Hołownia buńczucznie o komisji ds. rosyjskich wpływów. „Nie skierujemy przedstawiciela do cyrku”

– Projekt ustawy o komisji ds. badania wpływów rosyjskich 8 razy łamie konstytucję, to najgłupsza ustawa w historii tego Sejmu – powiedział lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Zapowiedział, że Polska 2050 nie będzie brać udziału w „cyrku politycznym” i nie skieruje do komisji swojego przedstawiciela.
Szymon Hołownia
Szymon Hołownia / PAP/Tomasz Gzell

We wtorek Sejm nie zgodził się na odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu ustawy o państwowej komisji ds. badania wpływów rosyjskich, o co wnioskowały kluby KO i Lewicy oraz koła Polski 2050 i PPS. Projekt został skierowany do prac w komisji spraw wewnętrznych i administracji.

Hołownia: "To najgłupsza ustawa w historii tego Sejmu"

"Ustawa o komisji weryfikacyjnej, która - w zamierzeniu jej autorów - ma oczyścić polskie życie publiczne z rosyjskiej agentury - to najgłupsza ustawa w historii tego Sejmu, w ciągu ostatnich kilkunastu albo nawet kilkudziesięciu lat" - mówił na wtorkowym briefingu prasowym koła Polski 2050 jej lider Szymon Hołownia.

Zdaniem Hołowni projekt ustawy ta zaprzecza idei, która leżała u jej podstaw. Lider Polski 2050 podkreślał, że trzeba oczywiście oczyścić polskie życie publiczne z rosyjskich wpływów. "Nie ma prawa powtórzyć się więcej sytuacja z panem Tomaszem L., wciąganym do największych tajemnic państwowych przez pana Antoniego Macierewicza" - mówił. Dodał, że trzeba również wyjaśnić "aferę mailową" oraz "aferę taśmową", która "miała potencjał wysadzenia w powietrze całego systemu politycznego w Polsce".

"Trzeba rozwiązywać realne problemy, a na pewno nie rozwiąże ich ta ustawa, która - na szybko licząc - łamie osiem artykułów polskiej konstytucji, w tym ten mówiący o trójpodziale władzy" - powiedział. Wskazał, że ustawa ta zamierza karać ludzi za to, co zrobili w świetle prawa i wchodząc w kompetencje Trybunału Stanu, chce pozbawiać ludzi możliwości uczestniczenia w życiu publicznym.

Zdaniem Hołowni projekt ustawy stworzy "sąd kapturowy", który ma zapewnić Prawu i Sprawiedliwości spektakl polityczny w nadchodzących miesiącach przed wyborami oraz doprowadzić do wyeliminowania na ostatniej prostej tych, którzy dla PiS będą zbyt niebezpieczną konkurencją.

"Zbadaniem rosyjskich wpływów powinni się zająć profesjonaliści"

W jego ocenie zbadaniem rosyjskich wpływów w polskim życiu publicznym powinni zająć się profesjonaliści. Dlatego - zapowiedział - po zmianie władzy, Polska 2050 doprowadzi do powołania specjalnego zespołu prokuratorów, którzy sprawy współpracy z Rosją jakiejkolwiek instytucji publicznej lub osoby, wyjaśnią w trybie, który jest przewidziany przepisami prawa.

Poinformował jednocześnie, że Polska 2050 nie będzie brała udziału w komisji i nie skieruje do komisji swoich przedstawicieli. "To jest cyrk polityczny, a nie komisja nie możemy brać udziału w cyrku" - argumentował.

Co zakłada projekt ustawy?

Zgodnie z projektem komisja ma się składać z 9 członków powoływanych i odwoływanych przez Sejm, a na jej czele ma stanąć przewodniczący wybierany spośród członków komisji. Kluby poselskie miałyby przedstawić kandydatów do komisji w ciągu dwóch tygodni od wejścia przepisów w życie.

Komisja ma analizować m.in. czynności urzędowe, tworzenie, powielanie, udostępnianie informacji osobom trzecim; wpływanie na treść decyzji administracyjnych; wydawanie szkodliwych decyzji; składanie oświadczeń woli w imieniu organu władzy publicznej lub spółki; zawieranie umów czy dysponowanie środkami publicznymi lub spółki.

Decyzje, które ma móc podjąć komisja to m.in.: uchylenie decyzji administracyjnej wydanej w wyniku wpływów rosyjskich, wydanie zakazu pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi do 10 lat oraz cofnięcie i zakaz poświadczania bezpieczeństwa na 10 lat. Ponadto - według projektu - pierwszy raport ze swojej działalności komisja miałaby opublikować do 17 września 2023 r.

W uzasadnieniu projektu ustawy napisano, że "konieczne jest dokonanie weryfikacji działań osób odpowiedzialnych za podejmowanie decyzji w strategicznych dla funkcjonowania państwa sektorach w ciągu ostatnich 15 lat".(PAP)


 

POLECANE
Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany z ostatniej chwili
Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany

„Na pewno doszło do pewnego otwarcia w relacjach dwustronnych; o ewentualnej rewizycie będziemy myśleć, gdy będzie ku temu powód” – powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, pytany o wizytę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie i o to, kiedy prezydent Karol Nawrocki odwiedzi Ukrainę.

Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata

Amerykanie – niestety, z dużą dozą dezynwoltury – wzięli na siebie ciężar bycia rozjemcą w rozmowach, mających wymusić zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Paktowanie owo trwa już grubo ponad pół roku, a jego efekty są żadne, bowiem Kremlowi wcale nie zależy na wygaszeniu śmiertelnych zapasów.

Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły z ostatniej chwili
Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły

Zaciągnięcie długu w wysokości 90 mld euro przez Unię Europejską, by wesprzeć Ukrainę, będzie oznaczało, że państwa będą wspólnie spłacać co roku odsetki w wysokości około 3 mld euro. Biorąc pod uwagę, że PKB Unii wynosi 18 bln euro, będzie to oznaczać wzrost deficytu UE o 0,02 proc.

Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina polityka
Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina

Order Lenina znajduje się w komentarzu, który szef polskiego MSZ Radosław Sikorski umieścił pod wpisem premiera Węgier Viktora Orbana na platformie X poświęconego negocjacjom w sprawie pomocy finansowej dla Ukrainy, które odbyły się w Brukseli.

Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość” z ostatniej chwili
Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość”

Współpraca Warszawy i Kijowa w obszarze bezpieczeństwa i droga Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej - to najważniejsze tematy, które omówili dzisiaj w Warszawie wicepremier Radosław Sikorski i minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha. Szef ukraińskiej dyplomacji towarzyszył Prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu podczas oficjalnej wizyty w Polsce.

Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi z ostatniej chwili
Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi

Ministerstwo obrony Chin zaprotestowało w piątek przeciw planom władz USA sprzedaży Tajwanowi uzbrojenia o wartości ponad 11 mld dolarów. Pekin zagroził „stanowczymi działaniami”, jeśli uzna, że zagrożone są suwerenność oraz terytorialna integralność Chińskiej Republiki Ludowej.

Od lutego dostęp do najsłynniejszej rzymskiej fontanny tylko z biletem Wiadomości
Od lutego dostęp do najsłynniejszej rzymskiej fontanny tylko z biletem

Turyści odwiedzający Rzym będą musieli zapłacić za dostęp do kolejnych zabytków. Od lutego wprowadzony zostanie bilet umożliwiający podejście bezpośrednio do Fontanny di Trevi. Mieszkańcy miasta zostaną zwolnieni z opłat.

Media: UE planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia z ostatniej chwili
Media: UE planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia

Unia Europejska planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia - podały w piątek ANSA i AFP za źródłami w UE. Włochy i Francja są wśród krajów, które zgłosiły zastrzeżenia do umowy z organizacją gospodarczą Ameryki Południowej, zrzeszającą Argentynę, Boliwie, Brazylię, Paragwaj i Urugwaj.

Żurek atakuje sąd po decyzji ws. Romanowskiego. Będzie wniosek o wyłączenie sędziego z ostatniej chwili
Żurek atakuje sąd po decyzji ws. Romanowskiego. Będzie wniosek o wyłączenie sędziego

Po decyzji sądu o uchyleniu wniosku prokuratury minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zapowiedział kolejne działania i uderzył w uzasadnienie orzeczenia.

Tusk spotkał się z Zełenskim: Jesteś w Polsce bohaterem pilne
Tusk spotkał się z Zełenskim: "Jesteś w Polsce bohaterem"

Premier Donald Tusk publicznie podkreślał znaczenie Wołodymyra Zełenskiego i mówił o wspólnym interesie Polski i Ukrainy. W tle rozmów znalazły się m.in. miliardy euro unijnego wsparcia.

REKLAMA

Hołownia buńczucznie o komisji ds. rosyjskich wpływów. „Nie skierujemy przedstawiciela do cyrku”

– Projekt ustawy o komisji ds. badania wpływów rosyjskich 8 razy łamie konstytucję, to najgłupsza ustawa w historii tego Sejmu – powiedział lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Zapowiedział, że Polska 2050 nie będzie brać udziału w „cyrku politycznym” i nie skieruje do komisji swojego przedstawiciela.
Szymon Hołownia
Szymon Hołownia / PAP/Tomasz Gzell

We wtorek Sejm nie zgodził się na odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu ustawy o państwowej komisji ds. badania wpływów rosyjskich, o co wnioskowały kluby KO i Lewicy oraz koła Polski 2050 i PPS. Projekt został skierowany do prac w komisji spraw wewnętrznych i administracji.

Hołownia: "To najgłupsza ustawa w historii tego Sejmu"

"Ustawa o komisji weryfikacyjnej, która - w zamierzeniu jej autorów - ma oczyścić polskie życie publiczne z rosyjskiej agentury - to najgłupsza ustawa w historii tego Sejmu, w ciągu ostatnich kilkunastu albo nawet kilkudziesięciu lat" - mówił na wtorkowym briefingu prasowym koła Polski 2050 jej lider Szymon Hołownia.

Zdaniem Hołowni projekt ustawy ta zaprzecza idei, która leżała u jej podstaw. Lider Polski 2050 podkreślał, że trzeba oczywiście oczyścić polskie życie publiczne z rosyjskich wpływów. "Nie ma prawa powtórzyć się więcej sytuacja z panem Tomaszem L., wciąganym do największych tajemnic państwowych przez pana Antoniego Macierewicza" - mówił. Dodał, że trzeba również wyjaśnić "aferę mailową" oraz "aferę taśmową", która "miała potencjał wysadzenia w powietrze całego systemu politycznego w Polsce".

"Trzeba rozwiązywać realne problemy, a na pewno nie rozwiąże ich ta ustawa, która - na szybko licząc - łamie osiem artykułów polskiej konstytucji, w tym ten mówiący o trójpodziale władzy" - powiedział. Wskazał, że ustawa ta zamierza karać ludzi za to, co zrobili w świetle prawa i wchodząc w kompetencje Trybunału Stanu, chce pozbawiać ludzi możliwości uczestniczenia w życiu publicznym.

Zdaniem Hołowni projekt ustawy stworzy "sąd kapturowy", który ma zapewnić Prawu i Sprawiedliwości spektakl polityczny w nadchodzących miesiącach przed wyborami oraz doprowadzić do wyeliminowania na ostatniej prostej tych, którzy dla PiS będą zbyt niebezpieczną konkurencją.

"Zbadaniem rosyjskich wpływów powinni się zająć profesjonaliści"

W jego ocenie zbadaniem rosyjskich wpływów w polskim życiu publicznym powinni zająć się profesjonaliści. Dlatego - zapowiedział - po zmianie władzy, Polska 2050 doprowadzi do powołania specjalnego zespołu prokuratorów, którzy sprawy współpracy z Rosją jakiejkolwiek instytucji publicznej lub osoby, wyjaśnią w trybie, który jest przewidziany przepisami prawa.

Poinformował jednocześnie, że Polska 2050 nie będzie brała udziału w komisji i nie skieruje do komisji swoich przedstawicieli. "To jest cyrk polityczny, a nie komisja nie możemy brać udziału w cyrku" - argumentował.

Co zakłada projekt ustawy?

Zgodnie z projektem komisja ma się składać z 9 członków powoływanych i odwoływanych przez Sejm, a na jej czele ma stanąć przewodniczący wybierany spośród członków komisji. Kluby poselskie miałyby przedstawić kandydatów do komisji w ciągu dwóch tygodni od wejścia przepisów w życie.

Komisja ma analizować m.in. czynności urzędowe, tworzenie, powielanie, udostępnianie informacji osobom trzecim; wpływanie na treść decyzji administracyjnych; wydawanie szkodliwych decyzji; składanie oświadczeń woli w imieniu organu władzy publicznej lub spółki; zawieranie umów czy dysponowanie środkami publicznymi lub spółki.

Decyzje, które ma móc podjąć komisja to m.in.: uchylenie decyzji administracyjnej wydanej w wyniku wpływów rosyjskich, wydanie zakazu pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi do 10 lat oraz cofnięcie i zakaz poświadczania bezpieczeństwa na 10 lat. Ponadto - według projektu - pierwszy raport ze swojej działalności komisja miałaby opublikować do 17 września 2023 r.

W uzasadnieniu projektu ustawy napisano, że "konieczne jest dokonanie weryfikacji działań osób odpowiedzialnych za podejmowanie decyzji w strategicznych dla funkcjonowania państwa sektorach w ciągu ostatnich 15 lat".(PAP)



 

Polecane