WYJĄTKOWE TAKIE MISTRZOSTWA

WYJĄTKOWE TAKIE MISTRZOSTWA

WYJĄTKOWMundial w Katarze – to już wiadomo - jest historyczny i wyjątkowy. Takiego pod wieloma względami nie było. Po pierwsze : ze powodów geograficznych – bo to pierwsze w dziejach futbolu mistrzostwa świata na Półwyspie Arabskim. Po drugie : ze względu na porę rozgrywania: listopad/grudzień, czego jeszcze w dziejach piłki nie było. Po trzecie : to Mundial wyjątkowo „polityczny”, bo jest wykorzystywany do demonstrowania sprzeciwów, a to wobec władz Iranu, gdzie mają miejsce potężne demonstracje, a to wobec gospodarzy, którym zarzuca się nieprzestrzeganie praw człowieka i „kupienie” mistrzostw, a to wobec FIFA, o której Amerykanie nakręcili miażdżący czterogodzinny film pokazujący, że od parędziesięciu lat jest zżerana przez korupcję.

 

Na szczęście jest to wyjątkowo ciekawy Mundial pod względem piłkarskim.  I tu znowu mamy do czynienia z „pierwszymi razami”, które tworzą historię. Oto bowiem pierwszy raz w historii futbolowych mistrzostw globu do fazy pucharowej dotarły reprezentacje ze wszystkich (!) kontynentów. Poza tradycyjnymi potęgami piłkarskimi, jak Europa czy Ameryka Południowa (Łacińska) były też tam zespoły z Australii, Ameryki Północnej (USA) i Afryki (aż dwa). Wreszcie po raz pierwszy w dziejach zespół z Afryki – oraz zespół z kraju o zdecydowanej muzułmańskiej większości – znalazł się w półfinale (chodzi oczywiście o Maroko).

 

Jest jeszcze jedna wyjątkowa okoliczność. Jeszcze nigdy piłkarski Mundial nie powodował takich burd i niszczenia mienia w metropoliach na innych kontynentach. To, co wyprawiali kibice Maroka – a co będzie po półfinale z Francją, obojętnie od tego, czy go wygrają, czy przegrają ? - w co najmniej czterech państwach: Belgii, Holandii, Hiszpanii, Francji z futbolem nie ma nic wspólnego, ale ze zwykłym chuligaństwem - bardzo wiele. To bardzo smutny rewers futbolowej monety Mundialu Anno Domini 2022. A obawiam się, że najgorsze jeszcze przed nami – bo piszę te słowa przed półfinałowym meczem Francji z jej dawną kolonią w Afryce Północnej…

 

Kto będzie mistrzem świata? Nie wiem. Zapewne ktoś z trójki: Argentyna, Maroko, Francja (wymieniam w kolejności alfabetycznej). Ja trzymałem kciuki za Chorwatów. Z paru powodów. Po pierwsze: Słowianie. Po drugie: katolicy. Po trzecie: bo to mały naród w porównaniu i z Francją i Argentyną – futbolowych potęg, które już parokrotnie cieszyły się z tytułu mistrza globu. Wreszcie po czwarte: ze względu na Luka Modrica i jego słowa, że dopóki on będzie kapitanem reprezentacji, żaden piłkarz jego drużyny nie weźmie żadnych pieniędzy, żadnej nagrody z tytułu gry dla narodowych barw-  chorwaccy piłkarze przeznaczają premie na cele charytatywne, zarabiają w klubach, a gra w reprezentacji to dla nich honor i zaszczyt – według Modricia - a nie okazja do nabijania kabzy.

 

Hmm, ktoś, coś?

 

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (14.12.2022)


 

POLECANE
Tusk: Budowa elektrowni jądrowej będzie mogła ruszyć w grudniu z ostatniej chwili
Tusk: Budowa elektrowni jądrowej będzie mogła ruszyć w grudniu

– KE wyraża zgodę na pomoc publiczną na budowę elektrowni jądrowej w Polsce. Za chwilę oficjalne potwierdzenie – powiedział we wtorek premier Donald Tusk. Jak stwierdził szef rządu, budowa elektrowni jądrowej w Polsce będzie mogła ruszyć w grudniu.

Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego z ostatniej chwili
Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego

Trzech członków zarządu NBP straciło nadzór nad departamentami merytorycznymi – wynika z opublikowanej we wtorek struktury organizacyjnej NBP. W efekcie już czterech członków zarządu banku centralnego nie nadzoruje pracy żadnego z departamentów.

Dziki terroryzują Warszawę wideo
Dziki terroryzują Warszawę

Mieszkańcy Białołęki boją się wychodzić z psami. Podobnie jest w Józefowie k. Warszawy.

Katastrofa samolotu w Rosji z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Rosji

W obwodzie iwanowskim w Rosji rozbił się samolot An-22. Informację potwierdziło rosyjskie ministerstwo obrony.

Tusk straszy Putinem. Zapomniał o swoich poprzednich rządach? z ostatniej chwili
Tusk straszy Putinem. Zapomniał o swoich poprzednich rządach?

– W sprawach polskiego bezpieczeństwa Donald Tusk nie może się pogodzić, że nie ma jednowładztwa. On próbuje działać tak, jakby prezydenta w ogóle nie było – stwierdził w Telewizji Republika Sebastian Kaleta.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zakończył VII edycję losowania hulajnóg dla dzieci, które ukończyły kurs e-learningowy "Bezpiecznie na wsi mamy – upadkom zapobiegamy". Ogłoszono listę 100 laureatów.

Bunt w NBP. Jest pilny komunikat z ostatniej chwili
Bunt w NBP. Jest pilny komunikat

Trwa konflikt w Narodowym Banku Polskim. "Zwracamy się o wyciszenie emocji, rozwagę i niedokonywanie żadnych pochopnych działań" – przekazano w komunikacie NBP opublikowanym we wtorek.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią. Ponadto zaraportowano także o sytuacji na granicy z Litwą i Niemcami w związku z przywróceniem na nich tymczasowych kontroli.

UE jest totalnie nieprzygotowana do wojny z Rosją tylko u nas
UE jest totalnie nieprzygotowana do wojny z Rosją

Zdaniem premiera Viktora Orbana Bruksela szykuje się do wojny z Rosją. Ma ona – zdaniem szefa węgierskiego rządu – wybuchnąć w 2030 roku. Jeżeli rzeczywiście premier Węgier ma rację, to Europa będzie do tej wojny totalnie nieprzygotowana.

Przyszły burmistrz Nowego Jorku idzie na zwarcie z Trumpem z ostatniej chwili
Przyszły burmistrz Nowego Jorku idzie na zwarcie z Trumpem

Burmistrz elekt Nowego Jorku Zohran Mamdani zapowiedział, że miasto będzie bronić praw imigrantów i przygotuje się na działania agentów ICE. Jak stwierdził, każdy mieszkaniec ma prawo do protestu.

REKLAMA

WYJĄTKOWE TAKIE MISTRZOSTWA

WYJĄTKOWE TAKIE MISTRZOSTWA

WYJĄTKOWMundial w Katarze – to już wiadomo - jest historyczny i wyjątkowy. Takiego pod wieloma względami nie było. Po pierwsze : ze powodów geograficznych – bo to pierwsze w dziejach futbolu mistrzostwa świata na Półwyspie Arabskim. Po drugie : ze względu na porę rozgrywania: listopad/grudzień, czego jeszcze w dziejach piłki nie było. Po trzecie : to Mundial wyjątkowo „polityczny”, bo jest wykorzystywany do demonstrowania sprzeciwów, a to wobec władz Iranu, gdzie mają miejsce potężne demonstracje, a to wobec gospodarzy, którym zarzuca się nieprzestrzeganie praw człowieka i „kupienie” mistrzostw, a to wobec FIFA, o której Amerykanie nakręcili miażdżący czterogodzinny film pokazujący, że od parędziesięciu lat jest zżerana przez korupcję.

 

Na szczęście jest to wyjątkowo ciekawy Mundial pod względem piłkarskim.  I tu znowu mamy do czynienia z „pierwszymi razami”, które tworzą historię. Oto bowiem pierwszy raz w historii futbolowych mistrzostw globu do fazy pucharowej dotarły reprezentacje ze wszystkich (!) kontynentów. Poza tradycyjnymi potęgami piłkarskimi, jak Europa czy Ameryka Południowa (Łacińska) były też tam zespoły z Australii, Ameryki Północnej (USA) i Afryki (aż dwa). Wreszcie po raz pierwszy w dziejach zespół z Afryki – oraz zespół z kraju o zdecydowanej muzułmańskiej większości – znalazł się w półfinale (chodzi oczywiście o Maroko).

 

Jest jeszcze jedna wyjątkowa okoliczność. Jeszcze nigdy piłkarski Mundial nie powodował takich burd i niszczenia mienia w metropoliach na innych kontynentach. To, co wyprawiali kibice Maroka – a co będzie po półfinale z Francją, obojętnie od tego, czy go wygrają, czy przegrają ? - w co najmniej czterech państwach: Belgii, Holandii, Hiszpanii, Francji z futbolem nie ma nic wspólnego, ale ze zwykłym chuligaństwem - bardzo wiele. To bardzo smutny rewers futbolowej monety Mundialu Anno Domini 2022. A obawiam się, że najgorsze jeszcze przed nami – bo piszę te słowa przed półfinałowym meczem Francji z jej dawną kolonią w Afryce Północnej…

 

Kto będzie mistrzem świata? Nie wiem. Zapewne ktoś z trójki: Argentyna, Maroko, Francja (wymieniam w kolejności alfabetycznej). Ja trzymałem kciuki za Chorwatów. Z paru powodów. Po pierwsze: Słowianie. Po drugie: katolicy. Po trzecie: bo to mały naród w porównaniu i z Francją i Argentyną – futbolowych potęg, które już parokrotnie cieszyły się z tytułu mistrza globu. Wreszcie po czwarte: ze względu na Luka Modrica i jego słowa, że dopóki on będzie kapitanem reprezentacji, żaden piłkarz jego drużyny nie weźmie żadnych pieniędzy, żadnej nagrody z tytułu gry dla narodowych barw-  chorwaccy piłkarze przeznaczają premie na cele charytatywne, zarabiają w klubach, a gra w reprezentacji to dla nich honor i zaszczyt – według Modricia - a nie okazja do nabijania kabzy.

 

Hmm, ktoś, coś?

 

*tekst ukazał się na portalu po-bandzie.com.pl (14.12.2022)



 

Polecane