Wiceprzewodniczący Trybunału Stanu: Dzisiaj nie ma w Polsce zagrożenia praworządności

Prawo i Sprawiedliwość oraz Solidarna Polska apelują o utworzenie „okrągłego stołu”, który dałby politykom i środowisku sędziowskiemu szansę na podjęcie szerszej dyskusji w sprawie wymiaru sprawiedliwości. Jaka jest szansa na porozumienie i konieczną reformę? W audycji „Gość Dnia Radia Gdańsk” Olga Zielińska spytała o to sędziego Piotra Andrzejewskiego, wiceprzewodniczącego Trybunału Stanu.
/ pixabay.com

Sędzia Andrzejewski odniósł się do często powtarzanego przez sędziów negatywnie nastawionych do rządu argumentu o braku praworządności.

Dzisiaj nie ma w Polsce zagrożenia praworządności. W moim głębokim przekonaniu wynikającym i z praktyki zawodowej, i z oceny sytuacji prawnej, systemowej wokół wymiaru sprawiedliwości toczy się polityczna gra, która godzi przede wszystkim w prawa podsądnych, tych, którzy przychodzą do sądu, żeby prawo zadziałało w ich interesie

– zapewniał.

„Sędziowie krytykują zmiany pozamerytorycznie”

Gość Radia Gdańsk zauważał, że sędziowie ci krytykują jakiekolwiek zmiany w pozamerytoryczny sposób.

Trudno odmówić dzisiaj zasadności opiniom, które mówią, że wokół wymiaru sprawiedliwości i statusu sędziów w Polsce trwa jakiś zupełnie odrębny chocholi taniec, co datuje się jeszcze od próby możliwości racjonalnego rozmieszczenia sędziów przez ówczesnego ministra z Platformy Obywatelskiej jeszcze przed 2015 rokiem. Już wówczas był protest o jakiekolwiek rozszerzenie służebności sędziów

– zauważał. Andrzejewski nie krył oburzenia taką postawą.

Część sędziów to przede wszystkim osoby, które mają na celu swój dobrostan, swoje widzimisię i politykę ustrojową, a nie interes tych, wobec których są obowiązani, zgodnie ze swoim przyrzeczeniem, pełnić obowiązki stosowania prawa. Sędziowie są po to, aby stosować prawo, a korygować je w indywidualnych sprawach, tam, gdzie wymaga tego uwzględnienie w indywidualnym stanie faktycznym praw dodatkowych w stosunku do tych, których sądzą, a nie w stosunku do siebie. Działanie wymiaru sprawiedliwości reprezentuje przecież zwierzchnią wolę państwa i politycznego narodu polskiego; konstytucja mówi, że nie wolno prowadzić działalności publicznej niedającej się pogodzić z zasadami, które przede wszystkim chronią interes tych, którzy przychodzą po prawo do sądu

– przypominał.

„Chocholi taniec wokół wymiaru sprawiedliwości narusza podstawowe prawa konstytucyjne obywatela”

Rozmówca Olgi Zielińskiej wskazywał, że sędziowie mają podwójny obowiązek przestrzegania prawa.

Sąd ustala fakty i daje mi prawo, które obowiązuje, a nie takie, które, jak oni uważają, powinno być. Sędziowie mają zawodowy i obywatelski obowiązek przestrzegania prawa, i to prawa wyprzedzającego prawa zewnętrzne – chodzi o Unię Europejską i orzeczenia Trybunału. Dzisiaj mamy do czynienia z naruszaniem przede wszystkim interesów podsądnych, stąd jeżeli taki, jak mówią niektóre opinie, chocholi taniec wokół wymiaru sprawiedliwości narusza podstawowe prawa konstytucyjne obywatela, który przychodzi do sądu, to zaradzić temu można jedynie w sposób, który przyniesie rezultat, ponieważ dzisiaj politycznie destrukcyjnie nastawiona znikoma, ale bardzo głośna i wpływowa politycznie część sędziów uważa, że w Polsce organy państwa nie są dla nich autorytetem, że nie muszą kierować się ogólnymi zasadami konstytucyjnymi skonkretyzowanymi przez polski parlament i wolę podstawową. Wobec tego trzeba spotkać się i poszukać środków, które zapewnią nam gwarancję naszych praw. Opór jest wyłącznie polityczny i godzi w prawa obywatelskie wobec tego, co w sposób ugodowy i racjonalny proponuje dzisiaj minister sprawiedliwości

– mówił.


 

POLECANE
KO w kłopotach z ostatniej chwili
KO w kłopotach

Ogólnopolska Grupa Badawcza sprawdziła, jak obecnie rozłożyłyby się mandaty w Sejmie. Na prowadzeniu znalazła się Koalicja Obywatelska. Mimo to, biorąc pod uwagę mandaty KO oraz jedynego koalicjanta, który wszedłby do Sejmu - Lewicę - wciąż nie udałoby się utworzyć większości parlamentarnej.

Znany dziennikarz przechodzi do Kanału Zero z ostatniej chwili
Znany dziennikarz przechodzi do Kanału Zero

Po ponad 14 latach pracy w Grupie ZPR Media Jacek Prusinowski żegna się z "Super Expressem" i Radiem Plus. Z ustaleń mediów wynika, że dołączy do Kanału Zero Krzysztofa Stanowskiego.

Tusk: Budowa elektrowni jądrowej będzie mogła ruszyć w grudniu z ostatniej chwili
Tusk: Budowa elektrowni jądrowej będzie mogła ruszyć w grudniu

– KE wyraża zgodę na pomoc publiczną na budowę elektrowni jądrowej w Polsce. Za chwilę oficjalne potwierdzenie – powiedział we wtorek premier Donald Tusk. Jak stwierdził szef rządu, budowa elektrowni jądrowej w Polsce będzie mogła ruszyć w grudniu.

Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego z ostatniej chwili
Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego

Trzech członków zarządu NBP straciło nadzór nad departamentami merytorycznymi – wynika z opublikowanej we wtorek struktury organizacyjnej NBP. W efekcie już czterech członków zarządu banku centralnego nie nadzoruje pracy żadnego z departamentów.

Dziki terroryzują Warszawę wideo
Dziki terroryzują Warszawę

Mieszkańcy Białołęki boją się wychodzić z psami. Podobnie jest w Józefowie k. Warszawy.

Katastrofa samolotu w Rosji z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Rosji

W obwodzie iwanowskim w Rosji rozbił się samolot An-22. Informację potwierdziło rosyjskie ministerstwo obrony.

Tusk straszy Putinem. Zapomniał o swoich poprzednich rządach? z ostatniej chwili
Tusk straszy Putinem. Zapomniał o swoich poprzednich rządach?

– W sprawach polskiego bezpieczeństwa Donald Tusk nie może się pogodzić, że nie ma jednowładztwa. On próbuje działać tak, jakby prezydenta w ogóle nie było – stwierdził w Telewizji Republika Sebastian Kaleta.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zakończył VII edycję losowania hulajnóg dla dzieci, które ukończyły kurs e-learningowy "Bezpiecznie na wsi mamy – upadkom zapobiegamy". Ogłoszono listę 100 laureatów.

Bunt w NBP. Jest pilny komunikat z ostatniej chwili
Bunt w NBP. Jest pilny komunikat

Trwa konflikt w Narodowym Banku Polskim. "Zwracamy się o wyciszenie emocji, rozwagę i niedokonywanie żadnych pochopnych działań" – przekazano w komunikacie NBP opublikowanym we wtorek.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią. Ponadto zaraportowano także o sytuacji na granicy z Litwą i Niemcami w związku z przywróceniem na nich tymczasowych kontroli.

REKLAMA

Wiceprzewodniczący Trybunału Stanu: Dzisiaj nie ma w Polsce zagrożenia praworządności

Prawo i Sprawiedliwość oraz Solidarna Polska apelują o utworzenie „okrągłego stołu”, który dałby politykom i środowisku sędziowskiemu szansę na podjęcie szerszej dyskusji w sprawie wymiaru sprawiedliwości. Jaka jest szansa na porozumienie i konieczną reformę? W audycji „Gość Dnia Radia Gdańsk” Olga Zielińska spytała o to sędziego Piotra Andrzejewskiego, wiceprzewodniczącego Trybunału Stanu.
/ pixabay.com

Sędzia Andrzejewski odniósł się do często powtarzanego przez sędziów negatywnie nastawionych do rządu argumentu o braku praworządności.

Dzisiaj nie ma w Polsce zagrożenia praworządności. W moim głębokim przekonaniu wynikającym i z praktyki zawodowej, i z oceny sytuacji prawnej, systemowej wokół wymiaru sprawiedliwości toczy się polityczna gra, która godzi przede wszystkim w prawa podsądnych, tych, którzy przychodzą do sądu, żeby prawo zadziałało w ich interesie

– zapewniał.

„Sędziowie krytykują zmiany pozamerytorycznie”

Gość Radia Gdańsk zauważał, że sędziowie ci krytykują jakiekolwiek zmiany w pozamerytoryczny sposób.

Trudno odmówić dzisiaj zasadności opiniom, które mówią, że wokół wymiaru sprawiedliwości i statusu sędziów w Polsce trwa jakiś zupełnie odrębny chocholi taniec, co datuje się jeszcze od próby możliwości racjonalnego rozmieszczenia sędziów przez ówczesnego ministra z Platformy Obywatelskiej jeszcze przed 2015 rokiem. Już wówczas był protest o jakiekolwiek rozszerzenie służebności sędziów

– zauważał. Andrzejewski nie krył oburzenia taką postawą.

Część sędziów to przede wszystkim osoby, które mają na celu swój dobrostan, swoje widzimisię i politykę ustrojową, a nie interes tych, wobec których są obowiązani, zgodnie ze swoim przyrzeczeniem, pełnić obowiązki stosowania prawa. Sędziowie są po to, aby stosować prawo, a korygować je w indywidualnych sprawach, tam, gdzie wymaga tego uwzględnienie w indywidualnym stanie faktycznym praw dodatkowych w stosunku do tych, których sądzą, a nie w stosunku do siebie. Działanie wymiaru sprawiedliwości reprezentuje przecież zwierzchnią wolę państwa i politycznego narodu polskiego; konstytucja mówi, że nie wolno prowadzić działalności publicznej niedającej się pogodzić z zasadami, które przede wszystkim chronią interes tych, którzy przychodzą po prawo do sądu

– przypominał.

„Chocholi taniec wokół wymiaru sprawiedliwości narusza podstawowe prawa konstytucyjne obywatela”

Rozmówca Olgi Zielińskiej wskazywał, że sędziowie mają podwójny obowiązek przestrzegania prawa.

Sąd ustala fakty i daje mi prawo, które obowiązuje, a nie takie, które, jak oni uważają, powinno być. Sędziowie mają zawodowy i obywatelski obowiązek przestrzegania prawa, i to prawa wyprzedzającego prawa zewnętrzne – chodzi o Unię Europejską i orzeczenia Trybunału. Dzisiaj mamy do czynienia z naruszaniem przede wszystkim interesów podsądnych, stąd jeżeli taki, jak mówią niektóre opinie, chocholi taniec wokół wymiaru sprawiedliwości narusza podstawowe prawa konstytucyjne obywatela, który przychodzi do sądu, to zaradzić temu można jedynie w sposób, który przyniesie rezultat, ponieważ dzisiaj politycznie destrukcyjnie nastawiona znikoma, ale bardzo głośna i wpływowa politycznie część sędziów uważa, że w Polsce organy państwa nie są dla nich autorytetem, że nie muszą kierować się ogólnymi zasadami konstytucyjnymi skonkretyzowanymi przez polski parlament i wolę podstawową. Wobec tego trzeba spotkać się i poszukać środków, które zapewnią nam gwarancję naszych praw. Opór jest wyłącznie polityczny i godzi w prawa obywatelskie wobec tego, co w sposób ugodowy i racjonalny proponuje dzisiaj minister sprawiedliwości

– mówił.



 

Polecane