe reaktory jądrowe generacji III i III+, w tym oddanie pierwszego bloku jądrowego w Polsce do 2033 r.

Wybór amerykańskiej technologii to efekt negocjacji prowadzonych pomiędzy rządem polskim a amerykańskim oraz potężnym sektorem prywatnym w USA. Pomyślne zakończenie negocjacji podsumowali z amerykańskiej strony sekretarz stanu USA Antony Blinken oraz ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski.

„Wybór Westinghouse na partnera technologicznego przy budowie pierwszej polskiej elektrowni jądrowej zapewni strategiczne partnerstwo Polski ze Stanami Zjednoczonymi na dekady i jest przełomowym momentem dla europejskiego bezpieczeństwa energetycznego” ‒ ocenił Antony Blinken. Dodał, że jest to świadectwo głębokich relacji gospodarczych i bezpieczeństwa między USA i Polską. Zdaniem sekretarza stanu wspólna budowa elektrowni jądrowej „jest kulminacją wieloletnich wysiłków Polski i USA, w trakcie których wypracowano innowacyjne wspólne rozwiązania techniczne i finansowe”. Dodał, że projekt wykreuje tysiące dobrze płatnych miejsc pracy w obu krajach.

Jak powiedział ambasador Brzezinski, negocjacje to był trudny proces. „Musieliśmy udowodnić, że jesteśmy bezpieczni dla Polaków w zakresie tego, co tutaj wybudujemy: ‒ mówił Brzezinski. Wskazał, że dzięki elektrowni jądrowej do atmosfery będzie trafiać o 26 mln ton mniej dwutlenku węgla. „Zdrowe, wielowymiarowe stosunki to coś, czego chcemy między Stanami Zjednoczonymi a Polską. Mamy wspaniałą współpracę wojskową, tu mamy bezpieczeństwo energetyczne. To jedna z kluczowych części naszej współpracy” ‒ podkreślił Brzezinski.

Według planów budowa elektrowni jądrowej ma rozpocząć się w 2026 r., w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino. To miejsce na północy Polski z dostępem do wody i infrastruktury najlepiej odpowiada wszystkim warunkom uzgodnionym z ekspertami. Pierwszy z trzech reaktorów w obrębie tej lokalizacji ma zostać oddany do użytku w 2033 r. Koszt projektu to 90-100 mld zł. Nieco poniżej 50 procent kosztów budowy reaktorów ponosić będzie strona amerykańska.

Biznesowy układ z Koreą Południową

Poza relacjami rządowymi pojawiła się nowa realna inicjatywa w sektorze energetyki jądrowej. 31 października w Seulu, w obecności wicepremiera Jacka Sasina i ministra handlu, przemysłu i energii Korei Płd. Lee Chang-Yanga, polskie spółki PGE i ZE PAK oraz koreański KHNP podpisały list intencyjny w sprawie opracowania planu budowy w Pątnowie elektrowni jądrowej w oparciu o koreańską technologię. To bardzo interesujący układ biznesowy: sektor publiczny, czyli spółka PGE, sektor prywatny ‒ silna spółka ZE PAK, oraz południowokoreańska państwowa firma KHNP.

Strony listu intencyjnego wyraziły wolę, aby wspólnie opracować plan rozwoju elektrowni jądrowej. W szczególności wykonać wstępne analizy środowiskowe, opracować projekt budżetu dla etapów: przygotowań, budowy i eksploatacji, wraz z modelem finansowym projektu. Powstać ma też wariantowy harmonogram projektu. Wstępny plan rozwoju wspólnej inwestycji ma być gotowy jeszcze w 2022 r.

Sasin i Lee jako przedstawiciele rządów Polski i Korei Południowej podpisali memorandum ws. poparcia powstania w Pątnowie elektrowni jądrowej w technologii koreańskiej

Wicepremier Sasin zaznaczył, że podstawowe założenie dla całego przedsięwzięcia to budowa w pierwszym etapie dwóch reaktorów APR1400. Jednak zakładamy, że lokalizacja ma większy potencjał i umożliwia budowę dwóch kolejnych.

Na horyzoncie trzecia elektrownia jądrowa

Jak powiedział w Programie 1 Polskiego Radia wicepremier Jacek Sasin, obie elektrownie ‒ amerykańska i południowokoreańska ‒ mają powstać w ciągu 10-11 lat. To wciąż za mało, przyznał wicepremier, aby całkowicie odejść od węgla i gazu. „Planujemy kolejną elektrownię jądrową według programu rządowego, trzecią już. W najbliższym czasie będzie wskazana lokalizacja i będzie podjęte postępowanie o wyborze partnera” ‒ zapowiedział Sasin.

Potwierdził ten zamiar premier Mateusz Morawiecki. „Jesteśmy gotowi na trzeci projekt w Polsce centralnej, którego dokładna lokalizacja będzie wybrana w najbliższych kwartałach. Widzimy przestrzeń dla co najmniej trzech projektów dużej energetyki jądrowej” – podkreślił premier.

W ten sposób nie tylko Polska, ale także cały region Europy Środkowej staje się silnym podmiotem rozwijającym energetykę jądrową. Polska ma szansę być liderem tego ważnego nowego procesu, gdy Niemcy praktycznie trwają przy swojej decyzji likwidacji elektrowni jądrowych.

Tekst pochodzi z 45. (1764) numeru „Tygodnika Solidarność”.


 

POLECANE
Stanowski odpowiada na nową zaczepkę Wysockiej-Schnepf Wiadomości
Stanowski odpowiada na nową zaczepkę Wysockiej-Schnepf

Spór między Dorotą Wysocką-Schnepf a Krzysztofem Stanowskim wchodzi w kolejną fazę. Dziennikarka TVP w likwidacji zapowiedziała pozwy przeciwko twórcy Kanału Zero, Robertowi Mazurkowi oraz innym osobom. Argumentowała, że jej 14-letni syn stał się celem „piętnowania”. Stanowski szybko odpowiedział, nie raz i to w ostrych słowach.

Gratka dla miłośników astronomii. Czeka nas kosmiczny spektakl Wiadomości
Gratka dla miłośników astronomii. Czeka nas kosmiczny spektakl

12 sierpnia 2026 r. niebo nad Europą rozświetli jedno z najbardziej wyjątkowych zjawisk astronomicznych. Po raz pierwszy od 27 lat mieszkańcy kontynentu będą mogli zobaczyć całkowite zaćmienie Słońca. Już dziś w miejscach, gdzie zjawisko będzie najbardziej efektowne, turyści rezerwują noclegi z rocznym wyprzedzeniem.

Nie żyje biskup Antoni Dydycz z ostatniej chwili
Nie żyje biskup Antoni Dydycz

Informację o śmierci bp Antoniego Dydycza przekazała kuria diecezjalna w Drohiczynie

Tajemnicze beczki na dnie Pacyfiku. Zaskakujące wyniki badań Wiadomości
Tajemnicze beczki na dnie Pacyfiku. Zaskakujące wyniki badań

Na dnie Oceanu Spokojnego, niedaleko Los Angeles, naukowcy natrafili na niepokojące zjawisko. Wokół beczek zatopionych kilkadziesiąt lat temu zaczęły powstawać charakterystyczne białe aureole.

Polacy ocenili rekonstrukcję rządu Tuska. Sondaż nie pozostawia złudzeń Wiadomości
Polacy ocenili rekonstrukcję rządu Tuska. Sondaż nie pozostawia złudzeń

23 lipca premier Donald Tusk ogłosił nowy skład Rady Ministrów. Następnego dnia prezydent Andrzej Duda wręczył nominacje nowym ministrom. Rząd został „odchudzony” - liczba ministrów zmniejszyła się z 26 do 21, a dodatkowo powołano dwa duże „superresorty”: energii oraz finansów i gospodarki. Zmiany objęły także kluczowe stanowiska, w tym resorty zdrowia, sprawiedliwości, rolnictwa, sportu i kultury. Nowym wicepremierem odpowiedzialnym za politykę zagraniczną został szef MSZ Radosław Sikorski.

Niepokojąca fala przemocy w Berlinie. Kolejna ofiara ataku nożem Wiadomości
Niepokojąca fala przemocy w Berlinie. Kolejna ofiara ataku nożem

W centrum Berlina doszło do tragicznego ataku. W piątek wieczorem grupa około 15 osób napadła na trzech młodych mężczyzn w pobliżu Forum Humboldtów. Ofiarą był 20-letni Syryjczyk. Choć próbowano go reanimować i trafił na intensywną terapię, lekarzom nie udało się uratować mu życia. Dwaj jego towarzysze, w wieku 22 i 23 lat, doznali jedynie lekkich obrażeń.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie

Jak informuje IMGW, Europa zachodnia, centralna i północna będzie pod wpływem niżów z ośrodkami w rejonie Wysp Brytyjskich i Szwecji oraz związanymi z nimi frontami atmosferycznymi. Na pozostałym obszarze pogodę kształtować będą wyże znad zachodniego Atlantyku i Rosji. Nad Polskę nasunie się zatoka związana z niżem z ośrodkiem w rejonie Wysp Brytyjskich z układem frontów atmosferycznych. Napływać będzie polarna morska masa powietrza, od zachodu kraju cieplejsza.

Nie żyje były mistrz świata w boksie Wiadomości
Nie żyje były mistrz świata w boksie

Świat sportu pogrążył się w smutku. Nie żyje Ricky Hatton, były mistrz świata federacji IBF i WBA. Zmarł w wieku 46 lat. Jego ciało zostało znalezione w domu w Hyde w hrabstwie Greater Manchester - poinformowała policja. Bokser kilka tygodni temu zapowiadał powrót na ring.

Prezydent podpisał postanowienie ws. zagranicznych wojsk w Polsce z ostatniej chwili
Prezydent podpisał postanowienie ws. zagranicznych wojsk w Polsce

Prezydent Karol Nawrocki podpisał postanowienie o wyrażeniu zgody na pobyt na terytorium RP komponentu wojsk obcych Państw-Stron Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego, jako wzmocnienie RP w ramach operacji „Eastern Sentry” - poinformowało w niedzielę Biuro Bezpieczeństwa Narodowego na platformie X.

Niebezpieczne zdarzenie na krakowskim lotnisku. Loty przekierowane do Katowic z ostatniej chwili
Niebezpieczne zdarzenie na krakowskim lotnisku. Loty przekierowane do Katowic

Samolot Enter Air lecący z Antalyi podczas lądowania na lotnisku Kraków Airport wypadł z pasa. Lotnisko wstrzymało przyloty i odloty. Zdołano już ewakuować wszystkich pasażerów

REKLAMA

Energia jądrowa. Wytrącamy broń z rąk Moskwie

Rozpoczyna się w Polsce ofensywa energetyki jądrowej. Dwie elektrownie wystartują zapewne niemal jednocześnie. Na horyzoncie rysuje się trzecia. Te decyzje to właściwa odpowiedź na działania Rosji, która przekształciła energię w broń. Miała to być broń Moskwy służąca do podboju Europy, także Polski. Właśnie wytrącamy ją Moskwie z rąk. Gdy Putin szantażuje Europę, my wybieramy współpracę ze sprawdzonymi partnerami.
 Energia jądrowa. Wytrącamy broń z rąk Moskwie
/ fot. pixabay.com

Na przełomie października i listopada mieliśmy w Polsce serię bardzo ważnych decyzji politycznych dotyczących budowy energetyki jądrowej. Przypomnę, że dość odległy początek to były oferty: Amerykanów z Westinghouse, Francuzów z EDF oraz Koreańczyków z państwowego koncernu KHNP.

Rząd w końcu października tego roku przyjął uchwałę w sprawie budowy wielkoskalowych elektrowni jądrowych. Dokument oznacza akceptację oferty amerykańskiej oraz wybór technologii Westinghouse AP1000 dla budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej we wskazanej przez inwestora lokalizacji Lubiatowo-Kopalino.

W październiku 2020 r. zawarta została polsko-amerykańska umowa o współpracy w dziedzinie cywilnej energii jądrowej. Amerykanie mieli 18 miesięcy na przygotowanie odpowiednich dokumentów i oferty. W połowie września br. ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski oraz prezes Westinghouse Polska przekazali stronie polskiej „Raport koncepcyjno-wykonawczy w zakresie współpracy w obszarze Cywilnej Energetyki Jądrowej”.

Po pierwsze wybór amerykańskiej technologii

Premier Mateusz Morawiecki informował, że po ostatnich owocnych rozmowach wicepremiera Jacka Sasina i minister Anny Moskwy z wiceprezydentem USA Kamalą Harris i sekretarzem energii Jennifer Granholm, potwierdzona została „realizacja projektu jądrowego w sprawdzonej i bezpiecznej technologii Westinghouse Nuclear”.

Budowa elektrowni jądrowych w Polsce została określona w długoterminowej strategii energetycznej państwa ‒ Polityce Energetycznej Polski do 2040 r. (PEP2040), która została przyjęta w lutym 2021 r. Uchwała umożliwi realizację celu rządowego ‒ programu wieloletniego pod nazwą „Program polskiej energetyki jądrowej” (PPEJ), którego aktualizacja została przyjęta w październiku 2020 r. Zakłada on budowę od 6 do 9 GWe zainstalowanej mocy jądrowej w oparciu o sprawdzone, wielkoskalowe, wodne ciśnieniowe reaktory jądrowe generacji III i III+, w tym oddanie pierwszego bloku jądrowego w Polsce do 2033 r.

Wybór amerykańskiej technologii to efekt negocjacji prowadzonych pomiędzy rządem polskim a amerykańskim oraz potężnym sektorem prywatnym w USA. Pomyślne zakończenie negocjacji podsumowali z amerykańskiej strony sekretarz stanu USA Antony Blinken oraz ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski.

„Wybór Westinghouse na partnera technologicznego przy budowie pierwszej polskiej elektrowni jądrowej zapewni strategiczne partnerstwo Polski ze Stanami Zjednoczonymi na dekady i jest przełomowym momentem dla europejskiego bezpieczeństwa energetycznego” ‒ ocenił Antony Blinken. Dodał, że jest to świadectwo głębokich relacji gospodarczych i bezpieczeństwa między USA i Polską. Zdaniem sekretarza stanu wspólna budowa elektrowni jądrowej „jest kulminacją wieloletnich wysiłków Polski i USA, w trakcie których wypracowano innowacyjne wspólne rozwiązania techniczne i finansowe”. Dodał, że projekt wykreuje tysiące dobrze płatnych miejsc pracy w obu krajach.

Jak powiedział ambasador Brzezinski, negocjacje to był trudny proces. „Musieliśmy udowodnić, że jesteśmy bezpieczni dla Polaków w zakresie tego, co tutaj wybudujemy: ‒ mówił Brzezinski. Wskazał, że dzięki elektrowni jądrowej do atmosfery będzie trafiać o 26 mln ton mniej dwutlenku węgla. „Zdrowe, wielowymiarowe stosunki to coś, czego chcemy między Stanami Zjednoczonymi a Polską. Mamy wspaniałą współpracę wojskową, tu mamy bezpieczeństwo energetyczne. To jedna z kluczowych części naszej współpracy” ‒ podkreślił Brzezinski.

Według planów budowa elektrowni jądrowej ma rozpocząć się w 2026 r., w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino. To miejsce na północy Polski z dostępem do wody i infrastruktury najlepiej odpowiada wszystkim warunkom uzgodnionym z ekspertami. Pierwszy z trzech reaktorów w obrębie tej lokalizacji ma zostać oddany do użytku w 2033 r. Koszt projektu to 90-100 mld zł. Nieco poniżej 50 procent kosztów budowy reaktorów ponosić będzie strona amerykańska.

Biznesowy układ z Koreą Południową

Poza relacjami rządowymi pojawiła się nowa realna inicjatywa w sektorze energetyki jądrowej. 31 października w Seulu, w obecności wicepremiera Jacka Sasina i ministra handlu, przemysłu i energii Korei Płd. Lee Chang-Yanga, polskie spółki PGE i ZE PAK oraz koreański KHNP podpisały list intencyjny w sprawie opracowania planu budowy w Pątnowie elektrowni jądrowej w oparciu o koreańską technologię. To bardzo interesujący układ biznesowy: sektor publiczny, czyli spółka PGE, sektor prywatny ‒ silna spółka ZE PAK, oraz południowokoreańska państwowa firma KHNP.

Strony listu intencyjnego wyraziły wolę, aby wspólnie opracować plan rozwoju elektrowni jądrowej. W szczególności wykonać wstępne analizy środowiskowe, opracować projekt budżetu dla etapów: przygotowań, budowy i eksploatacji, wraz z modelem finansowym projektu. Powstać ma też wariantowy harmonogram projektu. Wstępny plan rozwoju wspólnej inwestycji ma być gotowy jeszcze w 2022 r.

Sasin i Lee jako przedstawiciele rządów Polski i Korei Południowej podpisali memorandum ws. poparcia powstania w Pątnowie elektrowni jądrowej w technologii koreańskiej

Wicepremier Sasin zaznaczył, że podstawowe założenie dla całego przedsięwzięcia to budowa w pierwszym etapie dwóch reaktorów APR1400. Jednak zakładamy, że lokalizacja ma większy potencjał i umożliwia budowę dwóch kolejnych.

Na horyzoncie trzecia elektrownia jądrowa

Jak powiedział w Programie 1 Polskiego Radia wicepremier Jacek Sasin, obie elektrownie ‒ amerykańska i południowokoreańska ‒ mają powstać w ciągu 10-11 lat. To wciąż za mało, przyznał wicepremier, aby całkowicie odejść od węgla i gazu. „Planujemy kolejną elektrownię jądrową według programu rządowego, trzecią już. W najbliższym czasie będzie wskazana lokalizacja i będzie podjęte postępowanie o wyborze partnera” ‒ zapowiedział Sasin.

Potwierdził ten zamiar premier Mateusz Morawiecki. „Jesteśmy gotowi na trzeci projekt w Polsce centralnej, którego dokładna lokalizacja będzie wybrana w najbliższych kwartałach. Widzimy przestrzeń dla co najmniej trzech projektów dużej energetyki jądrowej” – podkreślił premier.

W ten sposób nie tylko Polska, ale także cały region Europy Środkowej staje się silnym podmiotem rozwijającym energetykę jądrową. Polska ma szansę być liderem tego ważnego nowego procesu, gdy Niemcy praktycznie trwają przy swojej decyzji likwidacji elektrowni jądrowych.

Tekst pochodzi z 45. (1764) numeru „Tygodnika Solidarność”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe