Burza w Pałacu Buckingham: Wyszły na jaw „metody” wychowawcze Karola III. „Zmuszał Williama i Harry’ego do jednego”

Wszystko wskazuje na to, że król Karol III bardzo rygorystycznie podchodził do wychowania swoich synów – księcia Williama i księcia Harry’ego. Chłopcy w dzieciństwie musieli podporządkowywać się surowemu podejściu ojca w różnych aspektach. Jednym z nich był… ubiór.
Król Karol III
Król Karol III / Wikipedia - domena publiczna

W ostatnim czasie do opinii publicznej dostaje się sporo nowych szczegółów dotyczących życia brytyjskiej rodziny królewskiej. Wszystko wskazuje na to, że król Karol III wychowywał swoich synów naprawdę rygorystycznie, z czego chłopcy z całą pewnością nie byli zadowoleni. O szczegółach informuje pisarka Katie Nicholl w swojej najnowszej książce dotyczącej rodziny królewskiej: „The New Royals: Queen Elizabeth’s Legacy and the Future of the Crown”.

„Król Karol III zmuszał swoich synów do jednego”

Okazuje się, że księżna Diana i król Karol III podchodzili do kwestii wychowania synów zupełnie inaczej. Matka pragnęła rozpieszczać swe pociechy i nie chciała nakładać na nich zbyt dużych ograniczeń. Z kolei ojciec był dużo mniej pobłażliwy i domagał się od chłopców przestrzegania surowych zasad i dyscypliny. Szczególną uwagę miał przywiązywać do ubioru swoich synów; do tego stopnia, że wydaje się to aż groteskowe.

William i Harry nie mogli nosić się jak ich rówieśnicy. Sportowe obuwie i jeansy były zakazane. Chłopcy musieli zakładać garnitury nawet do śniadania

– informuje Katie Nicholl. Pisarka skomentowała, że monarcha miał do tego typu spraw podejście „niemal wiktoriańskie”.

Ponadto problemem dla chłopców był fakt, iż z powodu nadmiaru obowiązków wynikających z pełnionej funkcji Karol III nie miał dla swoich synów czasu. Było to szczególnie dotkliwe po śmierci matki, księżnej Diany. Doszło nawet do tego, że William i Harry, aby skontaktować się z ojcem, musieli dzwonić do jego oficerów ochrony.

Często, gdy [William i Harry – przyp. red.] chcieli porozmawiać z ojcem, nie było go w pobliżu. Jeśli go potrzebowali, w końcu dzwonili do jego oficerów ochrony, aby pomogli chłopcom się z nim skontaktować 

– głosi publikacja.


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Burza w Pałacu Buckingham: Wyszły na jaw „metody” wychowawcze Karola III. „Zmuszał Williama i Harry’ego do jednego”

Wszystko wskazuje na to, że król Karol III bardzo rygorystycznie podchodził do wychowania swoich synów – księcia Williama i księcia Harry’ego. Chłopcy w dzieciństwie musieli podporządkowywać się surowemu podejściu ojca w różnych aspektach. Jednym z nich był… ubiór.
Król Karol III
Król Karol III / Wikipedia - domena publiczna

W ostatnim czasie do opinii publicznej dostaje się sporo nowych szczegółów dotyczących życia brytyjskiej rodziny królewskiej. Wszystko wskazuje na to, że król Karol III wychowywał swoich synów naprawdę rygorystycznie, z czego chłopcy z całą pewnością nie byli zadowoleni. O szczegółach informuje pisarka Katie Nicholl w swojej najnowszej książce dotyczącej rodziny królewskiej: „The New Royals: Queen Elizabeth’s Legacy and the Future of the Crown”.

„Król Karol III zmuszał swoich synów do jednego”

Okazuje się, że księżna Diana i król Karol III podchodzili do kwestii wychowania synów zupełnie inaczej. Matka pragnęła rozpieszczać swe pociechy i nie chciała nakładać na nich zbyt dużych ograniczeń. Z kolei ojciec był dużo mniej pobłażliwy i domagał się od chłopców przestrzegania surowych zasad i dyscypliny. Szczególną uwagę miał przywiązywać do ubioru swoich synów; do tego stopnia, że wydaje się to aż groteskowe.

William i Harry nie mogli nosić się jak ich rówieśnicy. Sportowe obuwie i jeansy były zakazane. Chłopcy musieli zakładać garnitury nawet do śniadania

– informuje Katie Nicholl. Pisarka skomentowała, że monarcha miał do tego typu spraw podejście „niemal wiktoriańskie”.

Ponadto problemem dla chłopców był fakt, iż z powodu nadmiaru obowiązków wynikających z pełnionej funkcji Karol III nie miał dla swoich synów czasu. Było to szczególnie dotkliwe po śmierci matki, księżnej Diany. Doszło nawet do tego, że William i Harry, aby skontaktować się z ojcem, musieli dzwonić do jego oficerów ochrony.

Często, gdy [William i Harry – przyp. red.] chcieli porozmawiać z ojcem, nie było go w pobliżu. Jeśli go potrzebowali, w końcu dzwonili do jego oficerów ochrony, aby pomogli chłopcom się z nim skontaktować 

– głosi publikacja.



 

Polecane