„Nie chodzi tu tylko o kwestię polityczną, ale o godność Polski”. Wiceminister Mularczyk o reparacjach

– Teraz Niemcy mają wybór: Albo usiądą z Polską do stołu negocjacji, albo poruszymy ten temat na wszystkich międzynarodowych forach – w ONZ, w radzie Europy i w Unii Europejskiej – powiedział Mularczyk.
Wiceminister przypomniał, że również Grecja domaga się reparacji od Niemiec, a nasz rząd jest dopiero na początku drogi w wyegzekwowaniu odszkodowania.
– Musi mieć miejsce dialog na ten temat, w przeciwnym razie będzie to złe dla naszego sąsiedztwa. Między Niemcami a Polską nie powinno być spraw zamiatanych pod dywan – mówił polityk.
Mularczyk: Niemcy uciekają od odpowiedzialności
Mularczyk zarzucił naszym sąsiadom, że koncentrują się na polityce „przemilczania, przedawnienia i zapomnienia”.
– Znam osobiście starszych ludzi, którzy zostali ciężko ranni w czasie wojny i od tego czasu są niepełnosprawni fizycznie. Przez całe życie szukali sprawiedliwości, ale jej nie znaleźli. Niemcy nie dostrzegają tych ludzi i zachowują się tak, jakby ci nie istnieli – powiedział.
Ponadto dodał, że należy pokazać światu, w jaki sposób postępują Niemcy. Podsumował, że jest to „wielka niesprawiedliwość dziejowa”.
Polski rząd wystosował do Niemiec zapowiadaną notę dyplomatyczną z żądaniem wypłacenia Polsce reparacji wojennych. Polskie straty oszacowano na ok. 1,3 biliona euro.