Niemieckie media: Niemcy chętnie przekażą Leopardy Ukrainie. Polskie Leopardy

Grupa unijnych polityków udała się na Ukrainę, by rozmawiać na temat planów Ukraińców na najbliższe miesiące.
Anton Hofreiter (Zieloni), który po drodze prowadził rozmowy w Polsce, powiedział FAZ: „Zasugerowałem w Warszawie, aby Polska zaoferowała Ukrainie dziesięć ze swoich ponad 200 czołgów Leopard. Polscy politycy opozycyjni byli temu przychylni, ale urzędnicy rządowi byli bardziej ostrożni. Taka inicjatywa znalazłaby zwolenników i zwiększyła presję na przykład na Berlin, by oddał 50 sztuk”
– czytamy w internetowej wersji „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
Żeby Polska, czy jakikolwiek inny kraj użytkujący czołgi Leopard, mogła przekazać jakąkolwiek partię tego uzbrojenia Ukrainie, potrzebna jest zgoda Niemiec jako producenta.
[z niemieckiego tłumaczył Marian Panic]
Z całością materiału można się zapoznać TUTAJ
Niemieckie czołgi
Od samego początku politycy Ukraińscy błagają Niemców o pomoc i dostawy broni. Przed wojną Ukraina uznawała Niemcy za swojego "strategicznego partnera". Najpierw usłyszeli "że nie warto im pomagać", potem Niemcy miesiącami wysyłali transport słynnych hełmów, potem wybuchła afera z transportem przegniłych poradzieckich systemów przeciwlotniczych "Strieła". Ostatecznie przekazano pewną partię armatohaubic bez części zamiennych i działa przeciwlotnicze "Gepard".
Na ukraińskie prośby o dostawy czołgów Niemcy pozostali głusi. W tym czasie Polska przekazała Ukrainie kilkaset czołgów i wozów opancerzonych.