Afery wokół polskiej żywności? Ardanowski: Ktoś psuje jej wizerunek

Jan Ardanowski wypowiedział się na temat psucia wizerunku polskiej żywności w audycji "Aktualności dnia" na antenie Radia Maryja.
/ Jan Krzysztof Ardanowski / Wikimedia Commons / Adam Kraina / Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International license.

– Psucie wizerunku polskiej żywności ma często bardzo prosty do przewidzenia podtekst. To są działania konkurencyjne, które chcą wyprzeć z rynku polskie produkty, bo ktoś chce, żeby Polacy kupowali żywność z innych krajów. Polskie firmy szukają po świecie możliwości zbytu. Komuś to przeszkadza – mówił Jan Krzysztof Ardanowski.

Ardanowski o żywności

– Koncentrujemy się na bezpieczeństwie żywności, ponieważ z jednej strony mamy przekonanie, że żywność jest bezpieczna, iż nie szkodzi ludziom, nie szkodzi zdrowiu, a z drugiej strony ma wysoką jakość - mówił Ardanowski.

Polityk w kwestii wizerunku polskiej żywności zwrócił uwagę na działanie pewnych mediów.

– Jednocześnie obserwujemy co jakiś czas budowanie napięcia i zagrożenia, różnego rodzaju afery, które są nakręcane głównie przez media – tak się jakoś dziwnie składa, że nie nasze - stwierdził Ardanowski.

– To nie jest tak, że w Polsce nie ma przypadków błędów przy oznaczeniach czy jakichś problemów, które się mogą pojawić. To jest ogromny rynek, ogromna ilość zakładów, placówek żywienia, sklepów handlujących żywnością. Dość powiedzieć, że Państwowa Inspekcja Sanitarna, sanepid, kontroluje ponad 550 tys. podmiotów (…). Te kontrole zapewniają, że tych przypadków nie ma wiele - wskazał.

Były minister rolnictwa wskazał także na działania konkurencyjne, które mają mieć zadanie wypieranie polskich produktów.

– Psucie wizerunku żywności ma często bardzo prosty do przewidzenia podtekst. To są działania konkurencyjne, które chcą wyprzeć z rynku polskie produkty, polską żywność, bo ktoś chce do Polski eksportować, chce, żeby Polacy – mając przekonanie, że nasza żywność byłaby gorsza – kupowali żywność z innych krajów. To jest również rywalizacja międzynarodowa. Coraz więcej eksportujemy. Zeszły rok to było 37 mld euro wartości, w tym roku to będzie ponad 40 miliardów. To pokazuje, że polskie firmy – małe, średnie, ale i te większe – szukają po świecie możliwości zbytu. Komuś to przeszkadza, ktoś chce nas z tych rynków wypchnąć, psując wizerunek polskiej żywności


 

POLECANE
Znikają kolejne porodówki. Tym razem w Małopolsce z ostatniej chwili
Znikają kolejne porodówki. Tym razem w Małopolsce

Trzy małopolskie szpitale zakończyły w tym roku działalność oddziałów położniczych, a od początku 2026 r. zamknięcie porodówki zapowiedziała kolejna placówka – wynika z informacji przekazanych PAP przez małopolski NFZ. Wiąże się to ze spadającą liczbą porodów.

Media: Koalicja może stracić większość w Sejmie z ostatniej chwili
Media: Koalicja może stracić większość w Sejmie

Wewnętrzna wojna o przywództwo w Polsce 2050 może wywrócić sejmową arytmetykę. Jeśli dojdzie do rozłamu po wygranej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz, koalicja rządząca ryzykuje utratę większości – donosi w czwartek Onet.

Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż

52,8 proc. ankietowanych w sondażu UCE Research dla Onetu uważa, że rząd Donalda Tuska nie realizuje swoich obietnic wyborczych.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

We wtorek 9 grudnia 2025 r. Katowice Airport obsłużyło siedmiomilionowego pasażera – poinformowało w komunikacie Katowice Airport – Port lotniczy Katowice-Pyrzowice

Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce z ostatniej chwili
Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce

Wysoko postawiony przedstawiciel muzeum Ermitaż w Petersburgu Aleksandr B. został zatrzymany w Polsce przez ABW – poinformowała w czwartek rozgłośnia RMF FM.

Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

Zełenski przyjedzie do Warszawy z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał, że w środę rozmawiał ze stroną ukraińską ws. spotkania prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą w tej sprawie, ale nie ma jeszcze ustalonej daty spotkania.

REKLAMA

Afery wokół polskiej żywności? Ardanowski: Ktoś psuje jej wizerunek

Jan Ardanowski wypowiedział się na temat psucia wizerunku polskiej żywności w audycji "Aktualności dnia" na antenie Radia Maryja.
/ Jan Krzysztof Ardanowski / Wikimedia Commons / Adam Kraina / Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International license.

– Psucie wizerunku polskiej żywności ma często bardzo prosty do przewidzenia podtekst. To są działania konkurencyjne, które chcą wyprzeć z rynku polskie produkty, bo ktoś chce, żeby Polacy kupowali żywność z innych krajów. Polskie firmy szukają po świecie możliwości zbytu. Komuś to przeszkadza – mówił Jan Krzysztof Ardanowski.

Ardanowski o żywności

– Koncentrujemy się na bezpieczeństwie żywności, ponieważ z jednej strony mamy przekonanie, że żywność jest bezpieczna, iż nie szkodzi ludziom, nie szkodzi zdrowiu, a z drugiej strony ma wysoką jakość - mówił Ardanowski.

Polityk w kwestii wizerunku polskiej żywności zwrócił uwagę na działanie pewnych mediów.

– Jednocześnie obserwujemy co jakiś czas budowanie napięcia i zagrożenia, różnego rodzaju afery, które są nakręcane głównie przez media – tak się jakoś dziwnie składa, że nie nasze - stwierdził Ardanowski.

– To nie jest tak, że w Polsce nie ma przypadków błędów przy oznaczeniach czy jakichś problemów, które się mogą pojawić. To jest ogromny rynek, ogromna ilość zakładów, placówek żywienia, sklepów handlujących żywnością. Dość powiedzieć, że Państwowa Inspekcja Sanitarna, sanepid, kontroluje ponad 550 tys. podmiotów (…). Te kontrole zapewniają, że tych przypadków nie ma wiele - wskazał.

Były minister rolnictwa wskazał także na działania konkurencyjne, które mają mieć zadanie wypieranie polskich produktów.

– Psucie wizerunku żywności ma często bardzo prosty do przewidzenia podtekst. To są działania konkurencyjne, które chcą wyprzeć z rynku polskie produkty, polską żywność, bo ktoś chce do Polski eksportować, chce, żeby Polacy – mając przekonanie, że nasza żywność byłaby gorsza – kupowali żywność z innych krajów. To jest również rywalizacja międzynarodowa. Coraz więcej eksportujemy. Zeszły rok to było 37 mld euro wartości, w tym roku to będzie ponad 40 miliardów. To pokazuje, że polskie firmy – małe, średnie, ale i te większe – szukają po świecie możliwości zbytu. Komuś to przeszkadza, ktoś chce nas z tych rynków wypchnąć, psując wizerunek polskiej żywności



 

Polecane