Dr Piotr Łysakowski: Pytania (a może prośby) do Marka Z.

Wstyd to zjawisko, które powinno dotyczyć wszystkich - z jakieg to więc powodu wstydzić mieliby się tylko zwolennicy PiS/u !?
 Dr Piotr Łysakowski: Pytania (a może prośby) do Marka Z.
/ morguefile.com

„Nie wierzę, nie mogę i nie chcę uwierzyć, że nikt z posłów PIS nie ma wątpliwości wobec tego wszystkiego, co forsuje jego/jej ugrupowanie. Czy nikomu spod PiSowskiego znaku nie jest wstyd przed znajomymj, sąsiadami, kolegami i koleżankami z dawnej pracy, przed dziećmi, ich koleżankami i kolegami? Jak to jest możliwe? Jest to dla mnie niepojęte...

Niestety...” Proszę. Wytłumaczcie mi to. I powiedzcie, czy jesteście z siebie dumni. Że to dzięki Wam.
Oddaliście głos na partię, która podtarła sobie właśnie d..ę Konstytucją. Jesteście z siebie dumni?
Dzięki Wam kraj, w którym żyjemy staje się krajem tylko dla "swoich". Tylko, że tych "swoich" wcale nie jest więcej niż innych. I kiedyś się o tym boleśnie przekonacie.

Proszę. Wytłumaczcie mi to. I powiedzcie, czy jesteście z siebie dumni. Że to dzięki Wam.

Oddaliście głos na partię, która podtarła sobie właśnie d..ę Konstytucją. Jesteście z siebie dumni?

Dzięki Wam kraj, w którym żyjemy staje się krajem tylko dla "swoich". Tylko, że tych "swoich" wcale nie jest więcej niż innych. I kiedyś się o tym boleśnie przekonacie.

 
 
Taki oto wpis (pisownia oryginalna) znalazłem całkiem nie tak dawno i w ogniu „demokratycznej walki o niezawisłość sądów” na FB jednego z moich Kolegów. Do tego umieścił jeszcze w ślad za jednym ze swoich znajomych  „mema” , w którym informuje się , ze kto popiera PiS jest „…idiotą albo kanalią…” . Wspomniany Kolega Marek (lubię go mimo różniących nas znacznie poglądów i postawy teraz jak i kiedyś) historyk, były dziennikarz, przedsiębiorca pyta o wstyd. Pyta „…kanalie i idiotów…” czyli mnie i podobnych do mnie czy się wstydzimy.

Otóż Drogi Marku jako ceniony i znany w środowisku idiota & kanalia a także manipulant (to od 23.07) chciałbym oto tą drogą poinformować Cię (a właściwie zadać parę pytań – po otrzymaniu odpowiedzi na nie będziemy mogli dalej dyskutować) o tym co następuje – ujmijmy to w sposób następujący (postaram się ułożyć swoją odpowiedź / informację w formie chronologicznej – powinno to ułatwić jej zrozumienie) – będę pytał i zarazem odpowiem na Twoje pytanie dotyczące wstydu:
  1. Nie jest mi wstyd i nie będzie póki Ty i myślący jak Ty nie zadeklarują wstydu i nie przeproszą mnie za ostanie 28 lat i jeszcze wcześniej z czas PRL/u - jakoś przeprosin za tamten czas jeszcze do dzisiaj nie usłyszałem (choćby i za to, że mojej Żonie grożono śmiercią jeśli nie podpisze deklaracji o współpracy z SB – dla zainteresowanych i tych którzy podpisali a dziś występują w roli bohaterów i Katonów demokracji - nie podpisała, a mojego Ojca wsadzono w 1946 roku jako kilkunastoletniego chłopca do więzienia – Strzelecka i Wronki – na 5 lat z czego odsiedział rok) ,
  2. Nie będzie mi wstyd i nie będę kogokolwiek za cokolwiek przepraszał póki nie przeprosicie mnie za to, że w tejże demokratycznej Polsce na przestrzeni wspominanych 28 lat wywalano mnie z pracy 3 razy co skutkowało (pewno – chociaż dokłądnie nie liczyłem) ponad 5 letnim okresem bezrobocia (mimo wszystkich posiadanych kwalifikacji – nie będę ich wyliczał) – we wszystkich trzech przypadkach podstawą do zwolnienia była kwalifikacja polityczna (jakkolwiek nie zawsze artykułowana bezpośrednio) – w jednym ze wspomnianych wyżej przypadków usłyszałem też „…uważaj bo wiesz po drogach jeżdżą różne >>ruskie ciężarówki<<…” miało to związek z pracą i późniejszym zwolnieniem – za to też poproszę o przeprosiny i wyznanie wstydu (powyższe groźby artykułowano w interesie złodziei, których zdefiniowałem wraz z moim biznesowym partnerem – dodajmy od razu, że właśnie na przełomie 2016 / 2017 ich złodziejstwa się przedawniły bo nikt z naszymi wcześniej składanymi doniesieniami o popełnianych przestępstwach nic nie zrobił),
  3. Poprosiłbym też o przeprosiny za to, że po wyrzuceniu mnie z pracy w firmie, którą kierowałem „w nagrodę” za zdefiniowanie skali złodziejstw i podniesienie wartości spółki o dobre 200% (pierwsi zastosowaliśmy metodę „wystarczy nie kraść”) usiłowano ze mnie i  mojego Kolegi zrobić złodziei (prosta i znana zasada „łapaj złodzieja” znalazła tu standardowe zastosowanie) – finał jest taki, że dzisiaj spółki nie ma a jej aktywa zostały sprzedane po celowym zdekapitalizowaniu duże poniżej wartości (patrz wzmianka wyżej o przedawnieniu),   
  4. Kto przeprosi mnie za to, że PO „zajumało” mi moje pieniądze z OFE, a Sąd Najwyższy stwierdził, że mimo iż służą one naliczeniu mojej emerytury i pochodzą z mojej kieszeni to w ostatecznym rozrachunku nie są wcale moje – to pewno taka nowa liberalne forma definiowania własności,
  5. Kto przeprosi mnie (historyka, który posiadając własne poglądy wie na czym polega obiektywizm i uważa go za podstawę uczciwego uprawiania zawodu i generalnie funkcjonowania w życiu publicznym) za to, że rząd Pana Donalda Tuska wysyłał na UJ kontrolę i straszył (robili to osobiście Pan Donald Tusk i Minister Spraw Wewnętrznych Pan Grzegorz Schetyna –obaj podobno historycy ja Ty i ja) Autora i Promotora książki o Lechu Wałęsie  konsekwencjami co żywo przypominało czasy „komuny” i burzyło nawet obraz „kulawej demokracji” a la PO,
  6. Kto przeprosi mnie (obywatela) za to, że Policja w czasie „Marszów Niepodległości” organizowanych 11.11 każdego roku organizowała prowokacje (widziałem jak to wyglądało i niestety  o „mały włos” sam prawie przy „tej” okazji nie oberwałem) mające na celu zohydzenie idei niepodległości Polski,
  7. Kto przeprosi mnie (obywatela) za to, że Policja używała w stosunku do protestujących broni gładkolufowej,
  8. Kto przeprosi mnie i moją Żonę (kolejność odwrotna) za to, że w zupełnie dramatycznej sytuacji w jakiej się znaleźliśmy – wywalono nas z domu (kolejny wałek prywatyzacyjny w moim kochanym mieście rządzonym przez demokratów), w którym rodzina mieszkała od 1939 / 40 roku i „rąbnięto nas na dobre ….m2” i zmuszono do przeprowadzki,
  9. W końcu zaś kto będzie mnie przepraszał za sejmowe wyczyny ½ inteligentów, których wiedza, wychowanie i co tam jeszcze potrzeba politykowi nie kwalifikuje do bycia kimkolwiek w życiu publicznym – czy to też wina Kaczafiego !? 
 
 
No i mógłbym tak pytać i pytać – problem w tym , że chyba i w rzeczywistości nie ma po co – bo w odpowiedzi usłyszę „…a bo ….ny Kaczor to krudupel…a PISiory lub PiSuary to bydło, które trzeba w gettach…” (oczywiście nie od Ciebie) albo coś podobnego. Cóż z małymi nadziejami na to, że przeczytasz (bo jeśli tak to niewątpliwie zrozumiesz) ale próbować jednak nie zawadzi.
 
Trzymaj się P
 
PS no widzisz chronologia mi się zaburzyła ale to pewno efekt burzy właśnie przetaczającej się nad Warszawą.
 
 

 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Kielc. Remont jednej z głównej arterii miasta z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Kielc. Remont jednej z głównej arterii miasta

Jeszcze w czerwcu może się rozpocząć się modernizacja fragmentu jednej z najważniejszych kieleckich arterii drogowych. Chodzi o odcinek ul. Warszawskiej: od ul. Turystycznej do rejonu skrzyżowania z ul. Jesionową - donosi Radio Kielce. 

Tragedia na trasie S2. Zginęło pięć osób z ostatniej chwili
Tragedia na trasie S2. Zginęło pięć osób

Aż pięć osób zginęło, a trzy zostały ranne w wypadku, do którego doszło w nocy ze środy na czwartek na Mazowszu, na trasie S2. Pełny pasażerów bus uderzył w stojącą na poboczu ciężarówkę.

Jest nowy sondaż prezydencki z ostatniej chwili
Jest nowy sondaż prezydencki

Wybory prezydenckie już za trzy dni. IBRiS opublikował nowy sondaż. Zgodnie z tymi notowaniami pierwsza trójka pozostaje bez zmian. Prowadzi kandydat KO Rafał Trzaskowski przed Karolem Nawrockim, kandydatem obywatelskim, popieranym przez PiS. Ze sporą stratą za nimi znalazł się Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji.

Jest wiadomość ws. zaginionej 11-letniej Patrycji. Child alert odwołany Wiadomości
Jest wiadomość ws. zaginionej 11-letniej Patrycji. Child alert odwołany

11-letnia Patrycja została odnaleziona – poinformowała policja w czwartek rano. Odwołano uruchomiony w środę child alert.

Alex Soros przyjechał do Polski z ostatniej chwili
Alex Soros przyjechał do Polski

Alex Soros, kontrowersyjny miliarder, syn innego kontrowersyjnego miliardera George Sorosa, przyjechał do Polski. Jego wizyta jest znacząca w kontekście zbliżającej się I tury wyborów w Polsce.

Samuel Pereira: Czy 13 grudnia 2023 okaże się wypadkiem przy pracy tylko u nas
Samuel Pereira: Czy 13 grudnia 2023 okaże się wypadkiem przy pracy

„O czym są te wybory?” Gdyby za każdym razem gdy to pytanie pada w przestrzeni publicznej do kasy polskiego państwa wpływało 10 zł, to szybko wskoczylibyśmy wyżej na drabince najbogatszych krajów świata.

Ruch Kontroli Wyborów: Polska stoi w obliczu prawdopodobnie najważniejszych wyborów od 1989 r. Wiadomości
Ruch Kontroli Wyborów: Polska stoi w obliczu prawdopodobnie najważniejszych wyborów od 1989 r.

Polska stoi w obliczu prawdopodobnie najważniejszych wyborów co najmniej od 1989 roku. Stawką tych wyborów nie jest już to, o co w dramatycznym przemówieniu pytał śp. premier Jan Olszewski w czerwcu 1992 roku: „Czyja będzie Polska?”, ale „Czy będzie Polska?”

Merz chce, żeby Niemcy miały najsilniejszą armię w Europie z ostatniej chwili
Merz chce, żeby Niemcy miały najsilniejszą armię w Europie

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zapowiedział, że zainwestuje w Bundeswehrę, by uczynić ją najpotężniejszą armią Europy.

Dariusz Matecki w szpitalu. Niepokojące zdjęcie posła PiS z ostatniej chwili
Dariusz Matecki w szpitalu. Niepokojące zdjęcie posła PiS

Poseł Dariusz Matecki zamieścił na platformie X zdjęcie z sali szpitalnej. Poinformował o operacji zaplanowanej na czwartek i poprosił o modlitwę.

Podejrzane reklamy przed wyborami. Jest komunikat właściciela Facebooka z ostatniej chwili
Podejrzane reklamy przed wyborami. Jest komunikat właściciela Facebooka

W ciągu ostatnich siedmiu dni na Facebooku pojawiły się reklamy polityczne finansowane, które – wydając więcej niż jakikolwiek oficjalny komitet wyborczy – wspierały Rafała Trzaskowskiego i dyskredytowały Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena. Do sytuacji odniosła się Meta, właściciel Facebooka.

REKLAMA

Dr Piotr Łysakowski: Pytania (a może prośby) do Marka Z.

Wstyd to zjawisko, które powinno dotyczyć wszystkich - z jakieg to więc powodu wstydzić mieliby się tylko zwolennicy PiS/u !?
 Dr Piotr Łysakowski: Pytania (a może prośby) do Marka Z.
/ morguefile.com

„Nie wierzę, nie mogę i nie chcę uwierzyć, że nikt z posłów PIS nie ma wątpliwości wobec tego wszystkiego, co forsuje jego/jej ugrupowanie. Czy nikomu spod PiSowskiego znaku nie jest wstyd przed znajomymj, sąsiadami, kolegami i koleżankami z dawnej pracy, przed dziećmi, ich koleżankami i kolegami? Jak to jest możliwe? Jest to dla mnie niepojęte...

Niestety...” Proszę. Wytłumaczcie mi to. I powiedzcie, czy jesteście z siebie dumni. Że to dzięki Wam.
Oddaliście głos na partię, która podtarła sobie właśnie d..ę Konstytucją. Jesteście z siebie dumni?
Dzięki Wam kraj, w którym żyjemy staje się krajem tylko dla "swoich". Tylko, że tych "swoich" wcale nie jest więcej niż innych. I kiedyś się o tym boleśnie przekonacie.

Proszę. Wytłumaczcie mi to. I powiedzcie, czy jesteście z siebie dumni. Że to dzięki Wam.

Oddaliście głos na partię, która podtarła sobie właśnie d..ę Konstytucją. Jesteście z siebie dumni?

Dzięki Wam kraj, w którym żyjemy staje się krajem tylko dla "swoich". Tylko, że tych "swoich" wcale nie jest więcej niż innych. I kiedyś się o tym boleśnie przekonacie.

 
 
Taki oto wpis (pisownia oryginalna) znalazłem całkiem nie tak dawno i w ogniu „demokratycznej walki o niezawisłość sądów” na FB jednego z moich Kolegów. Do tego umieścił jeszcze w ślad za jednym ze swoich znajomych  „mema” , w którym informuje się , ze kto popiera PiS jest „…idiotą albo kanalią…” . Wspomniany Kolega Marek (lubię go mimo różniących nas znacznie poglądów i postawy teraz jak i kiedyś) historyk, były dziennikarz, przedsiębiorca pyta o wstyd. Pyta „…kanalie i idiotów…” czyli mnie i podobnych do mnie czy się wstydzimy.

Otóż Drogi Marku jako ceniony i znany w środowisku idiota & kanalia a także manipulant (to od 23.07) chciałbym oto tą drogą poinformować Cię (a właściwie zadać parę pytań – po otrzymaniu odpowiedzi na nie będziemy mogli dalej dyskutować) o tym co następuje – ujmijmy to w sposób następujący (postaram się ułożyć swoją odpowiedź / informację w formie chronologicznej – powinno to ułatwić jej zrozumienie) – będę pytał i zarazem odpowiem na Twoje pytanie dotyczące wstydu:
  1. Nie jest mi wstyd i nie będzie póki Ty i myślący jak Ty nie zadeklarują wstydu i nie przeproszą mnie za ostanie 28 lat i jeszcze wcześniej z czas PRL/u - jakoś przeprosin za tamten czas jeszcze do dzisiaj nie usłyszałem (choćby i za to, że mojej Żonie grożono śmiercią jeśli nie podpisze deklaracji o współpracy z SB – dla zainteresowanych i tych którzy podpisali a dziś występują w roli bohaterów i Katonów demokracji - nie podpisała, a mojego Ojca wsadzono w 1946 roku jako kilkunastoletniego chłopca do więzienia – Strzelecka i Wronki – na 5 lat z czego odsiedział rok) ,
  2. Nie będzie mi wstyd i nie będę kogokolwiek za cokolwiek przepraszał póki nie przeprosicie mnie za to, że w tejże demokratycznej Polsce na przestrzeni wspominanych 28 lat wywalano mnie z pracy 3 razy co skutkowało (pewno – chociaż dokłądnie nie liczyłem) ponad 5 letnim okresem bezrobocia (mimo wszystkich posiadanych kwalifikacji – nie będę ich wyliczał) – we wszystkich trzech przypadkach podstawą do zwolnienia była kwalifikacja polityczna (jakkolwiek nie zawsze artykułowana bezpośrednio) – w jednym ze wspomnianych wyżej przypadków usłyszałem też „…uważaj bo wiesz po drogach jeżdżą różne >>ruskie ciężarówki<<…” miało to związek z pracą i późniejszym zwolnieniem – za to też poproszę o przeprosiny i wyznanie wstydu (powyższe groźby artykułowano w interesie złodziei, których zdefiniowałem wraz z moim biznesowym partnerem – dodajmy od razu, że właśnie na przełomie 2016 / 2017 ich złodziejstwa się przedawniły bo nikt z naszymi wcześniej składanymi doniesieniami o popełnianych przestępstwach nic nie zrobił),
  3. Poprosiłbym też o przeprosiny za to, że po wyrzuceniu mnie z pracy w firmie, którą kierowałem „w nagrodę” za zdefiniowanie skali złodziejstw i podniesienie wartości spółki o dobre 200% (pierwsi zastosowaliśmy metodę „wystarczy nie kraść”) usiłowano ze mnie i  mojego Kolegi zrobić złodziei (prosta i znana zasada „łapaj złodzieja” znalazła tu standardowe zastosowanie) – finał jest taki, że dzisiaj spółki nie ma a jej aktywa zostały sprzedane po celowym zdekapitalizowaniu duże poniżej wartości (patrz wzmianka wyżej o przedawnieniu),   
  4. Kto przeprosi mnie za to, że PO „zajumało” mi moje pieniądze z OFE, a Sąd Najwyższy stwierdził, że mimo iż służą one naliczeniu mojej emerytury i pochodzą z mojej kieszeni to w ostatecznym rozrachunku nie są wcale moje – to pewno taka nowa liberalne forma definiowania własności,
  5. Kto przeprosi mnie (historyka, który posiadając własne poglądy wie na czym polega obiektywizm i uważa go za podstawę uczciwego uprawiania zawodu i generalnie funkcjonowania w życiu publicznym) za to, że rząd Pana Donalda Tuska wysyłał na UJ kontrolę i straszył (robili to osobiście Pan Donald Tusk i Minister Spraw Wewnętrznych Pan Grzegorz Schetyna –obaj podobno historycy ja Ty i ja) Autora i Promotora książki o Lechu Wałęsie  konsekwencjami co żywo przypominało czasy „komuny” i burzyło nawet obraz „kulawej demokracji” a la PO,
  6. Kto przeprosi mnie (obywatela) za to, że Policja w czasie „Marszów Niepodległości” organizowanych 11.11 każdego roku organizowała prowokacje (widziałem jak to wyglądało i niestety  o „mały włos” sam prawie przy „tej” okazji nie oberwałem) mające na celu zohydzenie idei niepodległości Polski,
  7. Kto przeprosi mnie (obywatela) za to, że Policja używała w stosunku do protestujących broni gładkolufowej,
  8. Kto przeprosi mnie i moją Żonę (kolejność odwrotna) za to, że w zupełnie dramatycznej sytuacji w jakiej się znaleźliśmy – wywalono nas z domu (kolejny wałek prywatyzacyjny w moim kochanym mieście rządzonym przez demokratów), w którym rodzina mieszkała od 1939 / 40 roku i „rąbnięto nas na dobre ….m2” i zmuszono do przeprowadzki,
  9. W końcu zaś kto będzie mnie przepraszał za sejmowe wyczyny ½ inteligentów, których wiedza, wychowanie i co tam jeszcze potrzeba politykowi nie kwalifikuje do bycia kimkolwiek w życiu publicznym – czy to też wina Kaczafiego !? 
 
 
No i mógłbym tak pytać i pytać – problem w tym , że chyba i w rzeczywistości nie ma po co – bo w odpowiedzi usłyszę „…a bo ….ny Kaczor to krudupel…a PISiory lub PiSuary to bydło, które trzeba w gettach…” (oczywiście nie od Ciebie) albo coś podobnego. Cóż z małymi nadziejami na to, że przeczytasz (bo jeśli tak to niewątpliwie zrozumiesz) ale próbować jednak nie zawadzi.
 
Trzymaj się P
 
PS no widzisz chronologia mi się zaburzyła ale to pewno efekt burzy właśnie przetaczającej się nad Warszawą.
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe