Burza w „Dzień dobry TVN”. Prowadzący w ostrych słowach zwrócili się do gościa programu

W czwartek gościem w programie „Dzień dobry TVN” był znany ekspert ds. ruchu drogowego Marek Konkolewski. Pomiędzy prowadzącymi a gościem wywiązała się ostra dyskusja.
Dzień Dobry TVN Burza w „Dzień dobry TVN”. Prowadzący w ostrych słowach zwrócili się do gościa programu
Dzień Dobry TVN / zrzut ekranu z TVN

Tematem rozmowy były nowe przepisy ruchu drogowego, a konkretnie zapisy umożliwiające konfiskatę samochodu kierowcom, którzy zdecydowali się siąść za kółko po pijanemu. 

Przypomnijmy: na początku tygodnia rząd uchwalił nowe przepisy, które czekają obecnie na podpis prezydenta Andrzeja Dudy. Jedną z wprowadzonych zmian, która budzi duże emocje, jest konfiskata samochodu pijanym kierowcom. Zapis ten ma być stosowany w przypadku osób, które usiadły za kółko z wynikiem 1,5 promila alkoholu we krwi, a także osoby, które wcześniej już były złapane na jeździe po pijanemu. Wystarczy dwukrotnie siąść za kółko z wynikiem 0,5 promila alkoholu i zostanie orzeczony przepadek pojazdu.

Właśnie te przepisy były tematem dyskusji w „Dzień dobry TVN”. Zaproszony ekspert – Marek Konkolewski – nie ukrywał, że nie jest zwolennikiem nowelizacji ustawy i podkreślił, że „trzyma kciuki” za prezydenta Andrzeja Dudę, żeby tej ustawy nie podpisał.

Gdyby to ode mnie zależało, konfiskata powinna być fakultatywna. (…) Każdy z nas nieraz wypił lampkę wina i jedno piwo. Dziwny jest ten poziom 1,5 promila, który daje podstawę do automatycznej konfiskaty. Jadę 10 km/h, prosty odcinek drogi, nikogo nie ma, nie stwarzam żadnego zagrożenia, zachowuję szczególną ostrożność, miałem pecha, bo wypiłem

– mówił Konkolewski. Jak podkreślił, „czasami można mieć 1,5 promila i stracić samochód, nie stwarzając żadnego realnego zagrożenia, i można mieć promil i być totalnie pijanym”.

Jego słowa ewidentnie nie spodobały się prowadzącym, którzy natychmiastowo „naskoczyli” na gościa programu. 

Zaraz, zaraz. Mając 1,5 promila we krwi, nie można powiedzieć, że nie stwarzamy zagrożenia. To jest przepotężne zagrożenie! 

– ostro zareagował prowadzący program Damian Michałowski.

To nie chodzi o pech. Każde spożycie alkoholu stwarza zagrożenie

– dodała druga prowadząca, Paulina Krupińska.

Marek Konkolewski wobec takiej reakcji postanowił nie wchodzić w dyskusję.

Oczywiście, ktoś, kto ma 1,5 promila, stwarza poważne zagrożenie. Nie bronię pijaków

– powiedział pojednawczo ekspert.


 

POLECANE
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa tylko u nas
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa

Kolejny raz kilku transseksualistów zabrało kobietom sportowe nagrody przeznaczone dla zawodniczek, które kobietami się urodziły, a nie tylko mianowały. Kto jednak transseksualiście zabroni, skoro każdy z nas może sobie dzisiaj dowolnie wybrać swoją prawdziwą rzekomo tożsamość?

Kongres USA przyjął wielką piękną ustawę Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Kongres USA przyjął "wielką piękną ustawę" Donalda Trumpa

Izba Reprezentantów USA przyjęła ustawę "One Big Beautiful Bill Act" zapowiadaną przez prezydenta Donalda Trumpa, łączącą cięcia podatków, redukcje socjalne i większe środki na deportacje.

Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach z ostatniej chwili
Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach

Około 20 zastępów straży pożarnej walczy z pożarem budynku wielorodzinnego przy ulicy Powstańców 62 w podwarszawskich Ząbkach.

Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: Mam BMW M2, to samochód dla wariatów gorące
Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: "Mam BMW M2, to samochód dla wariatów"

Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu.

Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina z ostatniej chwili
Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina

Próba nielegalnego przekazania migranta na polską stronę granicy wywołała w czwartek nerwową interwencję mieszkańców Gubina – informuje Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.

Grafzero: Zew Zajdla 2024 z ostatniej chwili
Grafzero: Zew Zajdla 2024

Nadszedł czas na Nagrody Fandomu Polskiego, czyli popularne Zajdle! W 2025 roku nieco wcześniej, bo Polcon ma miejsce w lipcu, ale równie ciekawie. Sześć powieści i cztery opowiadania - Grafzero vlog literacki podaje swoje typy!

PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów

Uwaga na fałszywych przedstawicieli PGNiG Obrót Detaliczny i Grupy Orlen. Sprawdź, jak się chronić przed oszustami podszywającymi się pod pracowników.

Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino

W czwartek w wieku 67 lat po prawdopodobnym zawale serca zmarł Michael Madsen, gwiazda "Wściekłych psów" i "Kill Billa".

Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym tylko u nas
Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym

W Polsce, proszę Państwa, logika od dawna prosiła o azyl polityczny, ale ostatnio chyba wyemigrowała na stałe, i to bez prawa powrotu. Bo jak inaczej skomentować fakt, który nawet dla mnie, człowieka przywykłego do absurdów postkomunizmu, jest niczym diament w koronie groteski?

Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla z ostatniej chwili
Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla

W czwartek Władimir Putin powiedział prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w rozmowie telefonicznej w czwartek, że Moskwa nie zrezygnuje z celów, jakie sobie postawiła dotyczących wojny na Ukrainie.

REKLAMA

Burza w „Dzień dobry TVN”. Prowadzący w ostrych słowach zwrócili się do gościa programu

W czwartek gościem w programie „Dzień dobry TVN” był znany ekspert ds. ruchu drogowego Marek Konkolewski. Pomiędzy prowadzącymi a gościem wywiązała się ostra dyskusja.
Dzień Dobry TVN Burza w „Dzień dobry TVN”. Prowadzący w ostrych słowach zwrócili się do gościa programu
Dzień Dobry TVN / zrzut ekranu z TVN

Tematem rozmowy były nowe przepisy ruchu drogowego, a konkretnie zapisy umożliwiające konfiskatę samochodu kierowcom, którzy zdecydowali się siąść za kółko po pijanemu. 

Przypomnijmy: na początku tygodnia rząd uchwalił nowe przepisy, które czekają obecnie na podpis prezydenta Andrzeja Dudy. Jedną z wprowadzonych zmian, która budzi duże emocje, jest konfiskata samochodu pijanym kierowcom. Zapis ten ma być stosowany w przypadku osób, które usiadły za kółko z wynikiem 1,5 promila alkoholu we krwi, a także osoby, które wcześniej już były złapane na jeździe po pijanemu. Wystarczy dwukrotnie siąść za kółko z wynikiem 0,5 promila alkoholu i zostanie orzeczony przepadek pojazdu.

Właśnie te przepisy były tematem dyskusji w „Dzień dobry TVN”. Zaproszony ekspert – Marek Konkolewski – nie ukrywał, że nie jest zwolennikiem nowelizacji ustawy i podkreślił, że „trzyma kciuki” za prezydenta Andrzeja Dudę, żeby tej ustawy nie podpisał.

Gdyby to ode mnie zależało, konfiskata powinna być fakultatywna. (…) Każdy z nas nieraz wypił lampkę wina i jedno piwo. Dziwny jest ten poziom 1,5 promila, który daje podstawę do automatycznej konfiskaty. Jadę 10 km/h, prosty odcinek drogi, nikogo nie ma, nie stwarzam żadnego zagrożenia, zachowuję szczególną ostrożność, miałem pecha, bo wypiłem

– mówił Konkolewski. Jak podkreślił, „czasami można mieć 1,5 promila i stracić samochód, nie stwarzając żadnego realnego zagrożenia, i można mieć promil i być totalnie pijanym”.

Jego słowa ewidentnie nie spodobały się prowadzącym, którzy natychmiastowo „naskoczyli” na gościa programu. 

Zaraz, zaraz. Mając 1,5 promila we krwi, nie można powiedzieć, że nie stwarzamy zagrożenia. To jest przepotężne zagrożenie! 

– ostro zareagował prowadzący program Damian Michałowski.

To nie chodzi o pech. Każde spożycie alkoholu stwarza zagrożenie

– dodała druga prowadząca, Paulina Krupińska.

Marek Konkolewski wobec takiej reakcji postanowił nie wchodzić w dyskusję.

Oczywiście, ktoś, kto ma 1,5 promila, stwarza poważne zagrożenie. Nie bronię pijaków

– powiedział pojednawczo ekspert.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe