10 kwietnia 2021 r. były minister przekształceń własnościowych stwierdził w mediach społecznościowych, że odpowiedzialną za katastrofę smoleńską osobą jest tragicznie zmarły prezydent Lech Kaczyński.



„Tam był tylko JEDEN TAKI CZŁOWIEK - Lech Kaczyński. I on proszony przez pilota o decyzję, bo nie można lądować nie tylko jej nie podjął, ale pilota zostawił pod presją Błasika. A wystarczyły dwa słowa"Pan decyduje" i by żyli. LK to właściwie główny sprawca tej tragedii” – grzmiał na Twitterze Kuczyński.

Jest decyzja sądu

Jak przekazał pełnomocnik prezesa Prawa i Sprawiedliwości Adrian Salus, Jarosław Kaczyński wygrał sprawę dotyczącą ochrony dóbr osobistych przeciwko Waldemarowi Kuczyńskiemu.

– Działania Pozwanego sąd określił jak bezprawne, nie mającą żadnego oparcia w faktach, w szczególności w ustaleniach jakichkolwiek organów powołanych do zbadania przyczyn Katastrofy Smoleńskiej – poinformował Salus.

Jak podkreślono, Kuczyński musi opublikować w serwisie Twitter przeprosiny.

„Przepraszam Pana Jarosława Kaczyńskiego za to, że w dniach 14 stycznia, 10 i 12 kwietnia 2021 r., na portalu Twitter, naruszyłem jego dobra osobiste, w postaci kultu pamięci osoby zmarłej, stwierdzając, iż Prezydent Lech Kaczyński jest sprawcą lub współsprawcą Katastrofy Smoleńskiej. Waldemar Kuczyński” – brzmi oświadczenie, które ma zostać opublikowane przez Waldemara Kuczyńskiego na jego profilu i przypięte przez trzy dni.

PAP: Salus (pełnomocnik PJK): Prezes J. Kaczyński wygrał sprawę przeciwko Waldemarowi Kuczyńskiemu ws. wpisów na Twitterze , w których Kuczyński obarczał Lecha Kaczyńskiego odpowiedzialnością za katastrofę smoleńską. Wyrok jest nieprawomocny.

— Beata Mazurek (@beatamk) December 16, 2022