Z. Kuźmiuk: Ten człowiek w życiu słowa prawdy nie powiedział, czyli Tusk o zrujnowaniu budżetu przez PiS

W sobotę na spotkaniu z młodymi przedsiębiorcami w Warszawie przewodniczący PO Donald Tusk stwierdził, że chciałby wspólnie z nimi ustalić, „co tak naprawdę jest dla nich priorytetem i wymagałoby szybkiej decyzji w pierwszych 100 dniach i co nie będzie przesadnym i ryzykownym z punktu widzenia budżetu państwa”.
Przewodniczący PO Donald Tusk Z. Kuźmiuk: Ten człowiek w życiu słowa prawdy nie powiedział, czyli Tusk o zrujnowaniu budżetu przez PiS
Przewodniczący PO Donald Tusk / PAP/Mateusz Marek

Tusk pochylający się z troską nad stanem budżetu państwa to sytuacja tak samo prawdziwa, jak jego wielokrotne zapewnianie, że nie jest zainteresowany zajmowaniem jakichkolwiek stanowisk w instytucjach unijnych i przy pierwszej nadarzającej się okazji porzucenie stanowiska premiera, żeby zostać przewodniczącym Rady Europejskiej. Przecież to za jego zgodą, wtedy kiedy był premierem, w Sejmie powstała ładnie nazywająca się Komisja „Przyjazne Państwo” pod przewodnictwem Janusza Palikota, która, jak zeznała przed komisją śledczą prof. Elżbieta Chojna-Duch, zajmowała się przede wszystkim rozszczelnieniem systemu podatkowego, w szczególności podatku VAT, co zaowocowało masowymi jego wyłudzeniami.

„Ten człowiek w życiu słowa prawdy nie powiedział”

W tym wywodzie o podejmowaniu tylko takich decyzji, które nie zagrożą budżetowi państwa, pada ze strony Tuska niespodziewane oskarżenie, że Zjednoczona Prawica ten budżet zrujnowała. Na takie stwierdzenie można by odpowiedzieć cytatem z filmu „Miś”, kiedy jedna z pań sprzątaczek pracująca w klubie sportowym „Tęcza” tak charakteryzuje prezesa tego klubu Ryszarda Ochódzkiego: „Ten człowiek w życiu słowa prawdy nie powiedział”. Ale zdecydowanie bardziej merytorycznie będzie przytoczyć dane dotyczące dochodów budżetowych w 2015 roku (ostatnim roku rządów PO-PSL) i projektu budżetu na 2023 rok, a więc po 8 latach rządów Zjednoczonej Prawicy, i je porównać. Z tego porównania wynika, że te dochody uległy podwojeniu i to mimo licznych obniżek podatków, a także blisko 2-letniego kryzysu spowodowanego pandemią Covid-19, a teraz wojny trwającej za naszą wschodnią granicą.

Przypomnijmy, że w projekcie budżetu na 2023 rok dochody budżetowe zostały określone na poziome 604,4 mld zł, co oznacza, że są one aż o 110 proc. wyższe niż te zrealizowane w 2015 roku, ostatnim roku rządów PO-PSL, kiedy wyniosły one tylko 289,1 mld zł. W ciągu 8 lat rządów Zjednoczonej Prawicy wzrastały i to bardzo wyraźnie dochody ze wszystkich podatków, w tym w sposób szczególny z podatku VAT. W budżecie na 2023 rok prognozuje się 286,3 mld zł dochodów z VAT, co oznacza, że będą one wyższe aż o 151 proc. niż te wykonane w 2015 roku, wtedy osiągnęły one tylko 123,1 mld zł. Wpływy w 2023 roku z akcyzy mają wynieść 88,6 mld zł, z PIT wyniosą aż 78,4 mld zł i to mimo znaczącej obniżki stawki tego podatku i 10-krotnego podwyższenia kwoty wolnej (w 2015 roku wyniosły tylko 45 mld zł), a z CIT wyniosą aż 73,6 mld zł i w porównaniu z wykonaniem z roku 2015, kiedy to wyniosły tylko 25,6 mld zł, w tym przypadku wzrost jest dosłownie szokujący, wyniósł on bowiem blisko 300 proc.

Tak wysokie wpływy podatkowe ze wszystkich podatków – i to mimo obniżek stawek podatku zarówno PIT i CIT, kryzysu gospodarczego spowodowanego Covid-19, czego wyrazem był spadek PKB o 2,7 proc. w 2020 roku, a także wprowadzenia tarcz antyinflacyjnych, obniżających głównie stawki podatku VAT w 2022 roku – pokazują, jak skutecznie został uszczelniony system podatkowy w Polsce przez 8 lat rządów PiS. Między innymi luka w podatku VAT, która wynosiła jeszcze w 2013 roku aż 25,7 proc. potencjalnych wpływów i była najwyższa w całej UE, w roku 2021 została zmniejszona do 4,3 proc., co oznacza o 47 mld zł wpływów więcej, tylko w jednym roku.

W tej sytuacji stwierdzenie Tuska, że rząd PiS zrujnował budżet w okresie swojego rządzenia, potwierdza, że jego porównanie z filmowym prezesem klubu „Tęcza” Ryszardem Ochódzkim, jeżeli chodzi o prawdomówność, jest jak najbardziej uprawnione.


 

POLECANE
Żurek o wyroku TSUE ws. małżeństw jednopłciowych: W jakiś sposób wdrożymy to orzeczenie Wiadomości
Żurek o wyroku TSUE ws. małżeństw jednopłciowych: W jakiś sposób wdrożymy to orzeczenie

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, odnosząc się do wtorkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE dot. uznawania małżeństw jednopłciowych zawartych w innym kraju UE stwierdził, że "będziemy musieli w jakiś sposób wdrożyć to orzeczenie”.

IUSTITIA w akcji. Obrońca Ziobry: Potwierdzenie tezy, że mój Klient nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce z ostatniej chwili
IUSTITIA w akcji. Obrońca Ziobry: Potwierdzenie tezy, że mój Klient nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce

Stowarzyszenie Sędziów Polskich IUSTITIA opublikowało w mediach społecznościowych link do materiału o sprawie postawienia Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu. Tekst opatrzono komentarzem, do którego odniósł się obrońca byłego ministra sprawiedliwości Bartosz Lewandowski.

Niemiecki handel rzeczami ofiar. Skąd to oburzenie? tylko u nas
Niemiecki handel rzeczami ofiar. Skąd to oburzenie?

Podniosła się wrzawa w związku z pogwałceniem przez potomków "nadludzi" kolejnej świętości. Dom aukcyjny czy jakiś podobny twór, chciał zacząć handlować pozostałościami po niemieckim ludobójstwie i innych zbrodniach wojennych, a będących wcześniej własnością Ofiar. Mnie to absolutnie nie dziwi i dziwię się, że tak wielu nagle się zdziwiło.

Z planu pokojowego dla Ukrainy usunięto punkt o Polsce Wiadomości
Z planu pokojowego dla Ukrainy usunięto punkt o Polsce

Z 28-punktowego planu pokojowego, przedstawionego przez Stany Zjednoczone po uzgodnieniach z Rosją, usunięto zapis o stacjonowaniu europejskich myśliwców w Polsce. Wiceminister obrony narodowej Paweł Zalewski podkreślił, że tego typu punkty nie powinny znajdować się w dokumentach tego typu.

Ursula von der Leyen: Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne Wiadomości
Ursula von der Leyen: Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne

„Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne” - mówiła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen po spotkaniu koalicji chętnych.

RCB ogłosiło alert dla mieszkańców Gdyni Wiadomości
RCB ogłosiło alert dla mieszkańców Gdyni

We wtorek mieszkańcy Gdyni otrzymali komunikat od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa o jakości wody kranowej. W kilku dzielnicach miasta „kranówka” nadaje się do spożycia tylko po przegotowaniu, po wykryciu bakterii grupy coli w sieci wodociągowej.

ABW odmówiła Klementynie Suchanow dostępu do dokumentów tajnych. Jest komentarz aktywistki z ostatniej chwili
ABW odmówiła Klementynie Suchanow dostępu do dokumentów tajnych. Jest komentarz aktywistki

O odmowie poświadczenia bezpieczeństwa Klementynie Suchanow poinformował były dziennikarz Gazety Wyborczej, Faktu, OKO.Press i Radio Zet, Radosław Gruca.

Policja w Brukseli ujawnia wstrząsające dane o przemocy na tle seksualnym w mieście Wiadomości
Policja w Brukseli ujawnia wstrząsające dane o przemocy na tle seksualnym w mieście

Bruksela notuje gwałtowny wzrost przestępstw seksualnych. Policja publikuje alarmujące dane. Nowe statystyki pokazują narastającą skalę przemocy seksualnej w belgijskiej stolicy. Wzrost liczby zgłoszeń jest wyraźny mimo brania pod uwagę większą gotowość ofiar do informowania służb.

Jak Macron pogrzebał Afrykę Francuską tylko u nas
Jak Macron pogrzebał Afrykę Francuską

Francja w ostatnich latach traci wpływy w kluczowych regionach Afryki, a wizyta Emmanuela Macrona w Angoli, Gabonie, RPA i na Mauritiusie pokazuje, jak bardzo zmieniła się pozycja Paryża na kontynencie. Seria przewrotów w krajach Sahelu, wycofanie francuskich wojsk oraz rosnąca aktywność Rosji, Chin i Turcji sprawiły, że polityka afrykańska Macrona znalazła się pod presją. Artykuł analizuje, dlaczego dotychczasowa strategia współpracy Francji z Afryką przestała działać i jakie nowe mocarstwa przejmują dziś przestrzeń pozostawioną przez Paryż.

Prokuratura podała wstępną przyczynę pożaru, w którym zginęła jedna z najbogatszych Polek z ostatniej chwili
Prokuratura podała wstępną przyczynę pożaru, w którym zginęła jedna z najbogatszych Polek

Prokuratura Rejonowa w Zambrowie ustaliła wstępnie przyczynę pożaru, jaki miał miejsce w minioną sobotę we wsi Szumowo pod Zambrowem. Według śledczych ogień pojawił się po godzinie 18 w pokoju na pierwszym piętrze, gdzie spała Irena Rupińska z 2-letnim wnuczkiem. Ani jednej z najbogatszych kobiet w Polsce, ani dziecka nie udało się uratować.  

REKLAMA

Z. Kuźmiuk: Ten człowiek w życiu słowa prawdy nie powiedział, czyli Tusk o zrujnowaniu budżetu przez PiS

W sobotę na spotkaniu z młodymi przedsiębiorcami w Warszawie przewodniczący PO Donald Tusk stwierdził, że chciałby wspólnie z nimi ustalić, „co tak naprawdę jest dla nich priorytetem i wymagałoby szybkiej decyzji w pierwszych 100 dniach i co nie będzie przesadnym i ryzykownym z punktu widzenia budżetu państwa”.
Przewodniczący PO Donald Tusk Z. Kuźmiuk: Ten człowiek w życiu słowa prawdy nie powiedział, czyli Tusk o zrujnowaniu budżetu przez PiS
Przewodniczący PO Donald Tusk / PAP/Mateusz Marek

Tusk pochylający się z troską nad stanem budżetu państwa to sytuacja tak samo prawdziwa, jak jego wielokrotne zapewnianie, że nie jest zainteresowany zajmowaniem jakichkolwiek stanowisk w instytucjach unijnych i przy pierwszej nadarzającej się okazji porzucenie stanowiska premiera, żeby zostać przewodniczącym Rady Europejskiej. Przecież to za jego zgodą, wtedy kiedy był premierem, w Sejmie powstała ładnie nazywająca się Komisja „Przyjazne Państwo” pod przewodnictwem Janusza Palikota, która, jak zeznała przed komisją śledczą prof. Elżbieta Chojna-Duch, zajmowała się przede wszystkim rozszczelnieniem systemu podatkowego, w szczególności podatku VAT, co zaowocowało masowymi jego wyłudzeniami.

„Ten człowiek w życiu słowa prawdy nie powiedział”

W tym wywodzie o podejmowaniu tylko takich decyzji, które nie zagrożą budżetowi państwa, pada ze strony Tuska niespodziewane oskarżenie, że Zjednoczona Prawica ten budżet zrujnowała. Na takie stwierdzenie można by odpowiedzieć cytatem z filmu „Miś”, kiedy jedna z pań sprzątaczek pracująca w klubie sportowym „Tęcza” tak charakteryzuje prezesa tego klubu Ryszarda Ochódzkiego: „Ten człowiek w życiu słowa prawdy nie powiedział”. Ale zdecydowanie bardziej merytorycznie będzie przytoczyć dane dotyczące dochodów budżetowych w 2015 roku (ostatnim roku rządów PO-PSL) i projektu budżetu na 2023 rok, a więc po 8 latach rządów Zjednoczonej Prawicy, i je porównać. Z tego porównania wynika, że te dochody uległy podwojeniu i to mimo licznych obniżek podatków, a także blisko 2-letniego kryzysu spowodowanego pandemią Covid-19, a teraz wojny trwającej za naszą wschodnią granicą.

Przypomnijmy, że w projekcie budżetu na 2023 rok dochody budżetowe zostały określone na poziome 604,4 mld zł, co oznacza, że są one aż o 110 proc. wyższe niż te zrealizowane w 2015 roku, ostatnim roku rządów PO-PSL, kiedy wyniosły one tylko 289,1 mld zł. W ciągu 8 lat rządów Zjednoczonej Prawicy wzrastały i to bardzo wyraźnie dochody ze wszystkich podatków, w tym w sposób szczególny z podatku VAT. W budżecie na 2023 rok prognozuje się 286,3 mld zł dochodów z VAT, co oznacza, że będą one wyższe aż o 151 proc. niż te wykonane w 2015 roku, wtedy osiągnęły one tylko 123,1 mld zł. Wpływy w 2023 roku z akcyzy mają wynieść 88,6 mld zł, z PIT wyniosą aż 78,4 mld zł i to mimo znaczącej obniżki stawki tego podatku i 10-krotnego podwyższenia kwoty wolnej (w 2015 roku wyniosły tylko 45 mld zł), a z CIT wyniosą aż 73,6 mld zł i w porównaniu z wykonaniem z roku 2015, kiedy to wyniosły tylko 25,6 mld zł, w tym przypadku wzrost jest dosłownie szokujący, wyniósł on bowiem blisko 300 proc.

Tak wysokie wpływy podatkowe ze wszystkich podatków – i to mimo obniżek stawek podatku zarówno PIT i CIT, kryzysu gospodarczego spowodowanego Covid-19, czego wyrazem był spadek PKB o 2,7 proc. w 2020 roku, a także wprowadzenia tarcz antyinflacyjnych, obniżających głównie stawki podatku VAT w 2022 roku – pokazują, jak skutecznie został uszczelniony system podatkowy w Polsce przez 8 lat rządów PiS. Między innymi luka w podatku VAT, która wynosiła jeszcze w 2013 roku aż 25,7 proc. potencjalnych wpływów i była najwyższa w całej UE, w roku 2021 została zmniejszona do 4,3 proc., co oznacza o 47 mld zł wpływów więcej, tylko w jednym roku.

W tej sytuacji stwierdzenie Tuska, że rząd PiS zrujnował budżet w okresie swojego rządzenia, potwierdza, że jego porównanie z filmowym prezesem klubu „Tęcza” Ryszardem Ochódzkim, jeżeli chodzi o prawdomówność, jest jak najbardziej uprawnione.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe