Janusz Szewczak: Samo "dobro" Niemiec nad Wisłą znów przemówiło

Człowiek, o którym wielu mówi, że w życiu słowa prawdy nie powiedział, „Ojciec Chrzestny” Nowoczesnej Targowicy i państwa teoretycznego, były premier Donald Tusk - zły człowiek, który zawsze, gdy tylko mógł szkodził polskim interesom, znów postanowił zamieszać w polskim kotle.
zrzut ekranu Janusz Szewczak: Samo "dobro" Niemiec nad Wisłą znów przemówiło
zrzut ekranu / Youtube.com
Dziś „wzrusza się”, gdy widzi całe SB-ckie rodziny, które wkrótce stracą gigantyczne emerytury, anarchistyczno-lewacką młodzież, przegranych polityków, którzy nawołują do łamania prawa i stosowania przemocy oraz wzywają do puczu

Dokładnie właśnie o to chodzi w znacznej części demonstrantów, by było jak za Tuska, o bezkarne złodziejstwo, VAT-owskie karuzele, o utrzymanie przywilejów dla nadzwyczajnej kasty sędziowskiej, o kasę dla „grubych misiów”, biznesowych kolesi, tych spod śmietnika i z cmentarza. Dziś nie byle jaki żartowniś, były premier Donald Tusk opowiada niestworzone bajki, jak to on reformował sądownictwo i wymiar sprawiedliwości. Czyżby sztandarowym przykładem tej naprawy sądów było uniewinnienie posłanki PO Beaty Sawickiej?

Polska byłaby z pewnością lepsza, o co apeluje były premier Donald Tusk, ale pod warunkiem gdyby jego noga nigdy nie stanęła na polskiej ziemi, nie mówiąc już o 8-letnich rządach PO i PSL. Teraz ten polityczny dezerter i emigrant zarobkowy twierdzi, że będzie pomagał Polsce i rządowi PIS „wyjść z zakrętu”, „będzie chuchał i dmuchał” na demokrację w Polsce. Czyżby tą teoretyczną, sprzedajną i pełną patologii, czyżby w rozumieniu premiera Donalda Tuska to „samo dobro na ulicach” to: płk Adam Mazguła, poseł Michał Szczerba, alimenciarz Mateusz Kijowski i „kosmiczna intelektualistka” Nowoczesnej posłanka Joanna Scheuring-Wielgus i wreszcie jego „Shrek” przewodniczący PO Grzegorz Schetyna?

To przecież to „samo dobro” pluje, szarpie ubliża, domaga się broni oraz na poważnie zastanawia się czy 50 ofiar śmiertelnych lub nawet „Polski Majdan” byłyby do zaakceptowania, byleby tylko ferajna Donalda Tuska mogła znów dorwać się do koryta. To przecież taki właśnie model demokracji pozostawił po sobie były premier, zanim czmychnął do Brukseli w obawie przed zasłużoną odpowiedzialnością karną. Donald Tusk polskie państwo i polskie prawo tylko psuł, nigdy go na serio nie naprawiał, a jego standardy rządzenia były zatrważające: tolerował bezprawie, wielkie afery i mniejsze złodziejstwa, służalczość i poddaństwo wobec obcych i wielkiego kapitału, a co najgorsze, dewastację sumień i podstawowych wartości. To on właśnie zaszczepił w swym środowisku oraz pośród wielu celebrytów i łże-elit gangrenę serc i umysłów. A przecież jako człowiek D.Tusk potrafi być jak do rany przyłóż, „dobrym ludziom”, przewodniczący RE to i marynarkę pomoże założyć.

Ma rację Donald Tusk gdy mówi, że nikt tak źle o Polsce nie mówił zagranicą jak to ma miejsce obecnie i ma w tej dziedzinie były premier Donald Tusk swój wielki udział i zasługi. Ten sam przecież fałszywy do cna człowiek były premier Polski Donald Tusk mówił w kwietniu 2016r., że „nikt nie ma prawa pouczać Turcji w sprawie tego co powinna robić”, tylko w wypadku Polski przewodniczący RE jakoś szczególnie judzi i napuszcza.

Miejmy nadzieję, że kabaretowe występy i więzienny strój senatora PO Rulewskiego staną się już wkrótce dość powszechnie obowiązującym dress-kodem zdrajców mega-aferzystów, podżegaczy i zwykłych złodziei i że tego typu wdzianek nie zabraknie, bo obalać to możecie wyłącznie w restauracjach. Tym razem sensowniejszy byłby znów apel byłego premiera Donalda Tuska „Panowie policzmy głosy”.

Janusz Szewczak, wPolityce.pl
Polski analityk gospodarczy, nauczyciel akademicki i publicysta, poseł na Sejm VIII kadencji.
#REKLAMA_POZIOMA#

 

 

POLECANE
Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną z ostatniej chwili
Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną

Niemiecki tygodnik „Der Spiegel” opisał serię incydentów na granicy z Polską, które wg redakcji „komplikują niemiecką politykę migracyjną”. Główna krytyka kierowana jest w stronę polskiego Ruchu Obrony Granic (ROG), który utrudnia niemieckim służbom odsyłanie nielegalnych migrantów do Polski.

Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było tylko u nas
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było

Wes Anderson powraca na ekrany z filmem, który równie łatwo rozpoznać, co sobie odpuścić albo się zakochać. "Układ fenicki", pokazany premierowo podczas 78. Festiwalu Filmowego w Cannes, na polskie ekrany trafił 6 czerwca.

Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

W sobotę uruchomiono wakacyjną, bezpłatną linię autobusową z Kielc na Święty Krzyż. Kursy realizowane będą w każdą sobotę i niedzielę do 28 września. Pasażerom towarzyszyć będzie przewodnik, który opowie o atrakcjach turystycznych regionu i zaprezentuje najciekawsze miejsca na Łysej Górze.

Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje z ostatniej chwili
Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje

Służby zakończyły działania na terenie terminala promowego na półwyspie Westerplatte w Gdańsku, gdzie w południe doszło do uszkodzenia gazociągu z gazem ziemnym. Nikomu nic się nie stało.

Nie czuję lewej nogi. Polska wokalistka bardzo chora Wiadomości
"Nie czuję lewej nogi". Polska wokalistka bardzo chora

Maja Hyży ponownie trafiła do szpitala. Wokalistka przeszła już dziewiątą operację związaną z rzadką chorobą biodra, na którą cierpi od dzieciństwa. Niestety, zabieg nie przebiegł bez komplikacji. W mediach społecznościowych artystka podzieliła się z niepokojącymi informacjami.

REKLAMA

Janusz Szewczak: Samo "dobro" Niemiec nad Wisłą znów przemówiło

Człowiek, o którym wielu mówi, że w życiu słowa prawdy nie powiedział, „Ojciec Chrzestny” Nowoczesnej Targowicy i państwa teoretycznego, były premier Donald Tusk - zły człowiek, który zawsze, gdy tylko mógł szkodził polskim interesom, znów postanowił zamieszać w polskim kotle.
zrzut ekranu Janusz Szewczak: Samo "dobro" Niemiec nad Wisłą znów przemówiło
zrzut ekranu / Youtube.com
Dziś „wzrusza się”, gdy widzi całe SB-ckie rodziny, które wkrótce stracą gigantyczne emerytury, anarchistyczno-lewacką młodzież, przegranych polityków, którzy nawołują do łamania prawa i stosowania przemocy oraz wzywają do puczu

Dokładnie właśnie o to chodzi w znacznej części demonstrantów, by było jak za Tuska, o bezkarne złodziejstwo, VAT-owskie karuzele, o utrzymanie przywilejów dla nadzwyczajnej kasty sędziowskiej, o kasę dla „grubych misiów”, biznesowych kolesi, tych spod śmietnika i z cmentarza. Dziś nie byle jaki żartowniś, były premier Donald Tusk opowiada niestworzone bajki, jak to on reformował sądownictwo i wymiar sprawiedliwości. Czyżby sztandarowym przykładem tej naprawy sądów było uniewinnienie posłanki PO Beaty Sawickiej?

Polska byłaby z pewnością lepsza, o co apeluje były premier Donald Tusk, ale pod warunkiem gdyby jego noga nigdy nie stanęła na polskiej ziemi, nie mówiąc już o 8-letnich rządach PO i PSL. Teraz ten polityczny dezerter i emigrant zarobkowy twierdzi, że będzie pomagał Polsce i rządowi PIS „wyjść z zakrętu”, „będzie chuchał i dmuchał” na demokrację w Polsce. Czyżby tą teoretyczną, sprzedajną i pełną patologii, czyżby w rozumieniu premiera Donalda Tuska to „samo dobro na ulicach” to: płk Adam Mazguła, poseł Michał Szczerba, alimenciarz Mateusz Kijowski i „kosmiczna intelektualistka” Nowoczesnej posłanka Joanna Scheuring-Wielgus i wreszcie jego „Shrek” przewodniczący PO Grzegorz Schetyna?

To przecież to „samo dobro” pluje, szarpie ubliża, domaga się broni oraz na poważnie zastanawia się czy 50 ofiar śmiertelnych lub nawet „Polski Majdan” byłyby do zaakceptowania, byleby tylko ferajna Donalda Tuska mogła znów dorwać się do koryta. To przecież taki właśnie model demokracji pozostawił po sobie były premier, zanim czmychnął do Brukseli w obawie przed zasłużoną odpowiedzialnością karną. Donald Tusk polskie państwo i polskie prawo tylko psuł, nigdy go na serio nie naprawiał, a jego standardy rządzenia były zatrważające: tolerował bezprawie, wielkie afery i mniejsze złodziejstwa, służalczość i poddaństwo wobec obcych i wielkiego kapitału, a co najgorsze, dewastację sumień i podstawowych wartości. To on właśnie zaszczepił w swym środowisku oraz pośród wielu celebrytów i łże-elit gangrenę serc i umysłów. A przecież jako człowiek D.Tusk potrafi być jak do rany przyłóż, „dobrym ludziom”, przewodniczący RE to i marynarkę pomoże założyć.

Ma rację Donald Tusk gdy mówi, że nikt tak źle o Polsce nie mówił zagranicą jak to ma miejsce obecnie i ma w tej dziedzinie były premier Donald Tusk swój wielki udział i zasługi. Ten sam przecież fałszywy do cna człowiek były premier Polski Donald Tusk mówił w kwietniu 2016r., że „nikt nie ma prawa pouczać Turcji w sprawie tego co powinna robić”, tylko w wypadku Polski przewodniczący RE jakoś szczególnie judzi i napuszcza.

Miejmy nadzieję, że kabaretowe występy i więzienny strój senatora PO Rulewskiego staną się już wkrótce dość powszechnie obowiązującym dress-kodem zdrajców mega-aferzystów, podżegaczy i zwykłych złodziei i że tego typu wdzianek nie zabraknie, bo obalać to możecie wyłącznie w restauracjach. Tym razem sensowniejszy byłby znów apel byłego premiera Donalda Tuska „Panowie policzmy głosy”.

Janusz Szewczak, wPolityce.pl
Polski analityk gospodarczy, nauczyciel akademicki i publicysta, poseł na Sejm VIII kadencji.
#REKLAMA_POZIOMA#

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe