Kamil Stoch powiedział to wprost. Słodko-gorzkie słowa polskiego skoczka

"To był najbardziej solidny dzień, gdzie wszystkie skoki były do siebie zbliżone, nie tylko pod względem odległości, ale też techniki" - ocenił Kamil Stoch po zajęciu ósmej lokaty w konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Titisee-Neustadt.
/ Kamil Stoch/Eurosport YouTube/Screen

Skoczek z Zębu w pierwszej serii uzyskał 133 m, a w drugiej poleciał jeszcze dalej - 136 m. Dało mu to ósme miejsce. Wygrał Dawid Kubacki, czwarty był Piotr Żyła, a 11. pozycję zajął Paweł Wąsek.

Kamil Stoch po zawodach w Titisee-Neustadt

"Był to naprawdę dobry dzień, dużo energii, dużo solidnej pracy i w końcu skoki wyglądały normalnie, tak, jak chciałbym żeby wyglądały" - podkreślił Stoch na antenie Eurosportu.

To był jego najlepszy występ w tym sezonie. W klasyfikacji generalnej PŚ plasuje się na 18. miejscu i ma na swoim koncie 90 punktów.

"Coś drgnęło, nawet w porównaniu z tym, co się działo w czwartek czy piątek; to był najbardziej solidny dzień, gdzie wszystkie skoki były do siebie zbliżone, nie tylko pod względem odległości, ale też techniki. Z tego się najbardziej cieszę. Oczywiście przede mną wciąż dużo pracy, jeszcze trudniejszej, ale to już będzie praca z pozytywną energią" - dodał trzykrotny mistrz olimpijski.

Polska kadra już za tydzień będzie rywalizować w szwajcarskim Engelbergu.

"Będzie też więcej uśmiechu, bo bardzo lubię być w Engelbergu. Lubię to miejsce i przede wszystkim tamtejszą skocznię" - przyznał Stoch.

Kolejne konkursy Pucharu Świata odbędą się 17 i 18 grudnia


 

POLECANE
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

REKLAMA

Kamil Stoch powiedział to wprost. Słodko-gorzkie słowa polskiego skoczka

"To był najbardziej solidny dzień, gdzie wszystkie skoki były do siebie zbliżone, nie tylko pod względem odległości, ale też techniki" - ocenił Kamil Stoch po zajęciu ósmej lokaty w konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Titisee-Neustadt.
/ Kamil Stoch/Eurosport YouTube/Screen

Skoczek z Zębu w pierwszej serii uzyskał 133 m, a w drugiej poleciał jeszcze dalej - 136 m. Dało mu to ósme miejsce. Wygrał Dawid Kubacki, czwarty był Piotr Żyła, a 11. pozycję zajął Paweł Wąsek.

Kamil Stoch po zawodach w Titisee-Neustadt

"Był to naprawdę dobry dzień, dużo energii, dużo solidnej pracy i w końcu skoki wyglądały normalnie, tak, jak chciałbym żeby wyglądały" - podkreślił Stoch na antenie Eurosportu.

To był jego najlepszy występ w tym sezonie. W klasyfikacji generalnej PŚ plasuje się na 18. miejscu i ma na swoim koncie 90 punktów.

"Coś drgnęło, nawet w porównaniu z tym, co się działo w czwartek czy piątek; to był najbardziej solidny dzień, gdzie wszystkie skoki były do siebie zbliżone, nie tylko pod względem odległości, ale też techniki. Z tego się najbardziej cieszę. Oczywiście przede mną wciąż dużo pracy, jeszcze trudniejszej, ale to już będzie praca z pozytywną energią" - dodał trzykrotny mistrz olimpijski.

Polska kadra już za tydzień będzie rywalizować w szwajcarskim Engelbergu.

"Będzie też więcej uśmiechu, bo bardzo lubię być w Engelbergu. Lubię to miejsce i przede wszystkim tamtejszą skocznię" - przyznał Stoch.

Kolejne konkursy Pucharu Świata odbędą się 17 i 18 grudnia



 

Polecane