List w Kenii pisany

List w Kenii pisany

Mój drogi!

 

Będąc ponownie w Kenii,  jednym z trzech najważniejszych państw Afryki ,obok RPA i Nigerii skonstatowałem, że literatura ważniejsza jest od gospodarki. Prawdę mówiąc wolę czytać książki niż zajmować się spadkami na giełdzie, ale wcale się nie ucieszyłem, bo znowu Polska jest poszkodowana. Wszyscy (no, prawie) turyści w Kenii wiedzą, że z tym krajem związała swe życie i twórczość duńska pisarka Karen Blixen. Pies z kulawą nogą nie wie, że twórcą centralnego banku Kenii, po uzyskaniu przez ten kraj niepodległości w 1963 roku (rok mojego urodzenia!) był nasz rodak Leon Barański, którego podpis widnieje na pierwszych kenijskich banknotach, które weszły do obiegu w 1966 roku ( tysięczne urodziny Polski!). Do domu Dunki – dziś muzeum – ciągną pielgrzymki turystów. O panu Leonie urodzonym w Małopolsce w końcówce XIX wieku nie wiedzą nawet ludzie z kenijskich elit, także ci związani w jakimś sensie z Polską. Przykre.

 

Duńska pisarka zyskała nieśmiertelność dzięki reżyserowi film, który był ekranizacją jej książki „Pożegnanie z Afryką”. Dobrze chociaż, że reżyser nazywał się Polak, choć niestety w wersji przez dwa „el” i „ce” na końcu. Meryl Streep, grając Dunkę przeszła do historii kina, nie mówiąc o przystojniaku Robercie Redfordzie. W filmie też zagrał… pociąg. W muzeum Karen Blixen o nim wzmianki nie ma, ale ja, człowiek, który podczas podróży służbowych woli chodzić do muzeów niż sączyć drinki w barze, dotarłem do niego w Nairobi Railway Museum. Nosił numer 301, zbudowany był w 1923 roku, a poszedł na emeryturę w latach 1970-tych, nie wiedząc, że odkurzy go reżyser Sydney P. Wdrapałem się na lokomotywę, przeczytałem opis o tym Tanganyika Railway, który zakończył żywot już jako East African Railway z innym numerem, bo 2301.

Stojąc na lokomotywie i później w hotelu „Sankara” myślałem o… smutku. Smutna Dunka Karen, która nie mogła mieć dzieci, bo zaraził ją syfilisem jej własny mąż, szwedzki baron Finneke. Gościła we wlasnym domu na obiedzie księcia Walii, w Nowym Yorku spotykała się z Marilyn Monroe i pisarzem Arthurem Millerem, ale smutek pozostał. Smutek Polaka Leona, który wywiózł w 1939 roku polskie złoto, ratując je przed Niemcami, a potem nie chciał mieć nic wspólnego z komunizmem i tworzył systemy bankowe oraz finansowe w Indonezji i paru krajach Afryki, aby umrzeć daleko od Ojczyzny, w USA.

 

W pobliżu kolejowego muzeum, przy dworcu głównym w Nairobi, na balustradzie wiaduktu, w godzinach szczytu, siedzi wielki ptak. Przypomina bociana. Przyleci z Afryki do Polski?

 

Po obu stronach drogi, a potem, nazwijmy to, autostrady, biegacze. Kenia z nich słynie. Kenia dzięki nim jest w czołówce każdych Igrzysk Olimpijskich i lekkoatletycznych mistrzostw świata, Kenia z nich żyje, bo przylatują tu trenować i Polacy i Amerykanie i Norwedzy i cała reszta.

Mijam budynek wyglądający niczym podrzędny sklep, a tu proszę: „Glory Restoration Church” – jeden z wielu protestanckich kościołów. Protestantów jest tu najwięcej (54% populacji), katolików mniej (21%), są też muzułmanie (11%). Konsula Honorowego RP, absolwenta uczelni z Poznania Jonesa Skippera Onyino pytam o stosunki chrześcijan z muzułmanami. Odpowiada, że są dobre, a całe zło przez islamskich radykałów z Somalii. To oni odpowiadają za zamach w 2015 roku w mieście Garissa (zginęło 148 chrześcijan, 79 było rannych). Cóż, pamiętam moją wizytę w innej części Afryki - Burkina Faso i to samo pytanie zadałem katolickim misjonarzom – Polakom. Też mówili, że relacje z muzułmanami są OK. Tydzień po moim wyjeździe nastąpił pierwszy zamach islamskich terrorystów...

 

W Kenii jest czyściej niż w wielu krajach Afryki. Paradoksalnie w państwie, którego kolonią kiedyś było terytorium Kenii, czyli w Wielkiej Brytanii, jest coraz brudniej. I bardziej tu niż w reszcie Afryki wierzą w demokrację, skoro w 2017 roku, pierwszy raz w historii „Czarnego Lądu” (jak mówiono w czasach „przed polityczną poprawnością”) unieważniono tu wybory prezydenckie.

 

Opuszczając Kenię myślę o polskich dzieciach, których armia Andersa ewakuowała z ZSRS, a które właśnie na tej ziemi znalazły schronienie...

 

*tekst ukazał się w „Nowym Państwie” (sierpień 2022)


 

POLECANE
Kreml dostał nową wersję planu pokojowego. Jest pierwsza reakcja Wiadomości
Kreml dostał nową wersję planu pokojowego. Jest pierwsza reakcja

Rosja otrzymała najnowszą wersję amerykańskiego planu pokojowego dla Ukrainy i wymaga on „poważnej analizy” – oświadczył w środę Jurij Uszakow, doradca rosyjskiego przywódcy Władimira Putina ds. polityki zagranicznej.

Von der Leyen: KE gotowa do przedstawienia propozycji ws. wykorzystania rosyjskich aktywów z ostatniej chwili
Von der Leyen: KE gotowa do przedstawienia propozycji ws. wykorzystania rosyjskich aktywów

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen podała w środę, że KE jest gotowa do przedstawienia propozycji legislacyjnej ws. wykorzystania zamrożonych w UE rosyjskich aktywów dla Ukrainy. – Nie wyobrażam sobie scenariusza, w którym rachunek zapłacą wyłącznie europejscy podatnicy – powiedziała.

Wyrok TSUE ws. małżeństw jednopłciowych w Polsce. Bosak odpowiada w 10 punktach Wiadomości
Wyrok TSUE ws. małżeństw jednopłciowych w Polsce. Bosak odpowiada w 10 punktach

TSUE stwierdził, że Polska ma obowiązek honorować małżeństwa jednopłciowe zawarte w innych krajach UE. Krzysztof Bosak w 10 punktach wylicza, dlaczego Polska nie powinna honorować wyroku Trybunały Sprawiedliwości UE.

WP.PL: Znany hejter z platformy X zidentyfikowany. Ma być dyrektorem fundacji założonej przez Macieja Laska z ostatniej chwili
WP.PL: Znany hejter z platformy X zidentyfikowany. Ma być dyrektorem fundacji założonej przez Macieja Laska

Według Wirtualnej Polski znany na platformie X wulgarny hejter Morgenstern616 to tak naprawdę Kamil Rudziński, dyrektor w fundacji założonej przez Macieja Laska, pełnomocnika rządu ds. CPK.

Co dalej z programem Orka? Szef MON zdradził nowe informacje z ostatniej chwili
Co dalej z programem Orka? Szef MON zdradził nowe informacje

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że w tym roku dojdzie do podpisania umowy rządowej z państwem wybranym do realizacji programu Orka, czyli budowy nowych okrętów podwodnych dla naszej marynarki wojennej. Zapewnił, że umowy wykonawcze zostaną podpisane na początku 2026 r.

Prezydent Karol Nawrocki powołał swojego przedstawiciela do KRS z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki powołał swojego przedstawiciela do KRS

Kancelaria Prezydenta RP poinformowała, że Karol Nawrocki powołał Grzegorza Ksepko w skład Krajowej Rady Sądownictwa. Akt powołania został wręczony podczas spotkania 25 listopada 2025 r.

Witkoff niedługo rusza do Moskwy. Jest potwierdzenie z ostatniej chwili
Witkoff niedługo rusza do Moskwy. Jest potwierdzenie

Doradca rosyjskiego przywódcy Władimira Putina ds. polityki zagranicznej Jurij Uszakow potwierdził w środę, że wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa Steve Witkoff w przyszłym tygodniu przyjedzie do Moskwy w związku z rozmowami na temat zakończenia wojny na Ukrainie – podała Agencja Reutera.

Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Kraków zapowiada podwyżki cen biletów Komunikacji Miejskiej. Jak podaje Urząd Miasta, podwyżki mają pozwolić utrzymać i rozwijać ofertę transportową, a jednocześnie zabezpieczyć środki na planowane inwestycje. Projekt uchwały trafił już do Rady Miasta.

Trump o negocjacjach pokojowych: Ukraina dobrze sobie radzi. Myślę, że jest bardzo zadowolona z ostatniej chwili
Trump o negocjacjach pokojowych: Ukraina dobrze sobie radzi. Myślę, że jest bardzo zadowolona

Prezydent USA Donald Trump powiedział we wtorek, że nie ma wyznaczonego terminu osiągnięcia porozumienia w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie. Zapewnił, że są postępy w negocjacjach, a Ukraina jest zadowolona z projektu.

Żurek o wyroku TSUE ws. małżeństw jednopłciowych: W jakiś sposób wdrożymy to orzeczenie Wiadomości
Żurek o wyroku TSUE ws. małżeństw jednopłciowych: W jakiś sposób wdrożymy to orzeczenie

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, odnosząc się do wtorkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE dot. uznawania małżeństw jednopłciowych zawartych w innym kraju UE, stwierdził, że "będziemy musieli w jakiś sposób wdrożyć to orzeczenie''.

REKLAMA

List w Kenii pisany

List w Kenii pisany

Mój drogi!

 

Będąc ponownie w Kenii,  jednym z trzech najważniejszych państw Afryki ,obok RPA i Nigerii skonstatowałem, że literatura ważniejsza jest od gospodarki. Prawdę mówiąc wolę czytać książki niż zajmować się spadkami na giełdzie, ale wcale się nie ucieszyłem, bo znowu Polska jest poszkodowana. Wszyscy (no, prawie) turyści w Kenii wiedzą, że z tym krajem związała swe życie i twórczość duńska pisarka Karen Blixen. Pies z kulawą nogą nie wie, że twórcą centralnego banku Kenii, po uzyskaniu przez ten kraj niepodległości w 1963 roku (rok mojego urodzenia!) był nasz rodak Leon Barański, którego podpis widnieje na pierwszych kenijskich banknotach, które weszły do obiegu w 1966 roku ( tysięczne urodziny Polski!). Do domu Dunki – dziś muzeum – ciągną pielgrzymki turystów. O panu Leonie urodzonym w Małopolsce w końcówce XIX wieku nie wiedzą nawet ludzie z kenijskich elit, także ci związani w jakimś sensie z Polską. Przykre.

 

Duńska pisarka zyskała nieśmiertelność dzięki reżyserowi film, który był ekranizacją jej książki „Pożegnanie z Afryką”. Dobrze chociaż, że reżyser nazywał się Polak, choć niestety w wersji przez dwa „el” i „ce” na końcu. Meryl Streep, grając Dunkę przeszła do historii kina, nie mówiąc o przystojniaku Robercie Redfordzie. W filmie też zagrał… pociąg. W muzeum Karen Blixen o nim wzmianki nie ma, ale ja, człowiek, który podczas podróży służbowych woli chodzić do muzeów niż sączyć drinki w barze, dotarłem do niego w Nairobi Railway Museum. Nosił numer 301, zbudowany był w 1923 roku, a poszedł na emeryturę w latach 1970-tych, nie wiedząc, że odkurzy go reżyser Sydney P. Wdrapałem się na lokomotywę, przeczytałem opis o tym Tanganyika Railway, który zakończył żywot już jako East African Railway z innym numerem, bo 2301.

Stojąc na lokomotywie i później w hotelu „Sankara” myślałem o… smutku. Smutna Dunka Karen, która nie mogła mieć dzieci, bo zaraził ją syfilisem jej własny mąż, szwedzki baron Finneke. Gościła we wlasnym domu na obiedzie księcia Walii, w Nowym Yorku spotykała się z Marilyn Monroe i pisarzem Arthurem Millerem, ale smutek pozostał. Smutek Polaka Leona, który wywiózł w 1939 roku polskie złoto, ratując je przed Niemcami, a potem nie chciał mieć nic wspólnego z komunizmem i tworzył systemy bankowe oraz finansowe w Indonezji i paru krajach Afryki, aby umrzeć daleko od Ojczyzny, w USA.

 

W pobliżu kolejowego muzeum, przy dworcu głównym w Nairobi, na balustradzie wiaduktu, w godzinach szczytu, siedzi wielki ptak. Przypomina bociana. Przyleci z Afryki do Polski?

 

Po obu stronach drogi, a potem, nazwijmy to, autostrady, biegacze. Kenia z nich słynie. Kenia dzięki nim jest w czołówce każdych Igrzysk Olimpijskich i lekkoatletycznych mistrzostw świata, Kenia z nich żyje, bo przylatują tu trenować i Polacy i Amerykanie i Norwedzy i cała reszta.

Mijam budynek wyglądający niczym podrzędny sklep, a tu proszę: „Glory Restoration Church” – jeden z wielu protestanckich kościołów. Protestantów jest tu najwięcej (54% populacji), katolików mniej (21%), są też muzułmanie (11%). Konsula Honorowego RP, absolwenta uczelni z Poznania Jonesa Skippera Onyino pytam o stosunki chrześcijan z muzułmanami. Odpowiada, że są dobre, a całe zło przez islamskich radykałów z Somalii. To oni odpowiadają za zamach w 2015 roku w mieście Garissa (zginęło 148 chrześcijan, 79 było rannych). Cóż, pamiętam moją wizytę w innej części Afryki - Burkina Faso i to samo pytanie zadałem katolickim misjonarzom – Polakom. Też mówili, że relacje z muzułmanami są OK. Tydzień po moim wyjeździe nastąpił pierwszy zamach islamskich terrorystów...

 

W Kenii jest czyściej niż w wielu krajach Afryki. Paradoksalnie w państwie, którego kolonią kiedyś było terytorium Kenii, czyli w Wielkiej Brytanii, jest coraz brudniej. I bardziej tu niż w reszcie Afryki wierzą w demokrację, skoro w 2017 roku, pierwszy raz w historii „Czarnego Lądu” (jak mówiono w czasach „przed polityczną poprawnością”) unieważniono tu wybory prezydenckie.

 

Opuszczając Kenię myślę o polskich dzieciach, których armia Andersa ewakuowała z ZSRS, a które właśnie na tej ziemi znalazły schronienie...

 

*tekst ukazał się w „Nowym Państwie” (sierpień 2022)



 

Polecane