Sąd skazał Ogórek i Ziemkiewicza za „posiadanie wrażenia” związanego z Elżbieta Podleśną

Magdalena Ogórek oraz Rafał Ziemkiewicz zostali skazani na karę grzywny w wysokości 10 tys. złotych w procesie z Elżbietą Podleśną.
Magdalena Ogórek i Rafał Ziemkiewicz Sąd skazał Ogórek i Ziemkiewicza za „posiadanie wrażenia” związanego z Elżbieta Podleśną
Magdalena Ogórek i Rafał Ziemkiewicz / fot. YouTube

Chodzi o sytuację z lutego 2019 r. kiedy to Magdalena Ogórek wraz z Rafałem Ziemkiewiczem prowadzili wieczorny program „W tyle wizji”. 

– Mam wrażenie, iż ich [pacjentów - przyp. red] przyprowadza na rozmaite eventy (...) zachowują się, jakby mieli pranie mózgu fachowo zrobione - sugerowali prowadzący. - Wrażenie takie możemy odnosić i jeżeli jest to wykorzystywanie własnych umiejętności, tutaj de facto quasi-lekarskich, do manipulowania ludzką psychiką, to ja myślę, że (...) czekam cały czas na reakcję Towarzystwa Psychologicznego w takiej sprawie – mówili wówczas Ogórek i Ziemkiewicz.

Elżbieta Podleśna znana jest m.in. z sytuacji z maja 2019 roku, kiedy to została zatrzymana przez policję w związku z zarzutem profanacji wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej w Płocku. W nocy z 26 na 27 kwietnia wokół płockiego kościoła św. Dominika, m.in. na koszach na śmieci i na przenośnych toaletach miała rozlepić grafiki z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej, na których postaci Marii i Dzieciątka otoczone zostały aureolami w barwach tęczy. Kobieta była także oskarżona o uszkodzenie biur PiS w Wąbrzeźnie i Golubiu-Dobrzyniu

Jest decyzja sądu

We wtorek sąd uznał, że Ogórek wraz z Ziemkiewiczem przekroczyli dozwoloną krytykę, a ich słowa nie były oparte na prawdzie i podważyły kompetencję Podleśnej jako psychoterapeuty. Dziennikarze zostali skazani na karę grzywny - 10 tysięcy złotych.

– Sąd uznał, że zarówno pani Magdalena Ogórek, jak i pan Rafał Ziemkiewicz są dziennikarzami i powinni rozumieć, w jakich granicach krytyki powinni się poruszać – stwierdziła w rozmowie z Wirtualną Polską mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram. Jak dodała, „ta krytyka nie służyła interesowi publicznemu i nie była oparta na prawdzie”.

Adwokat przekazała, że wyrok jest nieprawomocny i spodziewa się apelacji.

„Losujemy dalej”



Do całej sprawy postanowił odnieść się na Twitterze Rafał Ziemkiewicz.

„Poprzedni sąd oddalił pretensje pani Podleśnej, kolejny mi się wylosował taki, który zawyrokował, że za słowa «mam wrażenie, że ci ludzie zostali poddani praniu mózgów» mam jej zapłacić 10 tysi” – powiedział.

„Nieprawomocnie, wiec losujemy dalej (…) Swoją drogą stwierdzenie, że odnoszenie wrażenia może podlegać odpowiedzialności karnej to cyrk jakiego nawet za komuny nie było. Uważajcie, żeby nie mieć wrażeń! Kasta zabrania!” – dodał.

Magdalena Ogórek na ten moment nie skomentowała sprawy.


 

POLECANE
Dick Cheney nie żyje gorące
Dick Cheney nie żyje

W wieku 84 lat zmarł Dick Cheney, wiceprezydent USA z ramienia Partii Republikańskiej w latach 2001-2009 - podał we wtorek dziennikarz waszyngtońskiego portalu informacyjnego Punchbowl News Jake Sherman.

Państwo Tuska. Ukrainka, która straszyła Polaków atakami organizuje konferencję w polskim Sejmie z ostatniej chwili
Państwo Tuska. Ukrainka, która straszyła Polaków atakami organizuje konferencję w polskim Sejmie

Mowa o Natalii Panczenko, która najpierw groziła atakami na polskie obiekty, później zaś dementowała własne słowa, tłumacząc, iż została źle zrozumiana. Tytuł organizowanej przez nią w Sejmie konferencji to „Między społecznym mandatem a polityczną odpowiedzialnością: polska polityka wobec wojny i Ukrainy”.

Kaczyński stawił się w sądzie. Mocne słowa z ostatniej chwili
Kaczyński stawił się w sądzie. Mocne słowa

– Pojednanie jest możliwe wtedy, jeżeli ktoś coś złego zrobił – mówił we wtorek w sądzie prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Służby zatrzymają Ziobrę zaraz po powrocie do kraju? Nieoficjalne informacje z ostatniej chwili
Służby zatrzymają Ziobrę zaraz po powrocie do kraju? Nieoficjalne informacje

Jak ustalił portal Niezalezna.pl, w prokuraturze zapadła decyzja o zatrzymaniu byłego ministra sprawiedliwości natychmiast po przekroczeniu granicy. Ma to nastąpić jeszcze przed głosowaniem nad uchyleniem immunitetu. Prokuratura zamierza usprawiedliwić to „stanem wyższej konieczności” oraz „obawą ucieczki”.

Szwedzki rząd chce odsyłać imigrantów, gminy protestują: „Nie chcemy, by czuli się niechciani” Wiadomości
Szwedzki rząd chce odsyłać imigrantów, gminy protestują: „Nie chcemy, by czuli się niechciani”

Od 1 stycznia szwedzki rząd znacząco podwyższy świadczenie dla migrantów, którzy zdecydują się dobrowolnie opuścić kraj. Coraz więcej gmin odmawia udziału w rządowej kampanii mającej promować powroty – większość samorządów, które odmówiły współpracy, jest rządzona przez socjaldemokratów, lewicę i zielonych.

Zwrot w sprawie sędziego Jakuba Iwańca. Wraca do pracy z ostatniej chwili
Zwrot w sprawie sędziego Jakuba Iwańca. Wraca do pracy

Sąd Najwyższy uchylił we wtorek decyzję prezes mokotowskiego sądu o przerwie w czynnościach sędziego Jakuba Iwańca. W momencie zarządzenia tej przerwy Iwaniec był już bowiem objęty inną przerwą w czynnościach, zarządzoną przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka.

Ekspert: Niekaranie migrantów wynika z lewicowo-lewackiej ideologii. To inżynieria społeczna tylko u nas
Ekspert: Niekaranie migrantów wynika z lewicowo-lewackiej ideologii. To inżynieria społeczna

– To jest inżynieria społeczna w myśl zasady, że jeżeli rzeczywistość nie dostosowuje się do ideologii, to tym gorzej dla rzeczywistości – powiedział portalowi Tysol.pl były komisarz Jacek Wrona, komentując doniesienia portalu European Conservative o masowym unikaniu przez migrantów w Niemczech odpowiedzialności karnej za dokonywane przestępstwa.

Wniosek o uchylenie immunitetu Ziobry podpisała inna osoba. Jest zawiadomienie do prokuratury z ostatniej chwili
Wniosek o uchylenie immunitetu Ziobry podpisała inna osoba. Jest zawiadomienie do prokuratury

Zbigniew Ziobro na swoim profilu na platformie X poinformował, że złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka oraz przez prokuratora Piotra Woźniaka. Jak się okazuje bowiem, wniosek o uchylenie immunitetu byłego ministra sprawiedliwości został podpisany przez inną osobę niż wskazano w dokumentach.

Tak wygląda grób Joanny Kołaczkowskiej po 1 listopada. Zdjęcie obiegło sieć z ostatniej chwili
Tak wygląda grób Joanny Kołaczkowskiej po 1 listopada. Zdjęcie obiegło sieć

We wtorek 4 listopada 2025 r. przyjaciel artystki Dariusz Kamys opublikował zdjęcie przedstawiające grób Joanny Kołaczkowskiej po 1 listopada, czyli uroczystości Wszystkich Świętych. "To coś naprawdę pięknego i wzruszającego" – napisał.

Komunikat dla mieszkańców woj. łódzkiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. łódzkiego

Szpital w Skierniewicach zaprasza przyszłych rodziców na bezpłatne warsztaty "Świadomej Mamy", które odbędą się w środę, 5 listopada o 15:00 w CKiS, ul. Reymonta 33.

REKLAMA

Sąd skazał Ogórek i Ziemkiewicza za „posiadanie wrażenia” związanego z Elżbieta Podleśną

Magdalena Ogórek oraz Rafał Ziemkiewicz zostali skazani na karę grzywny w wysokości 10 tys. złotych w procesie z Elżbietą Podleśną.
Magdalena Ogórek i Rafał Ziemkiewicz Sąd skazał Ogórek i Ziemkiewicza za „posiadanie wrażenia” związanego z Elżbieta Podleśną
Magdalena Ogórek i Rafał Ziemkiewicz / fot. YouTube

Chodzi o sytuację z lutego 2019 r. kiedy to Magdalena Ogórek wraz z Rafałem Ziemkiewiczem prowadzili wieczorny program „W tyle wizji”. 

– Mam wrażenie, iż ich [pacjentów - przyp. red] przyprowadza na rozmaite eventy (...) zachowują się, jakby mieli pranie mózgu fachowo zrobione - sugerowali prowadzący. - Wrażenie takie możemy odnosić i jeżeli jest to wykorzystywanie własnych umiejętności, tutaj de facto quasi-lekarskich, do manipulowania ludzką psychiką, to ja myślę, że (...) czekam cały czas na reakcję Towarzystwa Psychologicznego w takiej sprawie – mówili wówczas Ogórek i Ziemkiewicz.

Elżbieta Podleśna znana jest m.in. z sytuacji z maja 2019 roku, kiedy to została zatrzymana przez policję w związku z zarzutem profanacji wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej w Płocku. W nocy z 26 na 27 kwietnia wokół płockiego kościoła św. Dominika, m.in. na koszach na śmieci i na przenośnych toaletach miała rozlepić grafiki z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej, na których postaci Marii i Dzieciątka otoczone zostały aureolami w barwach tęczy. Kobieta była także oskarżona o uszkodzenie biur PiS w Wąbrzeźnie i Golubiu-Dobrzyniu

Jest decyzja sądu

We wtorek sąd uznał, że Ogórek wraz z Ziemkiewiczem przekroczyli dozwoloną krytykę, a ich słowa nie były oparte na prawdzie i podważyły kompetencję Podleśnej jako psychoterapeuty. Dziennikarze zostali skazani na karę grzywny - 10 tysięcy złotych.

– Sąd uznał, że zarówno pani Magdalena Ogórek, jak i pan Rafał Ziemkiewicz są dziennikarzami i powinni rozumieć, w jakich granicach krytyki powinni się poruszać – stwierdziła w rozmowie z Wirtualną Polską mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram. Jak dodała, „ta krytyka nie służyła interesowi publicznemu i nie była oparta na prawdzie”.

Adwokat przekazała, że wyrok jest nieprawomocny i spodziewa się apelacji.

„Losujemy dalej”



Do całej sprawy postanowił odnieść się na Twitterze Rafał Ziemkiewicz.

„Poprzedni sąd oddalił pretensje pani Podleśnej, kolejny mi się wylosował taki, który zawyrokował, że za słowa «mam wrażenie, że ci ludzie zostali poddani praniu mózgów» mam jej zapłacić 10 tysi” – powiedział.

„Nieprawomocnie, wiec losujemy dalej (…) Swoją drogą stwierdzenie, że odnoszenie wrażenia może podlegać odpowiedzialności karnej to cyrk jakiego nawet za komuny nie było. Uważajcie, żeby nie mieć wrażeń! Kasta zabrania!” – dodał.

Magdalena Ogórek na ten moment nie skomentowała sprawy.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe