Kolejna sensacja na mundialu. Belgowie byli bezradni

Belgia przegrała z Marokiem 0:2 w meczu 2. kolejki piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Obie bramki padły w drugiej połowie, a ich strzelcami okazali się zawodnicy występujący w europejskich klubach - Abdelhamid Sabiri i Zakaria Aboukhlal. W drugim spotkaniu grupy F Chorwacja wieczorem zagra z Kanadą.
 Kolejna sensacja na mundialu. Belgowie byli bezradni
/ PAP/EPA/Georgi Licovski

Oba zespoły dotąd tylko raz rywalizowały ze sobą. Belgia zwyciężyła 1:0 w fazie grupowej mistrzostw świata 1994.

Belgia - Maroko

Wyniki pierwszej kolejki stwarzały duże szanse obu ekipom na awans z grupy. Brązowi medaliści poprzedniego mundialu w pierwszej serii wygrali z Kanadą 1:0, a do meczu z Maroko przystąpili z trzema zmianami w składzie. Wyjściowy zespół "Lwów Atlasu" był niemal identyczny jak w przypadku bezbramkowego remisu z wicemistrzem świata Chorwacją. Wyjątkiem było wstawienie do składu, dosłownie w ostatniej chwili, bramkarza Munira El Kajoui, który zastąpił szykowanego do gry Yassine'a Bounou.

Warto wspomnieć, że "Czerwone Diabły" wygrały osiem ostatnich meczów fazy grupowej mistrzostw świata, czym dorównały rekordowi turnieju ustanowionemu przez Brazylię w latach 1986-1994, a powtórzonemu przez Canarinhos w okresie 2002-2010.

W pierwszej połowie dużo było walki, ale zespoły nie wykreowały dogodnych sytuacji strzeleckich. Wyjątkiem był rzut wolny egzekwowany przez Marokańczyków z narożnika pola karnego w doliczonym czasie gry. Zasłonięty Thibaut Courtois nie zdołał odbić piłki lecącej do siatki. Radość drużyny z Afryki była przedwczesna. Sędzia, korzystając z systemu VAR, dopatrzył się pozycji spalonej.

Druga część gry miała podobny przebieg. Ponownie bliżej zdobycia gola były "Lwy Atlasu". Sofiane Boufal groźnie uderzył, ale do szczęścia jednak trochę zabrakło. Manewr z rzutem wolnym i zasłonięciem lotu piłki bramkarzowi powiódł się w 73. minucie. Szczęśliwym strzelcem okazał się Abdelhamid Sabiri. Pomocnik Sampdorii Genua przymierzył niemal z tego samego miejsca, z którego wykonywane są rzuty rożne.

Wybawcą Belgów miał się okazać Romelu Lukaku. Napastnik Interu Mediolan na boisku pojawił się na ostatnie minuty. Jego występ w tym meczu nie był awizowany z uwagi na kłopoty ze zdrowiem. 29-latek z powodu problemów z udem i ścięgnem podkolanowym rozegrał od końca sierpnia tylko dwa mecze w barwach klubowych.

"Czerwone Diabły" w końcówce rzuciły się do zmasowanych ataków. Marokańscy kibice, będący w większości na widowni Al Thumama Stadium, gwizdami deprymowali drużynę z Europy. Luki w obronie wykorzystali rywale, podwyższając na 2:0. Hakim Ziyech dokładnie zagrał do Zakari Aboukhlala, który na boisku pojawił się kilkanaście minut wcześniej. Rozgrywający FC Toulouse uderzył z kilku metrów w "okienko" praktycznie nie do obrony.

Maroko dotąd wygrało tylko dwa z siedemnastu meczów w mundialu. Zwycięstwa zostały zanotowane jeszcze w XX wieku w ostatnich meczach fazy grupowej - w 1986 (3:1 z Portugalią) i 1998 (3:0 ze Szkocją). Sukces nad Belgią znacznie przybliżył zespół z Afryki do drugiego w historii awansu do 1/8 finału.

Wieczorem w grupie F Chorwacja zmierzy się Kanadą


 

POLECANE
Jerzy Kwaśniewski: Barbarzyńskie praktyki aborcyjne w Polsce muszą się skończyć! gorące
Jerzy Kwaśniewski: Barbarzyńskie praktyki aborcyjne w Polsce muszą się skończyć!

W Wielkim Tygodniu – gdy wspominaliśmy męczeńską śmierć Jezusa – wielu Polaków usłyszało o niewinnej śmierci… 9-miesięcznego Felka (takie zmienione imię nadali mu dziennikarze „Gazety Wyborczej”).

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz i juror miał 41 lat z ostatniej chwili
Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz i juror miał 41 lat

Znany kucharz Tomasz Jakubiak zmarł 30 kwietnia 2025 roku w wieku 41 lat. Informację przekazała jego rodzina.

Stanowski opuścił studio podczas rozmowy z Maciakiem z ostatniej chwili
Stanowski opuścił studio podczas rozmowy z Maciakiem

Krótko trwała środowa rozmowa na Kanale Zero z kandydatem na prezydenta Maciejem Maciakiem. Krzysztof Stanowski wyszedł ze studia, po tym, jak Maciak chwalił Putina.

Niemcy cichym wspólnikiem Rosji w destabilizacji Polski gorące
Niemcy cichym wspólnikiem Rosji w destabilizacji Polski

Inżynieria przymusowej migracji stała się bezprecedensową formą nacisku, za pomocą której Federacja Rosyjska realizuje swoje interesy geopolityczne. Wszystko wskazuje na to, że cichymi wspólnikami Rosji w planach zdestabilizowania państwa polskiego są Niemcy. Działania rządu w Berlinie idealnie wpisują się w rosyjską strategię. Czy to oznacza, że aktualna mimo wojny na Ukrainie budowa przestrzeni od Władywostoku do Lizbony ma się dokonać na gruzach państwa i Narodu Polskiego?

Dziwne zachowanie Trzaskowskiego w Olsztynie. Jest nagranie z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie Trzaskowskiego w Olsztynie. Jest nagranie

Rafał Trzaskowski spotkał się z mieszkańcami Olsztyna na miejskiej plaży. Fragment przemówienia kandydata KO wzbudził spore zainteresowanie internautów.

Europoseł z Francji przywiozła do Warszawy setki pigułek aborcyjnych z ostatniej chwili
Europoseł z Francji przywiozła do Warszawy setki pigułek aborcyjnych

29 kwietnia 2025 r. poseł Mathilde Panot i europoseł Manon Aubry dostarczyły do Warszawy 300 pigułek aborcyjnych. Francuzki zapowiedziały, że wyślą ich więcej.

Gazowa hipokryzja Niemiec. Tak do Europy trafiają miliardy metrów sześciennych rosyjskiego gazu Wiadomości
Gazowa hipokryzja Niemiec. Tak do Europy trafiają miliardy metrów sześciennych rosyjskiego gazu

Chociaż Niemcy publicznie deklarują odejście od rosyjskich surowców, rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Jak ujawnia niemiecki tygodnik „Der Spiegel”, niemiecka państwowa spółka SEFE (następczyni niemieckiego oddziału Gazpromu) sprowadza do kraju ogromne ilości rosyjskiego skroplonego gazu ziemnego (LNG) – często omijając własne zakazy i ukrywając faktyczny kierunek dostaw.

Debata prezydencka TVP. Ostra reakcja KRRiT z ostatniej chwili
Debata prezydencka TVP. Ostra reakcja KRRiT

KRRiT krytykuje wykluczenie Telewizji Republika z debaty prezydenckiej TVP z udziałem TVN i Polsatu, która odbędzie się 12 maja.

Słowa Grzegorza Brauna podczas debaty. Jest reakcja prokuratury gorące
Słowa Grzegorza Brauna podczas debaty. Jest reakcja prokuratury

Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga wszczęła w środę dochodzenie w sprawie znieważenia Żydów oraz nawoływania do nienawiści w trakcie poniedziałkowej debaty kandydatów na prezydenta. Chodzi o zachowanie Grzegorza Brauna w trakcie debaty prezydenckiej "Super Expressu".

Znamy nazwisko nowego rzecznika niemieckiego rządu. To dziennikarz z ostatniej chwili
Znamy nazwisko nowego rzecznika niemieckiego rządu. To dziennikarz

Dziennikarz i publicysta "Sueddeutsche Zeitung" Stefan Kornelius obejmie stanowisko rzecznika nowego, chadecko-socjaldemokratycznego rządu Niemiec – poinformował portal dziennika.

REKLAMA

Kolejna sensacja na mundialu. Belgowie byli bezradni

Belgia przegrała z Marokiem 0:2 w meczu 2. kolejki piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Obie bramki padły w drugiej połowie, a ich strzelcami okazali się zawodnicy występujący w europejskich klubach - Abdelhamid Sabiri i Zakaria Aboukhlal. W drugim spotkaniu grupy F Chorwacja wieczorem zagra z Kanadą.
 Kolejna sensacja na mundialu. Belgowie byli bezradni
/ PAP/EPA/Georgi Licovski

Oba zespoły dotąd tylko raz rywalizowały ze sobą. Belgia zwyciężyła 1:0 w fazie grupowej mistrzostw świata 1994.

Belgia - Maroko

Wyniki pierwszej kolejki stwarzały duże szanse obu ekipom na awans z grupy. Brązowi medaliści poprzedniego mundialu w pierwszej serii wygrali z Kanadą 1:0, a do meczu z Maroko przystąpili z trzema zmianami w składzie. Wyjściowy zespół "Lwów Atlasu" był niemal identyczny jak w przypadku bezbramkowego remisu z wicemistrzem świata Chorwacją. Wyjątkiem było wstawienie do składu, dosłownie w ostatniej chwili, bramkarza Munira El Kajoui, który zastąpił szykowanego do gry Yassine'a Bounou.

Warto wspomnieć, że "Czerwone Diabły" wygrały osiem ostatnich meczów fazy grupowej mistrzostw świata, czym dorównały rekordowi turnieju ustanowionemu przez Brazylię w latach 1986-1994, a powtórzonemu przez Canarinhos w okresie 2002-2010.

W pierwszej połowie dużo było walki, ale zespoły nie wykreowały dogodnych sytuacji strzeleckich. Wyjątkiem był rzut wolny egzekwowany przez Marokańczyków z narożnika pola karnego w doliczonym czasie gry. Zasłonięty Thibaut Courtois nie zdołał odbić piłki lecącej do siatki. Radość drużyny z Afryki była przedwczesna. Sędzia, korzystając z systemu VAR, dopatrzył się pozycji spalonej.

Druga część gry miała podobny przebieg. Ponownie bliżej zdobycia gola były "Lwy Atlasu". Sofiane Boufal groźnie uderzył, ale do szczęścia jednak trochę zabrakło. Manewr z rzutem wolnym i zasłonięciem lotu piłki bramkarzowi powiódł się w 73. minucie. Szczęśliwym strzelcem okazał się Abdelhamid Sabiri. Pomocnik Sampdorii Genua przymierzył niemal z tego samego miejsca, z którego wykonywane są rzuty rożne.

Wybawcą Belgów miał się okazać Romelu Lukaku. Napastnik Interu Mediolan na boisku pojawił się na ostatnie minuty. Jego występ w tym meczu nie był awizowany z uwagi na kłopoty ze zdrowiem. 29-latek z powodu problemów z udem i ścięgnem podkolanowym rozegrał od końca sierpnia tylko dwa mecze w barwach klubowych.

"Czerwone Diabły" w końcówce rzuciły się do zmasowanych ataków. Marokańscy kibice, będący w większości na widowni Al Thumama Stadium, gwizdami deprymowali drużynę z Europy. Luki w obronie wykorzystali rywale, podwyższając na 2:0. Hakim Ziyech dokładnie zagrał do Zakari Aboukhlala, który na boisku pojawił się kilkanaście minut wcześniej. Rozgrywający FC Toulouse uderzył z kilku metrów w "okienko" praktycznie nie do obrony.

Maroko dotąd wygrało tylko dwa z siedemnastu meczów w mundialu. Zwycięstwa zostały zanotowane jeszcze w XX wieku w ostatnich meczach fazy grupowej - w 1986 (3:1 z Portugalią) i 1998 (3:0 ze Szkocją). Sukces nad Belgią znacznie przybliżył zespół z Afryki do drugiego w historii awansu do 1/8 finału.

Wieczorem w grupie F Chorwacja zmierzy się Kanadą



 

Polecane
Emerytury
Stażowe