Niemieckie media: Putin ryzykuje niebezpieczny konflikt z NATO

Niemiecka gazeta skomentowała doniesienia o tym, że za eksplozję w Przewodowie odpowiada ukraińska rakieta obrony przeciwlotniczej.
Ponadto dziennik pochwalił Polskę i NATO za odpowiedzialną i odważną postawę w sytuacji kryzysu.
„To, że Warszawa postawiła część swojej armii w stan podwyższonej gotowości, jest reakcją umiarkowaną i zrozumiałą. Jednak dalszy tok postępowania musi być teraz na spokojnie przedyskutowany w gremiach Sojuszu” – informuje „FAZ”.
„Oczywiście niepokojąca byłaby też świadomość, że Kreml, który dziko odpala rakiety, teraz akceptuje «szkody uboczne» na terytorium Polski. Stworzyłoby to konflikt graniczny między NATO a Rosją w podwójnym znaczeniu tego słowa, co mogłoby doprowadzić do ogłoszenia stanu zagrożenia dla Sojuszu na mocy artykułu 5” – dodaje.
Czy Putin się opamięta?
Niemiecki dziennik uświadamia, że NATO nigdy nie chciało być stroną w konflikcie Rosji z Ukrainą. Dodaje, że jeżeli Putin w porę się nie opamięta, może ponieść ogromne straty.
„Jeśli Putin jest jeszcze w miarę zdrowy na umyśle, to i on nie może mieć żadnego interesu w konflikcie zbrojnym z Sojuszem Północnoatlantyckim; nie wygrywa on nawet wojny z Ukrainą, w której codziennie poświęca kolejną część swoich sił zbrojnych” – wyjaśnia „FAZ”.