Rozłam w „putinowskim NATO”? Paszynian mówi „nie”

W Erywaniu, w stolicy Armenii zorganizowano szczyt Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym. Premier kraju Nikol Paszynian sprzeciwił się podpisaniu projektu deklaracji Rady Bezpieczeństwa Zbiorowego OUBZ, który dotyczy pomocy jego państwu. Chodzi o wrześniowy atak Azerbejdżanu na Armenię.
Nikol Paszynian i Władimir Putin
Nikol Paszynian i Władimir Putin / PAP/EPA/VLADIMIR SMIRNOV / SPUTNIK / KREMLIN POOL

Demonstranci, którzy popierają wystąpienie Armenii z OUBZ, protestowali przeciwko obecności na szczycie Władimira Putina i Aleksandra Łukaszenki.

Podczas spotkania poruszono kwestię wrześniowego ataku Azerbejdżanu na Armenię, a także fakt, że kraje OUBZ nie zdecydowały się Armenii pomóc.

Zdaniem rządu atak na kraj, który należy do OUBZ, jest postrzegany jako atak na pozostałych członków paktu.

Paszynian mówi „nie”

Premier Armenii Nikol Paszynian sprzeciwił się podpisaniu projektu „Deklaracji Rady Bezpieczeństwa Zbiorowego OUBZ i wspólnych działań na rzecz pomocy Republice Armenii”.

– Brak jasnej politycznej oceny sytuacji przez OUBZ i brak podjęcia powyższej decyzji może oznaczać nie tylko odmowę przez OUBZ zobowiązań sojuszniczych, ale także zostać zinterpretowany przez Azerbejdżan jako zielone światło od OUBZ dla dalszej agresji przeciwko Armenii. A to jest sprzeczne nie tylko z literą, ale także z duchem i znaczeniem podstawowych dokumentów OUBZ – mówił ormiański premier, który podkreślił, że nie „podpisze tych dokumentów w tej formie”.

Komentarz w sprawie zostawił przywódca Białorusi Aleksandr Łukaszenka.

– Strona ormiańska zaproponowała poprawki do podpisanego dokumentu, ale postanowiliśmy nie akceptować tych dwóch punktów, nie zagłębiać się w nie – powiedział białoruski przywódca.


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

14 grudnia 2025 r. zaczął obowiązywać nowy roczny rozkład jazdy pociągów. Rozkład jest podzielony na 5 cykli i potrwa do połowy grudnia 2026 r. – poinformowało w komunikacie województwo podkarpackie.

Cofka na rzece Elbląg. Odwołano alarm przeciwpowodziowy z ostatniej chwili
Cofka na rzece Elbląg. Odwołano alarm przeciwpowodziowy

Władze Elbląga informują o poprawie sytuacji na rzece Elbląg i odwołaniu alarmu przeciwpowodziowego. Miasto nadal utrzymuje podwyższoną gotowość służb.

Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec z ostatniej chwili
Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec

W szpitalu zmarł chłopiec, który we wtorek wraz z matką wpadł do zamarzniętego stawu w podpoznańskim Radzewie – poinformowała w środę policja. Do wypadku doszło na prywatnej posesji.

IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
IMGW wydał pilny komunikat

IMGW wydał nowe ostrzeżenie meteorologiczne dotyczące opadów śniegu. Najgorsza sytuacja jest w północnej Polsce – przede wszystkim w woj. warmińsko-mazurskim oraz kilku powiatach w woj. pomorskim.

Będzie weto prezydenta Nawrockiego? Nieoficjalne doniesienia z ostatniej chwili
Będzie weto prezydenta Nawrockiego? Nieoficjalne doniesienia

Prezydent Karol Nawrocki zapowiada weto dla ustawy o "statusie osoby najbliższej", jeśli projekt nie zostanie zmieniony w Sejmie – wynika z doniesień RMF FM.

Komunikat dla mieszkańców Olsztyna z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Olsztyna

Miasto Olsztyn apeluje: zostaw auta, jedź komunikacją miejską. Nie będzie kontroli biletów do odwołania. Po nocnej śnieżycy możliwe 60 cm śniegu, a część ulic będzie utrzymywana tylko w jednym pasie – czytamy w komunikacie.

Zapytano Polaków o wejście do strefy euro. Wyniki sondażu są jasne z ostatniej chwili
Zapytano Polaków o wejście do strefy euro. Wyniki sondażu są jasne

Ponad 62 proc. Polaków jest przeciw wejściu Polski do strefy euro w ciągu najbliższych dziesięciu lat – wynika z najnowszego sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej''.

Kierowcy uwięzieni na S7. Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Kierowcy uwięzieni na S7. Jest komunikat policji

Na drodze ekspresowej S7 w powiecie ostródzkim w kierunku Warszawy samochody powoli jadą. Na drodze w kierunku do Gdańska ruch samochodów jest niewielki i płynny. Policja wciąż monitoruje sytuację – poinformował w środę rzecznik KWP w Olsztynie.

Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również… pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

REKLAMA

Rozłam w „putinowskim NATO”? Paszynian mówi „nie”

W Erywaniu, w stolicy Armenii zorganizowano szczyt Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym. Premier kraju Nikol Paszynian sprzeciwił się podpisaniu projektu deklaracji Rady Bezpieczeństwa Zbiorowego OUBZ, który dotyczy pomocy jego państwu. Chodzi o wrześniowy atak Azerbejdżanu na Armenię.
Nikol Paszynian i Władimir Putin
Nikol Paszynian i Władimir Putin / PAP/EPA/VLADIMIR SMIRNOV / SPUTNIK / KREMLIN POOL

Demonstranci, którzy popierają wystąpienie Armenii z OUBZ, protestowali przeciwko obecności na szczycie Władimira Putina i Aleksandra Łukaszenki.

Podczas spotkania poruszono kwestię wrześniowego ataku Azerbejdżanu na Armenię, a także fakt, że kraje OUBZ nie zdecydowały się Armenii pomóc.

Zdaniem rządu atak na kraj, który należy do OUBZ, jest postrzegany jako atak na pozostałych członków paktu.

Paszynian mówi „nie”

Premier Armenii Nikol Paszynian sprzeciwił się podpisaniu projektu „Deklaracji Rady Bezpieczeństwa Zbiorowego OUBZ i wspólnych działań na rzecz pomocy Republice Armenii”.

– Brak jasnej politycznej oceny sytuacji przez OUBZ i brak podjęcia powyższej decyzji może oznaczać nie tylko odmowę przez OUBZ zobowiązań sojuszniczych, ale także zostać zinterpretowany przez Azerbejdżan jako zielone światło od OUBZ dla dalszej agresji przeciwko Armenii. A to jest sprzeczne nie tylko z literą, ale także z duchem i znaczeniem podstawowych dokumentów OUBZ – mówił ormiański premier, który podkreślił, że nie „podpisze tych dokumentów w tej formie”.

Komentarz w sprawie zostawił przywódca Białorusi Aleksandr Łukaszenka.

– Strona ormiańska zaproponowała poprawki do podpisanego dokumentu, ale postanowiliśmy nie akceptować tych dwóch punktów, nie zagłębiać się w nie – powiedział białoruski przywódca.



 

Polecane