Zbigniew Kuźmiuk: Komisja Europejska już jawnie chce wystąpić w interesie Gazpromu

Jak poinformował brytyjski dziennik Financial Times, Komisja Europejska chce już w najbliższą środę przyjąć dokument, który będzie odpowiedzią na dodatkowe amerykańskie sankcje wobec Rosji, które mają w najbliższym czasie przyjąć obie izby amerykańskiego Kongresu (w tych dniach Republikanie i Demokracji uzgodnili tekst projektu ustawy wprowadzającej sankcje wobec Rosji i Iranu).
 Zbigniew Kuźmiuk: Komisja Europejska już jawnie chce wystąpić w interesie Gazpromu
/ Pixabay.com/CC0

Komisja ma zażądać od USA oświadczenia, że nowe sankcje wobec Rosji nie dotkną europejskich interesów, albo też nie będą obowiązywały na terenie Unii Europejskiej, a jeżeli Stany Zjednoczone się na to nie zdecydują, chce ona wprowadzić odpowiednie kontr posunięcia.

KE nazywa projekt amerykańskich sankcji wobec Rosji „jednostronnymi działaniami Waszyngtonu, ostrzega przed ich negatywnymi skutkami, stwierdzając jednocześnie, że pozwolą one USA na wywieranie bezpośredniego wpływu na sektor energetyczny w Europie i uderzy w europejskie koncerny energetyczne”.

2. Przypomnijmy tylko, że na podstawie tej ustawy „USA mają przeciwstawiać się Nord Stream 2 ze względu na jego szkodliwe konsekwencje dla bezpieczeństwa energetycznego UE, rozwoju rynku gazu w Europie Środkowej i Wschodniej oraz reform gazowych na Ukrainie”.

Ponadto według tej ustawy USA „mają pomagać Ukrainie i sojusznikom Stanów Zjednoczonych w Europie w zmniejszeniu swojej zależności od zasobów energetycznych Rosji, zwłaszcza gazu, które rząd Federacji Rosyjskiej używa jako broni do zastraszania innych państw i wpływania na nie”.

Ustawa pozwala także prezydentowi USA na nałożenie sankcji na firmy, które zainwestują co najmniej 1 mln USD w budowę eksportowych rurociągów z Rosji lub będą świadczyć usługi (także transferu technologii), na rzecz takich inwestycji o wartości ponad 5 mln USD rocznie.

Poprawka ta uderza w 5 koncernów energetycznych z Europy Zachodniej (ENGIE, OMV, Royal Dutch Shell, Uniper, Wintershall), które zgodnie ze swoimi zapowiedziami chcą sfinansować połowę kosztów budowy Nord Stream 2.

Przypomnijmy, że właśnie te koncerny postanowiły do końca 2020 roku pożyczyć Gazpromowi po 950 mln USD na budowę Nord Stream 2, a ostatnio zdecydowały się przedłużyć okres spłaty tych pożyczek do roku 2035.

3. Przypomnijmy także, że Niemcy i Rosja forsują budowę Nord Stream 2, gdy już istniejąca infrastruktura gazowa umożliwia przesyłanie z Rosji do Europy blisko 250 mld m3 gazu, podczas gdy import gazu przez UE z Rosji w 2014 roku wyniósł ok. 120 mld m3, czyli wykorzystane jest niecałe 50% tych możliwości.

Po oddaniu do użytku dwóch pierwszych nitek Nord Stream, wykorzystanie przepustowości gazociągów przebiegających przez terytorium Ukrainy w 2014 roku gwałtownie spadło z 58% do 28%, podczas gdy wykorzystanie dwóch pierwszych nitek NS wzrosło z, 36 do 60%, co oznacza, że głównym celem Nord Stream 2 będzie zwiększenie rosyjskich mocy przesyłowych.

W ten sposób dojdzie do całkowitej eliminacji przesyłu gazu przez Ukrainę i w konsekwencji odcięcie od rosyjskiego gazu Słowacji w 100% uzależnionej od tych dostaw, a w przyszłości także być może Polski poprzez ograniczenie dostaw gazociągiem Jamalskim.

Co więcej wykorzystanie obecne istniejącej infrastruktury LNG (gazu skroplonego) w UE wynosi zaledwie 25%, co oznacza, że aż 75% nie jest zagospodarowane a to w liczbach bezwzględnych to około 150 mld m3 gazu, a więc wyraźnie więcej niż import gazu z Rosji w 2014 roku (ok.120 mld m3).

4. W tej sytuacji rozbudowa infrastruktury przesyłowej z Rosji z punktu widzenia interesów UE jest zupełnie pozbawiona ekonomicznego sensu.

Nord Stream 2 jest, więc przede wszystkim przedsięwzięciem politycznym rozsadzającym europejską politykę energetyczną, a nie jak twierdzą Rosja i Niemcy ekonomicznym, co potwierdza także porównanie kosztów jego realizacji wynoszących ok. 10 mld euro z kosztami modernizacji ukraińskiej sieci przesyłowej szacowanymi na 5 mld euro.

Dobrze, więc się stało, że USA poszerzając dotychczasowe sankcje na Rosję chcą objąć nimi także firmy zagraniczne, które uczestniczą w rozbudowie rosyjskiej infrastruktury gazowej, być może będzie to wystarczające ostrzeżenie, aby w tym politycznym przedsięwzięciu nie uczestniczyły.

Przygotowana przez KE kontrakcja w sprawie dodatkowych amerykańskich wobec Rosji sankcji już jawnie pokazuje, że Juncker i jego koledzy pilnują w sprawach energetycznych interesów Gazpromu i konsekwencji Rosji.

Zbigniew Kuźmiuk

 

POLECANE
Dobre wieści dla Karola Nawrockiego. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Dobre wieści dla Karola Nawrockiego. Jest nowy sondaż

Karol Nawrocki wygrywa ze wszystkimi kandydatami w I turze wyborów prezydenckich – wynika z badania pracowni AtlasIntel.

Niebezpiecznie na granicy z Białorusią. Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Niebezpiecznie na granicy z Białorusią. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Niemieckie prawo azylowe może być sprzeczne z prawem Unii Europejskiej tylko u nas
Niemieckie prawo azylowe może być sprzeczne z prawem Unii Europejskiej

Ocena stricte prawna, na którą powołuje się nowy niemiecki rząd, w celu wydalenia osób ubiegających się o azyl jest w tym przypadku skomplikowana i zostawia faktycznie przestrzeń do interpretacji, co wykorzystują Niemcy.

Policja rozpoczyna sprowadzenie Sebastiana M. do Polski pilne
Policja rozpoczyna sprowadzenie Sebastiana M. do Polski

"Minister Sprawiedliwości Zjednoczonych Emiratów Arabskich wyraził zgodę na ekstradycję do Polski Sebastiana M. podejrzanego o spowodowanie tragicznego wypadku na autostradzie A1, w którym zginęła 3-osobowa rodzina, w tym 5-letnie dziecko" - przekazał na portalu X Bodnar.

Spoty promujące Trzaskowskiego i uderzające w rywali. Prezes PiS reaguje z ostatniej chwili
Spoty promujące Trzaskowskiego i uderzające w rywali. Prezes PiS reaguje

Anonimowe profile na Facebooku "Wiesz Jak Nie Jest" i "Stół Dorosłych" wydały od 10 kwietnia ok. 420 tys. zł na reklamy wspierające Rafała Trzaskowskiego i krytykujące Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena.

Groźne zdarzenie na Bałtyku. Reakcja myśliwców NATO i Rosji z ostatniej chwili
Groźne zdarzenie na Bałtyku. Reakcja myśliwców NATO i Rosji

Estońska marynarka próbowała zatrzymać statek należący do rosyjskiej floty cieni. Statki te służą do przewożenia ropy z pominięciem sankcji. Załoga jednostki nie podporządkowała się Estończykom, a rosyjskie siły wysłały w ten rejon samolot myśliwski, który wleciał w estońską strefę. Walka z flotą cieni jest brana pod uwagę przez UE w ramach stosowania nowych sankcji. 

Ingerencja w wybory. Sztab Trzaskowskiego odcina się od filmów wspierających kandydata KO z ostatniej chwili
Ingerencja w wybory. Sztab Trzaskowskiego odcina się od filmów wspierających kandydata KO

Anonimowe profile na Facebooku ''Wiesz Jak Nie Jest'' i ''Stół Dorosłych'' wydały od 10 kwietnia ok. 420 tys. zł na reklamy wspierające Rafała Trzaskowskiego i krytykujące Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena. Sztab kandydata KO odciął się od tych kampanii.

Wałęsa ma przeprosić Cenckiewicza z ostatniej chwili
Wałęsa ma przeprosić Cenckiewicza

Prof. Sławomir Cenckiewicz wygrał prawomocny proces z Lechem Wałęsą. Wałęsa ma zakaz twierdzenia o fałszerstwie dokumentów TW "Bolek", a także musi opublikować własnoręcznie podpisane przeprosiny na Facebooku i X.

Powołanie Barbary Engelking na stanowisko przewodniczącej Rady Muzeum Auschwitz. Jest protest: Apelujemy o zmianę tylko u nas
Powołanie Barbary Engelking na stanowisko przewodniczącej Rady Muzeum Auschwitz. Jest protest: "Apelujemy o zmianę"

Minister kultury w rządzie Donalda Tuska Hanna Wróblewska powołała Barbarę Engelking na przewodniczącą Rady Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. Występująca w roli historyka usiłującego rewidować historię Holocaustu Barbara Engelking znana jest ze skandalicznych wypowiedzi i publikacji.

Zaskakujący sondaż nt. bezpieczeństwa. Komu najbardziej ufają Polacy, a na kogo stawiają Bułgarzy i Słowacy? Wiadomości
Zaskakujący sondaż nt. bezpieczeństwa. Komu najbardziej ufają Polacy, a na kogo stawiają Bułgarzy i Słowacy?

Mieszkańców krajów wschodniej flanki NATO zapytano o gotowość do obrony ojczyzny oraz poproszono o wskazanie strategicznego partnera w sprawach bezpieczeństwo i obronności. Według sondażu przeprowadzonego przez słowacki think-tank GLOBSEC nacją najbardziej chętną do obrony swojego kraju są Polacy, stawiający na sojusz z USA. Jak wypadli w tym badaniu nasi natowscy sojusznicy ze wschodniej flanki ?

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Komisja Europejska już jawnie chce wystąpić w interesie Gazpromu

Jak poinformował brytyjski dziennik Financial Times, Komisja Europejska chce już w najbliższą środę przyjąć dokument, który będzie odpowiedzią na dodatkowe amerykańskie sankcje wobec Rosji, które mają w najbliższym czasie przyjąć obie izby amerykańskiego Kongresu (w tych dniach Republikanie i Demokracji uzgodnili tekst projektu ustawy wprowadzającej sankcje wobec Rosji i Iranu).
 Zbigniew Kuźmiuk: Komisja Europejska już jawnie chce wystąpić w interesie Gazpromu
/ Pixabay.com/CC0

Komisja ma zażądać od USA oświadczenia, że nowe sankcje wobec Rosji nie dotkną europejskich interesów, albo też nie będą obowiązywały na terenie Unii Europejskiej, a jeżeli Stany Zjednoczone się na to nie zdecydują, chce ona wprowadzić odpowiednie kontr posunięcia.

KE nazywa projekt amerykańskich sankcji wobec Rosji „jednostronnymi działaniami Waszyngtonu, ostrzega przed ich negatywnymi skutkami, stwierdzając jednocześnie, że pozwolą one USA na wywieranie bezpośredniego wpływu na sektor energetyczny w Europie i uderzy w europejskie koncerny energetyczne”.

2. Przypomnijmy tylko, że na podstawie tej ustawy „USA mają przeciwstawiać się Nord Stream 2 ze względu na jego szkodliwe konsekwencje dla bezpieczeństwa energetycznego UE, rozwoju rynku gazu w Europie Środkowej i Wschodniej oraz reform gazowych na Ukrainie”.

Ponadto według tej ustawy USA „mają pomagać Ukrainie i sojusznikom Stanów Zjednoczonych w Europie w zmniejszeniu swojej zależności od zasobów energetycznych Rosji, zwłaszcza gazu, które rząd Federacji Rosyjskiej używa jako broni do zastraszania innych państw i wpływania na nie”.

Ustawa pozwala także prezydentowi USA na nałożenie sankcji na firmy, które zainwestują co najmniej 1 mln USD w budowę eksportowych rurociągów z Rosji lub będą świadczyć usługi (także transferu technologii), na rzecz takich inwestycji o wartości ponad 5 mln USD rocznie.

Poprawka ta uderza w 5 koncernów energetycznych z Europy Zachodniej (ENGIE, OMV, Royal Dutch Shell, Uniper, Wintershall), które zgodnie ze swoimi zapowiedziami chcą sfinansować połowę kosztów budowy Nord Stream 2.

Przypomnijmy, że właśnie te koncerny postanowiły do końca 2020 roku pożyczyć Gazpromowi po 950 mln USD na budowę Nord Stream 2, a ostatnio zdecydowały się przedłużyć okres spłaty tych pożyczek do roku 2035.

3. Przypomnijmy także, że Niemcy i Rosja forsują budowę Nord Stream 2, gdy już istniejąca infrastruktura gazowa umożliwia przesyłanie z Rosji do Europy blisko 250 mld m3 gazu, podczas gdy import gazu przez UE z Rosji w 2014 roku wyniósł ok. 120 mld m3, czyli wykorzystane jest niecałe 50% tych możliwości.

Po oddaniu do użytku dwóch pierwszych nitek Nord Stream, wykorzystanie przepustowości gazociągów przebiegających przez terytorium Ukrainy w 2014 roku gwałtownie spadło z 58% do 28%, podczas gdy wykorzystanie dwóch pierwszych nitek NS wzrosło z, 36 do 60%, co oznacza, że głównym celem Nord Stream 2 będzie zwiększenie rosyjskich mocy przesyłowych.

W ten sposób dojdzie do całkowitej eliminacji przesyłu gazu przez Ukrainę i w konsekwencji odcięcie od rosyjskiego gazu Słowacji w 100% uzależnionej od tych dostaw, a w przyszłości także być może Polski poprzez ograniczenie dostaw gazociągiem Jamalskim.

Co więcej wykorzystanie obecne istniejącej infrastruktury LNG (gazu skroplonego) w UE wynosi zaledwie 25%, co oznacza, że aż 75% nie jest zagospodarowane a to w liczbach bezwzględnych to około 150 mld m3 gazu, a więc wyraźnie więcej niż import gazu z Rosji w 2014 roku (ok.120 mld m3).

4. W tej sytuacji rozbudowa infrastruktury przesyłowej z Rosji z punktu widzenia interesów UE jest zupełnie pozbawiona ekonomicznego sensu.

Nord Stream 2 jest, więc przede wszystkim przedsięwzięciem politycznym rozsadzającym europejską politykę energetyczną, a nie jak twierdzą Rosja i Niemcy ekonomicznym, co potwierdza także porównanie kosztów jego realizacji wynoszących ok. 10 mld euro z kosztami modernizacji ukraińskiej sieci przesyłowej szacowanymi na 5 mld euro.

Dobrze, więc się stało, że USA poszerzając dotychczasowe sankcje na Rosję chcą objąć nimi także firmy zagraniczne, które uczestniczą w rozbudowie rosyjskiej infrastruktury gazowej, być może będzie to wystarczające ostrzeżenie, aby w tym politycznym przedsięwzięciu nie uczestniczyły.

Przygotowana przez KE kontrakcja w sprawie dodatkowych amerykańskich wobec Rosji sankcji już jawnie pokazuje, że Juncker i jego koledzy pilnują w sprawach energetycznych interesów Gazpromu i konsekwencji Rosji.

Zbigniew Kuźmiuk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe