Tusk stracił cierpliwość i apeluje do opozycji. Postawił ultimatum

Donald Tusk nie ukrywa, że stracił cierpliwość i nie zamierza dłużej czekać na decyzje liderów ugrupowań opozycyjnych. Chodzi o wspólną listę na wybory parlamentarne.
Donald Tusk
Donald Tusk / PAP/Albert Zawada

Były premier w czasie rozmowy z mieszkańcami Sępólna Krajeńskiego stwierdził, że niepokoją go głosy "niewiary" i pojawiające się wątpliwości. 
 

– Bardzo bym chciał, żeby liderki i liderzy partii opozycyjnych możliwie szybko określili się, czy są gotowi razem z nami – nie na naszych listach – budować wspólne listy. Tak, żeby szansę na wygraną zamienić na gwarancję wyraźnego zwycięstwa – podkreślił Donald Tusk.

Lider PO zaapelował do opozycji

Były premier przyznał, że powoli zaczyna brakować mu sił, by kogokolwiek namawiać, a "liczby są oczywiste". Zaapelował więc do liderów innych ugrupowań, by potraktowali sprawę poważnie. 

– Chcę, żeby w końcu dotarło do pana Szymona Hołowni, do pana Czarzastego, do pana Kosiniaka-Kamysza, że my nie możemy czekać w nieskończoność – skwitował Tusk.

– My możemy z nimi wygrać synergią, jednością, sprytem. Takimi szybkimi manewrami, determinacją, że trzeba zaiwaniać od rana do wieczora każdego dnia. I nie możemy zgubić nawet godzin – zapewniał były premier.

Dodał, że jego oferta dla ugrupowań opozycyjnych wciąż jest aktualna. 

– Jestem gotowy jutro podpisać umowę o jednej liście. Mogę jeszcze miesiąc czekać. Ale za moment muszę wyznaczyć liderów list, nazwę komitetu, muszę zacząć zbierać środki na kampanię. Ludzie muszą wiedzieć, na kogo te środki. Musi być szyld, barwa – mówił polityk wyjaśniając, że pozostało już niewiele czasu, by wdrożyć najważniejsze cele i działania. 

– Nie mogę czekać do wakacji. Musimy ruszyć z kampanią najpóźniej na początku roku, bo oni ją toczą cały czas. Nie chcę, żeby to zabrzmiało butnie, ale ja nie mam innego wyjścia. Albo pójdą po rozum do głowy i zdecydują się do końca roku budować z nami tę jedną listę, albo nie będę miał innego wyjścia. Zrobię wszystko i będę w tym bardzo zdeterminowany i skuteczny, żeby w takim razie bez nich pokonać PiS. Jeśli nie będzie innego wyjścia, bez nich pokonam PiS – podsumował.


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

14 grudnia 2025 r. zaczął obowiązywać nowy roczny rozkład jazdy pociągów. Rozkład jest podzielony na 5 cykli i potrwa do połowy grudnia 2026 r. – poinformowało w komunikacie województwo podkarpackie.

Cofka na rzece Elbląg. Odwołano alarm przeciwpowodziowy z ostatniej chwili
Cofka na rzece Elbląg. Odwołano alarm przeciwpowodziowy

Władze Elbląga informują o poprawie sytuacji na rzece Elbląg i odwołaniu alarmu przeciwpowodziowego. Miasto nadal utrzymuje podwyższoną gotowość służb.

Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec z ostatniej chwili
Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec

W szpitalu zmarł chłopiec, który we wtorek wraz z matką wpadł do zamarzniętego stawu w podpoznańskim Radzewie – poinformowała w środę policja. Do wypadku doszło na prywatnej posesji.

IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
IMGW wydał pilny komunikat

IMGW wydał nowe ostrzeżenie meteorologiczne dotyczące opadów śniegu. Najgorsza sytuacja jest w północnej Polsce – przede wszystkim w woj. warmińsko-mazurskim oraz kilku powiatach w woj. pomorskim.

Będzie weto prezydenta Nawrockiego? Nieoficjalne doniesienia z ostatniej chwili
Będzie weto prezydenta Nawrockiego? Nieoficjalne doniesienia

Prezydent Karol Nawrocki zapowiada weto dla ustawy o "statusie osoby najbliższej", jeśli projekt nie zostanie zmieniony w Sejmie – wynika z doniesień RMF FM.

Komunikat dla mieszkańców Olsztyna z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Olsztyna

Miasto Olsztyn apeluje: zostaw auta, jedź komunikacją miejską. Nie będzie kontroli biletów do odwołania. Po nocnej śnieżycy możliwe 60 cm śniegu, a część ulic będzie utrzymywana tylko w jednym pasie – czytamy w komunikacie.

Zapytano Polaków o wejście do strefy euro. Wyniki sondażu są jasne z ostatniej chwili
Zapytano Polaków o wejście do strefy euro. Wyniki sondażu są jasne

Ponad 62 proc. Polaków jest przeciw wejściu Polski do strefy euro w ciągu najbliższych dziesięciu lat – wynika z najnowszego sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej''.

Kierowcy uwięzieni na S7. Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Kierowcy uwięzieni na S7. Jest komunikat policji

Na drodze ekspresowej S7 w powiecie ostródzkim w kierunku Warszawy samochody powoli jadą. Na drodze w kierunku do Gdańska ruch samochodów jest niewielki i płynny. Policja wciąż monitoruje sytuację – poinformował w środę rzecznik KWP w Olsztynie.

Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również... pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

REKLAMA

Tusk stracił cierpliwość i apeluje do opozycji. Postawił ultimatum

Donald Tusk nie ukrywa, że stracił cierpliwość i nie zamierza dłużej czekać na decyzje liderów ugrupowań opozycyjnych. Chodzi o wspólną listę na wybory parlamentarne.
Donald Tusk
Donald Tusk / PAP/Albert Zawada

Były premier w czasie rozmowy z mieszkańcami Sępólna Krajeńskiego stwierdził, że niepokoją go głosy "niewiary" i pojawiające się wątpliwości. 
 

– Bardzo bym chciał, żeby liderki i liderzy partii opozycyjnych możliwie szybko określili się, czy są gotowi razem z nami – nie na naszych listach – budować wspólne listy. Tak, żeby szansę na wygraną zamienić na gwarancję wyraźnego zwycięstwa – podkreślił Donald Tusk.

Lider PO zaapelował do opozycji

Były premier przyznał, że powoli zaczyna brakować mu sił, by kogokolwiek namawiać, a "liczby są oczywiste". Zaapelował więc do liderów innych ugrupowań, by potraktowali sprawę poważnie. 

– Chcę, żeby w końcu dotarło do pana Szymona Hołowni, do pana Czarzastego, do pana Kosiniaka-Kamysza, że my nie możemy czekać w nieskończoność – skwitował Tusk.

– My możemy z nimi wygrać synergią, jednością, sprytem. Takimi szybkimi manewrami, determinacją, że trzeba zaiwaniać od rana do wieczora każdego dnia. I nie możemy zgubić nawet godzin – zapewniał były premier.

Dodał, że jego oferta dla ugrupowań opozycyjnych wciąż jest aktualna. 

– Jestem gotowy jutro podpisać umowę o jednej liście. Mogę jeszcze miesiąc czekać. Ale za moment muszę wyznaczyć liderów list, nazwę komitetu, muszę zacząć zbierać środki na kampanię. Ludzie muszą wiedzieć, na kogo te środki. Musi być szyld, barwa – mówił polityk wyjaśniając, że pozostało już niewiele czasu, by wdrożyć najważniejsze cele i działania. 

– Nie mogę czekać do wakacji. Musimy ruszyć z kampanią najpóźniej na początku roku, bo oni ją toczą cały czas. Nie chcę, żeby to zabrzmiało butnie, ale ja nie mam innego wyjścia. Albo pójdą po rozum do głowy i zdecydują się do końca roku budować z nami tę jedną listę, albo nie będę miał innego wyjścia. Zrobię wszystko i będę w tym bardzo zdeterminowany i skuteczny, żeby w takim razie bez nich pokonać PiS. Jeśli nie będzie innego wyjścia, bez nich pokonam PiS – podsumował.



 

Polecane