Tak Robert Lewandowski tłumaczy się po zmarnowanym rzucie karnym

– Szanujemy ten punkt. Wszystko od nas zależy w kolejnym meczu. Z drugiej strony szkoda rzutu karnego, bo była to świetna szansa na zdobycie bramki, ale nie strzeliłem. To bardzo boli – powiedział Robert Lewandowski po remisie piłkarskiej reprezentacji Polski 0:0 z Meksykiem w MŚ w Katarze.
Rober Lewandowski Tak Robert Lewandowski tłumaczy się po zmarnowanym rzucie karnym
Rober Lewandowski / PAP/EPA/Tolga Bozoglu

W 58. minucie Lewandowski nie wykorzystał "jedenastki". Bramkarz Guillermo Ochoa obronił jego strzał.

CZYTAJ WIĘCEJ: Robert Lewandowski nie wykorzystał rzutu karnego

Lewandowski się tłumaczy

"Był to równorzędny mecz. Obie drużyny mogły wygrać. Chciałem uderzyć do boku. Dzisiaj to się nie udało. To boli, ale patrzymy na kolejny mecz. Chcemy wygrać i zdobyć trzy punkty" - stwierdził napastnik reprezentacji Polski.

Biało-czerwoni oddali tylko dwa celne strzały na bramkę rywali. Pierwszym była próba Lewandowskiego z rzutu karnego. Polacy stworzyli mało dogodnych okazji w starciu z Meksykiem.

"Dużo pracujemy w defensywie, żeby przeciwnik nie stwarzał sytuacji. Czasami może brakować sił i lepszych decyzji. Im więcej zawodników atakuje, tym łatwiej stworzyć sytuacje. Defensywa była jednak priorytetem. Dlatego nie było klarownych sytuacji" - wyjaśnił kapitan biało-czerwonych.

Lewandowski miał mało kontaktów z piłką. Ofensywni gracze reprezentacji Polski rzadko konstruowali akcje na połowie rywala.

"Graliśmy dużo długich piłek. Brakowało ich zebrania, pójścia za plecy. To nie był łatwy mecz dla ofensywnych zawodników. Byliśmy naciskani i podwajani. Graliśmy kompaktowo. Mieliśmy z tyłu głowy to, żeby nie stracić bramki. To był priorytet" - oświadczył napastnik Barcelony.

"Przy odważniejszej grze możemy stwarzać więcej sytuacji. Musimy jednak zachować balans między defensywą, twardą grą, przesuwaniem, ale podejść do przodu, jak mamy szanse. Jak dzisiaj mocniej naciskaliśmy, to Meksyk od razu się gubił. Mieliśmy z tyłu głowy, że to jest pierwszy mecz i chcieliśmy nie stracić bramki. To z tego wynikało, że w ofensywie nie było aż tylu sytuacji" - dodał.

W sobotę drużyna trenera Czesława Michniewicza zmierzy się z Arabią Saudyjską, która sensacyjnie pokonała Argentynę 2:1.

"Musimy spróbować wygrać kolejne spotkanie" - zakończył Lewandowski.


 

POLECANE
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

Siemoniak przyznał: W Wyrykach spadła nasza rakieta z ostatniej chwili
Siemoniak przyznał: "W Wyrykach spadła nasza rakieta"

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 przyznał, że w Wyrykach spadła polska rakieta wystrzelona z F-16. Dom został uszkodzony, a mieszkańcy mogą wrócić tylko na parter. Minister tłumaczy się, że „świat nie jest taki prosty”.

Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport gorące
Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport

W środę 17 września Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował swój nowy raport pod tytułem „Podstawy sprzeciwu wobec koncepcji Centrów Integracji Cudzoziemców. Odpowiedzialna polityka migracyjna wymaga selekcji, deportacji i asymilacji”.

Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły pilne
Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Litewska prokuratura wraz z policją rozbiły groźną siatkę terrorystyczną, która przygotowywała cztery zamachy w krajach Europy. W ręce służb trafili obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a tropy prowadzą wprost do rosyjskich służb specjalnych. Część śmiercionośnych ładunków trafiła do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie Wiadomości
Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: "Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie"

Według doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolaka atak dronów na Polskę to był test dla natowskich systemów obrony przeciwrakietowej. W jego opinii obnażył on brak skuteczności polskiej obrony.

Dla Niemca wszystko tylko u nas
Dla Niemca wszystko

Niemieckie media piszą, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie „niesie potencjał konfliktu”. Konflikt? Nie – to przypomnienie długu, którego Niemcy od dekad unikają.

Kurski do Tuska: Mścij się na mnie, zostaw syna Wiadomości
Kurski do Tuska: "Mścij się na mnie, zostaw syna"

Były prezes TVP Jacek Kurski oskarża Donalda Tuska o polityczną zemstę. Prokuratura w Toruniu postawiła jego synowi zarzuty, a Kurski nie ma wątpliwości: to zemsta premiera, a nie wymiaru sprawiedliwości.

Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta pilne
Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta

– W środę rząd przyjął projekt ustawy o utworzeniu Parku Doliny Dolnej Odry – poinformowała minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Nowy park ma powstać w województwie zachodniopomorskim w 2026 r. i objąć teren 3,8 tys. ha. Przeciwnicy alarmują: to cios w żeglugę, gospodarkę i porty Szczecina.

PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji Wiadomości
PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji

PiS złożył w Sejmie projekt uchwały dotyczącej pilnego zabezpieczenia terenu wokół Ministerstwa Obrony Narodowej. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że chodzi m.in. o wywłaszczenie rosyjskiej ambasady w Warszawie.

Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi z ostatniej chwili
Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi

Nominowany na ambasadora USA w Polsce Tom Rose uzyskał w środę poparcie senackiej komisji spraw zagranicznych, choć nie poparł go żaden polityk Demokratów. Nominacja Rose'a wciąż musi uzyskać większość głosów w Senacie.

REKLAMA

Tak Robert Lewandowski tłumaczy się po zmarnowanym rzucie karnym

– Szanujemy ten punkt. Wszystko od nas zależy w kolejnym meczu. Z drugiej strony szkoda rzutu karnego, bo była to świetna szansa na zdobycie bramki, ale nie strzeliłem. To bardzo boli – powiedział Robert Lewandowski po remisie piłkarskiej reprezentacji Polski 0:0 z Meksykiem w MŚ w Katarze.
Rober Lewandowski Tak Robert Lewandowski tłumaczy się po zmarnowanym rzucie karnym
Rober Lewandowski / PAP/EPA/Tolga Bozoglu

W 58. minucie Lewandowski nie wykorzystał "jedenastki". Bramkarz Guillermo Ochoa obronił jego strzał.

CZYTAJ WIĘCEJ: Robert Lewandowski nie wykorzystał rzutu karnego

Lewandowski się tłumaczy

"Był to równorzędny mecz. Obie drużyny mogły wygrać. Chciałem uderzyć do boku. Dzisiaj to się nie udało. To boli, ale patrzymy na kolejny mecz. Chcemy wygrać i zdobyć trzy punkty" - stwierdził napastnik reprezentacji Polski.

Biało-czerwoni oddali tylko dwa celne strzały na bramkę rywali. Pierwszym była próba Lewandowskiego z rzutu karnego. Polacy stworzyli mało dogodnych okazji w starciu z Meksykiem.

"Dużo pracujemy w defensywie, żeby przeciwnik nie stwarzał sytuacji. Czasami może brakować sił i lepszych decyzji. Im więcej zawodników atakuje, tym łatwiej stworzyć sytuacje. Defensywa była jednak priorytetem. Dlatego nie było klarownych sytuacji" - wyjaśnił kapitan biało-czerwonych.

Lewandowski miał mało kontaktów z piłką. Ofensywni gracze reprezentacji Polski rzadko konstruowali akcje na połowie rywala.

"Graliśmy dużo długich piłek. Brakowało ich zebrania, pójścia za plecy. To nie był łatwy mecz dla ofensywnych zawodników. Byliśmy naciskani i podwajani. Graliśmy kompaktowo. Mieliśmy z tyłu głowy to, żeby nie stracić bramki. To był priorytet" - oświadczył napastnik Barcelony.

"Przy odważniejszej grze możemy stwarzać więcej sytuacji. Musimy jednak zachować balans między defensywą, twardą grą, przesuwaniem, ale podejść do przodu, jak mamy szanse. Jak dzisiaj mocniej naciskaliśmy, to Meksyk od razu się gubił. Mieliśmy z tyłu głowy, że to jest pierwszy mecz i chcieliśmy nie stracić bramki. To z tego wynikało, że w ofensywie nie było aż tylu sytuacji" - dodał.

W sobotę drużyna trenera Czesława Michniewicza zmierzy się z Arabią Saudyjską, która sensacyjnie pokonała Argentynę 2:1.

"Musimy spróbować wygrać kolejne spotkanie" - zakończył Lewandowski.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe