Sensacja w Pałacu Buckingham. Król Karol III czeka z ostateczną decyzją do tego momentu
Od dłuższego czasu w Pałacu Buckingham wrze. Wszystko za sprawą narastającego konfliktu między rodziną królewską a księciem Harrym i jego żoną – Meghan Markle.
Rodziną królewską wstrząsnął serial dokumentalny „Harry & Meghan”, który pojawił się na platformie Netflix. To jednak nie wszystko.
CZYTAJ TAKŻE: To wstrząśnie Pałacem Buckingham. Wszystko za sprawą księcia Harry'ego
Okazuje się, że serial to tylko wierzchołek góry lodowej. Jak już informowaliśmy, brytyjskie media nie mają wątpliwości, że nastroje w Pałacu Buckingham są skrajne. Wszystkim udzielają się obawy przed nadchodzącą autobiografią księcia Harry’ego. Król Karol III mocno obawia się tego, co dokładanie zawiera publikacja.
Burza w Pałacu Buckingham
Przypomnijmy, że książka ma ukazać się 10 stycznia 2023 roku. Wówczas król Karol III ma podjąć decyzję w sprawie tytułów dzieci Meghan Markle i księcia Harry’ego – twierdzą brytyjskie media.
Warto odnotować, że monarcha mimo całego zamieszania po serialu młodego syna zdecydował zaprosić go wraz z rodziną na królewską koronację. Wciąż nie jest jednak zdecydowany w kwestii nadania tytułów dla dzieci Meghan Markle i księcia Harry’ego – Lilibet i Archiego. The „Sunday Times” twierdzi, że król Karol III nie podejmie formalnej decyzji w tej sprawie do czasu opublikowania autobiografii księcia Harry’ego.
Poczekamy i zobaczmy. Żadne ostateczne decyzje nie zostały podjęte
– twierdzi dziennik.