Petycja o delegalizację wszystkich fundacji G. Sorosa w Polsce po instrukcji obalenia rządu B. Kramka

Głośna jest obecnie sprawa Bartosza Kramka, Prezesa Rady Fundacji Otwarty Dialog, który publicznie nawołuje do obalenia rządu w Polsce. Kramek upublicznia instrukcję obalenia rządu w artykule pt. "Niech państwo stanie: wyłączmy rząd". Kramek jest prywatnie mężem Ukrainki, Lyudmyly Kozlovskiej, widocznej na zdjęciach poniżej w towarzystwie George'a Sorosa. W sieci w związku ich działalnością pojawiła sie petycja o delegalizację działalności jego fundacji np. Refugees Welcome Polska, Hejt Stop, Fundacja Batorego etc. na terenie naszego kraju. Poniżej można zobaczyć także zdjęcie Pana Kramka w towarzystwie Adama Michnika, redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" również sponsorowanej przez Sorosa. Petycję można podpisać po kliknięciu na link zamieszczony u dołu artykułu.
/ YT, print screen
Chcemy prawnej delegalizacji fundacji stworzonych i finansowanych przez G.Sorosa na terenie Polski, jako zagrażających fundamentom polskiej tradycji, kultury, historii oraz chrześcijańskiej tożsamości narodowej.

- piszą autorzy petycji

Petycję podpisać można TUTAJ

Bartosz Kramek zamieścił następujące punkty mające doprowadzić do destabilizacji państwa:
1. Po pierwsze - mimo wszelkich różnic - konieczna jest ścisła współpraca i koordynacja szeroko rozumianych środowisk opozycyjnych i obywatelskich, którzy stworzą wspólną strukturę służącą podejmowaniu kluczowych decyzji i wyłonią spośród siebie oficjalną reprezentację. Na Majdanie taką platformą była po części Rada Majdanu i Sztab Sprzeciwu Narodowego. U nas może to być Front Demokratyczny, w ramach którego zostaną powołane odpowiednie, tematyczne zespoły zadaniowe odpowiedzialne za realizację działań w poniższych sferach. Ten postulat nie jest niczym nowym, ale zasadniczo warunkuje realizację pozostałych. Ludzie powinni wiedzieć, kto za co odpowiada, tymczasem codziennością na protestach są pytania kto jest organizatorem, czy do kogo uderzyć w danej sprawie. Pewną alternatywą może być realizacja poniższych działań w sposób spontaniczny i zdecentralizowany przez rozmaite organizacje i grupy obywatelskie, które będą się tą listą inspirować.
 
2. Skuteczność wymaga zmobilizowania szerokich mas społecznych, a - zanim to nastąpi - wielu środowisk, których opór może sparaliżować funkcjonowanie państwa; wymaga to rozmów prowadzonych przez opozycję i czołowych działaczy społecznych z centralami związków zawodowych (w szczególności ZNP) i przedstawicielami biznesu (Polska Rada Biznesu, Business Centre Club, Konfederacja Lewiatan). Konsekwencje braku niezależnego sądownictwa uderzają we wszystkich. Nauczyciele mają swój dodatkowy, partykularny i pilny interes - walkę z antyreformą systemu edukacji (i w konsekwencji - utratą wielu miejsc pracy). Zgoda może nie być łatwa, a środowiska podzielone, ale braku próby porozumienia historia nam nie wybaczy.

3.Strajk generalny nauczycieli, czy też - w przypadku formalnie nie mogących strajkować sędziów sądów powszechnych i administracyjnych - szeroko zakrojony protest w formie przerw w pracy i powstrzymania się od wykonywania czynności służbowych. Powinno to wywołać poważne i szerokie zaniepokojenie społeczne, którego władze nie będą mogły ignorować; to już nie będzie walka o sądy, to będzie walka o Polskę. Oczywiście postulowany protest sędziów wymaga głębszej analizy tak by nie narażać na niebezpieczeństwo ogółu społeczeństwa. Zasadne wydaje się jego szeroki, lecz jednak selektywny charakter; nadal konieczne będzie choćby podejmowanie decyzji o stosowaniu aresztu tymczasowego w celu izolowania jednostek niebezpiecznych). Co ze strajkiem studentów i nauczycieli akademickich?

4. Warto rozważyć otwartą i zakrojoną szeroko akcję czasowego powstrzymania się od płacenia podatków i innych należności na rzecz skarbu państwa pod hasłem np. Nie płacę na PiS. Oczywiście można i należy to przemyśleć w szczegółach. Pamiętajmy, że chodzi o presję - zmuszenie rządu do opamiętania, bądź jego pokojowa zmiana.

5. W żadnym wypadku Sąd Najwyższy nie może skapitulować przed przemocą prawną. Nawet w wypadku pozornego wejścia w życie niekonstytucyjnych ustaw powinny one zostać przezeń oficjalnie uznane - z uwagi na rażącą sprzeczność z Konstytucją i paraliż Trybunału Konstytucyjnego - jako pozbawione mocy prawnej i tym samym nieobowiązujące; spodziewane orzeczenia Sądu Najwyższego w sprawie Mariusza Kamińskiego i Julii Przyłębskiej muszą zapaść. Sędziowie nie mogą dobrowolnie oddać gmachu sądu partyjnym nominatom. Przed przemocą fizyczną może chronić sędziów Straż Miejska i sznur obywateli. Sądy powszechne muszą stosować konstytucję bezpośrednio. Sądy muszą być otoczone szczególną obywatelską opieką, wsparciem symbolicznym i - w razie potrzeby - materialnym, jak i nieustannie dyżurującymi manifestantami.

6. Presja społeczna w postaci protestów i manifestacji musi być ciągła i wysoka. Miasteczka namiotowe, czy też głośne i częste protesty mogą powstać i być prowadzone nie tylko pod Sejmem i Pałacem Namiestnikowskim, ale również Kancelarią Premiera i siedzibą PiS-u na Nowogrodzkiej oraz domem Jarosława Kaczyńskiego. Być może te obiekty i instytucje uda się z czasem całkowicie zablokować paraliżując ich pracę? Na Majdanie udawało się nieraz skutecznie blokować (poprzez wykorzystanie barykad) kwartał rządowy w Kijowie.

7. Troska o dobrą organizację, wizerunek i atrakcyjność miejsc protestu. Same protesty muszą zostać uatrakcyjnione i ożywione szerokim wsparciem artystów, jak i swoistą ofertą kulturalną (koncerty) i edukacyjną (wykłady i spotkania poświęcone historii parlamentaryzmu, konstytucji, rządom prawa etc.). Obywatelskie służby porządkowe (być może przy wsparciu - w wypadku zaangażowania samorządów - straży miejskich) winny dbać bezwzględnie o ich porządek i bezpieczeństwo, z czym powinien się też wiązać zakaz palenia i spożywania w ich obrębie alkoholu. Należy także sprawnie wypatrywać i unikać wszelkich prowokacji poprzez usuwanie jednostek agresywnych i niepoczytalnych. Istotne są sprawnie działające punkty pierwszej pomocy i usuwanie odpadów, jak również punkty szybkiego dostępu do internetu i toalety. Majdan był miejscem wyjątkowym także ze względu na panującą tam kulturę, atmosferę i - mimo wszystko - porządek (którego pilnowała ochotnicza Samoobrona). Był przez wiele dni miejscem bezpiecznym. Dla zwiększenia poziomu bezpieczeństwa istotna jest obecność (chronionych immunitetem) opozycyjnych parlamentarzystów, czy też ich dostępność w wypadku zaistnienia konieczności interwencji.

8. Konieczne są konsekwencje personalne dla czołowych polityków i funkcjonariuszy PiS: ich celem jest społeczny ostracyzm. Metodami takimi jak protesty pod domami (nie pozwólmy spać Kaczyńskiemu kiedy niszczy Polskę!), czy wszechobecne ulotki, postery i billboardy obnażające ich hipokryzję i kompleksy; w tym z wykorzystaniem kompromitujących cytatów własnych (w tym Kaczyńskiego o zdradzieckich mordach i kanaliach) docierające codziennie do ich rodzin i sąsiadów. Być może przed domem Kaczyńskiego na Żoliborzu powinny zawisnąć wielkie plakaty ze słowami Lecha Kaczyńskiego o konieczności respektowania konstytucji i wyroków Trybunału Konstytucyjnego. Większość PiS-u jest nieznaczna, a silna presja i dyskomfort w życiu codziennym odczuwany przez jego parlamentarzystów może spowodować ich pęknięcie przejście na stronę obywateli. Niemal od początku Majdanu z Partii Regionów Janukowycza odchodzili pojedynczy deputowani, a ostateczna zmiana frontu wielu spośród nich przypieczętowała zwycięstwo rewolucji.

9. Należy bezwględnie dbać o dobre relacje z policją i innymi siłami porządkowymi. Policjantom należy dziękować za ciężką pracę i ochronę, przypominać i akcentować pokojowy charakter protestów, oferować im wodę i ciepłe napoje, zwracając jednocześnie uwagę na nakaz lojalności wobec konstytucji i prawa oraz konieczności odmowy wykonywania poleceń służbowych sprzecznych z nimi. Nie mamy i nie chcemy konfliktu z policją. To nie jest ZOMO ani Berkut.

10. Konieczna jest szeroka akcja edukacyjna. Przeszkoleni wolontariusze -aktywiści powinni znaleźć się na stacjach metra i na rogu każdej większej ulicy z zestawem odpowiednich petycji, informacji o nadchodzących protestach, ulotek i informatorów tłumaczących zachodzące zmiany, rozwiewających mity o rzekomej dekomunizacji sądownictwa; być może również z gadżetami ośmieszającymi sułtana Kaczoglu i Liliputina, jak i jego akolitów (w śmiechu i dowcipie jest siła!). Rozprowadzane muszą być egzemplarze konstytucji; organizowane powinny być spotkania informacyjne również w małych miejscowościach. Wykorzystane mogą i powinny być środki z budżetów partii politycznych. Bardzo ważne: media (w tym social media) muszą w sposób przystępny tłumaczyć obywatelom przyczyny protestów i spowodowanych nimi niedogodności. Na Majdanie realizacją tego nurtu myślenia było umieszczone na barykadzie hasło: змінюємо країну, перепрошуємо за незручності (Zmieniamy państwo, przepraszamy za niedogodności).

11. Nie można zaniechać prób prowadzenia rozmów i pertraktacji z potencjalnie konstruktywną częścią obecnej elity rządzącej; w szczególności mogłaby się nią stać (choć nadzieje maleją) frakcja Gowina, ale mogą też wyłonić się pojedynczy posłowie i grupy przestraszone rozwojem sytuacji. Raz jeszcze: większość PiSu jest krucha, a Kukiz tak łatwo i tanio skóry Kaczyńskiemu nie sprzeda. A ich targi mogą kupić nam czas.

12. Siłą Polski są samorządy. Szczególna rola przypaść powinna samorządowi m. st. Warszawy. Rada Miasta winna przyjąć uchwałę o niekonstytucyjności działań PiSu i zapewnieniu szerokiego wsparcia manifestującym. Służby miejskie powinny zabezpieczać miejsca protestów, wspierać nocujących w okolicy Sejmu (i ew. innych gmachów państwowych) w zapewnieniu odpowiedniego zaplecza higienicznego, wody i żywności itp. Miasta i gminy wspierające protest powinny rozważyć przyłączenie się do i charakter ewentualnych akcji strajkowych agend samorządowych. Jeśli szeroki protest społeczny może wyłączyć państwo, to czy miasto nie może wyłączyć Sejmu i Senatu, Ministerstwa Sprawiedliwości, Kancelarii Premiera i Prezydenta? Czy pod pretekstem remontu w siedzibie PiS-u nie może zgasnąć światło? Młodzież nazywa to dziś trollingiem, ale czy nie mamy do niego prawa w świetle ewidentnego bezprawia rządzących?

13. Samorządy prawnicze mogą i powinny powołać specjalne zespoły zadaniowe wykorzystujące wszelkie możliwe instrumenty prawa cywilnego, karnego i administracyjnego w celu sabotowania bezprawnych poczynań rządu i wyciągania konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych (w tym urzędników realizujących bezprawne, niekonstytucyjne polecenia swoich zwierzchników). Należy wesprzeć próbujących stosować obstrukcję parlamentarną posłów i senatorów chociażby w produkcji nieskończonej liczy poprawek. Wykorzystane muszą zostać również wszelkie instrumenty nacisku, które daje nam prawo międzynarodowe. Jeśli możemy pozywać polskie władze przed trybunały międzynarodowe - róbmy to na potęgę. Ewentualni szykanowani przez PiS powinni mieć zagwarantowaną bezpłatną pomoc prawną.

14. Europa i świat. Konieczna jest ścisła współpraca z zagranicą (w tym organizacja misji obserwacyjnych do Polski, jak i wysłuchań nt. sytuacji w Polsce na forum Parlamentu Europejskiego, Rady Europy, ale również - parlamentów narodowych najistotniejszych oraz zainteresowanych nami państw). Polskę muszą odwiedzać (i być do tego zachęcani i wspierani organizacyjnie) parlamentarzyści krajów UE, amerykańscy kongresmeni, dziennikarze z całego świata. Prezes Kaczyński, premier Szydło, prezydent Duda, marszałkowie Sejmu i Senatu powinni zostać zasypani nie tylko stanowczymi pismami, ale i prośbami o pilne spotkania ze strony kluczowych polityków UE i ambasadorów najważniejszych państw. Podobnie na dywanik powinni być wzywani do lokalnych MSZ-ów i szefów rządów ambasadorowie Polski za granicą. To jest do zrobienia pod warunkiem sprawnej i rzetelnej komunikacji z nimi opartej na dobrze udokumentowanych raportach o rozwoju sytuacji w Polsce. Przedstawiciele ambasad i organizacji międzynarodowych muszą spotykać się z protestującymi. Sankcje międzynarodowe powinny być opcją w grze; być może udałoby się wykorzystać bądź stworzyć mechanizm sankcji personalnych wobec decydentów politycznych i urzędników łamiących prawo. Że Orban zawetuje? A co stoi na przeszkodzie by rozpocząć w ramach mechanizmu ochrony praworządności procedurę sankcyjną jednocześnie wobec Polski i Węgier, pozbawiając tym samym obydwa rządy prawa głosu? Oczywiście sankcje (a nawet sama ich groźba) zostaną wykorzystane przez rządzących jako argument o zdradzie i targowicy, a PiS-owskie media zaczną jeszcze bardziej zajadle atakować UE (ruch protestu musi być gotowy z odpowiednią kampanią informacyjną). Niemniej - Polacy bardziej niż Kaczyńskiego kochają unijne dopłaty, drogi i otwarte granice. Sankcje nie mają też ukarać ogółu Polaków, lecz - czasowo - pokrzyżować politykę i skomplikować wydatki rządu oraz uderzyć w poparcie dla niego. A ewentualne sankcje personalne uderzą tylko w polityków PiS.

15. Internet i media społecznościowe: należy w pełni wykorzystać ich potencjał. To narzędzia, których znaczenie trudno dziś przecenić, ale zasadniczo chodzi o to samo: widoczność, także w językach obcych; docieranie do nieprzekonanych i pasywnych; zwalczanie szkodliwych mitów, fejków i propagandy mediów na usługach PiS; pozyskiwanie wsparcia, w tym finansowego w formie zbiórek, dyskredytowanie - kulturalne - funkcjonariuszy PiS-u. Musimy monitorować media społecznościowe i wykorzystywać narzędzia analityczne - tak skuteczne w ostatniej kampanii prezydenckiej w USA i brexitowej w Zjednoczonym Królestwie. Obecnie pozwalają one na inteligentne dotarcie z naszym przekazem do grup i jednostek szczególnie na niego wrażliwych oraz poszczególnych dyskusji toczących się w sieci.

16. Środowiska zaangażowane, w szczególności biznes, samorządy, ale też ogół protestujących powinny składać się na specjalny fundusz obywatelski służący finansowaniu ww. działań. To kluczowe! Mając odpowiednie zasoby, możemy nieomal wszystko. Konieczne jest przy tym bezwzględne zapewnienie transparentności i uniknięcie nieprawidłowości, które podminowały reputację KOD-u.



Petycję podpisać można TUTAJ


źródło: fb, TT, petitiongo.org

#REKLAMA_POZIOMA#


 

 

POLECANE
Awaria w Luwrze. Setki uszkodzonych książek Wiadomości
Awaria w Luwrze. Setki uszkodzonych książek

Wyciek wody, do którego doszło w Luwrze pod koniec listopada, spowodował uszkodzenie około 400 książek w dziale zabytków egipskich - przyznał w niedzielę zastępca dyrektora paryskiego muzeum Francis Steinbock.

Zespół T.Love traci kluczowego muzyka. Zaskakująca decyzja Wiadomości
Zespół T.Love traci kluczowego muzyka. Zaskakująca decyzja

Zespół T.Love ogłosił, że po 35 latach współpracy rozstaje się z Sidneyem Polakiem. Informacja pojawiła się 7 grudnia w mediach społecznościowych grupy i od razu wywołała poruszenie wśród fanów. Muzyk był związany z zespołem od 1990 roku i przez dekady współtworzył jego brzmienie.

Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni? Wiadomości
Nowe zasady na skrzyżowaniach i rewolucja w sygnalizacji. Co się zmieni?

Dyskusja o przyszłości polskich skrzyżowań i sposobie, w jaki kierowcy poruszają się po miastach, znów wróciła na sejmową agendę. Eksperci przekonują, że dotychczasowy system nie przystaje do realiów ruchu drogowego, a przygotowywane rekomendacje mogą wywołać jedną z największych dyskusji o organizacji ruchu od lat.

Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze Wiadomości
Solidny występ Polaków w PŚ. Tomasiak z najlepszym wynikiem w karierze

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Piotr Żyła był siódmy, Maciej Kot - 14., Paweł Wąsek - 25., a Kamil Stoch - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Drugi był Japończyk Ryoyu Kobayashi, który prowadził po pierwszej serii.

Spadła kilkaset metrów spod szczytu Rysów i przeżyła. Ratownik TOPR: To cud Wiadomości
Spadła kilkaset metrów spod szczytu Rysów i przeżyła. Ratownik TOPR: To cud

Turystka, która spadła około 400 metrów ze stromego odcinka Rysów, przeżyła i doznała jedynie niegroźnych obrażeń. Ratownicy TOPR mówią wprost o cudownym ocaleniu.

Nie żyje znany aktor teatralny i filmowy Wiadomości
Nie żyje znany aktor teatralny i filmowy

Środowisko teatralne i filmowe pożegnało jednego ze swoich zasłużonych twórców. 6 grudnia 2025 roku zmarł Romuald Michalewski - aktor od lat związany z wieloma scenami w całej Polsce. Informację o jego odejściu przekazał portal e-teatr.pl.

Szczyt w Londynie bez udziału Polski. Błaszczak ostro o Tusku Pozycja Polski jest katastrofalna pilne
Szczyt w Londynie bez udziału Polski. Błaszczak ostro o Tusku "Pozycja Polski jest katastrofalna"

Brak zaproszenia Donalda Tuska na londyńskie rozmowy o Ukrainie ponownie wywołało polityczną burzę. Politycy PiS oceniają, że pomijanie Polski w kluczowych spotkaniach to dowód na gwałtowne osłabienie pozycji rządu na arenie międzynarodowej.

Nowy mistrz świata w Formule 1 z ostatniej chwili
Nowy mistrz świata w Formule 1

Lando Norris został po raz pierwszy w karierze mistrzem świata Formuły 1, kończąc sezon trzecim miejscem w wyścigu o Grand Prix Abu Zabi. Zwyciężył Max Verstappen, a drugi linię mety minął Oscar Piastri.

Czekasz na paczkę? Uważaj na taką wiadomość z ostatniej chwili
Czekasz na paczkę? Uważaj na taką wiadomość

CERT Polska ostrzega przed nową kampanią phishingową, w której oszuści podszywają się pod firmę kurierską DHL.

Rząd wraca do ustawy o kryptoaktywach. Berek: „Weto nie zmieni naszej determinacji” polityka
Rząd wraca do ustawy o kryptoaktywach. Berek: „Weto nie zmieni naszej determinacji”

Rząd zapowiada szybki powrót do prac nad ustawą o kryptoaktywach, mimo że Sejm nie odrzucił prezydenckiego weta. Minister Maciej Berek podkreśla, że regulacje są konieczne, bo "rynek obejmuje dziś już około 3 mln Polaków", a Donald Tusk jeszcze w piątek zapowiedział, że rząd będzie przekonywać prezydenta oraz opozycję do poparcia ustawy.

REKLAMA

Petycja o delegalizację wszystkich fundacji G. Sorosa w Polsce po instrukcji obalenia rządu B. Kramka

Głośna jest obecnie sprawa Bartosza Kramka, Prezesa Rady Fundacji Otwarty Dialog, który publicznie nawołuje do obalenia rządu w Polsce. Kramek upublicznia instrukcję obalenia rządu w artykule pt. "Niech państwo stanie: wyłączmy rząd". Kramek jest prywatnie mężem Ukrainki, Lyudmyly Kozlovskiej, widocznej na zdjęciach poniżej w towarzystwie George'a Sorosa. W sieci w związku ich działalnością pojawiła sie petycja o delegalizację działalności jego fundacji np. Refugees Welcome Polska, Hejt Stop, Fundacja Batorego etc. na terenie naszego kraju. Poniżej można zobaczyć także zdjęcie Pana Kramka w towarzystwie Adama Michnika, redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" również sponsorowanej przez Sorosa. Petycję można podpisać po kliknięciu na link zamieszczony u dołu artykułu.
/ YT, print screen
Chcemy prawnej delegalizacji fundacji stworzonych i finansowanych przez G.Sorosa na terenie Polski, jako zagrażających fundamentom polskiej tradycji, kultury, historii oraz chrześcijańskiej tożsamości narodowej.

- piszą autorzy petycji

Petycję podpisać można TUTAJ

Bartosz Kramek zamieścił następujące punkty mające doprowadzić do destabilizacji państwa:
1. Po pierwsze - mimo wszelkich różnic - konieczna jest ścisła współpraca i koordynacja szeroko rozumianych środowisk opozycyjnych i obywatelskich, którzy stworzą wspólną strukturę służącą podejmowaniu kluczowych decyzji i wyłonią spośród siebie oficjalną reprezentację. Na Majdanie taką platformą była po części Rada Majdanu i Sztab Sprzeciwu Narodowego. U nas może to być Front Demokratyczny, w ramach którego zostaną powołane odpowiednie, tematyczne zespoły zadaniowe odpowiedzialne za realizację działań w poniższych sferach. Ten postulat nie jest niczym nowym, ale zasadniczo warunkuje realizację pozostałych. Ludzie powinni wiedzieć, kto za co odpowiada, tymczasem codziennością na protestach są pytania kto jest organizatorem, czy do kogo uderzyć w danej sprawie. Pewną alternatywą może być realizacja poniższych działań w sposób spontaniczny i zdecentralizowany przez rozmaite organizacje i grupy obywatelskie, które będą się tą listą inspirować.
 
2. Skuteczność wymaga zmobilizowania szerokich mas społecznych, a - zanim to nastąpi - wielu środowisk, których opór może sparaliżować funkcjonowanie państwa; wymaga to rozmów prowadzonych przez opozycję i czołowych działaczy społecznych z centralami związków zawodowych (w szczególności ZNP) i przedstawicielami biznesu (Polska Rada Biznesu, Business Centre Club, Konfederacja Lewiatan). Konsekwencje braku niezależnego sądownictwa uderzają we wszystkich. Nauczyciele mają swój dodatkowy, partykularny i pilny interes - walkę z antyreformą systemu edukacji (i w konsekwencji - utratą wielu miejsc pracy). Zgoda może nie być łatwa, a środowiska podzielone, ale braku próby porozumienia historia nam nie wybaczy.

3.Strajk generalny nauczycieli, czy też - w przypadku formalnie nie mogących strajkować sędziów sądów powszechnych i administracyjnych - szeroko zakrojony protest w formie przerw w pracy i powstrzymania się od wykonywania czynności służbowych. Powinno to wywołać poważne i szerokie zaniepokojenie społeczne, którego władze nie będą mogły ignorować; to już nie będzie walka o sądy, to będzie walka o Polskę. Oczywiście postulowany protest sędziów wymaga głębszej analizy tak by nie narażać na niebezpieczeństwo ogółu społeczeństwa. Zasadne wydaje się jego szeroki, lecz jednak selektywny charakter; nadal konieczne będzie choćby podejmowanie decyzji o stosowaniu aresztu tymczasowego w celu izolowania jednostek niebezpiecznych). Co ze strajkiem studentów i nauczycieli akademickich?

4. Warto rozważyć otwartą i zakrojoną szeroko akcję czasowego powstrzymania się od płacenia podatków i innych należności na rzecz skarbu państwa pod hasłem np. Nie płacę na PiS. Oczywiście można i należy to przemyśleć w szczegółach. Pamiętajmy, że chodzi o presję - zmuszenie rządu do opamiętania, bądź jego pokojowa zmiana.

5. W żadnym wypadku Sąd Najwyższy nie może skapitulować przed przemocą prawną. Nawet w wypadku pozornego wejścia w życie niekonstytucyjnych ustaw powinny one zostać przezeń oficjalnie uznane - z uwagi na rażącą sprzeczność z Konstytucją i paraliż Trybunału Konstytucyjnego - jako pozbawione mocy prawnej i tym samym nieobowiązujące; spodziewane orzeczenia Sądu Najwyższego w sprawie Mariusza Kamińskiego i Julii Przyłębskiej muszą zapaść. Sędziowie nie mogą dobrowolnie oddać gmachu sądu partyjnym nominatom. Przed przemocą fizyczną może chronić sędziów Straż Miejska i sznur obywateli. Sądy powszechne muszą stosować konstytucję bezpośrednio. Sądy muszą być otoczone szczególną obywatelską opieką, wsparciem symbolicznym i - w razie potrzeby - materialnym, jak i nieustannie dyżurującymi manifestantami.

6. Presja społeczna w postaci protestów i manifestacji musi być ciągła i wysoka. Miasteczka namiotowe, czy też głośne i częste protesty mogą powstać i być prowadzone nie tylko pod Sejmem i Pałacem Namiestnikowskim, ale również Kancelarią Premiera i siedzibą PiS-u na Nowogrodzkiej oraz domem Jarosława Kaczyńskiego. Być może te obiekty i instytucje uda się z czasem całkowicie zablokować paraliżując ich pracę? Na Majdanie udawało się nieraz skutecznie blokować (poprzez wykorzystanie barykad) kwartał rządowy w Kijowie.

7. Troska o dobrą organizację, wizerunek i atrakcyjność miejsc protestu. Same protesty muszą zostać uatrakcyjnione i ożywione szerokim wsparciem artystów, jak i swoistą ofertą kulturalną (koncerty) i edukacyjną (wykłady i spotkania poświęcone historii parlamentaryzmu, konstytucji, rządom prawa etc.). Obywatelskie służby porządkowe (być może przy wsparciu - w wypadku zaangażowania samorządów - straży miejskich) winny dbać bezwzględnie o ich porządek i bezpieczeństwo, z czym powinien się też wiązać zakaz palenia i spożywania w ich obrębie alkoholu. Należy także sprawnie wypatrywać i unikać wszelkich prowokacji poprzez usuwanie jednostek agresywnych i niepoczytalnych. Istotne są sprawnie działające punkty pierwszej pomocy i usuwanie odpadów, jak również punkty szybkiego dostępu do internetu i toalety. Majdan był miejscem wyjątkowym także ze względu na panującą tam kulturę, atmosferę i - mimo wszystko - porządek (którego pilnowała ochotnicza Samoobrona). Był przez wiele dni miejscem bezpiecznym. Dla zwiększenia poziomu bezpieczeństwa istotna jest obecność (chronionych immunitetem) opozycyjnych parlamentarzystów, czy też ich dostępność w wypadku zaistnienia konieczności interwencji.

8. Konieczne są konsekwencje personalne dla czołowych polityków i funkcjonariuszy PiS: ich celem jest społeczny ostracyzm. Metodami takimi jak protesty pod domami (nie pozwólmy spać Kaczyńskiemu kiedy niszczy Polskę!), czy wszechobecne ulotki, postery i billboardy obnażające ich hipokryzję i kompleksy; w tym z wykorzystaniem kompromitujących cytatów własnych (w tym Kaczyńskiego o zdradzieckich mordach i kanaliach) docierające codziennie do ich rodzin i sąsiadów. Być może przed domem Kaczyńskiego na Żoliborzu powinny zawisnąć wielkie plakaty ze słowami Lecha Kaczyńskiego o konieczności respektowania konstytucji i wyroków Trybunału Konstytucyjnego. Większość PiS-u jest nieznaczna, a silna presja i dyskomfort w życiu codziennym odczuwany przez jego parlamentarzystów może spowodować ich pęknięcie przejście na stronę obywateli. Niemal od początku Majdanu z Partii Regionów Janukowycza odchodzili pojedynczy deputowani, a ostateczna zmiana frontu wielu spośród nich przypieczętowała zwycięstwo rewolucji.

9. Należy bezwględnie dbać o dobre relacje z policją i innymi siłami porządkowymi. Policjantom należy dziękować za ciężką pracę i ochronę, przypominać i akcentować pokojowy charakter protestów, oferować im wodę i ciepłe napoje, zwracając jednocześnie uwagę na nakaz lojalności wobec konstytucji i prawa oraz konieczności odmowy wykonywania poleceń służbowych sprzecznych z nimi. Nie mamy i nie chcemy konfliktu z policją. To nie jest ZOMO ani Berkut.

10. Konieczna jest szeroka akcja edukacyjna. Przeszkoleni wolontariusze -aktywiści powinni znaleźć się na stacjach metra i na rogu każdej większej ulicy z zestawem odpowiednich petycji, informacji o nadchodzących protestach, ulotek i informatorów tłumaczących zachodzące zmiany, rozwiewających mity o rzekomej dekomunizacji sądownictwa; być może również z gadżetami ośmieszającymi sułtana Kaczoglu i Liliputina, jak i jego akolitów (w śmiechu i dowcipie jest siła!). Rozprowadzane muszą być egzemplarze konstytucji; organizowane powinny być spotkania informacyjne również w małych miejscowościach. Wykorzystane mogą i powinny być środki z budżetów partii politycznych. Bardzo ważne: media (w tym social media) muszą w sposób przystępny tłumaczyć obywatelom przyczyny protestów i spowodowanych nimi niedogodności. Na Majdanie realizacją tego nurtu myślenia było umieszczone na barykadzie hasło: змінюємо країну, перепрошуємо за незручності (Zmieniamy państwo, przepraszamy za niedogodności).

11. Nie można zaniechać prób prowadzenia rozmów i pertraktacji z potencjalnie konstruktywną częścią obecnej elity rządzącej; w szczególności mogłaby się nią stać (choć nadzieje maleją) frakcja Gowina, ale mogą też wyłonić się pojedynczy posłowie i grupy przestraszone rozwojem sytuacji. Raz jeszcze: większość PiSu jest krucha, a Kukiz tak łatwo i tanio skóry Kaczyńskiemu nie sprzeda. A ich targi mogą kupić nam czas.

12. Siłą Polski są samorządy. Szczególna rola przypaść powinna samorządowi m. st. Warszawy. Rada Miasta winna przyjąć uchwałę o niekonstytucyjności działań PiSu i zapewnieniu szerokiego wsparcia manifestującym. Służby miejskie powinny zabezpieczać miejsca protestów, wspierać nocujących w okolicy Sejmu (i ew. innych gmachów państwowych) w zapewnieniu odpowiedniego zaplecza higienicznego, wody i żywności itp. Miasta i gminy wspierające protest powinny rozważyć przyłączenie się do i charakter ewentualnych akcji strajkowych agend samorządowych. Jeśli szeroki protest społeczny może wyłączyć państwo, to czy miasto nie może wyłączyć Sejmu i Senatu, Ministerstwa Sprawiedliwości, Kancelarii Premiera i Prezydenta? Czy pod pretekstem remontu w siedzibie PiS-u nie może zgasnąć światło? Młodzież nazywa to dziś trollingiem, ale czy nie mamy do niego prawa w świetle ewidentnego bezprawia rządzących?

13. Samorządy prawnicze mogą i powinny powołać specjalne zespoły zadaniowe wykorzystujące wszelkie możliwe instrumenty prawa cywilnego, karnego i administracyjnego w celu sabotowania bezprawnych poczynań rządu i wyciągania konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych (w tym urzędników realizujących bezprawne, niekonstytucyjne polecenia swoich zwierzchników). Należy wesprzeć próbujących stosować obstrukcję parlamentarną posłów i senatorów chociażby w produkcji nieskończonej liczy poprawek. Wykorzystane muszą zostać również wszelkie instrumenty nacisku, które daje nam prawo międzynarodowe. Jeśli możemy pozywać polskie władze przed trybunały międzynarodowe - róbmy to na potęgę. Ewentualni szykanowani przez PiS powinni mieć zagwarantowaną bezpłatną pomoc prawną.

14. Europa i świat. Konieczna jest ścisła współpraca z zagranicą (w tym organizacja misji obserwacyjnych do Polski, jak i wysłuchań nt. sytuacji w Polsce na forum Parlamentu Europejskiego, Rady Europy, ale również - parlamentów narodowych najistotniejszych oraz zainteresowanych nami państw). Polskę muszą odwiedzać (i być do tego zachęcani i wspierani organizacyjnie) parlamentarzyści krajów UE, amerykańscy kongresmeni, dziennikarze z całego świata. Prezes Kaczyński, premier Szydło, prezydent Duda, marszałkowie Sejmu i Senatu powinni zostać zasypani nie tylko stanowczymi pismami, ale i prośbami o pilne spotkania ze strony kluczowych polityków UE i ambasadorów najważniejszych państw. Podobnie na dywanik powinni być wzywani do lokalnych MSZ-ów i szefów rządów ambasadorowie Polski za granicą. To jest do zrobienia pod warunkiem sprawnej i rzetelnej komunikacji z nimi opartej na dobrze udokumentowanych raportach o rozwoju sytuacji w Polsce. Przedstawiciele ambasad i organizacji międzynarodowych muszą spotykać się z protestującymi. Sankcje międzynarodowe powinny być opcją w grze; być może udałoby się wykorzystać bądź stworzyć mechanizm sankcji personalnych wobec decydentów politycznych i urzędników łamiących prawo. Że Orban zawetuje? A co stoi na przeszkodzie by rozpocząć w ramach mechanizmu ochrony praworządności procedurę sankcyjną jednocześnie wobec Polski i Węgier, pozbawiając tym samym obydwa rządy prawa głosu? Oczywiście sankcje (a nawet sama ich groźba) zostaną wykorzystane przez rządzących jako argument o zdradzie i targowicy, a PiS-owskie media zaczną jeszcze bardziej zajadle atakować UE (ruch protestu musi być gotowy z odpowiednią kampanią informacyjną). Niemniej - Polacy bardziej niż Kaczyńskiego kochają unijne dopłaty, drogi i otwarte granice. Sankcje nie mają też ukarać ogółu Polaków, lecz - czasowo - pokrzyżować politykę i skomplikować wydatki rządu oraz uderzyć w poparcie dla niego. A ewentualne sankcje personalne uderzą tylko w polityków PiS.

15. Internet i media społecznościowe: należy w pełni wykorzystać ich potencjał. To narzędzia, których znaczenie trudno dziś przecenić, ale zasadniczo chodzi o to samo: widoczność, także w językach obcych; docieranie do nieprzekonanych i pasywnych; zwalczanie szkodliwych mitów, fejków i propagandy mediów na usługach PiS; pozyskiwanie wsparcia, w tym finansowego w formie zbiórek, dyskredytowanie - kulturalne - funkcjonariuszy PiS-u. Musimy monitorować media społecznościowe i wykorzystywać narzędzia analityczne - tak skuteczne w ostatniej kampanii prezydenckiej w USA i brexitowej w Zjednoczonym Królestwie. Obecnie pozwalają one na inteligentne dotarcie z naszym przekazem do grup i jednostek szczególnie na niego wrażliwych oraz poszczególnych dyskusji toczących się w sieci.

16. Środowiska zaangażowane, w szczególności biznes, samorządy, ale też ogół protestujących powinny składać się na specjalny fundusz obywatelski służący finansowaniu ww. działań. To kluczowe! Mając odpowiednie zasoby, możemy nieomal wszystko. Konieczne jest przy tym bezwzględne zapewnienie transparentności i uniknięcie nieprawidłowości, które podminowały reputację KOD-u.



Petycję podpisać można TUTAJ


źródło: fb, TT, petitiongo.org

#REKLAMA_POZIOMA#


 


 

Polecane