„Nie wytrzymał presji”. Uczestnik hitowej produkcji Polsatu próbował odebrać sobie życie

Mateusz, który wraz z babcią pojawił się w 137. odcinku popularnego programu „Nasz nowy dom”, nie cieszył się długo szczęściem. Po trzech latach od emisji odcinka media obiegła dramatyczna wiadomość. 
Logo Polsat
Logo Polsat / Wikimedia Commons / domena publiczna / Polkomtel - Polkomtel. polsat.pl/tyrzadzisz

Kiedy trzy lata temu Katarzyna Dowbor pojawiła się w mieszkaniu Mateusza i jego babci oboje nie kryli łez wzruszenia. Młody mężczyzna nie miał łatwego życia. Był porzucony przez rodziców, a opiekę nad nim przejęła babcia. Mieszkał z nią razem w małym mieszkaniu w Gliwicach. Wymagało ono generalnego remontu. 

W pewnej chwili szczęście się do nich uśmiechnęło. Ekipa programu „Nasz nowy dom” zabrała się za remont zniszczonego lokalu. 

– To tak, jakby ktoś nam otworzył drzwi do nowego życia. Teraz wszystko zaczniemy od nowa, zapomnimy o starym domu, starych problemach – mówił trzy lata temu Mateusz. 

Tragiczne przejścia 21-latka

Po emisji odcinka w życiu rodziny nie brakowało pozytywnych zmian. Mateuszowi udało się znaleźć pracę jako konduktor. Jego relacje z babcią pozostawiały jednak wiele do życzenia i chłopak się wyprowadził. Kiedy jednak stracił pracę, musiał wrócić do rodzinnego mieszkania, w którym odezwały się negatywne emocje. W konsekwencji poważna depresja popchnęła 21-latka do chęci popełnienia samobójstwa. 

„Nie wytrzymał presji i posunął się do najbardziej tragicznego kroku – chciał odebrać sobie życie, w wyniku czego stracił nogę pod kołami pociągu” – czytamy w opisie zbiórki.

„To jeszcze nie jest jego czas na odejście z tego świata, Mateusz dostał drugą szansę w życiu. Pomóżmy mu zacząć życie od nowa. Jest to bardzo fajny, dobry chłopak, tylko bardzo zagubiony” – dodano. 


 

POLECANE
Zamieszanie wokół decyzji Wilna. Litwa dementuje informacje o „stanie wyjątkowym” z ostatniej chwili
Zamieszanie wokół decyzji Wilna. Litwa dementuje informacje o „stanie wyjątkowym”

Na Litwie nie wprowadzono stanu wyjątkowego, tylko stan sytuacji ekstremalnej, to dwie różne formuły prawne, inne są też procedury ich wprowadzania – wyjaśniła we wtorek ambasada Litwy w Warszawie, gdy w mediach pojawiły się informacje o wprowadzeniu przez Wilno stanu wyjątkowego.

Nie żyje reżyser kultowych polskich bajek z ostatniej chwili
Nie żyje reżyser kultowych polskich bajek

Zofia Ołdak, wybitna reżyser i autorka kultowych serii animowanych „Plastuś” i „Piesek w kratkę”, zmarła w wieku 95 lat. Artystka pozostawiła po sobie dorobek kilkudziesięciu filmów krótkometrażowych, które na trwałe wpisały się w historię polskiej animacji.

Brigitte Macron nie przebierała w słowach o aktywistkach. Poleciały wulgarne wyzwiska Wiadomości
Brigitte Macron nie przebierała w słowach o aktywistkach. Poleciały wulgarne wyzwiska

Brigitte Macron znalazła się w centrum polityczno-medialnej burzy po tym, jak za kulisami paryskiego spektaklu użyła ostrych słów pod adresem feministek, które zakłóciły występ komika Ary’ego Abattana. Nagranie z rozmowy trafiło do francuskich mediów. Pierwsza dama nie przebierała w słowach.

Zabezpieczenie wielkiej pożyczki dla Ukrainy. Ujawniono kwotę, którą wyłoży Polska z ostatniej chwili
Zabezpieczenie wielkiej pożyczki dla Ukrainy. Ujawniono kwotę, którą wyłoży Polska

We wtorek portal Politico poinformował – powołując się na wgląd w dokumenty Komisji Europejskiej – jak kraje UE podzieliłyby zabezpieczenie pożyczek dla Ukrainy w ramach planu rosyjskich zamrożonych aktywów o wartości 210 mld euro.

Zapraszamy na spotkanie autorskie z Jackiem Piekarą. Poprowadzi Rafał Ziemkiewicz z ostatniej chwili
Zapraszamy na spotkanie autorskie z Jackiem Piekarą. Poprowadzi Rafał Ziemkiewicz

Już w środę 10 grudnia w Warszawie odbędzie się spotkanie z Jackiem Piekarą – znanym pisarzem i komentatorem życia społeczno-politycznego w Polsce. Autor zaprezentuje pierwszy tom swojej najnowszej książki „Świat zaginiony. Wyprawa do wnętrza PRL”, która zabiera czytelników w podróż do realiów życia codziennego w czasach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Wydarzenie poprowadzi Rafał Ziemkiewicz.

Gwałtowny wzrost przestępczości w Oslo. Policja nie nadąża z wezwaniami z ostatniej chwili
Gwałtowny wzrost przestępczości w Oslo. Policja nie nadąża z wezwaniami

Policja w Oslo na łamach wtorkowego wydania dziennika „VG” ostrzegła przed skutkami gwałtownego wzrostu zorganizowanej przestępczości w stolicy. Policjanci nie będą już w stanie dotrzeć na każde wezwanie. Za narastającą falę przemocy odpowiadać mają młodociane gangi i ich profesjonalizacja.

Czy Tusk powinien podać się do dymisji? Polacy odpowiedzieli [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Czy Tusk powinien podać się do dymisji? Polacy odpowiedzieli [SONDAŻ]

Wg badania UCE Research na zlecenie Onetu, większość Polaków uważa, że Donald Tusk nie powinien pozostać premierem do końca kadencji rządu.

Dyskryminacja na rynku mieszkań w Niemczech. Najbardziej tracą muzułmanie i czarnoskórzy z ostatniej chwili
Dyskryminacja na rynku mieszkań w Niemczech. Najbardziej tracą muzułmanie i czarnoskórzy

Nowy raport NaDiRa, organizacji badającej przejawy rasizmu w Niemczech,  ujawnia skalę nierównego traktowania osób na niemieckim rynku mieszkaniowym. Dane pokazują, że muzułmanie i osoby czarnoskóre znacznie częściej spotykają się z odmową już na etapie oglądania mieszkania.  

Zełenski do Trumpa: Jesteśmy gotowi z ostatniej chwili
Zełenski do Trumpa: Jesteśmy gotowi

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył we wtorek w Rzymie, że jego kraj i przedstawiciele krajów Europy są gotowi przedstawić Stanom Zjednoczonym „ukraińskie i europejskie elementy” planu pokojowego.

Zawetowany projekt wraca do Sejmu. Tusk podsyca konflikt z prezydentem z ostatniej chwili
Zawetowany projekt wraca do Sejmu. Tusk podsyca konflikt z prezydentem

Rząd Donalda Tuska ponownie kieruje do Sejmu ustawę o kryptoaktywach – dokładnie tę samą, którą prezydent Karol Nawrocki niedawno zawetował. Trudno nie odczytać tego działania jako próbę podsycania konfliktu na linii rząd-Pałac Prezydencki.

REKLAMA

„Nie wytrzymał presji”. Uczestnik hitowej produkcji Polsatu próbował odebrać sobie życie

Mateusz, który wraz z babcią pojawił się w 137. odcinku popularnego programu „Nasz nowy dom”, nie cieszył się długo szczęściem. Po trzech latach od emisji odcinka media obiegła dramatyczna wiadomość. 
Logo Polsat
Logo Polsat / Wikimedia Commons / domena publiczna / Polkomtel - Polkomtel. polsat.pl/tyrzadzisz

Kiedy trzy lata temu Katarzyna Dowbor pojawiła się w mieszkaniu Mateusza i jego babci oboje nie kryli łez wzruszenia. Młody mężczyzna nie miał łatwego życia. Był porzucony przez rodziców, a opiekę nad nim przejęła babcia. Mieszkał z nią razem w małym mieszkaniu w Gliwicach. Wymagało ono generalnego remontu. 

W pewnej chwili szczęście się do nich uśmiechnęło. Ekipa programu „Nasz nowy dom” zabrała się za remont zniszczonego lokalu. 

– To tak, jakby ktoś nam otworzył drzwi do nowego życia. Teraz wszystko zaczniemy od nowa, zapomnimy o starym domu, starych problemach – mówił trzy lata temu Mateusz. 

Tragiczne przejścia 21-latka

Po emisji odcinka w życiu rodziny nie brakowało pozytywnych zmian. Mateuszowi udało się znaleźć pracę jako konduktor. Jego relacje z babcią pozostawiały jednak wiele do życzenia i chłopak się wyprowadził. Kiedy jednak stracił pracę, musiał wrócić do rodzinnego mieszkania, w którym odezwały się negatywne emocje. W konsekwencji poważna depresja popchnęła 21-latka do chęci popełnienia samobójstwa. 

„Nie wytrzymał presji i posunął się do najbardziej tragicznego kroku – chciał odebrać sobie życie, w wyniku czego stracił nogę pod kołami pociągu” – czytamy w opisie zbiórki.

„To jeszcze nie jest jego czas na odejście z tego świata, Mateusz dostał drugą szansę w życiu. Pomóżmy mu zacząć życie od nowa. Jest to bardzo fajny, dobry chłopak, tylko bardzo zagubiony” – dodano. 



 

Polecane