Dzień martyrologii, dzień hańby

Dzień martyrologii, dzień hańby

6 grudnia kojarzy się z oczywiście ze Świętym Mikołajem czyli biskupem z Miry Licyjskiej (obecnie Demre w południowej części Turcji.

Trudno jednak nam, ludziom, dla których patriotyzm w życiu jest jedną z najważniejszych spraw, pogodzić się z tym, że akurat 6 grudnia 2010 roku był pierwszym dniem dwudniowej hańby, jaką była wizyta w Polsce ówczesnego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa. Miało to miejsce niespełna osiem miesięcy po Smoleńsku. Ktoś go zaprosił, ktoś go ugościł. Nie były to krasnoludki ani sierotka Marysia. W ten sposób określony obóz w Polsce, często porównywany do Targowicy (co jest chyba zniewagą dla targowiczan, bo ci zdrajcy w swojej zbrodniczej działalności chcieli przynajmniej bronić tradycji i religii – pokrętne to, ale prawdziwe) po raz kolejny dał Rosjanom jasny sygnał: „choć zginęła pod Smoleńskiem polska elita, przechodzimy nad tym do porządku dziennego, zaprzyjaźniamy się i robimy biznesy i politykę”.

Zatem 6 grudnia to data w kalendarzu hańby domowej, ale przecież także jest to data z kart polskiej martyrologii. Oto bowiem mija równo 80 rocznica wymordowania przez Niemców w dwóch podradomskich miejscowościach: Rekówce i Starym Ciepielowie 33 osób, w tym pięć polskich rodzin podejrzewanych o ukrywanie Żydów. Mówi się o nich znacznie mniej niż o bohaterskiej rodzinie Ulmów z Podkarpacia. A mówić warto i trzeba jak najwięcej.

Tę datę wpisuję do sztambucha p. Jana Tomasza Grossa, który szkaluje Polskę i fałszuje historię – nie tylko przez zarzuty o mordowanie Żydów przez Polaków, ale także przez przemilczanie faktu, że tysiące naszych rodaków, jak ci spod Radomia, zginęli za ukrywanie obywateli Rzeczpospolitej narodowości, czy pochodzenia żydowskiego.

 

Piszę to jako człowiek, którego rodzina i „po kądzieli” i „po mieczu” ratowała Żydów podczas II wojny światowej. Jednych uhonorowano, drugich nie. Wszak nie dla honorów i medali to czynili. 44 Prezydent USA Barack Obama osobiście uczestniczył w 2014 roku w uroczystości w ambasadzie Izraela w Waszyngtonie pośmiertnego odznaczenia rodzonemu bratu mojej babci (ze strony mamy) Franciszce z domu Zbijewskiej, po mężu Bielińskiej - Waleremu Zbijewskiemu i jego żonie Maryli z domu Prosnak medalem „Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata” za ukrywanie żydowskiej dziewczynki podczas niemieckiej okupacji.

 

Z kolei w mieszkaniu moich dziadków(od strony ojca) Bronisławy i Henryka Karola Czarneckich w Warszawie przy ulicy Wareckiej ukrywano przez pierwsze noce po wyprowadzeniu z getta żydowskie dzieci. Korzystano również dla tych potrzeb z letniskowego domku przyjaciół dziadka w Świdrze pod Warszawą. Dziadka Henryka Karola tak pobiła UB w 1949 roku, że przywieziony do szpitala w Częstochowie zmarł na stole operacyjnym . Babcia, współpracowniczka kontrwywiadu AK, po wojnie nigdy nie głosowała w wyborach aż do 1989 roku. Oboje żadnego medalu nie dostali, ale przecież nie dla niego przechowywali żydowskie dzieciaki.

 

Warto o tym głośno mówić w czasie, gdy od lat, na naszych oczach, „na żywca” w wielu krajach od Niemiec poczynając na USA kończąc, fałszuje się historię Polski…

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (06.12.2022)


 

POLECANE
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji

Komisja etyki poselskiej ukarała posła PiS Jarosława Kaczyńskiego naganą za jego słowa podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w sierpniu. Sejmowa komisja ukarała także szefa PiS za jego słowa pod adresem dziennikarza TVN24.

Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa Kamila z Onetu? tylko u nas
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa "Kamila z Onetu"?

Sprawa Marii Kurowskiej pokazuje, jak w „uśmiechniętej Polsce” granica między normalnym działaniem posła, a „aferą” zależy wyłącznie od tego, kto akurat rządzi. Kurowską atakuje się za coś, co jest absolutnym fundamentem demokracji: zabieganie o środki dla własnego regionu i pilnowanie, by nie trafiały donikąd.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Na Podkarpaciu potwierdzono 26 przypadków odry powiązanych z jednym ogniskiem epidemicznym i jedno podejrzenie choroby. Sanepid prowadzi dochodzenie i przypomina o szczepieniach oraz zaleca maseczki i unikanie dużych skupisk.

Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok

Salvador Plasencia, jeden z lekarzy odpowiedzialnych za śmierć aktora Przyjaciele Matthew Perry’ego, został skazany na 30 miesięcy więzienia w związku z przedawkowaniem ketaminy, które doprowadziło do śmierci 54-letniego gwiazdora. Wyrok zapadł w środę przed sądem federalnym w Los Angeles.

Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE tylko u nas
Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE

Historyczna decyzja Sądu Najwyższego wywołała polityczne i prawne trzęsienie ziemi. Uchwała z 3 grudnia po raz pierwszy tak jednoznacznie wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE, stwierdzając, że TSUE działał poza swoimi kompetencjami. To ruch, który może na nowo ułożyć relacje Polska–Unia i zmienić sposób funkcjonowania całego wymiaru sprawiedliwości.

Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń z ostatniej chwili
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń

Coraz więcej Polaków wraca z Niemiec do ojczyzny. Jak opisuje niemiecki dziennik BILD, przyciągają ich wyższy wzrost gospodarczy w Polsce, niższe bezrobocie i ulgi podatkowe dla powracających.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy Wiadomości
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Dziesięciu obywateli Gruzji zostało przymusowo odesłanych z Polski na pokładzie samolotu czarterowego, który 2 grudnia wystartował z Łodzi do Tbilisi. Operację przeprowadziła Straż Graniczna we współpracy ze stroną niemiecką oraz Agencją Frontex, w ramach regularnych działań związanych z egzekwowaniem prawa migracyjnego.

Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo  z ostatniej chwili
Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo 

Oleg Artiemjew – doświadczony rosyjski kosmonauta i radny moskiewskiej Dumy – został usunięty z przyszłorocznej misji SpaceX Crew-12 na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Roskosmos twierdzi, że powodem jest „przejście Artiemjewa do innej pracy”. Niezależne rosyjskie media podają jednak zupełnie inną wersję.

McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy z ostatniej chwili
McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy

Rosyjska agencja RIA Nowosti podaje, że McDonald's zarejestrował w Rospatencie znak towarowy "I'm lovin' it". Rospatent zatwierdził dokumenty w tym tygodniu.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zachęca rolników do wzięcia udziału w bezpłatnych badaniach. 3 grudnia 2025 r. pojawił się komunikat w tej sprawie.

REKLAMA

Dzień martyrologii, dzień hańby

Dzień martyrologii, dzień hańby

6 grudnia kojarzy się z oczywiście ze Świętym Mikołajem czyli biskupem z Miry Licyjskiej (obecnie Demre w południowej części Turcji.

Trudno jednak nam, ludziom, dla których patriotyzm w życiu jest jedną z najważniejszych spraw, pogodzić się z tym, że akurat 6 grudnia 2010 roku był pierwszym dniem dwudniowej hańby, jaką była wizyta w Polsce ówczesnego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa. Miało to miejsce niespełna osiem miesięcy po Smoleńsku. Ktoś go zaprosił, ktoś go ugościł. Nie były to krasnoludki ani sierotka Marysia. W ten sposób określony obóz w Polsce, często porównywany do Targowicy (co jest chyba zniewagą dla targowiczan, bo ci zdrajcy w swojej zbrodniczej działalności chcieli przynajmniej bronić tradycji i religii – pokrętne to, ale prawdziwe) po raz kolejny dał Rosjanom jasny sygnał: „choć zginęła pod Smoleńskiem polska elita, przechodzimy nad tym do porządku dziennego, zaprzyjaźniamy się i robimy biznesy i politykę”.

Zatem 6 grudnia to data w kalendarzu hańby domowej, ale przecież także jest to data z kart polskiej martyrologii. Oto bowiem mija równo 80 rocznica wymordowania przez Niemców w dwóch podradomskich miejscowościach: Rekówce i Starym Ciepielowie 33 osób, w tym pięć polskich rodzin podejrzewanych o ukrywanie Żydów. Mówi się o nich znacznie mniej niż o bohaterskiej rodzinie Ulmów z Podkarpacia. A mówić warto i trzeba jak najwięcej.

Tę datę wpisuję do sztambucha p. Jana Tomasza Grossa, który szkaluje Polskę i fałszuje historię – nie tylko przez zarzuty o mordowanie Żydów przez Polaków, ale także przez przemilczanie faktu, że tysiące naszych rodaków, jak ci spod Radomia, zginęli za ukrywanie obywateli Rzeczpospolitej narodowości, czy pochodzenia żydowskiego.

 

Piszę to jako człowiek, którego rodzina i „po kądzieli” i „po mieczu” ratowała Żydów podczas II wojny światowej. Jednych uhonorowano, drugich nie. Wszak nie dla honorów i medali to czynili. 44 Prezydent USA Barack Obama osobiście uczestniczył w 2014 roku w uroczystości w ambasadzie Izraela w Waszyngtonie pośmiertnego odznaczenia rodzonemu bratu mojej babci (ze strony mamy) Franciszce z domu Zbijewskiej, po mężu Bielińskiej - Waleremu Zbijewskiemu i jego żonie Maryli z domu Prosnak medalem „Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata” za ukrywanie żydowskiej dziewczynki podczas niemieckiej okupacji.

 

Z kolei w mieszkaniu moich dziadków(od strony ojca) Bronisławy i Henryka Karola Czarneckich w Warszawie przy ulicy Wareckiej ukrywano przez pierwsze noce po wyprowadzeniu z getta żydowskie dzieci. Korzystano również dla tych potrzeb z letniskowego domku przyjaciół dziadka w Świdrze pod Warszawą. Dziadka Henryka Karola tak pobiła UB w 1949 roku, że przywieziony do szpitala w Częstochowie zmarł na stole operacyjnym . Babcia, współpracowniczka kontrwywiadu AK, po wojnie nigdy nie głosowała w wyborach aż do 1989 roku. Oboje żadnego medalu nie dostali, ale przecież nie dla niego przechowywali żydowskie dzieciaki.

 

Warto o tym głośno mówić w czasie, gdy od lat, na naszych oczach, „na żywca” w wielu krajach od Niemiec poczynając na USA kończąc, fałszuje się historię Polski…

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (06.12.2022)



 

Polecane